3.) Pol Pot
Po rocznym pobycie w buddyjskim klasztorze uczył się we francuskiej szkole katolickiej, by wreszcie wyjechać na studia do Paryża. Tam zetknął się ze środowiskiem sympatyków komunizmu, i wkrótce uległ jego czarowi. Zainspirowany dodatkowo ochotniczą pracą w Jugosławii, wstąpił do Francuskiej Partii Komunistycznej. W 1953 roku wrócił do kraju, który jeszcze tego samego roku odzyskał niepodległość od Francji. Saloth zaangażował się w lokalny ruch komunistyczny, ucząc jednocześnie francuskiego w prywatnej szkole w Phnom Penh. W styczniu 1962 roku, w związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi, aresztowano wielu członków partii komunistycznej, a jej sekretarza zamordowano. Na nowego sekretarza wybrano właśnie Salotha, który musiał się ukrywać, żyjąc przez kolejne 7 lat w ciągłym niebezpieczeństwie.
4.) Czerwoni Khmerowie
5.) Inspiracja Pol Pota
Jean-Paul Charles Aymard Sartre, był czołowym przedstawicielem egzystencjalizmu ateistycznego. Pod koniec życia odszedł od egzystencjalizmu i rozwinął własną wersję socjologii marksistowskiej. Jego ostatnim znaczącym dziełem filozoficznym jest napisana w 1960 roku "Critique de la raison dialectique", w której starał się stworzyć syntezę egzystencjalizmu z marksizmem. Sartre stał się zwolennikiem marksizmu, ale sprzeciwiał się zdecydowanie z jednej strony: stalinizmowi, a z drugiej – kapitalizmowi. Piętnował wojnę w Indochinach, "imperializm amerykański", gaullistów i ZSRR, popierał homoseksualizm i prawa gejów.
6/7.) Ideologia - podstawowych teorii swego przyszłego ruchu - teorii samostanowienia samowystarczalności, wedle której Khmerzy powinni robić wszystko sami, na podstawie własnej, niezależnej tradycji, doświadczeń i wiedzy. Ideologia taka była wzorowana na teoriach z okresu głębokiej izolacji państw bloku sowieckiego, gdzie ich samowystarczalność była konieczna dla przetrwania.
Ateista Pol Pot zamierzał wcielić w życie ideał państwa bezklasowego i bezreligijnego. Terror - w tym mord indywidualny lub zbiorowy, a nawet masowy, był bez porównania większym stopniu niżeli w jakimkolwiek innym ustroju politycznym czy społecznym, czynnikiem reprodukcji tego ateistycznego reżimu.
Pol Pot i jego "bracia" głosili, że stworzą nowe, lepsze społeczeństwo, oparte na równości i wspólnej własności oraz ateizmie. W przeciwieństwie do swych europejskich towarzyszy uważali jednak, że aby umożliwić komunistyczny rozwój, trzeba się najpierw cofnąć do poziomu społeczeństwa agrarnego, zburzyć stary, zepsuty porządek, zacząć wszystko od nowa na oczyszczonym gruncie. Stąd Rok Zerowy nowego porządku państwa.
8.) Pol Pot – Przejęcie władzy
Dnia 1 maja 1970 roku do Kambodży wkroczyły wojska USA i Południowego Wietnamu. Straty ludzkie i materialne w Kambodży w wyniku tej interwencji spotęgowały wrogość do Lon Nola i przyczyniły się w znacznej mierze do późniejszego przejęcia władzy przez Czerwonych Khmerów, od 1970 roku wspieranych przez komunistów z Wietnamu Północnego, dostarczających im broni, doradców wojskowych i prowadzących szkolenia Czerwonych Khmerów na terytorium Wietnamu. W maju 1970 roku w ChRL powstał Królewski Rząd Jedności Narodowej, na czele którego stanął książe Norodom Sihanouk, który nie posiadał jednak kontroli nad krajowym ruchem oporu. Komuniści, stanowiący niegdyś jego największych wrogów w Kambodży, zgodnie z sugestiami Pekinu i Hanoi nie dowierzali mu, mimo iż po utworzeniu rządu oficjalnie ich popierał. Rząd ten wezwał naród do walki przeciw najeźdźcom i reżimowi Lon Nola, zwanemu formalnie Republiką Khmerską.
Książe Sihanouk nie widział w Czerwonych Khmerach żadnego zagrożenia. Byli przecież tylko lewicującymi ateistycznymi partyzantami bez większego poparcia w narodzie. W 1969 roku liczebność ich oddziałów sięgała zaledwie 2,5 tysiąca bojowników. Wsparcie księcia Sihanouka i ogromna korupcja rządu Lon Nola sprawiły, że po dwóch latach walki Pol Pot miał już pod swym dowództwem 50 tysięcy ludzi, aktywnie wspieranych przez Vietcong
W 1970 stało się to przyczyną inspirowanego przez USA zamachu stanu gen. Lon Nola, który obalił sprzyjającego komunistom księcia Sihanouka (od 1960 szefa państwa). Do Kambodży wkroczyły wówczas oddziały amerykańskie i południowowietnamskie. Proklamowano Republikę Khmerską, a książę Sihanouk udał się na emigrację do Pekinu, gdzie założył Zjednoczony Front Narodowy Kambodży (FUNK), z udziałem maoistowskiej frakcji komunistów (tzw. Czerwoni Khmerowie). FUNK podjął walkę zbrojną, a po wycofaniu się USA z Indochin (1973) jego oddziały zdobyły 1975 Phnom Penh. Władzę objęli Czerwoni Khmerowie. Ich przywódca Pol Pot został premierem, a księcia Sihanouka (ponownie szefa państwa) zmuszono 1976 do rezygnacji (nazwę państwa zmieniono na Demokratyczna Kampucza). Rządy Czerwonych Khmerów, którzy za pomocą bestialskiego terroru usiłowali zorganizować społeczeństwo w komuny wiejskie, spowodowały ponad milion ofiar wśród ludności.
9/10.) Rok Zero - 1975
Zaraz po przejęciu władzy ateistyczni Czerwoni Khmerzy przystąpili do realizacji swoich koncepcji. Zamknięto szkoły, szpitale i fabryki, zlikwidowano banki i pieniądz, zdelegalizowano religię, zlikwidowano własność prywatną, zaś ludność miast wyrzucono siłą na tereny wiejskie do tzw. kolektywnych gospodarstw rolnych, które były de facto obozami pracy przymusowej. Polityka ta, znana jako "Rok Zerowy", doprowadziła do śmierci ogromnej liczby osób, zarówno wskutek zagłodzenia, jak i przepracowania czy egzekucji. Czerwoni Khmerzy systematycznie mordowali wszystkie osoby, które miały jakiekolwiek powiązanie z poprzednim reżimem, religią buddyjską, a także fachowców i intelektualistów – zabijano nawet za sam fakt posiadania okularów lub zbyt delikatnych dłoni.
11.) Budowania nowego Ładu
Punkt pierwszy: zamknąć granice państwa dla obserwatorów zewnętrznych, zerwać łączność ze światem.
Punkt drugi: „przekonać” ludność (wszelkimi dostępnymi metodami), że oto my jesteśmy jedynymi depozytariuszami prawdy i wiemy, co dla niej dobre.
Punkt trzeci: zaangażować obywateli do pracy, wytępić „próżniactwo” – w tym celu przeprowadzić masową akcję ewakuacji miast. Wszak miejska dekadencja musi ustąpić miejsca wiejskiej prostolinijności i przyzwoitości.
Punkt czwarty: napiętnować indywidualność, znieść własność prywatną w sferze materialnej i niematerialnej. (s. 141).
Punkt piąty: zerwać więzy rodzinne, przyjacielskie, koleżeńskie – liczy się tylko Kolektyw i Organizacja. Reedukować dzieci, oddzielać je od rodziców – „małe, niezapisane tabliczki” (s. 136).
Punkt szósty: pozostać czujnym – wróg może być wszędzie. Sprawny system donosicielstwa pozwala trzymać rękę na pulsie. Na opornych i zdrajców czeka S-21. Miejsce kaźni.
12.) System Represji
Podstawą starego porządku byli ludzie dobrze wykształceni, często na zagranicznych uniwersytetach. Ewakuowanym kazano spisać dokładne życiorysy z zaznaczeniem, czym zajmowali się przed rewolucją ateistyczną. Na wsi ateistyczni Czerwoni Khmerzy chodzili od domu do domu, wypytując o lekarzy i nauczycieli. Skrupulatnie wyszukiwano oficerów wojska, policjantów, urzędników państwowych, aktywistów różnych religii. Bez słowa wyjaśnienia zabierano ich - nie wiadomo dokąd. Z początku ludzie tłumaczyli sobie, że nowa władza potrzebuje kadr. Wkrótce zrozumieli, że szuka ofiar.
Całkowicie obalono stosunki towarowo-pieniężne i instytucje oraz praktyki religijne, a w dużej mierze również rodzinę i szkolnictwo. "Władza centralna prowadziła systematyczną ofensywę przeciwko więzi chłopów z ziemią, rodzinie i religii, dokonując bezlitosnych operacji «gracowania» gospodarczych, osobistych i duchowych sfer życia wiejskiego", pisze prof. Kiernan. "Chłopi przywiązywali mniejszą wagę do utraty prawa własności do ziemi i swobód religijnych niż do spustoszeń, które w ich życiu spowodowały zakaz spożywania posiłków w gronie rodzinnym i przymusowy rozdział dzieci od rodziców."
Czego nie można było używać!!!
Czerwonokhmerska biurokracja państwowa nie tylko wyłącznie dysponowała środkami - a nawet prostymi narzędziami - produkcji, wiedzy i władzy, ale zbiorowo zawładnęła również siłą roboczą całej ludności. Ziemię, niemal wszystkie przedmioty osobistego użytku, a nawet takie aspekty życia codziennego, jak przygotowywanie i spożywanie posiłków, czy życia rodzinnego, jak wychowanie dzieci, zupełnie skolektywizowano, choć zarazem praca ludzka pozostawała na bardzo prymitywnym poziomie pod względem uzbrojenia technicznego i uspołecznienia.
13.) Masowe mogiły
Ludobójcze praktyki ateistyczne trwały od 1974 do 1979 roku - kiedy to Demokratyczną Kampuczę, bo tak nazywało się wtedy to państwo, najechał socjalistyczny Wietnam i obalił Czerwonych Khmerów.
Zabici chowani byli w masowych grobach. Ze względu na oszczędność amunicji, egzekucje często przeprowadzano przy użyciu młotów, siekier, łopat lub zaostrzonych kijów bambusa. Oprawcy nie znali litości – gardła ofiar podrzynali chropowatymi liśćmi palmowymi, główki noworodków rozbijali o pnie drzew. Niektórym z ofiar kazano kopać własny grób a zgładzani z powodu wycieńczenia kopali bardzo płytko.
Żołnierze przeprowadzający egzekucje, w większości byli nastolatkami chłopskiego pochodzenia, obojga płci, wychowanymi w ateistyczny sposób w kolektywie.
Zwłoki pochowano w masowych grobach, po 450 osób. Obecnie znajduje się tam buddyjskie miejsce upamiętnienia terroru.
Oprócz niego, znajdujące się w południowej dzielnicy Phnom Penh, muzeum ludobójstwa – Tuol Sleng, które wystawia wiele informacji na temat Pól śmierci, m.in. fotografie zrobione podczas ekshumacji masowych grobów.
14.) Obóz S-21 – miejsce kazi
W dawnych klasach przerobionych na więzienne cele straszą żelazne łóżka i zardzewiałe pudełka po insektach, które miały pomagać w wydobywaniu zeznań.
Na straży więźniów stały wyszkolone przez Czerwonych Khmerów dziewczynki i chłopcy - ateistyczni bojownicy w wieku od 12 do 15 lat.
Na korytarzu wisi regulamin: "Musisz odpowiadać na moje pytania natychmiast, nie marnując czasu na zastanowienie. Podczas doznawania wstrząsów elektrycznych nie wolno ci płakać."
Dzięki temu, że Czerwoni Khmerzy robili pełną dokumentację swych zbrodni, na ścianach wiszą teraz dokumenty i zdjęcia pomordowanych ludzi. Przed i po torturach, wychudzonych i opuchniętych, żywych i martwych.
ponad 17 tysięcy osób wywieziono z Tuol Sleng do Choeng Ek, gdzie wykonano na nich wyrok śmierci.
15.) Homoseksualizm wśród Czerwonych Khmerów
Wśród Czerwonych Khmerów była wielka tolerancja i wsparcie dla praktykowania homoseksualizmu o którym przed powstaniem Demokratycznej Kampuczy nie wiele w tym kraju słyszano.
Buddyzm jako religia panująca był wedle swego zwyczaju bardzo tolerancyjny także dla odmiennych zachowań seksualnych mających status tolerowalnego dziwactwa, raczej śmiesznego niż szkodliwego.
Reżim przetrzymywał kobiety w osobnych obozach i kolektywach wiejskich, a mężczyzn w innych, zgodnie z zasadą separacji płci. Relacje tysięcy khmerskich ofiar, które przeżyły reżim nie pozostawiają wątpliwości że wielka liczba przywódców Czerwonych Khmerów zmuszała swoje ofiary do współżycia homoseksualnego, które także było pewną normą w więzieniach dla politycznych przeciwników.
Ze szczególnym okrucieństwem dokonywano homoseksualnych gwałtów na buddyjskich mnichach i mniszkach, często wielokrotnie przed ich egzekucją, co w większości zachodnich opracowań jest skrzętnie pomijane z powodu obowiązującej poprawności politycznej.
Sytuacja społeczna jaka zaistniała sprzyjała nawiązywaniu kontaktów homoseksualnych z braku innych możliwości, a także w celu przeżycia czy polepszenia swojej pozycji bytowej pod protekcją homoseksualnej na ogromną skalę kadry dowódczej Czerwonych Khmerów.
16.) Wojna z wietnamem na tle religijnym –
W latach 1975 – 1978 na terenie Demokratycznej Kampuczy dokonywano masowych egzekucji mniejszości wietnamskich. Na granicach urządzane były wypady armii Khmerów na wietnamskie terytorium. Zdobywane wsie były równane z ziemią a ludność masakrowana. Bo wykonaniu tego rodzaju misji Khmerowie wycofywali się na własne tereny. Wietnam odpowiadał na to ograniczonymi akcjami odwetowym, jednak zajęty konsolidacją władzy na południu i rozbudową armii nie decydował się na drastyczniejsze kroki.
W toku wojny miano odzyskać rozległe obszary na południu Wietnamu, które Czerwoni Khmerowie nazywali Kampucza Krom. Zarazem w kraju eksterminowano khmerskich imigrantów stamtąd - Khmerów Krom - bo "uważano ich za skażonych kilkuwiekowymi kontaktami z Wietnamczykami" (Kiernan). głównie z powodu ich gorliwej religijności.
Przebieg wojny
Kolejny atak na Wietnam był już właściwie ofensywą w pełnym tego słowa znaczeniu. Agresorów było kilkadziesiąt tysięcy i stanowili odpowiednik dwóch dywizji. Rajd wdarł się na dziesiątki kilometrów w głąb Wietnamu. Masakry dokonano w dziesiątkach wsi i kilku mniejszych miastach. W jednym z nich – Ba Chuc - z populacji liczącej 3157 osób przeżyły zaledwie dwie.
Rząd w Hanoi postanowił uprzedzić ten zgubny scenariusz i usunąć z gry słabszego z potencjalnych najeźdźców. Nie chodziło tutaj bynajmniej o trwałe włączenie Kambodży do Wietnamu i stworzenie wielkiego państwa w Indochinach. Przeciwnie, z czasem, 25 grudnia 1978 roku, Wietnam poparł Zjednoczony Frant Ocalenia Narodowego Kambodży i miał pomóc tej partii w przejęciu władzy nad podbitym krajem.
Na granicy z Kambodżą, na zachód od Sajgonu, Wietnam zebrał potajemnie 12 dywizji - 100 tysięcy żołnierzy i 700 czołgów wspartych przez niemal całe dostępne lotnictwo. Pierwsze uderzenie nastąpiło jeszcze w czerwcu 1978. Pięćdziesiąt tysięcy żołnierzy wietnamskich dokonało w tym czasie przesunięcia granicy w kierunku miasta Chup, co dało lepsze pozycje wyjściowe dla decydującego ataku. Pierwszy sukces Wietnamczyków miał zagrozić kambodżańskiej stolicy – Phnom Penh - i zmusić Pol Pota do ustępstw. Dyktator jednak trwał na swoim stanowisku. 70 tysięcy Czerwonych Khmerów szykowało się do zaciekłej obrony.
5 grudnia 1978 ruszyło ostateczne uderzenie. Główne siły wietnamskie obrały za cel stolicę Kambodży Phnom Penh i tereny położone na północ od nich. Czterdzieści tysięcy żołnierzy niespodziewanie uderzyło przez terytorium Laosu, oskrzydlając Czerwonych Khmerów i wchodząc na ich tyły. Przewaga liczebna i technologiczna dokonały reszty. W ciągu sześciu dni Wietnamczycy osiągnęli linię rzeki Mekong. Żołnierze coraz częściej natykali się na masowe mogiły ofiar Czerwonych Khmerów.
Wietnam przez kolejne dwa lata był zmuszony do utrzymywania na terenie Kambodży 14 dywizji wojsk okupacyjnych. Oddziały te pozostały tam nawet w obliczu inwazji chińskiej w roku 1979. Ostatecznie Wietnam wycofał się z zajmowanych terenów dopiero w roku 1989. Straty wśród żołnierzy Wietnamu szacuje się na 30 tys. zabitych.
Z. Czarnotta, Z. Moszumański “Chiny-Wietnam”, Warszawa 1995
Zdrajcy rewolucji
Nowy, ateistyczny system społeczny uparcie nie chciał działać w społeczeństwie. Niedożywieni, zmęczeni, zaszczuci ludzie okazali się złymi robotnikami rolnymi. Tak jak w Chinach podczas Wielkiego Skoku niższe kadry partyjne bezpośrednio odpowiedzialne za wyniki w terenie zawyżały dane o plonach, by zachować głowę. Po odprowadzeniu obowiązkowej daniny do centrum we wsiach zostawało więc coraz mniej jedzenia prowadząc do głodu. Ci, którzy zdawali sobie sprawę z błędów gospodarczych, bali się o tym mówić. Organizacja czerwonych ateistów była bowiem bardziej nieomylna niż inkwizycja. Każdego, kto podważał ten dogmat, uznawano za wroga i bezwzględnie likwidowano. Osoby "podejrzane o współpracę z obcymi wywiadami" - także kobiety i dzieci - przesłuchiwano do śmierci w Tuol Sleng, dawnej szkole w stolicy. Z przynajmniej 16 tysięcy uwięzionych w samym Tuol Sleng przeżyło tylko siedem osób.
Nie wiadomo, jaki fragment rzeczywistości docierał na sam szczyt, do Pol Pota. Wiadomo, że najpóźniej w 1978 roku zorientował się, że rewolucja nie przynosi spodziewanych efektów. Wtedy bowiem rozpoczęto wewnętrzną czystkę w partii. Szukano zdrajców rewolucji, dewotów, agentów Wietnamu. Podejrzenia kierowały się przede wszystkim ku towarzyszom ze wschodnich prowincji, bliższych Wietnamowi, którzy zdaniem Pol Pota ponosili winę za sromotną klęskę jego oddziałów w przygranicznych walkach z Wietnamczykami w 1977 roku. Wielu trafiło do Tuol Sleng, wielu zginęło w rodzinnych stronach. Wielu uciekło do Wietnamu. Był wśród nich dowódca dywizji Heng Samrin, który na początku 1979 roku przyjechał wraz z wietnamskimi czołgami do Phnom Penh, by stanąć na czele prowietnamskiego rządu. Był też mało znany partyzant Hun Sen, który od 1998 rządzi Kambodżą. Ślepo wierząc w swą potęgę, ateista Pol Pot zadarł z Wietnamem i został skarcony. Wietnamska inwazja w ciągu kilkunastu dni położyła kres rządom ateistycznych Czerwonych Khmerów.
System represji, strategie, taktyki i sposoby budowania nowego Ładu, (które w efekcie uczyniły z Kambodży wielki, komunistyczny obóz pracy. Krwawa władza ateistycznej dyktatury towarzysza Pol Pota nad Kambodżą trwała 3 lata, 8 miesięcy i 20 dni.
Polityka Pol Pota doprowadziła do śmierci według różnych szacunków od 0.7 do 2.5 miliona z 7 milionowej populacji Kambodży. Średnio przyjmuje się liczbę 1.7 miliona zabitych, co stanowi czwartą część ludności kraju. Ze względu na liczne powiązania obecnie rządzących Kambodżą z dawnym reżimem, wielu ówczesnych dygnitarzy odpowiedzialnych za ludobójstwo do tej pory nie zostało osądzonych.