Był pastuszek bosy

Był pastuszek bosy, na fujarce grał, C C d d

w górach pasał owce i w szałasie spał. G G C C

Nagle aniołowie z nieba w bieli przyfrunęli a a d d

obudzili go gdy spał, gdy spał. G G C C

Obudzili go gdy spał, gdy spał. G G C C

Ref.

Dziś do Betlejem trzeba nocą iść, a a d d

bo narodzenia czas wypełnił dni, G G C C

tam gdzie stajenka razem z bydlątkami a a d d

leży dzieciąteczko i na sianku śpi. G G C C

Świat na to czekał wiele już lat

i narodzenia dziś wita czas,

biegnij pastuszku jasną drogą, niebo płonie,

na niebie pierwszej gwiazdy blask,

na niebie pierwszej gwiazdy blask.

II. Był pastuszek bosy, zimne nóżki miał,

ale dobry anioł piękne butki dał.

Wziął pastuszek owce, pobiegł

tak jak wiatr przed siebie,

a na niebie blask od gwiazd, od gwiazd.

A na niebie blask od gwiazd, od gwiazd.

Ref.

Dziś do Betlejem...

WSTĘP: C, d, G, C

C d

1. Grudniowe noce, zimowe noce,

G C

Dzieciątko Boże z zimna dygoce.

a d

Idzie przez pola pokryte szronem,

G G7

wiatr Mu wydzwania piosnki znajome.

C d

Ref. Hej kolęda, kolęda, hej kolędy to czas.

G C

Kto ogrzeje rączęta, kto schronienie Mu da?

C d

Hej kolęda, kolęda, hej kolędy to czas.

G C

Kto ogrzeje rączęta, kto schronienie Mu da?

F - G

2. Tyle tych domów i okien tyle,

może Go schronią choćby przez chwilę,

może przygarną do serca ludzie,

może nakarmią, nim dalej pójdzie?

F - G

3. Świeczki się jarzą w świerkach zielonych

i złote gwiazdy wieńczą korony,

bo zewsząd dzwoni kolęda święta,

lecz o Nim, o Nim nikt nie pamięta.

F-G-C

a G a

1.Tej nocy Anioł przyszedł do Józefa:

d E

"Zbudźcie dzieciątko co tak słodko śpi

a G a

Judea dziś to niebezpieczna strefa

d E a

I policzone małych chłopców dni."

d G C

Namiestnik Herod ciągle drży w obawie

d B E

Że chociaż władzę dzierży jego dłoń

a G a

I rzymski cesarz patrzy nań łaskawie

d E a

To w rączkach dziecka może kryć się broń.

Ref:

C G a

Uciekali uciekali uciekali

d G

Na osiołku przez pustyni żar

C G a

Jak najdalej jak najdalej jak najdalej

s E a

Ukryć Dziecię największy ich skarb.

2.Ciężko ojczyznę wspominać w pustyni

Mieliśmy jakoś zapewniony byt

Choć czasem patrol mijał drzwi świątyni

Zawsze się modlić mógł pobożny Żyd.

Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania

Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli

Może nie tu jest Ziemia Obiecana

Może gdzie indziej będzie rósł nasz Syn.

Ref:

3.Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone

Lecz choć przeczucia czasem dręczą złe

Ojciec Niebieski weźmie nas w obronę

I znowu Anioł zjawi się we śnie.

Piasek przysypał szlaki do Betlejem

Zabłądzić łatwo trudny każdy krok

Tak mało mamy tylko tę nadzieję

Która rozjaśnia nam codzienny mrok.

D G

A nadzieja znów wstąpi w nas,

G A D

nieobecnych pojawią się cienie.

D G

Uwierzymy kolejny raz

G A D

w jeszcze jedno Boże Narodzenie.

G D

I choć przygasł świąteczny gwar,

G A

bo zabrakło znów czyjegoś głosu,

D G

przyjdź tu do nas i z nami trwaj

A D

wbrew tak zwanej ironii losu.

D A

Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat,

G A D

żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole.

D A

Jeszcze raz, pozwól cieszyć się dzieckiem w nas

G A D

i zapomnieć, że są puste miejsca przy stole.

D G

Daj nam wiarę, że to ma sens,

G A D

ze nie trzeba żałować przyjaciół.

D G

Że gdziekolwiek są dobrze im jest,

G A D

Bo są z nami choć w innej postaci.

G D

I przekonaj, że tak ma być,

G A

że po głosach tych wciąż drży powietrze.

D G

Że odeszli po to by żyć

A D

I tym razem będą żyć wiecznie.

D A

Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat,

G A D

żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole.

D A

Jeszcze raz, pozwól cieszyć się dzieckiem w nas

G A D

i zapomnieć, że są puste miejsca przy stole.

1. Skrzypi wóz wielki mróz, wielki mróz na ziemi /x2 G C D e

Trzej królowie jadą, złoto mirrę kładą, G D C G

Hej kolęda, kolęda! C D G

Druga część jest również powtarzana dwa razy tylko ze od trzej królowie

do hej kolęda...

Zwrotka:

A A D A

Przybieżeli do Betlejem pasterze

A A D A

Grając skocznie dzieciąteczku na lirze

Ref.

A Fis

Chwała na wysokości

h E7

Chwała na wysokości

A D E A E A

A pokój na ziemi

dalej tak samo

D

Pójdźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa i Panienki,

G A D A D

Powitajmy Maleńkiego i Maryję Matkę Jego.

G A D A D

Powitajmy Maleńkiego i Maryję Matkę Jego.

Witaj, Jezu ukochany, od Patriarchów czekany

Od Proroków ogłoszony, od narodów upragniony.

Od Proroków ogłoszony, od narodów upragniony.

Witaj, Dzieciąteczko w żłobie. Wyznajemy Boga w Tobie.

Coś się narodził tej nocy. Byś nas wyrwał z czarta mocy.

Coś się narodził tej nocy. Byś nas wyrwał z czarta mocy.

Witaj Jezu nam zjawiony, Witaj dwakroć narodzony,

Raz z ojca przed wieków wiekiem, A teraz z matki człowiekiem

Raz z ojca przed wieków wiekiem, A teraz z matki człowiekiem

Któż to słyszał takie dziwy? Tyś człowiek i Bóg prawdziwy,

Ty łączysz w boskiej osobie Dwie natury różne sobie

Ty łączysz w boskiej osobie Dwie natury różne sobie

O Jezu nasze kochanie, Czemu nad niebios mieszkanie

Przekłądasz nędzę, ubóstwo, I wyniszczesz swoje Bóśtwo?

Przekłądasz nędzę, ubóstwo, I wyniszczesz swoje Bóśtwo?

O szczęśliwi pastuszkowie, któż radość Waszą wypowie

Czego ojcowie żądali, Wyście pierwsi oglądali.

Czego ojcowie żądali, Wyście pierwsi oglądali.

G a D G D G e a D G D

Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi:

G a D G D G e a D G D

Wstańcie, pasterze, Bóg się wam rodzi!

G e a D

Czym prędzej się wybierajcie,

G e a D

Do Betlejem pospieszajcie

G e a D G D

Przywitać Pana. x2

G D G D G D G

Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi:

G D G D G D G

Wstańcie, pasterze, Bóg się wam rodzi!

G D7

Czym prędzej się wybierajcie,

G D7

Do Betlejem pospieszajcie

G G

Przywitać Pana.

Poszli, znaleźli Dzieciątko w żłobie

Z wszystkimi znaki danymi sobie.

Jako Bogu cześć Mu dali,

A witając zawołali

Z wielkiej radości:

Ach, witaj Zbawco z dawna żądany,

Cztery tysiące lat wyglądany

Na Ciebie króle, prorocy

Czekali, a Tyś tej nocy

Nam się objawił.

I my czekamy na Ciebie, Pana,

A skoro przyjdziesz na głos kapłana,

Padniemy na twarz przed Tobą,

Wierząc, żeś jest pod osłoną

Chleba i wina.

F C7

W żłobie leży, któż pobieży

F B C7 F

Kolędować małemu

F C7

Jezusowi Chrystusowi

F B C7 F

Dziś nam narodzonemu?

F g

Pastuszkowie przybywajcie

C7 F

Jemu wdzięcznie przygrywajcie

F B C7 F

Jako Panu naszemu!

My zaś sami z piosneczkami

Za wami się śpieszmy,

I tak tego, maleńkiego,

Niech wszyscy zobaczmy:

Jak ubogo narodzony,

Płacze w stajni położony,

Więc go dziś ucieszmy.

Naprzód tedy, niechaj wszędy

Zabrzmi świat w wesołości,

Że posłany nam jest dany

Emmanuel w niskości!

Jego tedy przywitajmy,

Z aniołami zaśpiewajmy

Chwała na wysokości!

Witaj, Panie, cóż się stanie,

Że rozkosze niebieskie

Opuściłeś a zstąpiłeś

Na te niskości ziemskie?

Miłość moja to sprawiła,

By człowieka wywyższyła

Pod nieba emipryjskie.

C d G C

Lulajże Jezuniu, moja Perełko,

A d G C

Lulaj ulubione me Pieścidełko.

C F G C

Lulajże Jezuniu, lulajże lulaj!

A d G7 C

A Ty Go, Matulu, w płaczu utulaj.

Zamknijże znużone płaczem powieczki,

Utulże zemdlone łkaniem wardżeczki.

Lulajże, Jezuniu...

Lulajże, przyjemna oczom Gwiazdeczko,

Lulaj, najśliczniejsze świata Słoneczko.

Lulajże, Jezuniu...

My z Tobą, tam w niebie, spocząć pragniemy,

Ciebie, tu na ziemi, kochać będziemy.

Lulajże, Jezuniu...

Lulajże, piękniuchny nasz Aniołeczku.

Lulajże wdzięczniuchny świata Kwiateczku.

Lulajże, Jezuniu...

Lulajże, Różyczko najozdobniejsza,

Lulajże, Lilijko najprzyjemniejsza.

Lulajże, Jezuniu...

Dam ja Jezusowi słodkich jagódek

pójdę z nim w Matuli serca ogródek.

Lulajże, Jezuniu...

Dam ja Jezusowi z chlebem masełeka,

włożę ja kukiełkę w jego jasełka.

Lulajże, Jezuniu...

Dam ja Ci słodkiego, Jezu, cukierka

rodzynków, migdałów z mego pudełka.

Lulajże, Jezuniu...

Cyt, cyt, cyt niech zaśnie małe Dzieciątko

oto już zasnęlo niby kurczątko.

Lulajże, Jezuniu...

Cyt, cyt, cyt wszyscy się spać zabierajcie,

mojego Dzieciątka nie przebudzajcie.

Lulajże, Jezuniu...

C F C

Gdy się Chrystus rodzi

A d G C

I na świat przychodzi

C F C

Ciemna noc w jasnościach

A d G C

Promienistych brodzi

G C |

Aniołowie się radują |

G C |

Pod niebiosa wyśpiewują |

F G7 |

"Gloria, gloria, gloria |

C F G C |

In excelsis De-o" | x2

Mówią do pasterzy

Którzy trzód swych strzegli

Aby do Betlejem

Czym prędzej pobiegli

Bo się narodził Zbawiciel |

Wszego świata Odkupiciel |

Gloria, gloria, gloria |

In excelsis Deo | x2

O niebieskie duchy

I posłowie nieba

Powiedzcież wyrażniej

Co nam czynić trzeba

Bo my nic nie pojmujemy |

Ledwo od strachu żyjemy |

Gloria, gloria, gloria |

In excelsis Deo | x2

Idźcie do Betlejem

Gdzie Dziecię zrodzone

W pieluszki powite

W żłobie położone

Oddajcie Mu pokłon boski |

On osłodzi wasze troski |

Gloria, gloria, gloria |

In excelsis Deo | x2

F

Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem

B F C7

Wesoła nowina

F

Że Panna czysta, że Panna czysta

B F C7

Porodziła Syna

Chrystus się rodzi

F

Pan oswobodzi

C7

Anieli grają

F

Króle witają

F

Pasterz śpiewają

Bydlęta klękają

D7 g C7 F

Cuda, cuda ogłaszają

Maryja Panna, Maryja Panna

Dzieciątko piastuje

I Józef stary i Józef stary

Ono pielęgnuje

Chrystus się rodzi...

Chociaż w stajence, chociaż w stajence

Panna Syna rodzi

Przecież on wkrótce, przecież on wkrótce

ludzi oswobodzi

Chrystus się rodzi...

I Trzej królowie, i trzej królowie

od wschodu przybyli

I dary Panu, i dary Panu

kosztowne złożyli

Chrystus się rodzi...

Pójdźmy też i my, pójdźmy też i my

przywitać Jezusa

Króla nad królami, Króla nad królami

uwielbić Jezusa

Chrystus się rodzi...

F C

Do szopy, hej pasterze,

gm F

Do szopy, bo tam cud,

F C

Syn Boży w żłobie leży,

gm F

By zbawić ludzki ród.

F gm

Śpiewajcie Aniołowie,

C F

Pasterze grajcie Mu,

F gm

Kłaniajcie się Królowie,

C F

Nie zbudźcie Go ze snu!

Pobiegli pastuszkowie

Ze swymi dary tam,

Oddali pokłon korny,

Bo to ich Bóg i Pan.

Śpiewajcie Aniołowie...

O Boże niepojęty,

Któż pojmie miłość Twą ?

Na sianie wśród bydlęty

Masz tron i służbę swą.

Śpiewajcie Aniołowie...

Padnijmy na kolana,

To Dziecię to nasz Bóg,

Uczcijmy niebios Pana,

Miłości złóżmy dług!

Śpiewajcie Aniołowie...

Jezuniu mój najsłodszy,

Oddaję Tobie się,

O skarbie mój najdroższy,

Racz wziąć na własność mnie.

Śpiewajcie Aniołowie...

Do szopy, hej pasterze,

Do szopy wszyscy wraz,

Syn Boży w żłobie leży,

Więc śpieszcie, póki czas!

Śpiewajcie Aniołowie...

Aniołek najładniejszy

1. Nad Betlejem gwiazdka

pulchna i odświętna

już umyła w chmurkach

rączki i oczęta.

Żeby tam w żłóbeczku

malec jak okruszek

spojrzał na nią pierwszy

jak na bratnią duszę.

Ref: No a ten

aniołek najładniejszy

biegnie sam

w ubranku swym najbielszym.

Biegnie w dół,

roschmurza ciemne chmury.

Nie chce już

na święta patrzeć z góry.

2. A anioły starsze

strasznie roztargnione.

Zakładają skrzydła

od, na lewą stronę.

Patrzą na zegary.

Pada na nie trwoga.

Bardzo są spóźnione,

a daleka droga.

Ref...

3. Za to wiatr Szałapud

w niebie wieść roznosi.

Że na ziemię wcale

nieba nikt nie prosił.

I choć wie, że kłamie

oczy ma niewinne.

Mówiąc, że nie grzeszne

grzechy wigilijne.

Ref...


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Był pastuszek bosy
Pastuszek Bosy
bosy pastuszek
Bosy pastuszek, teksty piosenek
Bosy pastuszek, nauczanie przedszkolne i polonistyka, edukacja wczesnoszkolna, edukacja plastyczna i
Bosy pastuszek
bosy pastuszek
bosy pastuszek nuty
BOSY PASTUSZEK
bosy pastuszek
Bosy pastuszek
Bosy pastuszek akordeon
Bosy Pastuszek
Bosy Pastuszek
Był potworem
Największy diament we wszechświecie był kiedyś gwiazdą
Fajny chłop z niego był, Teksty piosenek, TEKSTY

więcej podobnych podstron