10. Somaestetyka Shustermana i miejsce tej koncepcji w kulturze współczesnej
Koncepcja Shustermana jest z jednej strony, wyrazem zwiększonego zainteresowania doświadczeniem człowieka, z drugiej wyrazem zwiększonego zainteresowania ciałem i cielesnością (w ostatnich latach, w krajach Zachodu, nasila się to bardzo mocno co wyraża m.in. tradycja postmodernistyczna).
Zwrot ku cielesności w kulturze współczesnej
CZYNNIKI sprawiające, iż można mówić o zwrocie ku cielesności w kulturze współczesnej
(szczególnie na Zachodzie); oto niektóre z nich:
przypisywanie dużej roli atrakcyjności fizycznej w życiu społecznym; praca nad ładnym wyglądem, czy to przez stosowanie diety, praktykowanie sportów, uczęszczanie do fitness klubu czy na siłownię, stosowanie kosmetyków, tatuaży, kolczyków, make-up - to wszystko występuje w takim natężeniu wśród mieszkańców Zachodu, jak nigdy dotąd w historii.
chirurgia estetyczna jest wyrazem nasilenia się tych tendencji; zainteresowana osoba gotowa jest ponieść znaczne koszty a nawet ryzyko utraty zdrowia, by spełnić swe nadzieje odnośnie poprawy swej cielesności; z drugiej strony jest gotowa to uczynić, w wyniku ogromnej presji kulturowej, wywieranej np. za pomocą lansowanego wzorca piękności.
moda nigdy wcześniej nie była tak ważnym i tak łatwo dostępnym ` elementem kultury` dla szerszej grupy danego społeczeństwa. Dla niektórych ludzi, niemodne ubieranie się jest równoznaczne z poczuciem wykluczenia społecznego.
erotyzacja i seksualizuja życia jest widoczna od czasu tzw. Rewolucji seksualnej w niektórych krajach Zachodu na przełomie lat 60-ych i 70-ych. Oznacza to większe przyzwolenie społeczne na nagość, ale także większą dbałość o (odsłonięte, ukazane publicznie) ciało i wymóg podkreślania elementów związanych z erotyką i seksem.
emancypacja społeczna celebrytów jest, w dużej części oparta na ich atrakcyjności cielesnej; w przypadku kobiet, funkcjonuje określony model piękna, powielany przez modelki, prezenterki TV, gwiazdy filmowe, miss, etc.
witalna młodość jako obowiązujący wzorzec życia; modelowi życia młodego poddają się nawet starcy, to znaczy, następuje coraz większe przyzwolenie, by atrybuty życia młodego (seksualność, przygoda, rozrywka, wyzwania, niezależność) przejęte zostały przez ludzi dojrzałych a nawet w podeszłym wieku. Język reklam przedstawia seniorów tak samo młodzieńczych, uśmiechniętych i radosnych, jak dwudziestolatków.
U podstaw tych przemian mogą tkwić m.in. :
- procesy demokratyzacji życia społecznego
- rozproszenie ośrodków władzy nad jednostką (władzy mówiącej człowiekowi co ma robić z własnym ciałem)
- indywidualizacja zachowań – przyzwolenie społ. na coraz większą swobodę jednostki w decydowaniu o swoim życiu
- wzrost znaczenia higieny osobistej
- zamożność społeczeństwa (pozwala np. korzystać z postępu medycyny)
SOMAESTETYKA (mieści się w szeroko rozumianej kulturze postmodernistycznej) - nacisk na maksymalizacje doznań/doświadczeń zmysłowych w dążeniu do estetyzacji życia
Somaestetyka jest rozwinięciem pojęcia estetyki (estetyka- odczuwanie piękna przedmiotu, człowieka, jedzenia itd. )
Soma - gr. ciało
Somaestetyka – jest więc związana nierozrywanie z ciałem
centrum somaestetyki – jest nasze ciało, `niczym pole uprawne` - ważne są zmysły – bardziej wykorzystujemy możliwości naszego ciała
w ramach somaestetyki możemy podjąć pewną strategię dbania o swoje ciało np. fitness oraz zmiana sposobu jedzenia
Somaestetyka ma na celu krytyczne, ulepszające badanie doświadczenia człowieka i użycia jego ciała jako miejsca sensoryczno-estetycznej percepcji (aisthesis) oraz kreatywnego kształtowania siebie. Dotyczy to też wiedzy, dyskursów, praktyk i dyscyplin somatycznych, które organizują tego rodzaju dbałość o ciało bądź mogą je udoskonalić
Jako teoretyczna i zarazem praktyczna dyscyplina doskonaląca, jest ona nakierowana na wzbogacenie nie tylko naszej abstrakcyjnej/ teoretycznej wiedzy o ciele, lecz także polepszenie przeżywanego przez nas doświadczenia i jego interpretacji.
Współcześnie ludzie podchodzą bardzo wybiórczo do swojego ciała np. kobieta dba o swój wizerunek, spędzając kilka godzin przez lustrem, jednak nie dba o rozwój kultury słowa
Wg somaestetyki powinniśmy dbać o swój rozwój na różnych poziomach, nie tylko wycinkowo – dbać o wizualność, rozwijać zmysły, sprawi to, że inaczej będziemy patrzeć na świat
Kulturowe znaczenie somaestetyki i filozofii somatycznej
-ciało staje się przestrzenią swoiście rozumianego samodoskonalenia (więcej przeżyć, lepiej doświadczać, wyraziściej odbierać smak życia)
-twórczy, kreatywny stosunek do własnego ciała jest odpowiedzią na konsumpcyjny, pasywny, zogniskowany na oglądanie TV styl życia
-kreatywny stosunek do własnej percepcyjności i doświadczeń somatycznych może sprostać wezwaniu jaki stanowi gwałtownie wzrastająca różnorodność rozrywek i atrakcyjnych sposobów na spędzenie czasu.
Shusterman zaleca somaestetyczną introspekcję/`skanowanie` naszego ciała, ponieważ (często nieświadomie) nie do końca wykorzystujemy zdolności somatyczne czucia - cielesną auto-praktykę. Nie powinniśmy w 100% ufać naszym spontanicznym zachowaniem. Np. Może nam się wydawać, że siedzimy prosto, ale tak naprawdę, z perspektywy obserwatora, garbimy się.
Wyostrzenie świadomości somaestetycznej jest sprawą polepszenia jakości naszego życia.
We współczesnych czasach gdy swój czas przede wszystkim spędzamy w wirtualnym świecie, otoczeni hologramami i obrazami, musimy pamiętać o tym, że nawet gdy stworzymy maszyny, które będą za nas wykonywać większość czynności, nasze ciało, mimo to, zawsze będzie obecne. Nie możemy uciec od doświadczenia ciała, z jego odczuciami, bólami, pobodzeniami, przyjemnościami. Rzeczywistość wirtualna zawsze będzie doświadczana dzięki niemu, dzięki zmysłom. Warto więc, wykorzystywać jego możliwości w większym stopniu .
Wywiad z Shustermanem (fragmenty)
W Jerozolimie i Oksfordzie zdobyłem solidne wykształcenie w zakresie filozofii analitycznej. Zwrot ku pragmatyzmowi zawdzięczam Richardowi Rorty’emu, a właściwie jego interpretacji Johna Deweya, która zachęciła mnie z kolei do zajęcia się pismami Williama Jamesa. I tak, niepostrzeżenie, z filozofa analitycznego zostałem kimś, kto używa metod analitycznych, ale zajmuje się pragmatyzmem. Pragmatyzm to filozofia działania, a działanie – na najbardziej podstawowym poziomie – nie może się przecież obejść bez ciała. Pod wpływem Pierre’a Bourdieu oraz Arthura Danto doszedłem do wniosku, że z estetyką jest podobnie – nasze sądy o dziele sztuki i pięknie są silnie związane z doświadczeniem odbiorcy, które zawsze jest w jakiś sposób cielesne. To przekonało mnie do zajęcia się ciałem od teoretycznej strony.