Postawy wobec języka – ogól poglądów na język i stanowisk zajmowanych w sprawach językowych, uzasadnianych racjonalnie lub emocjonalnie.
Stanowisko takie jest najważniejszym składnikiem świadomości językowej użytkowników. Charakteryzuje się też względną trwałością poglądów, w przeciwieństwie do wyrażanych okazjonalnie sądów językowych. Postawa taka ma przeważnie charakter przemyślany. Aby jednak wyartykułowany sąd językowy został uznany za przejaw przemyślanej postawy musi być podparty wiedzą teoretyczną z zakresu kultury języka, znajomością uzusu, albo emocjami.
Postawy wobec języka są charakterystyczne nie tylko dla poszczególnych użytkowników, ale także i całych grup społecznych. Jednak, jak do tej pory, nie przeprowadzono wśród Polaków żadnych badań, których wyniki pozwoliłyby na przypisanie danej postawy językowej określonemu środowisku.
Językoznawcy wyróżniają kilka takich postaw. Są to: puryzm, konserwatyzm, perfekcjonizm, logizowanie, liberalizm, indyferentyzm, abnegacja i postawa naturalna.
Puryzm (od łac. purus – czysty) – postawa językowa charakteryzująca się rygorystyczną dbałością o poprawność i czystość języka, wynikającą z pobudek emocjonalnych, związanych z poczuciem, że język jest wartością wymagającą troski. Puryści dążą do usunięcia z języka lub niedopuszczenia do niego tych elementów, które uważają za niepoprawne lub szkodliwe. Dążenia te wynikają z ich przekonania, że jednostki mogą wpływać na kształt i rozwój języka. Puryści często wynajdują niepożądane przez siebie elementy językowe w tekstach pisanych lub wypowiedziach i zwracają na nie uwagę. W wersji umiarkowanej ich krytyka dotyczy elementów nowych w języku (np. zapożyczeń), w skrajnej natomiast – tych, które znajdują się w języku od dawna i nie budzą sprzeciwu w większości jego użytkowników. Do charakterystycznych sformułowań używanych przez purystów należą takie zwroty jak: „odchwaszczanie języka”, „odśmiecanie języka”, „czyszczenie języka”. Postawa purystyczna może być umotywowana rzeczywistym zagrożeniem języka, np. w sytuacji niewoli narodowej. Puryzm jest postawą najczęściej opisywaną przez badacz.
Rodzaje puryzmu językowego:
Puryzm nacjonalistyczny (narodowy) – przedstawiciele tej odmiany puryzmu dążą do usunięcia z języka lub niedopuszczenia do niego elementów obcego pochodzenia. Rozumieją oni poprawność językową jako rodzimość jego elementów, szczególnie słownictwa. Puryzm narodowy może objawiać się niechęcią wobec germanizmów i rusycyzmów (np. wyrazów i sformułowań: „knajpa, szlaban, szlafrok, toczka w toczkę, wsjo rawno”). Jest to charakterystyczne dla osób ze starszego pokolenia. Najczęściej puryzm narodowy skierowany jest obecnie przeciwko anglicyzmom (np. takim wyrazom jak: „leasing, fitness, fast food”. Puryści narodowi argumentują najczęściej, że zapożyczenia obce da się łatwo zastąpić rodzimymi odpowiednikami .
Puryzm tradycjonalistyczny – stanowi radykalną, emocjonalną odmianę konserwatyzmu językowego. Zakłada, że nie należy wprowadzać żadnych innowacji w zakresie języka, wybierać tradycyjne, już ugruntowane w języku słownictwo i formy odmiany.
Puryzm elitarny – opiera się na założeniu, że językiem poprawnym jest język pewnej warstwy społecznej, z reguły wielopokoleniowej inteligencji . Puryści elitarni dążą do ochrony języka ogólnego i literackiego przed wpływami pochodzącymi z innych obszarów językowych, takich jak język młodzieżowy, zawodowy czy urzędowy.
Puryzm egocentryczny – purystą egocentrycznym jest osoba, która żywi przekonanie, że całkowicie opanowała zasady poprawnościowe i normy językowe, tak więc za poprawne uznaje tylko te konstrukcje, które sama akceptuje i których sama używa, natomiast te pozostające poza jej idiolektem ocenia jako błędne. Jest to skrajna i stosunkowo rzadka postać puryzmu elitarnego, czasami uważana też za skrajną postać puryzmu tradycjonalistycznego.
Konserwatyzm – postawa językowa oparta na przekonaniu, że nie należy wprowadzać zbędnych innowacji językowych, ponieważ elementy już w języku istniejące całkowicie wystarczają. Postawa taka istniała już w polszczyźnie w XIX wieku.
Konserwatyści językowi żywią więc niechęć wobec takich wyrazów jak puzzle (wystarczy "układanka"), a także wobec nowych form wyrazowych i ich odmian, jak "mielić" (według konserwatystów powinno być tradycyjnie "mleć", i odpowiednio: "mełłem", a nie "mieliłem") czy "ścielić" (tradycyjnie "słać" i odpowiednio: "słałem", a nie "ścieliłem"), ponieważ formy tradycyjne mają oparcie w historii języka. Bywa również, że konserwatyści żywią niechęć wobec neologizmów tworzonych przez pisarzy.
Perfekcjonizm – postawa językowa charakteryzująca się przekonaniem, że język jest przede wszystkim narzędziem komunikacji oraz że istnieje pewien ideał, do którego język powinien dążyć. Ideałem tym jest język precyzyjny, ekonomiczny, jednoznaczny i ścisły. Wynika z tego dążenie perfekcjonistów do precyzyjnego i jednoznacznego użycia elementów językowych, a także do ograniczenia wszelkich wyjątków, oboczności i nieregularności w języku.
Perfekcjoniści żywią niechęć do korzystania z wyrazów, których użytkownicy dobrze nie rozumieją, takich jak "alternatywa" (z takiego niezrozumienia wynikać mogą błędne konstrukcje w rodzaju dwie alternatywy, które oznaczają nie dwie, a cztery możliwości). Unikają również wyrazów wieloznacznych, ponieważ mogą one spowodować niezrozumienie komunikatu przez odbiorcę. Dążą także do używania wyrazów zgodnie z terminologią naukową czy zawodową, niezależnie od powszechnej praktyki (np. nie "bez", a "lilak", ponieważ tak brzmi naukowa nazwa tego krzewu, nie "kontakt", ale "włącznik" i "wyłącznik" światła, nie "gdzie idziesz?", ale "dokąd idziesz?", ponieważ "gdzie" jest pytaniem o miejsce, a nie o kierunek, nie "plastik", ale "tworzywo sztuczne", ponieważ plastik jest materiałem wybuchowym itp.).
W zakresie gramatyki perfekcjoniści dążą do usunięcia wszelkich wyjątków przyjętych w języku (a więc nie: liść-liśćmi, ale liść-liściami, jak również nie: grunt-grunta, ale grunt-grunty itp.).
Logizowanie – postawa językowa charakteryzująca się dążeniem do uzgodnienia zjawisk językowych z powszechnie przyjętą logiką.
Przedstawiciele tej postawy dążą więc do zróżnicowania znaczeń wyrazów, takich jak "dziecinny" i "dziecięcy", "wieczorny" i "wieczorowy". Uznają też za nielogiczne, a więc błędne, takie formy jak "bardziej sprawiedliwy" (według nich można być tylko sprawiedliwym lub niesprawiedliwym) czy "bardziej łysy", "bielszy", "pełniejszy" (te przymiotniki nie podlegają według nich stopniowaniu). Są również bardzo niechętni wobec pleonazmów, takich jak: "zaspa śnieżna", "młoda dziewczyna", "mały piesek". Dążą również do logiki w zakresie słowotwórstwa, uznając za niewłaściwe takie wyrażenia jak np. "odchudzać się" (według nich powinno być "odtłuszczać się" lub "odgrubiać się") czy "nocnik" (gdyż tego naczynia można używać także w dzień).
W zakresie gramatyki uznają za błędne mówienie "będę spał", ponieważ czasownik "spać" jest w nim zastosowany w czasie przeszłym, a czasownik "być" w przyszłym, osoby logizujące uznają to za mieszanie dwóch czasów.
Natomiast we frazeologii dokonują błędnych modyfikacji związków frazeologicznych, tak aby spełniały one zasady logiczności (tak więc np. zamiast tradycyjnego Mądrej głowie dość dwie słowie używają "logiczniejszego", ale błędnego Mądrej głowie dość po słowie.
Liberalizm – postawa językowa charakteryzująca się dużą tolerancją wobec wszystkich zmian zachodzących w języku. Osoby podzielające taką postawę dopuszczają obecność w języku ogólnym wszelkich form regionalnych, zawodowych, rzadkich i przestarzałych. Nie rażą ich również wyrażenia potoczne.
Zgodnie z postawą liberalną należy zatem zaakceptować takie wyrazy jak: baby-sitter, "europoseł", "komuch" czy "zakręcony", ponieważ pozwalają one na określenie pewnych zjawisk pozajęzykowych. Postawa ta nie oznacza jednak braku hierarchizacji języka – osoby ją wyznające tolerują wszystkie nowe elementy językowe, ale niektóre z nich uznają za bardziej, a inne za mniej pożądane, niektóre właściwe dla języka w ogóle, a inne tylko dla niektórych jego odmian.
Abnegacja – postawa językowa charakteryzująca się przekonaniem, że język reguluje się samodzielnie, a więc nie należy ingerować w jego rozwój. Opiera się na akceptacji wszystkich zjawisk językowych i niewartościowaniu ich, zgodnie z założeniem, że elementy używane i istniejące w uzusie są najwyraźniej przydatne i odpowiadają na potrzeby użytkowników. Abnegaci żywią niechęć wobec wszelkich – czy to indywidualnych, czy instytucjonalnych – prób ingerencji w spontaniczny rozwój języka, uznając je za nieskuteczne lub szkodliwe. Postawa ta narodziła się w XIX wieku, współcześnie charakterystyczna jest przede wszystkim dla młodzieży i inteligencji technicznej.
Indyferentyzm – postawa językowa charakteryzująca się niepostrzeganiem języka jako wartości, a co za tym idzie, obojętnością wobec wszelkich zachodzących w języku zjawisk. Jest najczęściej nieświadomy i wynika zazwyczaj z braku zainteresowania kwestiami językowymi, które dla przedstawicieli tej postawy są mało istotne.
Indyferentyzm świadomy określany jest jako abnegacja językowa, która w skrajnym przypadku może przybierać formę celowego naruszania normy językowej.
Postawa naturalna (zwana także spontaniczną) – postawa językowa charakteryzująca się traktowaniem języka jako naturalnego dobra społecznego oraz przestrzeganiem tzw. naturalnej normy językowej (świadomej, ale nie skodyfikowanej, obowiązującej reguły mówienia w danej grupie).
Badacze przypuszczają, że taka postawa jest rozpowszechniona wśród użytkowników gwar ludowych i środowiskowych. W mniejszym zakresie dotyczy to języka zawodowego, ponieważ posługiwanie się profesjonalizmami wymaga większej świadomości językowej. W przeciwieństwie do indyferentyzmu postawa naturalna charakteryzuje się pojmowaniem języka jako wartości naturalnej oraz traktowaniem go jako jednego ze składników społecznego zachowania.
Postawa racjonalistyczna – postawa językowa, w Polsce reprezentowana przez grupę językoznawców, a także przez niektórych humanistów, publicystów i pisarzy. Charakteryzuje się naukowym podejściem do języka, jego rozumową analizą (podpartą wiedzą z zakresu językoznawstwa), chociaż czasami także własną intuicją językową. Przedstawiciele tej postawy postrzegają język jako wartość, ale nie traktują go emocjonalnie. Postawa ta jest uznawana przez językoznawców za najlepszą, także dla każdego, niewykształconego w tej dziedzinie użytkownika języka. Dążą do jej popularyzacji poprzez podnoszenie świadomości językowej w społeczeństwie.