Ks. Karol Stehlin FSSPX: "Objawienie N.M.Panny w Quito"
Matka Bo偶a w Quito powiedzia艂a o pewnym pra艂acie, kt贸ry zdecydowanie przeciwstawi si臋 zalewowi apostazji i bezbo偶no艣ci w XX w. oraz zachowa kap艂a艅stwo, kszta艂c膮c dobrych kap艂an贸w.
fot. abp Marcel Lefebvre - pra艂at przepowiedziany przez Matk臋 Bo偶膮 w Quito?
W kazaniu abp. Lefebvre, wyg艂oszonym z okazji 艣wi臋ce艅 biskupich 30 czerwca 1988 roku, znajduje si臋 nast臋puj膮cy fragment:
Niedawno jeden z naszych kap艂an贸w, przeor naszego przeoratu w Bogocie w Kolumbii przyni贸s艂 mi ksi膮偶k臋 o objawieniach Naszej Dobrej Pani del Buen Suceso, kt贸rej ko艣ci贸艂 znajduje si臋 w Quito, w stolicy Ekwadoru; a jest to naprawd臋 wielki ko艣ci贸艂. Wkr贸tce po Soborze Trydenckim, a wi臋c przed wieloma stuleciami, pewnej zakonnicy klasztoru w Quito objawia艂a si臋 Naj艣wi臋tsza Maryja Dziewica, kt贸ra do niej przemawia艂a. Objawienia te zosta艂y zachowane na pi艣mie i uznane przez Rzym. Dlatego zbudowano Naj艣wi臋tszej Maryi Dziewicy z Quito wspania艂y ko艣ci贸艂, a historycy m贸wi膮 na ten temat, co nast臋puje: kiedy figura Naj艣wi臋tszej Dziewicy by艂a ju偶 prawie gotowa, a rze藕biarz zamierza艂 stworzy膰 jej oblicze, stwierdzi艂, 偶e oblicze to w cudowny spos贸b by艂o ju偶 gotowe. Cudowna posta膰 Naj艣wi臋tszej Maryi Dziewicy by艂a tam przez wiernych Ekwadoru czczona z wielk膮 pobo偶no艣ci膮. I ta Naj艣wi臋tsza Dziewica z Quito przepowiedzia艂a owej zakonnicy wiele rzeczy maj膮cych si臋 zdarzy膰 w XX wieku, a przy tym powiedzia艂a wyra藕nie: w XIX wieku i przez wi臋ksz膮 cz臋艣膰 XX wieku w Ko艣ciele 艣wi臋tym b臋d膮 si臋 coraz bardziej rozpowszechnia艂y b艂臋dne nauki i pogr膮偶膮 Ko艣ci贸艂 w katastrofalnej, absolutnie katastrofalnej sytuacji. Ani si臋 obejrzymy, jak zanikn膮 obyczaje, a wiara wyga艣nie. I 鈥 wybaczcie, 偶e kontynuuj臋 teraz informacj臋 o tym objawieniu, ale m贸wi ono o pewnym pra艂acie, kt贸ry zdecydowanie przeciwstawi si臋 temu zalewowi apostazji, temu zalewowi bezbo偶no艣ci i zachowa kap艂a艅stwo, kszta艂c膮c dobrych kap艂an贸w. Mo偶ecie to interpretowa膰, jak chcecie, ja tego nie zrobi臋. Ja w ka偶dym razie by艂em zaskoczony, kiedy przeczyta艂em te linijki, nie mog臋 zaprzeczy膰.
Poni偶szy artyku艂 ma za cel przedstawienie ca艂ej historii tych objawie艅. Po raz kolejny przekonujemy si臋, jak膮 wielk膮 rol臋 Pan B贸g powierzy艂 Matce Naj艣wi臋tszej w czasach ostatecznych, a zw艂aszcza w okresie aktualnego kryzysu w Ko艣ciele. Ta, kt贸ra jak troskliwa matka, ju偶 dawno zapowiedzia艂a to, co si臋 dzieje dzi艣 w Ko艣ciele i na 艣wiecie, z ca艂膮 pewno艣ci膮 i teraz nie pozostaje bezczynna, pomaga wiernym katolikom wytrwa膰 w dobrej drodze 鈥 a na ko艅cu ona po艂o偶y kres zalewowi modernizmu.
殴r贸d艂a historyczne
Matka Naj艣wi臋tsza objawi艂a si臋 kilkakrotnie prze艂o偶onej si贸str Niepokalanego Pocz臋cia w Quito (stolica Ekwadoru), M. Marianie Francisce de Jes煤s Torres y Berriochoa (1563鈥1635). 藕r贸d艂a historyczne o tych objawieniach dotar艂y do nas w nast臋puj膮cy spos贸b: z powodu tak niezwyk艂ych wydarze艅 kierownik duchowny oraz biskup Quito wymagali od niej w imi臋 pos艂usze艅stwa spisania autobiografii. Tekst ten zosta艂 aprobowany przez biskupa Pedro de Oviedo, dziesi膮tego biskupa ordynariusza Quito. Po jej 艣mierci, kierownik duchowy i spowiednik o. Michael Romero OFM napisa艂 jej biografi臋. Dokumenty te razem z 偶yciorysami wszystkich innych si贸str za艂o偶ycielek klasztoru w Ekwadorze zachowane s膮 w wielkim tomie pt. El Cuadernon. Na podstawie tego 藕r贸d艂a o. Manueal Souza Pereira, prowincja艂 Ojc贸w Franciszkan贸w w Quito, napisa艂 w 1790 roku ksi膮偶k臋 pt. Cudowny 偶ywot Matki Marianny de Jes煤s Torres, hiszpa艅skiej zakonnicy i jednej z za艂o偶ycielek Kr贸lewskiego Klasztoru Niepokalanego Pocz臋cia w mie艣cie 艣w. Franciszka de Quito.
Dzie艂o to przet艂umaczono na j臋zyk angielski w 1988 roku przez Marian Therese Horvat, kt贸ra wyda艂a ksi膮偶k臋 na temat objawie艅 Matki Bo偶ej.
Wizjonerka: Mariana de Jes煤s Torres
Mariana Francisca urodzi艂a si臋 w Hiszpanii 1563 roku jako pierwsze dziecko gorliwej katolickiej rodziny. Z powodu jej g艂臋bokiej pobo偶no艣ci, zosta艂a dopuszczona do I Komunii ju偶 8 grudnia 1572, kiedy mia艂a zaledwie 9 lat2. Podczas Komunii Mariana otrzyma艂a 艂ask臋 powo艂ania oraz wewn臋trzn膮 pewno艣膰, 偶e b臋dzie przeznaczona na misje.
W 1577 roku opu艣ci艂a Hiszpani臋 razem z ciotk膮, matk膮 Mari膮 de Jes煤s Taboada i czterema innymi zakonnicami, aby za艂o偶y膰 klasztor w stolicy Ekwadoru. Rozpocz臋艂a tam swe 偶ycie zakonne, kt贸re p艂yn臋艂o wedle 贸wczesnych zwyczaj贸w w atmosferze surowych umartwie艅. Matki za艂o偶ycielki by艂y zachwycone 鈥瀌oskona艂ym przestrzeganiem regu艂 zakonnych i praktyk膮 cn贸t鈥 m艂odej nowicjuszki, inne siostry jednak okazywa艂y zazdro艣膰, prze艣ladowa艂y j膮 i rozsiewa艂y oszczerstwa. Dwukrotnie zmar艂a i powr贸ci艂a do 偶ycia. Po 艣mierci pierwszej prze艂o偶onej w 1593 roku, zosta艂a wybrana na przeorysz臋. By艂o to w chwili, kiedy w Quito wybuch艂a rewolucja, kt贸rej skutki mia艂y dotkn膮膰 r贸wnie偶 zakony. W艂a艣nie w贸wczas pewna zakonnica, zwana La Capitana, z pomoc膮 niekt贸rych duchownych zawi膮za艂a spisek przeciw prze艂o偶onej i razem z innymi siostrami domaga艂a si臋 z艂agodzenia regu艂y i zwolnienia od kierownictwa duchowego Ojc贸w Franciszkan贸w, uwa偶anych za bardzo gorliwych i surowych zakonnik贸w.
W tej trudnej sytuacji matka Mariana uciek艂a si臋 do modlitwy. W贸wczas Matka Bo偶a ukaza艂a si臋 jej po raz pierwszy i powiedzia艂a: 鈥濲estem Mar铆a del Buen Suceso, Kr贸lowa nieba i ziemi. Przysz艂am, aby pocieszy膰 twoje udr臋czone serce! Szatan pr贸buje zniszczy膰 to Bo偶e dzie艂o, pos艂uguj膮c si臋 Moimi niewiernymi c贸rkami, lecz nie osi膮gnie celu, bo Ja jestem Kr贸low膮 zwyci臋stwa i Matk膮 Dobrego Zdarzenia, i pod tym tytu艂em pragn臋 by膰 znana dla zachowania Mego klasztoru i jego mieszka艅c贸w鈥.
Wkr贸tce po tej wizji wsp贸lnota wybra艂a now膮 prze艂o偶on膮, pod kt贸rej rz膮dami regu艂a zakonna zosta艂a z艂agodzona; 艣cis艂e milczenie zanik艂o. S. Mariana pr贸bowa艂a przekona膰 now膮 prze艂o偶on膮 o niebezpiecze艅stwach p艂yn膮cych z takiego post臋powania, co 艣ci膮gn臋艂o na ni膮 gniew pozosta艂ych si贸str. Po raz kolejny dotkn臋艂y j膮 oszczerstwa i k艂amstwa, a co gorsza, wikariusz generalny zgodzi艂 si臋 na wys艂anie jej do wi臋zienia pod zarzutem niepos艂usze艅stwa. Dobre siostry, kt贸re ogromnie cierpia艂y z powodu tak ra偶膮cej niesprawiedliwo艣ci, r贸wnie偶 zosta艂y uwi臋zione; by艂o ich razem 25.
W ci膮gu nast臋pnych pi臋ciu lat s. Mariana, kt贸ra trzykrotnie zosta艂a uwi臋ziona na d艂u偶szy czas, otrzyma艂a wiele szczeg贸lnych 艂ask, mia艂a te偶 wizje Matki Bo偶ej, kt贸ra pokaza艂a jej przysz艂o艣膰 klasztoru oraz Ekwadoru. Kaza艂a te偶 wykona膰 figur臋 Matki Bo偶ej Dobrego Zdarzenia i umie艣ci膰 j膮 na tronie prze艂o偶onej zakonu na znak, 偶e to ona jest Pani膮 klasztoru: 鈥濿 mojej prawej r臋ce umie艣膰 pastora艂 oraz klucze jako symbol mojej w艂adzy oraz znak, 偶e klasztor jest moj膮 w艂asno艣ci膮鈥.
Na koniec matka prze艂o偶ona zrozumia艂a niew艂a艣ciwo艣膰 swojego post臋powania wobec si贸str za艂o偶ycielek, uwolni艂a je i zrezygnowa艂a ze swego urz臋du. W贸wczas biskup Quito kaza艂 przeprowadzi膰 przes艂uchanie w sprawie oskar偶e艅 przeciwko siostrom. Kiedy okaza艂o si臋, 偶e zosta艂 wprowadzony w b艂膮d przez oszczerstwa, kaza艂 aresztowa膰 g艂贸wn膮 odpowiedzialn膮 za zam臋t 鈥 siostr臋 La Capitan臋. Ta nie przyzna艂a si臋 jednak do winy, odm贸wi艂a przyj臋cia pokarmu i pocz臋艂a blu藕ni膰. Wtedy matka Mariana poprosi艂a biskupa o pozwolenie na przeniesienie zbuntowanej siostry do infirmerii klasztornej, gdzie sama opiekowa艂a si臋 ni膮, pomimo 偶e w zamian do艣wiadcza艂a jedynie przekle艅stw i zniewag. Obawiaj膮c si臋 o 偶ycie wieczne tej siostry, matka Mariana gor膮co prosi艂a Pana Jezusa o uratowanie jej duszy. Zrozumia艂a wtedy, 偶e jej pro艣ba b臋dzie wys艂uchana, je艣li zgodzi si臋 na prze偶ywanie duchowo pi臋ciu lat kar piekielnych. Od razu wyrazi艂a na to zgod臋, a kr贸tko p贸藕niej La Capitana nawr贸ci艂a si臋, odby艂a spowied藕 generaln膮 i sta艂a si臋 wzorem pokory i pobo偶no艣ci do ko艅ca 偶ycia. Zmar艂a rok po 艣mierci matki Mariany.
Tymczasem m. Mariana musia艂a wype艂ni膰 obietnic臋: podczas pi臋ciu lat czu艂a si臋 jak pot臋piona i odrzucona przez Boga, kt贸rego tak bardzo umi艂owa艂a; prze偶ywa艂a duchowo m臋ki dusz pot臋pionych.
Wizja profanacji Sakrament贸w 艣wi臋tych
20 stycznia 1610 roku Matka Bo偶a objawi艂a si臋 jej znowu i powiedzia艂a mi臋dzy innymi: 鈥濿iedz, 偶e od ko艅ca XIX, a szczeg贸lnie w XX wieku nami臋tno艣ci wybuchn膮 i dojdzie do zupe艂nego zepsucia obyczaj贸w, bo Szatan prawie ca艂kowicie panowa艂 b臋dzie przez maso艅skie sekty. Aby do tego doprowadzi膰, skupi膮 si臋 one szczeg贸lnie na dzieciach. Biada dzieciom w owych czasach! Trudno b臋dzie przyj膮膰 sakramenty chrztu i bierzmowania. Wykorzystuj膮c osoby posiadaj膮ce w艂adz臋, diabe艂 stara膰 si臋 b臋dzie zniszczy膰 sakrament spowiedzi (...) To samo b臋dzie z Komuni膮 艣wi臋t膮. Niestety! Jak bardzo zasmuca Mnie, 偶e musz臋 ci wyjawi膰 tak liczne i okropne 艣wi臋tokradztwa 鈥 tak publiczne jak i tajne 鈥 pope艂nione z powodu profanacji Naj艣wi臋tszej Eucharystii! W czasach tych wrogowie Chrystusa, zach臋cani przez diab艂a, cz臋sto kra艣膰 b臋d膮 z ko艣cio艂贸w konsekrowane Hostie, aby bezcze艣ci膰 Postacie Eucharystyczne. M贸j Naj艣wi臋tszy Syn widzi samego siebie rzuconego na ziemi臋 i zdeptanego przez nieczyste nogi鈥. Dalej m贸wi Matka Naj艣wi臋tsza o lekcewa偶eniu sakramentu ostatniego namaszczenia, przez co wiele dusz pozbawionych b臋dzie pocieszenia i 艂ask w decyduj膮cej chwili 艣mierci. 鈥濻akrament ma艂偶e艅stwa, symbolizuj膮cy zwi膮zek Chrystusa ze swoim Ko艣cio艂em, b臋dzie przedmiotem atak贸w i profanacji w naj艣ci艣lejszym znaczeniu tego s艂owa. Masoneria, kt贸ra b臋dzie w贸wczas sprawowa膰 rz膮dy, zaprowadzi niesprawiedliwe prawa maj膮ce na celu zniszczenie tego sakramentu, a przez to u艂atwi ka偶demu 偶ycie w stanie grzechu, oraz spowoduje wzrost liczby dzieci urodzonych w nielegalnych zwi膮zkach, nie w艂膮czonych do Ko艣cio艂a. Duch chrze艣cija艅ski szybko upadnie, drogocenne 艣wiat艂o Wiary zgaszone b臋dzie do tego stopnia, 偶e nast膮pi prawie ca艂kowite zepsucie obyczaj贸w. Skutki ze艣wiecczonego wychowania b臋d膮 si臋 nawarstwia膰, powoduj膮c m. in. niedostatek powo艂a艅 kap艂a艅skich i zakonnych.
Sakrament kap艂a艅stwa b臋dzie o艣mieszany, l偶ony i wzgardzony. Diabe艂 prze艣ladowa膰 b臋dzie szafarzy Pana w ka偶dy mo偶liwy spos贸b. B臋dzie dzia艂a膰 z okrutn膮 i subteln膮 przebieg艂o艣ci膮, odwodz膮c ich od ducha powo艂ania i aby uwodz膮c wielu. Owi zdeprawowani kap艂ani, kt贸rzy zgorsz膮 chrze艣cija艅ski lud, wzbudz膮 nienawi艣膰 z艂ych chrze艣cijan oraz wrog贸w Rzymskiego, Katolickiego i Apostolskiego Ko艣cio艂a, kt贸rzy zwr贸c膮 si臋 przeciwko wszystkim kap艂anom. Ten pozorny tryumf Szatana przyniesie ogromne cierpienia dobrym pasterzom Ko艣cio艂a.
Poza tym, w owych nieszcz臋艣liwych czasach, nast膮pi niepohamowany zalew nieczysto艣ci, kt贸ra popychaj膮c reszt臋 ludzi do grzechu, poci膮gnie niezliczone lekkomy艣lne dusze na wieczne pot臋pienie. Nie b臋dzie mo偶na znale藕膰 niewinno艣ci w dzieciach, ani skromno艣ci u niewiast. W owych chwilach najwi臋kszej potrzeby Ko艣cio艂a, ci, kt贸rzy maj膮 m贸wi膰, b臋d膮 milcze膰!鈥. Na koniec Matka Bo偶a ponownie nakaza艂a wykona膰 figury ku Jej czci.
Cudowna figura Matki Bo偶ej del Buen Suceso
Zaraz po tym objawieniu matka Mariana prosi艂a biskupa Quito, aby jak najpr臋dzej ustosunkowa艂 si臋 do pr贸艣b Naj艣wi臋tszej Maryi Panny. Po otrzymaniu jego zgody, powierzy艂a wykonanie arty艣cie Francisco del Castillo, kt贸ry nie tylko by艂 do艣wiadczonym rze藕biarzem, ale tak偶e cz艂owiekiem wielkiej cnoty po艂膮czonej z g艂臋bok膮 pobo偶no艣ci膮 maryjn膮. Kiedy praca dobieg艂a do ko艅ca, zadecydowa艂, 偶e b臋dzie musia艂 pojecha膰 do Europy, aby znale藕膰 najlepsze farby do malowania twarzy Madonny. Obieca艂 powr贸ci膰 do Quito przed 16 stycznia 1611 roku i uko艅czy膰 dzie艂o. Jednak w nocy przed jego przyjazdem twarz figury zosta艂a w cudowny spos贸b pomalowana. Kiedy siostry przysz艂y wcze艣nie rankiem na jutrzni臋, kaplica wype艂niona by艂a niebieskim 艣wiat艂em, otaczaj膮cym pos膮g. Kiedy artysta przyby艂 nast臋pnego ranka do klasztoru, aby uko艅czy膰 prac臋, zawo艂a艂 zaskoczony: 鈥濩o widz臋? Ta wspania艂a rze藕ba 鈥 to nie moje dzie艂o. To jest dzie艂o anielskie, bo co艣 tak wspania艂ego nie mog艂oby by膰 stworzone tu na ziemi przez r臋ce 艣miertelnika. 呕aden rze藕biarz, cho膰by nie wiadomo jak uzdolniony, nie m贸g艂 stworzy膰 takiej doskona艂o艣ci i nieziemskiej pi臋kno艣ci鈥. Rze藕biarz potwierdzi艂 pod przysi臋g膮 autentyczno艣膰 cudu. Pod spisanym przez niego o艣wiadczeniem widnieje r贸wnie偶 podpis biskupa Quito, kt贸ry wkr贸tce kaza艂 przygotowa膰 si臋 przez nowenn臋 na uroczyst膮 intronizacj臋. 2 lutego 1611 roku po艣wi臋ci艂 uroczy艣cie cudown膮 figur臋 pod wezwaniem Matki Bo偶ej Dobrego Zdarzenia. Rze藕ba wniesiona zosta艂a w uroczystej procesji na wy偶szy ch贸r ko艣cio艂a klasztornego na specjalnie przygotowanym tronie. Co roku przenoszona jest w procesji z ch贸ru do g艂贸wnego o艂tarza podczas nowenny poprzedzaj膮cej 艣wi臋to Matki Bo偶ej Dobrego Zdarzenia 2 lutego. W ostatnich latach pos膮g wystawiany jest dla wiernych tak偶e podczas miesi膮ca maryjnego (tj. w maju) i podczas miesi膮ca R贸偶a艅ca 艣wi臋tego (w pa藕dzierniku).
G艂贸wne objawienie: zga艣ni臋cie wiecznej lampki i jego znaczenie
Reszt臋 偶ycia matka Mariana sp臋dzi艂a na wewn臋trznych i zewn臋trznych umartwieniach i ofiarach: chcia艂a sta膰 si臋 ofiar膮 dla XX wieku, jak o to prosi艂a j膮 Matka Naj艣wi臋tsza.
Najwa偶niejsze objawienie siostra Mariana mia艂a o poranku 2 lutego 1634 roku, kiedy to podczas modlitwy przed Naj艣wi臋tszym Sakramentem nagle zgas艂a pal膮ca si臋 przed o艂tarzem wieczna lampka. Kiedy siostra Mariana pr贸bowa艂a j膮 zapali膰 ponownie, Matka Bo偶a objawi艂a si臋 jej i powiedzia艂a:
鈥濸rzygotuj twoj膮 dusz臋, aby coraz wi臋cej oczyszczona mog艂a wst膮pi膰 w pe艂ni臋 rado艣ci twojego Pana. O, gdyby 艣miertelnicy, a szczeg贸lnie pobo偶ne dusze pozna艂y, czym jest niebo, co to jest posiadanie Boga, jak偶e inaczej 偶y艂yby i nie odmawia艂yby 偶adnej ofiary, aby Go posiada膰.
Zga艣ni臋cie lampki klasztornej, kt贸re zobaczy艂a艣, ma wiele znacze艅:
Po pierwsze, przy ko艅cu XIX wieku i podczas du偶ej cz臋艣ci wieku XX powstanie zam臋t w tym kraju, b臋d膮cym wtedy woln膮 republik膮. Wtedy cenne 艣wiat艂o wiary zga艣nie w duszach z powodu prawie ca艂kowitego zepsucia obyczaj贸w. Podczas tego okresu b臋d膮 wielkie fizyczne i moralne kl臋ski, publiczne i prywatne. Niewielka grupa ludzi, kt贸ra zachowa skarb wiary i cnoty, b臋dzie doznawa艂a okrutnych i niewymownych cierpie艅 oraz przed艂u偶onego m臋cze艅stwa. Aby wyzwoli膰 ludzi z niewoli tych herezji, ci, kt贸rych M贸j Naj艣wi臋tszy Syn powo艂a艂 do wykonania odnowy, potrzebuj膮 wielkiej si艂y woli, wytrwa艂o艣ci, odwagi i ufno艣ci w Bogu. Nadejdzie taki moment, kiedy wszystko wydawa膰 si臋 b臋dzie stracone, a wszelkie wysi艂ki 鈥 nadaremne; stanie si臋 tak dlatego, by podda膰 pr贸bie wiar臋 i ufno艣膰 sprawiedliwych, nast膮pi wtedy szcz臋艣liwy pocz膮tek ca艂kowitego odrodzenia.
Po drugie, Moje zgromadzenia opustoszej膮, zatopione w otch艂ani oceanu goryczy i wydawa膰 si臋 b臋dzie, 偶e uton膮 one w tych r贸偶nych wodach nieszcz臋艣cia. Ile偶 prawdziwych powo艂a艅 zostanie straconych przez nieumiej臋tne formowanie i brak duchowego kierownictwa!
Trzeci pow贸d, dla kt贸rego lampka zgas艂a, to atmosfera tych czas贸w, przepe艂niona duchem nieczysto艣ci, jak ohydna pow贸d藕, kt贸ra zaleje ulice, place i miejsca publiczne, do tego stopnia, 偶e prawie ju偶 nie b臋dzie na 艣wiecie dziewiczej duszy.
Czwart膮 przyczyn膮 jest to, i偶 po infiltracji we wszystkich warstwach spo艂ecznych, maso艅skie sekty b臋d膮 z wielk膮 przebieg艂o艣ci膮 szerzy膰 swoje b艂臋dy w rodzinach, przede wszystkim po to, by zepsu膰 dzieci. W tych nieszcz臋艣liwych czasach z艂o uderzy w dzieci臋c膮 niewinno艣膰, a w ten spos贸b powo艂ana kap艂a艅skie b臋d膮 zaprzepaszczone. Jednak i wtedy b臋d膮 zgromadzenia zakonne, kt贸re podtrzymuj膮 Ko艣ci贸艂, oraz 艣wi臋ci kap艂ani 鈥 ukryte i pi臋kne dusze, kt贸rzy b臋d膮 pracowa膰 z energi膮 i bezinteresownym zapa艂em dla zbawienia dusz. Przeciw nim bezbo偶ni b臋d膮 toczy膰 okrutn膮 wojn臋, obrzucaj膮c ich oszczerstwami, obelgami i n臋kaj膮c, pr贸buj膮c zniech臋ci膰 do wype艂niania ich obowi膮zk贸w. Lecz oni, jak solidne kolumny, nie poddadz膮 si臋 i stawi膮 czo艂o temu wszystkiemu w duchu pokory i ofiary, w kt贸rego b臋d膮 uzbrojeni moc膮 niesko艅czonych zas艂ug Mojego Naj艣wi臋tszego Syna, mi艂uj膮cym ich w najbardziej wewn臋trznych g艂臋biach Jego Naj艣wi臋tszego i Najczulszego Serca. Jak bardzo Ko艣ci贸艂 b臋dzie cierpie膰 w owej ciemnej nocy! Zabraknie pra艂ata i ojca, kt贸ry czuwa艂by z mi艂o艣ci膮, 艂agodno艣ci膮, si艂膮 i przezorno艣ci膮, a wielu utraci ducha Bo偶ego, wystawiaj膮c swoj膮 dusz臋 na wielkie niebezpiecze艅stwo.
M贸dl si臋 usilnie, wo艂aj niestrudzenie i p艂acz nieustannie gorzkimi 艂zami, w skryto艣ci serca b艂agaj膮c naszego Ojca Niebieskiego, aby z mi艂o艣ci do Eucharystycznego Serca mojego Naj艣wi臋tszego Syna, dla Jego Najdro偶szej Krwi wylanej z tak膮 hojno艣ci膮 oraz g艂臋bokiej goryczy i b贸lu Jego M臋ki i 艣mierci ulitowa艂 si臋 nad Swoimi s艂ugami i po艂o偶y艂 kres tym straszliwym czasom, oraz aby zes艂a艂 Ko艣cio艂owi pra艂ata, kt贸ry odnowi ducha jego kap艂an贸w.
Tego ukochanego syna, kt贸rego M贸j Boski Syn i Ja otoczymy szczeg贸ln膮 mi艂o艣ci膮 i nape艂nimy wieloma 艂askami: pokory serca, poddania si臋 Bo偶ym natchnieniom, si艂y, aby m贸g艂 broni膰 praw Ko艣cio艂a. Damy mu czu艂e i wsp贸艂czuj膮ce serce, kt贸rym ogarnie jakby drugi Chrystus wielkich i maluczkich, nie gardz膮c najbardziej nieszcz臋艣liwymi, kt贸rzy b臋d膮 prosi膰 go o 艣wiat艂o i rad臋 w ich zw膮tpieniach i trudno艣ciach. W jego r臋ce z艂o偶one b臋d膮 wymiary, by wszystko czynione by艂o zgodnie z wag膮 i miar膮, ku chwale Bo偶ej.
Przed przybyciem tego pra艂ata i ojca, wiele serc os贸b po艣wi臋conych Bogu w stanie kap艂a艅skim i zakonnym wpadnie w ozi臋b艂o艣膰 (...) Pope艂nione zostan膮 wszystkie rodzaje zbrodni poci膮gaj膮c za sob膮 wszelki rodzaj kary: zaraza, g艂贸d, konflikty spo艂eczne wewn臋trzne i zewn臋trzne, apostazja, to wszystko przyczyni si臋 do zatraty licznych dusz. Aby rozproszy膰 te czarne chmury, przeszkadzaj膮ce Ko艣cio艂owi cieszy膰 si臋 jasnym dniem wolno艣ci, wybuchnie straszliwa wojna, w kt贸rej pop艂ynie krew swoich i obcych, kap艂an贸w i zakonnik贸w. Noc ta b臋dzie straszna do tego stopnia, 偶e ludzie b臋d膮 my艣le膰, i偶 z艂o zatryumfowa艂o.
Wtedy wybije Moja godzina: zdetronizuj臋 pysznego, przekl臋tego szatana, zetr臋 go pod moimi stopami i zrzuc臋 w przepa艣膰 piekieln膮. W ten spos贸b Ko艣ci贸艂 oraz ten kraj uwolniony zostanie na ko艅cu od jego okrutnej tyranii.
Pi膮ty pow贸d, dla kt贸rego zgas艂a lampa w klasztorze jest taki, 偶e wp艂ywowe osoby z oboj臋tno艣ci膮 patrze膰 b臋d膮 na uciskany Ko艣ci贸艂, prze艣ladowan膮 cnot臋 i tryumfuj膮cego szatana, nie u偶ywaj膮c zgodnie z wol膮 Boga swoich wp艂yw贸w w celu walki ze z艂em lub odnowy wiary. I tak ludzie b臋d膮 stopniowo oboj臋tnie膰 na 偶膮dania Boga, zaakceptuj膮 ducha z艂a i pozwol膮 si臋 zmie艣膰 wszelkim rodzajom wyst臋pku i grzechu.
Moja droga c贸rko, gdyby przysz艂o ci 偶y膰 w tych okropnych czasach, umar艂aby艣 z b贸lu widz膮c, 偶e dokonuje si臋 to, co ci objawi艂am. Jednak mi艂o艣膰 Mojego Naj艣wi臋tszego Syna i Moja do tej ziemi jest tak wielka, i偶 chcemy, aby od tej chwili twoje ofiary i dobre uczynki przyczyni艂y si臋 do skr贸cenia czasu trwania tej strasznej katastrofy鈥.
Objawienie Naj艣wi臋tszego Serca Pana Jezusa o kryzysie w Ko艣ciele
W ostatnich dziesi臋ciu miesi膮cach 偶ycia matki Mariany, kt贸ra coraz cz臋艣ciej chorowa艂a i cierpia艂a, Matka Bo偶a objawi艂a si臋 jej jeszcze kilkakrotnie. Matka Mariana by艂a wzorem dla ca艂ej wsp贸lnoty, ofiarowa艂a wszystkie swoje udr臋ki za Ko艣ci贸艂, szczeg贸lnie w XX wieku. Pewnego dnia otrzyma艂a 艂ask臋 wizji Naj艣wi臋tszego Serca Pana Jezusa, otoczonego ma艂ymi, przeszywaj膮cymi cierniami, kt贸re rani艂y Je okrutnie. Pan Jezus wyt艂umaczy艂 jej ich znaczenie: 鈥濺ozumiej, 偶e one [ciernie] oznaczaj膮 ci臋偶kie i powszednie grzechy moich kap艂an贸w i zakonnik贸w, kt贸rych wyzwalam od 艣wiata i wprowadzam do klasztor贸w. To ich niewdzi臋czno艣膰 i oboj臋tno艣膰 tak okrutnie rani Moje Serce.
Nadchodz膮 czasy, gdy [Moja] nauka b臋dzie powszechnie znana uczonym i nieuczonym. B臋dzie si臋 pisa膰 wiele ksi膮偶ek na tematy religijne, lecz praktykowa膰 te nauki i cnoty b臋dzie niewiele dusz, 艣wi臋ci b臋d膮 rzadko艣ci膮. Dlatego moi kap艂ani i zakonnicy popadn膮 w zupe艂n膮 oboj臋tno艣膰. Ich ozi臋b艂o艣膰 zgasi ogie艅 Bo偶ej mi艂o艣ci, w ten spos贸b rani膮 Moje Mi艂uj膮ce Serce tymi ma艂ymi cierniami, kt贸re widzisz. ...
Wiedz tak偶e, 偶e Boska Sprawiedliwo艣膰 ze艣le straszne kary na ca艂e narody, nie tylko za grzechy ludzi, ale tak偶e szczeg贸lnie za grzechy kap艂an贸w i os贸b zakonnych 鈥 gdy偶 ci ostatni powo艂ani s膮, przez doskona艂o艣膰 swego stanu, aby stali si臋 sol膮 ziemi, mistrzami prawdy, powstrzymuj膮cymi Bo偶y gniew. Porzucaj膮c sw膮 powierzon膮 przez Boga misj臋, poni偶aj膮 siebie do tego stopnia, 偶e w oczach Boga powi臋kszaj膮 oni jeszcze surowo艣膰 kar鈥.
Ostatnie objawienie Matki Bo偶ej Dobrego Zdarzenia
Po raz ostatni Matka Bo偶a objawi艂a si臋 m. Marianie 8 grudnia 1634 roku, zapowiadaj膮c jej blisk膮 艣mier膰. Ponownie z naciskiem m贸wi艂a o tym, jak wa偶ne s膮 spowied藕 i Komunia 艣wi臋ta, a tak偶e o ci臋偶kiej odpowiedzialno艣ci kap艂an贸w. Przepowiedzia艂a r贸偶ne wydarzenia, kt贸re maj膮 mie膰 miejsce w XIX wieku. M贸wi艂a r贸wnie偶 o roli klasztor贸w, w kt贸rych zachowuje si臋 czysto艣膰 i umartwienie: 鈥濷czyszcz膮 one atmosfer臋 ska偶on膮 przez tych, kt贸rzy oddaj膮 si臋 najbardziej ohydnym grzechom i nami臋tno艣ciom鈥. Na pro艣b臋 m. Mariany, aby jej imi臋 pozosta艂o nieznane, Matka Bo偶a odpowiedzia艂a, 偶e dopiero po trzech stuleciach tajemniczego milczenia objawienia te oraz jej imi臋 zostan膮 ponownie odkryte. Na koniec ostrzega艂a, 偶e nabo偶e艅stwo do Niej 鈥瀊臋dzie zw艂aszcza w XX wieku owocowa膰 cudownie w sferze duchowej i doczesnej, poniewa偶 jest wol膮 Boga, aby zachowa膰 ten M贸j tytu艂 oraz twoje 偶ycie dla owego wieku, kiedy zepsucie obyczaj贸w b臋dzie prawie powszechne, a cenne 艣wiat艂o Wiary niemal zga艣nie鈥.
16 stycznia 1635 matka Mariana zmar艂a po przyj臋ciu ostatnich sakrament贸w. W 1906 r., podczas remontu klasztoru, zosta艂a otwarta trumna, w kt贸rej znaleziono jej nienaruszone cia艂o.
Ks. Karol Stehlin FSSPX