Rękopis znaleziony w Saragossie, polonistyka I rok (wszystko i nic)


Powieść, fantastyczno-filozoficzny romans, jest to główne dzieło polskiego uczonego i podróżnika, napisane po francusku,

część została wydrukowana w 1805-14 w Petersburgu i Paryżu, całość jest znana jedynie z przekładu polskiego dokonanego z zaginionego później oryginału (tłumaczył E. Chojecki, Lipsk, 1847).
Jest to powieść grozy połączona z powieścią szelmowską, podobna do powiastek filozoficznych, pełna niezwykłych, egzotycznych obrazów i pomysłów, przepojona racjonalistycznym duchem Oświecenia. Potocki posługując się modną w epoce oświecenia powieścią wschodnią, za pomocą tej niesamowitej historii przedstawia przypowieść o naturze ludzkiej. Ukazuje przygody naiwnego młodzieńca Alfonsa von Wordena, prawowiernego katolika, który zostaje mianowany przez króla hiszpańskiego Filipa V kapitanem gwardii walońskiej. Podąża on w 1739 przez góry Alpuhary w południowej Hiszpanii do Madrytu. Przeżywa wiele niezwykłych zdarzeń, poddawany wyrafinowanym pokusom i makabrycznym próbom, jakich nie szczędzi mu ukryty w podziemiach starej kopalni złota sztab mauretańskiego rodu Gomelezów pragnących przywrócić islam na Półwyspie Iberyjskim, na dodatek za cichą zgodą samej świętej inkwizycji i katolickich ministrów króla. Akcja utworu jest jedynie pretekstem do refleksji filozoficznych. Fantastyczne przeżycia młodzieńca, kuszonego przez piękne siostry Emina i Zibelda, w zamierzeniu pisarza szydzą z irracjonalizmu. Opowieść zrealizowana jest z wielką brawurą artystyczną, przy użyciu środków komediowych, groteskowych i ironii. Pisarz na koniec ujawnia niewidoczną dla naiwnego młodzieńca von Wordena sprężynę intrygi. Jest nią przede wszystkim egoizm, interes osobisty, żądza bogactwa i panowania nad innymi. Kolorytem i tzw. szkatułkową budową (powieść szkatułkowa) ,,Rękopis znaleziony w Saragossie'' nawiązuje do ,,Tysiąca i jednej nocy'' oraz ,,Dekameronu'' Boccaccia. Potocki wykpiwa i ośmiesza magów i mistyków wszelkiej maści, także inkwizycję. Szydzi z pozostałości zabobonów i feudalnych obyczajów. Przemieszanie fantastyki, elementów grozy, powieści łotrzykowskiej, powiastki filozoficznej, zręcznie wkomponowanych w całość narracji, dało w rezultacie dzieło jedyne w swoim rodzaju, które oddziaływało m.in. na twórczość Mickiewicza, Słowackiego, a także Puszkina, Apollinaire'a, Dumasa.
//
(recenzja)
W zasadzie można się pokusić o streszczenie przygód Alfonsa von Wordena, oficera gwardii walońskiej w służbie króla hiszpańskiego, jednakże zabiłoby to cały urok z odczytywania powieści w powieści, w powieści, w powieści… Bo “Rękopis znaleziony w Saragossie” to wybitny przykład powieści szkatułkowej, w której z jednej historii przechodzimy w drugą, z tej z kolei w następną i tak dalej. U Potockiego poziomów na których toczy się opowieść jest kilka - w pewnym momencie straciłem rachubę na piątym, ale jestem przekonany, że mogło być takich pięter jeszcze kilka. Dość powiedzieć, że młodego szlachcica z gwardii poznajemy, gdy przeprawia się przez góry Sierra Morena i zatrzymuje na noc w pewnej opuszczonej gospodzie, gdzie rozgrywają się tajemnicze i groźne wydarzenia, ściśle związane z pochodzeniem Alfonsa von Wordena, a to jedynie początek.

Przez sześćdziesiąt sześć rozdziałów, z których każdy jest zapisem wydarzeń jednego dnia, śledzimy losy dziesiątków postaci i ich skomplikowanych relacji, i choć mogłoby to być męczące, to ta misterna układanka stopniowa zaczyna się składać w kompletną całość i to w pasjonujący sposób. Doprawdy nie wiem jak Potocki był w stanie zapanować nad tyloma połączonymi wątkami, zwłaszcza że poukrywane były w kolejne poziomy opowieści, ale końcowy efekt jest znakomity. Śledzenie wszystkich osób jest niezwykle utrudnione (być może wskazane byłoby nawet rozpisywanie sobie wszystkich historii w postaci grafu), ale za to od pewnego momentu dalsze czytanie przynosi satysfakcję, kiedy stopniowo wszystko się zaczyna rozplątywać. Lektura powieści jest z tego względu wymagająca, ale zapewnia ogromną przyjemność.

Konstrukcja konstrukcją, ale oprócz tego mamy tu miszmasz gatunków, w którym groza i horror ciągle przeplatają się z romansami czy erotykami, a do tego dochodzą elementy powieści łotrzykowskiej czy przypowieści. Napisać, że to postmodernizm czy eklektyzm to umniejszyć to, co Potocki tu uczynił. Przejdą lata i wieki przeminą, a “Rękopis znaleziony w Saragossie” zawsze będzie uznawany za arcydzieło, bo inaczej po prostu się nie da.

Geniusz autora atakuje czytelnika jednak nie tylko na poziomie konstrukcji fabuły, czy pomieszania gatunków, ale także na poziomie nastroju w jaki wprawia śledzącego perypetie bohaterów wszystkich historii. Tam gdzie trzeba mamy grozę subtelnie pomieszaną z erotyzmem (czy w ogóle jedno może występować bez drugiego?), humor lub smutek, czy wiele innych odczuć, wywołanych tylko i wyłącznie mistrzowsko użytym słowem.

To jednak nie jest w żadnym wypadku książka fantastyczna, bo Potocki, który był jednym z encyklopedycznych przykładów wychowanego w Oświeceniu racjonalisty, koniec końców wszystko gładko wytłumaczy rozumem. Ułudę zastąpi racjonalne wyjaśnienie każdego zdarzenia, co z jednej strony jest świetnym zabiegiem, jednak z drugiej, pozostawia pewien niedosyt, bo przez blisko sześćset stron czytamy przecież o tylu nadnaturalnych zdawałoby się zdarzeniach, że chciałoby się uwierzyć, iż jednak stają się one faktem.

Przez długi czas wydawało mi się, że “Rękopis…” czytałem już dawno, ale to po prostu tak silnie wbił mi się w umysł wybitny film Hasa nakręcony na podstawie powieści. Z tego powodu sporo scen podczas lektury wizualizowałem sobie właśnie poprzez fragmenty filmowe i chyba po raz pierwszy w życiu, nic a nic mi to nie przeszkadzało, tak doskonale film bazuje na książce. Pora zresztą go sobie przypomnieć.

//
Rękopis znaleziony w Saragossie - streszczenie

Jest to powieść opisująca przygody młodego i naiwnego młodzieńca o imieniu Alfons. Główny bohater zostaje mianowany przez króla Hiszpanii na kapitana gwardii walońskiej i wyrusza on na czele swojej armii do Hiszpanii. Podróż prowadzi przez góry Alpuhary, w podziemiach których żyje sztab mauretańskiego rodu Gomelezów. Ród ten za jedyny i największy swój cel obrał sobie propagowanie islamu. Zgadza się na to święta inkwizycja, gdyż Gomelozowie to bogaty ród utrzymujący skarbiec świętej inkwizycji. Gomelozowie starają się pozyskać także dla siebie naszego bohatera.
Główny bohater osiemnastoletni Alfons von Wordem po mianowaniu go kapitanem gwardii walońskiej wyrusza na czele swej armii do Hiszpanii. W czasie podróży w niewyjaśnionych okolicznościach giną jego dwaj słudzy Moskito i Lopez, mimo tego wydarzenia, podróż jest dalej kontynuowana.
Bohater zatrzymuje się w jednej z gospód, w których spotyka dwie kobiety Eminę i Zibeldę, które twierdzą, iż są jego kuzynkami. Jednocześnie kuszą bohatera propozycją zostania szejkiem rodu Gomelezów oraz poślubieniem ich. Emina opowiada Alfonsowi historię zamku Kassar - Gomelez.
Zmęczony Alfons zasypia i budzi się nad ranem w gospodzie Los Hermanos. Szybko się stamtąd wynosi i postanawia powrócić do gospody, w której spędził wieczór. Jednakże po przybyciu na miejsce, nie może odszukać komnaty w której spożywał swój posiłek. Wyrusza więc w dalszą drogę.
Napotyka on na swej drodze pustelnię, w której jej właściciel - Zakonnik częstuje gościa posiłkiem, w trakcie którego poznaje on historię człowieka, z którego Zakonnik wygnał diabła.
Pustelnik oferuje bohaterowi nocleg w kaplicy, w której będzie on bezpieczny przed wszelkim złem. Następnego ranka pustelnik wypytuje Alfonsa czy ten aby na pewno wczorajszego wieczora był w owej nawiedzonej gospodzie i prosi młodzieńca by ten się wyspowiadał. Chłopak odmawia, lecz postanawia opowiedzieć pustelnikowi dzieje swego życia, po czym wyrusza w dalszą drogę. W czasie podróży zostaje aresztowany przez króla Inkwizycji i zamknięty do lochu. W tym samym miejscu znajdują się owe dwie kobiety poznane w gospodzie owego wieczoru.
Do celi Alfonsa wchodzi dominikanin, któremu towarzyszy kat i obaj szczegółowo opisują młodzieńcowi to co go czeka - jego tortury. Kat otrzymuje rozkaz zmiażdżenia młodzieńcowi stóp. W tym samym czasie na więzienie napada banda rozbójnika Zoto i uwalnia więźniów, natomiast Alfonsowi nakazuje wyruszyć w dalszą drogę. Wszyscy razem spędzają noc w przydrożnej jaskini a młodzieniec jest tam traktowany jako bohater. O świcie wszyscy wyruszają w dalszą podróż. Zoto pokazuje Alfonsowi swój pałac i opowiada mu swoją historię. W nocy znowu w komnacie Alfonsa pojawiają się podstępne siostry. W trakcie posiłku Zoto kontynuuje nie dokończoną historię swojego życia. Alfons zostaje z siostrami sam. Siostry proszą go o zdjęcie relikwii z szyi . Ten jednak odmawia. Tą noc również spędzają razem. Zoto dokańcza swoja opowieść wiemy jak stał się rozbójnikiem.
Wieczorem siostry mimo wyraźnego sprzeciwu Alfonsa zdejmują mu relikwie z szyi. Wówczas pojawia się szejk Golmezów i nakazuje młodzieńcowi przejść na islam. Alfons wypija tajemniczy napój i mdleje. Budzi się ponownie w Los Hermanos pod szubienicą. Postanawia wrócić do gospody gdzie znajduje swoją relikwie. W trakcie drogi spotyka zaprzyjaźnionego pustelnika, który zaniepokojony o losy młodzieńca, wyruszył by go znaleźć. W pustelni jawi im się okropny i przytłaczający widok - konającego Paszki. Alfons dowiaduje się iż w mieście oczekuje na niego list od ministra wojny. Minister dowiedziawszy się iż Alfons przeszedł na islam i daje mu 3 miesiące czasu by ten mógł powrócić do łask. Alfons szybko odkrywa, iż wszystko to, to spisek podstępnych Gomelezów. Przed zaśnięciem widzi postacie podstępnych sióstr. Następnego dnia Alfons budzi się w ramionach siostry gospodarza Rebeki, dochodzi do dialogu na temat magii.
Pod wieczór do gospody wkraczają Cygani z rozbitego nieopodal taboru i proponują Alfonsowi wspólną podróż z nimi, bohater zgadza się i przyłącza się do podróżujących, po kilku dniach jednak odłącza się od Cyganów i powraca do Los Hermanos. Tam też spotyka Rebekę, która opowiada mu swoją historię. Alfons zabiera Rebekę do taboru, gdzie nocują. Nad ranem po dziewczynę przybywa Kabalista i wspólnie odjeżdżają. Alfons spotyka Rebekę, która mówi mu, że wyrzeka się magii, podobnie jak jej brat. Młodzieniec po raz kolejny postanawia odwiedzić Szubieniczną Zagrodę, spotyka tam nieprzytomnego człowiek, którego zabiera do taboru. Rebeka prosi go by powiedział jej co naprawdę myśli o Zagrodzie, namawia go na przejście ma muzułmanizm, on jednak odmawia. Tabor wyrusza w dalszą drogę. W czasie jednego z przystanków Alfonsa otaczają nieznajomi i mówią mu by za cztery dni opuścił tabor. Alfons tak też czyni i wyrusza na zachód. W czasie drogi spotyka ludzi, którzy kierują go do wnętrza ziemi. Tam nasz bohater spotyka podstępne siostry i wyznaje im miłość, te po raz kolejny nakłaniają młodzieńca do przejścia na islam. Nad ranem wychodząc z jaskini Alfons spotyka muzułmańskiego starca, który wyjawia mu tajemnice rodu Gomelezów, odnajduje i wskazuje drogę do ich grobowca. Następnego dnia o świcie młodzieniec po raz kolejny dołącza się do taboru, gdzie spotyka Żyda Wiecznego Tułacza opowiadającego swoją historię na przemian z naczelnikiem. Naczelnik opuszcza tabor i zabiera ze sobą Alfonsa. Przybywają oni do grobowców Gomelezów. Tam ich oczom jawi się postać siedzącego na tronie starca - pustelnika, który okazuję się w rzeczywistości być wielkim Szejkiem Gomelezów. Przy okazji wychodzi na jaw, iż Emina, jak i Zibelda zostaną matkami. Młodzieniec poznaje historię rodu. Szejk przyznaje się, ze jest on także ojcem Rebeki. Oznajmia on Alfonsowi, że ten zdał egzamin z lojalności i może opuścić jaskinię i udać się do Madrytu. 20 czerwca Alfons dociera do Madrytu gdzie dowiaduje się o śmierci swego ojca i o wstąpieniu swej matki do klasztoru.
Wyrusza na wojnę z Anglikami. Po wojnie w zamku Uzdy spotyka swoich towarzyszy dowiaduje się, że żyła złota się wyczerpuje, resztki zostają podzielone pomiędzy przyjaciół. Alfons kupuję ziemię w Kastylii i otrzymuje tytuł hrabiego de Peńa Floryda. Zostaje generałem. W czasie jednej z wyprawa spotyka Eminą i Zimeldą dziećmi: Dejem i Fatimą. Alfons zabiera swą córkę do Hiszpanii, gdzie dziewczynka przyjmuje chrzest a ojcem chrzestnym zostaje sam król i nadaje jej tytuł księżniczki Oranu. Alfons czyni Fatimę swoją spadkobierczynią. Dziewczyna poślubia syna Rebeki i Pedra. Alfons zostaje wielkorządcą Saragossy.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pojęcia związane z organizacją brzmieniową tekstu, polonistyka I rok (wszystko i nic)
HLP - oświecenie - opracowania lektur, B. Szostak, Rękopis znaleziony w Saragossie (dni 24-28).
HLP - oświecenie - opracowania lektur, 28. Jan Potocki, Rękopis znaleziony w Saragossie, dni 29, 30,
Rękopis znaleziony w Saragossie i spiewy
Rękopis znaleziony w Saragossie(1), Lektury Okresy literackie
RĘKOPIS ZNALEZIONY W SARAGOSSIE
Rkopis znaleziony w Saragossie, Polonistyka
HLP - oświecenie - opracowania lektur, 30. Jan Potocki, Rękopis znaleziony w Saragossie. DZIEŃ 43, 4
25 Gabriela Woźnica Jan Potocki Rękopis znaleziony w Saragossie dzień 12 16
jan potocki rekopis znaleziony w saragossie2 streszczenie
RĘKOPIS ZNALEZIONY W SARAGOSSIE
Motyw szubienicy w Rękopisie znalezionym w Saragossie Jana Potockiego
Opracowanie Rękopisu znalezionego w Saragossie
29 Jan Potocki, Rękopis znaleziony w Saragossie, DZIEŃ 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42
Współczesna polska proza kobieca, polonistyka, 5 rok
Decyzje merytoryczne organu odwolawczego(1), Wszystko i nic
03 teatr grecki, POLONISTYKA, rok 2, Wiedza o kulturze

więcej podobnych podstron