Kłamca 4

Kłamca 4. Kill'em all

Właśnie do księgarni, przy akompaniamencie pisków wiernych fanek Jakuba ćwieka, weszła kolejna, czwarta już część Kłamcy. Zatem drżyjcie – loki powraca.

Mamy wesołą apokalipse. Ludzie nie muszą spłacać kredytów mieszkaniowych bo banków i całej cywilizacji już nie ma. Panuje chaos i anarchia. Za nielicznymi biegają wygłodniałe zombi. Mityczni giną pod ciosami piekielnych żołnierzy.

Akcja rusza od pierwszych stron a uśmiech co typowe dla książek Ćwieka sam cisnie się na usta. Przed nami ostateczna walka o ludzkość, zatem wyjmijmy popcorn i bawmy się dobrze.

Saga może się podobać albo i nie, ale uszczęśliwi fanów. Dlatego powiem od razu – nie chwytajcie za tę część jak nie przeczytaliście poprzednich.

Jeżeli lubicie nawiązania do popkultury, doby humor i szybką akcję – możecie śmiało sięgać po te książki.

Doszły mnie plotki, że na tej książce kończy się cała seria – mam nadzieję, że nie. Wbrew wszystkiemu, mocno trzyma kciuki i czekam na kolejne części.


Wyszukiwarka