Żona odeszła od męża do matki:
- Jak tylko wyszłam z domu, usłyszałam wystrzał! Zawróciłam ... i wiesz co się stało?
- Co? Co? - pyta przerażona mama.
- Ten bydlak otworzył szampana!
Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię: Rysiek.
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi.
Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, ze wychodzi do pracy i schował sie w szafie. Patrzy, a tu zona idzie pod
prysznic, układa sobie włosy, maluje sie, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek... Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo. Facet w szafie myśli: "Musze przyznać, ze ten Rysiek ma klasę!". Rysiek zdejmuje powoli koszule i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie. Facet w szafie myśli: "Kurwa, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!". Rysiek kończy sie rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu krateczka-kaloryfer, wysportowany, a na klacie grają mięśnie. Facet w szafie myśli: "Kurwa, ten Rysiek, to ekstra gość!". Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu pala aż do kolan. Facet w szafie myśli: "O rzesz kurwa, Rysiek to zajebisty buhaj!".
W tym momencie zona zdejmuje koszule nocna i pojawia sie obwisły brzuch, piersi aż do pasa i cellulitis. Facet w szafie mysli: "Ja pierdole! Ale wstyd przed Ryskiem".
Wizyta Kaczyńskich na Ukrainie. Kolacja prezydentów z żonami. Żony coś tam paplają. Juszczenko nachyla się nad Kaczyńskim i pokazując na Maryśkę Kaczyńską szepce mu do ucha:
- A ją czym podtruwali?