Film biograficzny pod tytułem „Korczak” reżyserii Andrzeja Wajdy wyprodukowano w 1990r. Przy jego realizacji pracowało wielu wybitnych ludzi. Realizatorką scenariusza była Agnieszka Holland, która obecnie mieszka w Bretanii(Francja). Muzyką zajmował się Wojciech Kilar, z kolei autorem zdjęc był Robby Müller. Scenografia zrealizowana została przez Allana Starskiego. Montażem zajęła się Ewa Smal. Rolę Janusza Korczaka odegrał Wojciech Pszoniak.
Film przedstawia losy dr. Korczaka i fragmentarycznie – zbrodnię nazistowską na dzieciach i ich opiekunach z Domu Sierot, w czasie realizacji „Akcji Reinhardt”. Obraz czarno-biały nie jest manierą Wajdy, a konwencją, która przyjęta została dla tego filmu trafnie. Symbolizm , charakterystyczny dla filmów Wajdy, w tym obrazie nie razi, stanowiąc wzniosłą klamrę dla fabuły filmu i tragicznego losu dzieci z sierocińca.
Głównym celem filmu jest upamiętnienie czynów Janusza Kaczoraka oraz przedstawienie tragedii, jaką była wojna.
Akcja filmu toczy się w czasie II wojny światowej w domu sierot dla dzieci żydowskich, a następnie w warszawskim getcie. Dzieło Wajdy obrazuje jaka była wojna, ukazuje w efektywny sposób cierpienie i walkę dzieci i przetrwanie. Wojciech Pszoniak w niesamowity i interesujący sposób pokazuje bezwarunkową miłość i poświecenie obcym dzieciom Janusza Korczaka.
Osobiście film mi się podobał ponieważ ekipa zajmująca się jego produkcją wzorowo wykonali swoje obowiązki, ukazując okropności wojny w ciekawy i efektywny sposób. Polecam ten film każdemu fanowi filmów historyczno-biograficznych oraz osobom, które chcą poznac realia wojny. Największe wrażenie wywarła na mnie scena, nie zważając na konsekwencje próbował zapewnic pomoc matce.
Największe wrażenie wywarła na mnie scena, nie zważając na konsekwencje próbował zapewnic pomoc matce.