Modelowanie a kształt twarzy
Modelowanie to korygowanie owalu twarzy za pomocą pudru brązującego, różu i rozświetlacza. Kosmetyki te pomagają nam stworzyć bryłę a nie płaski efekt. Twarz zyskuje na wymiarowości. Oprócz tego możemy zmieniać, poprawiać i ulepszać kształt naszej twarzy.
To co jasne, połyskujące wydobywa, eksponuje, uwypukla. Ciemne, matowe chowa, wyszczupla, zmniejsza, czyli daje efekt głębi. Modelowanie to gra światła i cieni. Ważny jest też kierunek i sposób aplikacji - poprzeczne linie poszerzają zaś podłużne i skośne wyszczuplają.
Modelując twarzy możemy:
wyszczuplić, poszerzyć, wydłużyć lub skrócić twarz
zaznaczyć kości policzkowe
zmienić kształt nosa
skrócić brodę
modelować nasze powieki
ukryć drugi podbródek
Kolory pudru brązującego, różu i rozświetlacza dobieramy do naszego ogólnego kolorytu, muszą współgrać kolorystycznie z podkładem, cieniami, zwykłym pudrem czy szminką.
Puder brązujący - aplikujemy go półokrągłym, dość grubym pędzlem. Stosujemy go nie tylko przy modelowaniu, ale też by uzyskać efekt opalenizny, jednak dzisiaj skupiamy się przy jego roli
w korygowaniu kształtu twarzy. Za pomocą pudru brązującego możemy skracać i wyszczuplać poszczególne partie naszej twarzy.
Róż do policzków - nakładamy go średnim pędzlem - okrągłym lub ściętym ukośnie. Róż ma za zadanie ożywić twarz jak i skorygować jej kształt. Muskamy nim te partie twarzy, które chcemy wydobyć np. kości policzkowe.
Puder rozświetlający - nanosimy go za pomocą okrągłego pędzla. Jeśli chcemy zaakcentować wybrane elementy używamy mniejszego pędzla i większej ilości kosmetyku. By rozświetlić subtelnie skórę aplikujemy puder rozświetlający dużym pędzlem nabierając niewielkie jego ilości. Rozświetlaczem na ogół podkreślamy szczyty kości policzkowych.
Nie stosujemy jednej, uniwersalnej techniki modelowania. Inaczej korygujemy kształt buzi okrągłej, inaczej podłużnej czy kwadratowej.
Twarz owalna jest kształtem najbardziej pożądanym, jej proporcje są symetryczne. W zasadzie nie trzeba jej korygować. Możemy lekko musnąć pudrem brązującym czoło u nasady włosów, jego boki, skronie, linię szczęki i brodę. Róż nakładamy na kości policzkowe, bardziej pionowo lub poziomo. Zalecam po prostu ożywić twarz różem - szeroko się uśmiechnąć i musnąć pędzlem tzw. ''pućki''. Rozświetlamy szczyty kości policzkowych. |
---|
Twarz okrągła to najczęściej twarz z dość niskim czołem, okrągłymi policzkami. Trzeba ją wyszczuplić. W tym celu nakładamy skośnymi pionowymi liniami puder brązujący na boki twarzy. Róż aplikujemy na kości policzkowe dość szeroko dochodząc aż do linii ust. Rozświetlamy środek twarzy. |
---|
W przypadku twarzy podłużnej i prostokątnej stosujemy odwrotną technikę niż w przypadku okrągłej. Ruchy pędzla są poziome by skrócić i nieco poszerzyć twarz. |
---|
Puder brązujący nanosimy na czoło u nasady włosów oraz brodę. Możemy też lekko musnąć linię szczęki by złagodzić jej ostre kanty. Róż aplikujemy poziomymi liniami na kości policzkowe albo nawet nieco niżej. Rozświetlamy miejsce na szczycie kości policzkowych tuż pod oczami.
Twarz kwadratowa jest podobna do twarzy okrągłej, jej długość jest zbliżona do szerokości lecz dodatkowo wyróżnia się mocnymi kościami żuchwy i bardziej kwadratowym czołem. Należy ją wyszczuplić i złagodzić ostre kanty za pomocą pudru brązującego po jej bokach oraz na linii żuchwy. Róż nakładamy pionowymi i skośnymi liniami od kości policzkowych aż do wysokości ust. |
---|
Twarz trójkątna, w kształcie serca charakteryzuje się szerokim i wysokim czołem, szeroko rozstawionymi kościami policzkowymi i wystającą brodą. |
---|
Zwężamy kości oraz czoło nanosząc puder brązujący u nasady włosów, po bokach czoła oraz na skronie i boki twarzy na wysokości policzków. Muskamy też brodę. W przypadku twarzy zaokrąglonej róż nanosimy liniami skośnymi i pionowymi. Jeśli twarz jest bardziej pociągła linia różu staje się pozioma. Rozświetlamy lekko szczyty kości policzkowych (jeśli twarz jest pociągła i nie ma zbyt szeroko rozstawionych kości policzkowych), w przypadku twarzy okrągłej unikamy dodatkowego poszerzenia jej w tym miejscu.
Modelowanie twarzy
Modelując twarz stosujemy techniki rozjaśniania i cieniowania pamiętając o prostych zasadach:
to co jest jasne czy błyszczące optycznie się uwypukla, a wszystkie ciemne, matowe plamy dają wrażenie głębi
prostopadłe i ukośne linie wydłużają, a poziome poszerzają
Przedstawiony schemat na zdjęciach jest mocno przerysowany, ale bardzo dobrze obrazuje techniki rozjaśniania i przyciemniania, które odpowiednio użyte nadają twarzy trójwymiarowość, poprawiają rysy, wyszczuplają. |
Do rozjaśniania mogą służyć korektory, tonery, highlightery, a także podkłady pod warunkiem, że są mniej więcej dwa tony jaśniejsze od bazowego podkładu (powinny być w tej samym odcieniu - albo różowawe albo żółtawe).
Elementami twarzy, które najczęściej wyrównuje się optycznie poprzez jaśniejszą plamę są: to głęboko osadzone oczy, cofnięta broda i czoło oraz głęboka bruzda nosowo-wargowa, zmarszczki mimiczne oczu, czoła czy ust.
Na schemacie te miejsca zaznaczone są jasną kreską lub plamą.
Rozjaśniacze te możemy nakładać albo palcami albo gąbeczką delikatnie wklepując miejsce po miejscu, kontrolując przy tym efekt w lustrze. Jeżeli chcemy bardzo delikatnie uwypuklić niektóre elementy twarzy zamiast płynnych rozjaśniaczy możemy użyć na podkład jaśniejszego pudru.
Do cieniowania mogą nam posłużyć: ciemniejszy podkład, róż prasowany bądź kremowy
w kolorze terakoty, ciemniejszy prasowany puder lub w postaci kulek. Kosmetyki te należy nakładać niezwykle delikatnie i w małych ilościach!! Najbezpieczniej jest po zanurzeniu pędzla albo gąbeczki
w kosmetyku, jego nadmiar pozostawić najpierw na dłoni. Należy również pamiętać, aby przejścia między ciemniejszym a jaśniejszym kosmetykiem były bardzo łagodne.
Partie twarzy, które można cieniowaniem skorygować, czyli optycznie cofnąć lub wyszczuplić:
okrągłe policzki; kosmetyk, którym cieniujemy nakładamy ukośnie poniżej kości policzkowej (przypominam, że na kości policzkowej nakładamy róż); aby efekt był naprawdę naturalny, przejście między różem a "cieniem" musi być bardzo płynne i delikatne);
szeroka szczęka; ścinamy delikatnie boki żuchwy i przeciągamy pędzlem kosmetyk, aż na szyję, konieczne jest duże wyczucie w doborze koloru. Przy dziennym makijażu kolor nie może być zbyt ciemny;
szerokie czoło; brązowym różem w pudrze pokrywa się skórę przy nasadzie włosów; ten sam zabieg przy owalnej linii włosów wykonany delikatnym różem o tonacji różowej lub brzoskwiniowej bardzo ożywi i odświeży twarz;
szeroki nos; oczywiście przyciemniamy go po bokach;
długi nos i wystająca broda; skracamy nanosząc na jego koniuszek odrobinę ciemniejszego podkładu albo pudru w kamieniu.