Always With You, Slayers fanfiction, Oneshot


Ohayo-o!! To będzie krótkie.I o Xellosie i Filii.Ech,Charatka,ciesz siem =,="

Akai Murasaki akai07@op.pl Dżuma

`*~<<<<<<dla Charatki>>>>>>~*`

 

````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````

Powiedz mi,że gdy zapłaczę,otulisz mnie ramieniem i nie zostawisz....Wiem,to niemożliwe.Ty nie jesteś taki....Nie..?Więc dlaczego mnie kochasz..?Mówisz: nienawidzę,a potem całujesz....

Ja tego zupełnie nie rozumiem....Nie rozumiem....

Myśli Filii znów krążyły wokół kapłana.Już dwa miesiące go nie widziała,a ostatnie spotkanie już ją tak nie cieszyło....Zaczęły pojawiać się wątpliwości,pytania,które tylko Xellos mógł rozwiać.

Ale jego nie było.

Wtedy pojawił się w sklepie Filii.Rozmawiali,trochę się kłócili....A potem poszli na spacer,na prośbę Xellosa.Księżyc w pełni,gwieździste niebo......I tamten delikatny pocałunek.....

Dlaczego się nie opierała?Poznała odpowiedź na swoje pytanie.

Zakochała się.

Jak mogła tego nie zauważyć?Tak długo nie zdawała sobie sprawy ze swoich uczuć,a teraz,gdy w końcu zrozumiała....jego już przy niej nie ma.I może już nie wróci....

Przeraziła się tej myśli.Nie wróci?Budzić się przez resztę życia bez niego?Bez jego uśmiechu, głosu, oczu..?Nie móc być z nim..? Nie! On musi wrócić!

- Wrócisz,prawda..?-spojrzała w niebo,lecz wzrok przyćmiły jej dwie wielkie łzy.

 

**********

 

Odłożyła pióro obok zapisanej kartki.Życzenia dla Amelii,pozdrowienia dla Liny i reszty....Regularnie do siebie pisują.To nawet dobrze,że nie straciła z nimi kontaktu...Przynajmniej nie z nimi.

Filia westchnęła.Spojrzała na biblioteczkę.Xellos ją segregował,gdy był u niej ostatnio...

Jak wróci,będzie musiał to zrobić od nowa.

O ile wróci.

Może zwyczajnie ją wykorzystał i porzucił?Typowe dla mazoku zachowanie!Co ten namagomi sobie wyobraża?!Jak mógł....

- Przecież to niedorzeczne.Xellos jest inny.Wróci.

Uspokojona tymczasowo tą myślą,sięgnęła po jedną z książek i zagłębiła się w lekturze.

 

**********

 

Obudziło ją lekkie szturchanie.Otworzyła lekko oczy,ale porażona światłem poranka zamknęła je z powrotem.Ktoś się cicho roześmiał.

- No,Fi-chan,ja cię kocham a ty śpisz..?To już było..!

Na dźwięk znajomego głosu usiadła jak oparzona.

- Xel...A,to ty.-dokończyła rozczarowana.

- Tak,to ja.Pora otwierać sklep.Ale pomyślałem,że moglibyśmy spędzić czas we dwoje.....

To był jej nowy wspólnik,Rialto.Miał podobny do Xellosa głos,niestety.

I dawał jej do zrozumienia,że zabiega o jej względy.

- Nie,dzięki.Wolę popracować.-odparła.

- Nalegałbym.-ścisnął jej ramię.Syknęła z bólu.

- Co ty wyprawiasz?!Puść mnie!-spróbowała się wyrwać,ale miała trochę niedogodną pozycję.

- Niestety,nie mogę.-pocałował ją mocno.

Gdy się od niej oderwał,napluła mu w twarz.To mu się nie spodobało i spoliczkował ją.

- Nauczę cię dobrych mani..errrrr..AARGrRGrtyyyhjhjaaa!-chwycił się za szyję i upadł na podłogę.

- To nieładnie napadać na bezbronną damę.^^-pojawił się fioletowowłosy kapłan.

- Xellos!

- Spadaj,zanim cię zabiję.Dziś mam dobry dzień ^^

Rialto podniósł się z ziemi i zaczął uciekać ile tylko miał sił w nogach.Filia stanęła koło Xellosa.

- Wróciłeś.

- Jak widać.^^

- Dlaczego?

Objął ją i przechylił do tyłu,zaglądając jej głęboko w oczy.

- Tęskniłem.

- Ale...Dlaczego cię tak długo nie było..?Xellos,wiesz jak się martwiłam..?-przytulił Filię do siebie.Uśmiechnął się lekko.

- Wiem,Fi-chan.Ale chciałem,żebyś potem już nie musiała się bać.Już nic ci nie grozi.-szeptał jej do ucha,gładząc ją po złotych włosach.

- To znaczy,że zostaniesz ze mną?-patrzyła na niego z nadzieją.

- Jak ze mną wytrzymasz,to tak ^^

- Pokażę ci,że jestem wytrzymała.

Zniżył się do jej twarzy i pocałował.Tak długo go nie było,ale teraz jest.

I zawsze będzie.

 

~The End~

 

````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````

Wiem,wiem.Głupie. I do tego pierwszy F/X,jakiego napisałam! Proszę o wyrozumiałość. ^,^'

Akai Murasaki akai07@op.pl Dżuma

2

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Can't live with you... can't live without you, Slayers fanfiction, Oneshot
Always Mine, Slayers fanfiction, Oneshot
Can you keep the secret, Slayers fanfiction, Oneshot
Domek z kart, Slayers fanfiction, Oneshot
Kiblowe perypetie, Slayers fanfiction, Oneshot
Szkarłat, Slayers fanfiction, Oneshot
Bajka bez tytułu, Slayers fanfiction, Oneshot
Przeznaczenie, Slayers fanfiction, Oneshot
Familiada, Slayers fanfiction, Oneshot
1+1+1=2, Slayers fanfiction, Oneshot
W domu Xella, Slayers fanfiction, Oneshot
Bajarz, Slayers fanfiction, Oneshot
Reakcja, Slayers fanfiction, Oneshot
Droga, Slayers fanfiction, Oneshot
Królowa Gołębi, Slayers fanfiction, Oneshot
Die, Slayers fanfiction, Oneshot
Wielki - Większy Dzień, Slayers fanfiction, Oneshot
Czekolada, Slayers fanfiction, Oneshot
Związki Zawodowe, Slayers fanfiction, Oneshot

więcej podobnych podstron