Proces wychowania i kształcenia w przedszkolu i szkole.
1. Uczenie się jako wyraz aktywności intelektualnej dziecka.
Proces kształcenia określa „kierunek zarówno udzielania wiadomości i umiejętności, jak i ćwiczenia umysłu” . W procesie kształcenia występuje zarówno uczenie się jak i nauczanie. Czynność uczenia się wykonywana jest w sposób świadomy lub przypadkowy przez samych wychowanków, zaś czynności nauczania przez kogoś organizującego sytuacje zmierzające do przyswojenia wiedzy dotyczącej najważniejszych dziedzin przyrody, życia społecznego, techniki, kultury, a także do rozwinięcia u nich zainteresowań, zdolności poznawczych : spostrzegania, wyobraźni, uwagi, pamięci, myślenia i mowy : wpajania zasad wartościowego postępowania. Tak szeroko rozumiane zadania kształcenia nie tylko wzbogacają umysł wychowanka i zapewniają jego rozwój, lecz uczą rozumieć stosunki społeczne oraz postępować w sposób właściwy, wpływają więc na niego w sposób wszechstronny. Końcowym rezultatem takiego oddziaływania dydaktyczno – wychowawczego jest wykształcenie ogólne.
Głosić, iż edukacja przedszkolna zmierza do wszechstronnego rozwoju dzieci, znaczy tyle, co dążyć w jej toku do osiągnięcia harmonii w rozwoju intelektualnym, moralnym i fizycznym dzieci, do osiągnięcia zgodności między ukształtowaniem osobowości, a włączeniem jednostki w życie zbiorowe. W wychowaniu umysłowym dziecka przedszkolnego chodzi nie o wyłączne opanowanie wiadomości, lecz o zdobywanie metody pozwalającej na zaspokajanie ciekawości świata. Zapamiętane wiadomości ulegają zapomnieniu. To zaś doświadczenie, które dziecko zdobędzie w wyniku samodzielnych działań poznawczych, czy społecznych, wzmocnione przeżyciem związanym z pokonaniem pewnego trudu i z poczuciem uzyskania pożądanego efektu, staje się doświadczeniem trwalszym. „Zdobycie pewnego zasobu wiedzy w wyniku swobodnych badań i spontanicznego wysiłku przyczyni się do lepszego jej zapamiętania, a przede wszystkim pozwoli uczniowi na przyswojenie metody, którą będzie się posługiwał przez całe życie i która nieustannie zwiększać będzie jego ciekawość, bez ryzyka wyczerpania zasobu wiedzy” . Aktywność intelektualna wyraża się w poznawaniu świata i siebie poprzez korzystanie z nagromadzonej przez innych wiedzy, ale również w samodzielnym odkrywaniu świata, w rozwiązywaniu odpowiednio dobranych problemów, których rozwiązanie wymaga myślenia konwergencyjnego.
Jakimi sposobami zapewnić można przedszkolakowi, czy uczniowi zdobycie własnej metody poznawania świata, bądź uczenia się? I czy w ogóle można mówić o uczeniu się w wieku przedszkolnym?
Aktywność intelektualną realizuje dziecko w wieku przedszkolnym w dwojaki sposób : poprzez przyswajanie wiedzy o otaczającym świecie lub też jej samodzielne odkrywanie. W dzieci przedszkolnych aktywność intelektualna często objawia się w pytaniach. S. Szuman każde pytanie dziecka uważa za wyraz myśli, za potrzebę wyjaśnienia trudności „ ... w pytaniach przypada dziecku w udziale odkrycie i postawienie problemu. Następuje to z okazji natrafienia na trudność, dzięki zastosowaniu przez sformułowanie jej w pytaniu” . Na pytania dziecka najczęściej odpowiadają dorośli. Na pytania dziecko może również szukać odpowiedzi samodzielnie poprzez działanie na przedmiotach i eksperymentowanie.
W poszukiwaniu zmierzającym do uzyskania pożądanego efektu szczególną rolę odgrywają dorośli. Ich sposób odpowiadania na pytania, czy podawania wiedzy w innej formie, a więc opowiadania, ilustracji, przeźrocza, pomaga dziecku w przyswojeniu sobie wiadomości. Pożądany efekt może dziecko osiągnąć nie tylko na podstawie pytań, słuchania, czy też oglądania, lecz również dzięki własnemu poszukiwaniu i odkryciu.
Doświadczenia zdobyte w toku własnej działalności odgrywają więc decydującą rolę w poszanowaniu nie tylko skutków działania, ale także w poznawaniu stosunków i zależności między rzeczami znajdującymi się w świecie zewnętrznym . Chodzi o to, aby dziecko wykonując różne czynności praktyczne, prowadząc określone doświadczenia samodzielnie dochodziło stopniowo do określonych pojęć. W praktyce pedagogicznej dość długo rozpowszechniony był pogląd, że pełnowartościowe pojęcia mogą ukształtować się u uczniów dopiero między 10 a 19 rokiem życia. Jednak wyniki badań eksperymentalnych prowadzonych w wielu krajach, wykazały, że dzięki odpowiedniej organizacji pracy dydaktycznej, zastosowaniu właściwości metod i środków dydaktycznych pełnowartościowe pojęcia można kształtować już u dzieci 5 – 6 letnich. Prace P. Salpierina i D. Elkonina dotyczące możliwości poznawczych dzieci w młodszym wieku szkolnym wykazały, że aby rozwój procesów myślowych przebiegał prawidłowo, powinien być poprzedzony przemyślanym, planowym przygotowaniem dzieci do tego typu działalności już w okresie przedszkolnym .
Kształtowanie czynności myślenia u dzieci w wieku przedszkolnym można rozpatrywać w dwóch płaszczyznach – psychologicznej i pedagogicznej. O ile psychologia rozwojowa rozpatruje proces myślenia głównie od strony jego struktury i przebiegu, formułuje prawidłowości dotyczące rozwoju czynności operacji i struktur umysłowych, o tyle psychologię wychowawczą i dydaktyczną interesują między innymi metody, warunki oraz niezbędne środki umożliwiające świadome i planowe ich kształtowanie.
Zapoznając dzieci z różnymi pojęciami – pisze J. S. Bruner – „nie trzeba i nie należy niewolniczo stosować się do naturalnego przebiegu ich rozwoju umysłowego, ale trzeba nim także kierować dostarczając okazji do myślenia, które by ten rozwój posuwało naprzód” . Wychodząc z założenia, że naczelnym zadaniem w dziedzinie wychowania umysłowego jest między innymi aktywizowanie procesów poznawczych, proces ten należy koncentrować na takiej działalności, która czyniłaby dziecko nie tylko obiektem zabiegów wychowawczo – dydaktycznych, lecz także czynnym uczestnikiem podejmowanych działań.
Warunkiem kształtowania procesów myślowych dziecka jest przede wszystkim stwarzanie sytuacji aktywizujących, właściwych motywów działania oraz stawiania przed nim takich problemów, które jednak nie przekroczą jego możliwości umysłowych. Stąd potrzeba dużej znajomości dzieci.
2. Nauczanie czynnościowe.
Za jedną z najskuteczniejszych metod kształtowania pojęć przyjmuje się koncepcję czynnościowego nauczania . Zgodnie z nią prawidłowy rozwój myślenia wymaga odpowiedniego organizowania czynności dziecka z zastosowaniem odpowiednio dobranych środków dydaktycznych tak, aby sprzyjały wyzwalaniu samodzielnej aktywności dziecka. Tak więc nauczanie czynnościowe nie jest nową metodą nauczania, lecz psychologicznie i pedagogicznie uzasadnionym podejściem metodycznym, w którym dobór i organizacja konkretnych czynności dzieci jest szczególnie ważnym elementem procesu dydaktycznego.
Obserwacja praktyki przedszkolnej pozwala stwierdzić, że czynnościowe nauczanie jest również najbardziej dostosowane do właściwości psychicznych dzieci w wieku przedszkolnym. Stosowanie w procesie dydaktycznym czynnościowych metod nauczania umożliwia wychowankom nie tylko przechodzenie od niższych do wyższych poziomów myślenia, ale także w sposób naturalny wyzwala ich aktywność, skłania do poszukiwań, podtrzymuje zainteresowania, ułatwia koncentrację uwagi, skutecznie przeciwdziałając zmęczeniu i znudzeniu.
W literaturze przedmiotu metody czynnościowe utożsamia się z metodami praktycznymi. Do tej grupy zalicza się te wszystkie metody, w których wykorzystuje się działania manualne dzieci, wiodące do zdobywania wiedzy na temat otaczającej rzeczywistości. Dydaktyka nauczania początkowego rozszerzyła pojęcie metody czynnościowej na wszystkie te metody, których elementem są działania ruchowe, manipulacyjne, wykorzystywane tak dla przekształcania rzeczywistości jak i dla jej badania. W tym ujęciu do grupy metod czynnościowych włącza się nie tylko metody praktyczne, ale wszystkie zabawy ruchowe, gry dydaktyczne, wszelkie metody poglądowe, wykorzystujące poglądowość w sposób czynny oraz metody słowne, którym towarzyszą różne ćwiczenia graficzne.
Wychodząc z założenia, że dziecko w wieku przedszkolnym nie ma jeszcze wystarczającego zasobu wiedzy, która by mu umożliwiła zupełnie samodzielne rozwiązywanie zadań – pokazanie wzorca działania oraz podanie ogólnej instrukcji, można by uznać za tok postępowania zupełnie słuszny. Niemniej jednak wiemy, że nauczanie wyłącznie według wzorca lub przez naśladownictwo nie sprzyja rozwijaniu samodzielnego myślenia, nie prowadzi do ukształtowania odwracalnych operacji umysłowych, a których znaczenie w procesie nabywania umiejętności i nawyków jest ogromne. Zadaniem nauczyciela przedszkola jest zachęcanie dzieci do podejmowania samodzielnych prób rozwiązywania problemów wynikających z codziennych zabaw, zajęć, gier dydaktycznych, a więc rozbudzanie ich postawy badawczej. Uczenie się powinno być uwarunkowane wysoką aktywnością dzieci, w której czynności manipulacyjne, werbalne i umysłowe wzajemnie się przeplatają i uzupełniają.
Chodzi o to, aby dziecko w rozwiązywaniu zleconych zadań snuło własne pomysły i w ten sposób rozwijało postawę twórczą . Owa przemienność elementów danego problemu, czyli jego powtarzanie (przetwarzanie informacji przez nauczyciela, pobudzanie inwencji twórczej dziecka) to rezultat odpowiednio organizowanego przez nauczyciela procesu uczenia się.
3. Zabawowe formy uczenia się.
Właściwości psychiczne dziecka wieku wczesnoszkolnego wymagają takiej organizacji zajęć, wśród których na pierwsze miejsce w procesie nauczania wysuwa się żywiołowość, skłonność do zabawy, do ruchu, co wyzwala konieczność ekspresji, warunkującą chęć do wysiłku. Jednym z warunków zaangażowania ucznia w procesie lekcyjnym jest stosowanie takich form organizacyjnych, które odpowiadają jego merytorycznym potrzebom. Warunki te spełnia spontaniczna działalność dziecka, temat bliski dziecku, temat niepokojący je, otwarty, oczekujący odpowiedzi. Ta otwartość pobudza dziecko do rozwiązania danej trudności.
Przez stosowanie różnorodnych form organizacji zajęć, licznych gier, zabaw dydaktycznych, rozwiązywanie wplatanych w tok nauki zagadek, rebusów, krzyżówek itp., zmusza się uczniów do samodzielnego wysiłku myślowego, koncentruje ich uwagę, kształci spostrzegawczość, pamięć i wyobraźnię, odrywa się od nużącego zazwyczaj sylabizowania tekstów elementarza i prowadzi do emocjonalnego zaangażowania w procesie poznawczym . Dokonuje się u dziecka przejście od zabawy i gry dydaktycznej do uczenia się świadomego, pociągając za sobą zmianę organizacyjnej struktury procesu nauczania.
4. Struktura procesu nauczania.
Jak już wspomniałam przejście od zabawowych form procesu nauczania do uczenia się świadomego pociąga za sobą zmianę organizacji procesu nauczania. Wyraźniej zaczynają się wyodrębniać dwie formy organizacji tego procesu : nauczanie zbiorowe i nauczanie indywidualizujące. W nauczaniu zbiorowym (praca z całą klasą) wszyscy uczniowie zajmują się równocześnie tym samym tematem, rozwiązują te same zadania, problemy.
O wartości pracy zbiorowej decyduje stopień aktywności i samodzielności uczniów oraz od nauczyciela, jego umiejętności zainteresowania uczniów tematem oraz od uaktywnienia ich na lekcji.
Nauczanie indywidualizujące może przybrać dwie formy organizacyjne : pracę w grupach lub zespołach oraz pracę indywidualną. Mogą to być grupy jednorodne lub zróżnicowane. W skład grup jednorodnych mogą wchodzić uczniowie prezentujący wyrównany poziom uzdolnień, zaś do grup zróżnicowanych – uczniowie zdolni, przeciętnie uzdolnieni lub mniej uzdolnieni. Organizacja na grupach jednorodnych kryje w sobie niebezpieczeństwo zróżnicowania poziomu nauki poszczególnych grup, gdyż grupy „silne” rychło odbiegają wynikami od grup „słabszych”, co dezintegruje klasę, wywołując niekiedy antagonizmy grupowe. Jest to zjawisko takiego doboru pedagogicznego, który w zasadzie nie zdaje egzaminu w praktyce szkolnej .
Interesującą odmianą organizacji procesu dydaktycznego jest „binarny system uczenia się”, czyli uczenie się we dwoje, zarówno na lekcjach szkolnych jak i w czasie odrabiania zadań domowych . Nie zawsze jednak uchwytne są „metody i techniki” tej dziecięcej dydaktyki, gdyż w binarnym uczeniu się występują nierzadko jakieś skróty słowne oraz gesty, których odbiór i rozumienie właściwe jest tylko zainteresowanym dzieciom.
5. Rola nauczyciela w rozwijaniu twórczej aktywności dzieci, uczniów.
Jeżeli uświadomimy sobie, że proces rozwoju uspołecznionej osobowości dziecka, ucznia, proces przygotowania go do życia i pracy w różnych kręgach społecznych rozpoczyna się już od pobytu dziecka w przedszkolu, to zrozumiemy dlaczego należy dużą troską otoczyć wychowanie przedszkolne i nauczanie początkowe. O skuteczności pracy dydaktyczno – wychowawczej w przedszkolu i szkole najlepiej świadczy znana prawda, że kto miał szczęście spotkać w dzieciństwie dobrego nauczyciela, ten z wdzięcznością wspomina go przez całe życie. Nauczanie początkowe jest sztuką trudną, która wymaga od nauczyciela gruntownego przygotowania naukowego i psychologiczno – pedagogicznego.
Wychowanie
„Świadomie organizowana działalność społeczna, oparta na stosunku wychowawczym między wychowankiem a wychowawcą, której celem jest wywołanie zamierzonych zmian w osobowości wychowanka. Zmiany te obejmują zarówno stronę poznawczo – instrumentalną, związaną z poznaniem rzeczywistości i umiejętnością oddziaływania na nią, jak i stronę emocjonalno – motywacyjną, która polega na kształtowaniu stosunku człowieka do świata i ludzi, jego przekonań i postaw, układu wartości i celu życia”.
Wincenty Okoń
Celem wychowania przedszkolnego jest wspomaganie i ukierunkowanie rozwoju dziecka zgodnie z jego wrodzonym potencjałem i możliwościami rozwojowymi w relacjach ze środowiskiem społeczno – kulturowym i przyrodniczym.
Proces wychowania To system czynności wychowawców (nauczycieli, rodziców, opiekunów, a także innych osób) i wychowanków, umożliwiających wychowankowi zmienianie się w pożądanym kierunku.
W procesie wychowania, wychowawca
-wspomaga wysiłki dziecka,
-wychodzi naprzeciw jego inicjatywie,
-okazuje pomoc w razie potrzeby,
-włącza w jego działalność,
-udziela wyjaśnień,
-uczy,
-urozmaica treści zabaw,
-wprowadza nowe rodzaje zabaw,
-kształtuje postawy społeczno – moralne,
-wzbogaca treść i środki wyrazu dziecięcych prac plastycznych.
Proces wychowania uwzględnia
intencjonalne oddziaływanie przedszkola na rozwój dziecka,
wpływy naturalne rodziny, znajomych, rówieśników, telewizji itp.
Proces wychowania przedszkolnego ma na celu rozróżnianie wpływów, które mogą być zarówno pozytywne – wzmacniać efekty pracy przedszkola jak i negatywne – osłabiające te efekty.
Wychowanie zdrowotne
wdrażanie do przestrzegania zasad bezpieczeństwa,
kształtowanie postaw i przyzwyczajeń zdrowotno – kulturalnych,
rozwijanie odporności sprawności ruchowej,
kształtowanie czynnej postawy w zapobieganiu chorobom i pozytywnego stosunku do lekarzy.
Wychowanie społeczno – moralne:
wyrabianie umiejętności komunikowania się, współdziałania z rówieśnikami,
odkrywanie siebie i innych poprzez działanie,
przezwyciężanie złości, radzenie sobie z emocjami,
kształtowanie postawy dziecka jako członka środowiska pozaprzedszkolnego.
Wychowanie umysłowe:
rozwijanie aktywności i czynności umysłowych,
budzenie ciekawości i potrzeby wiedzy o świecie,
przyswajanie podstawowych wiadomości i umiejętności.
Wychowanie estetyczne:
wyrabianie wrażliwości na wartości estetyczne w przyrodzie,
kształtowanie umiejętności dostrzegania i porównywania zjawisk wizualnych, dźwiękowych, dotykowych,
kształtowanie czynnej postawy w zakresie estetyki i kultury życia codziennego.
Zasady wychowania w przedszkolu:
zaspokajania potrzeb dziecka,
zasada aktywności,
zasada indywidualizacji,
zasada organizowania życia społecznego dziecku,
zasada integracji.
Wychowanie to ogół zamierzonych wpływów wywołujących zmiany w osobowości. Proces wychowania organizowany w szkole to pewien ciąg działań wychowawczych. Działania te są podejmowane przez wychowawców, a skierowane ku osobom wychowanków. Występują one zawsze w obrębie stosunku wychowawczego. Ich celem jest dokonanie określonej przemiany w osobowości wychowanka, przy czym kolejność tych działań jest odpowiednio dostosowana do przebiegu wywołanej przez nie przemiany. Proces wychowania przebiega zawsze w określonych sytuacjach i o tyle jest efektywny, o ile wychowawca potrafi uruchomić w nich dostosowane do nich, jak i do warunków wewnętrznych stymulacje.
Celem jest to, co próbujemy osiągnąć, do czego zmierzamy, jest to efekt końcowy działań. Ważnym zadaniem jest kształtowanie postaw i wprowadzenie wychowanków w świat wartości. Jestem nauczycielem wychowania przedszkolnego. Pracuję w szkole podstawowej od 24 lat z dziećmi 6-letnimi, a od roku w świetlicy szkolnej w charakterze wychowawcy. Często zadaję sobie pytanie „Jak skutecznie wychowywać?”
Aby skutecznie wychowywać należy przestrzegać następujących zasad wychowania. Są to wyraźnie określone normy postępowania wychowawcy, regulujące interakcje między nim, a wychowankiem.
zasada zobiektywizowanej akceptacji [każdy wychowawca powinien akceptować swojego wychowanka takim, jakim on jest],
zasada indywidualizacji [poziom wymagań w stosunku do konkretnego ucznia należy dostosowywać do jego możliwości],
zasada zgodności kierunków działania podmiotów wychowawczych [wszelkie konflikty na tle wychowania dzieci i wobec nich są kardynalnym błędem wychowawczym],
zasada wysokich wymagań, z jednoczesnym poszanowaniem godności osobistej wychowanka [nic nie zezwala wychowawcy na to, by traktować wychowanka z brakiem poszanowania jego osobowości i poczucia własnej godności],
zasada adekwatności zastosowanych form oddziaływania wychowawczego.
Wychowawca powinien zatem pamiętać, że:
uczeń jest podmiotem procesu wychowawczego ma prawo do rozwoju zgodnego z własnymi możliwościami, aspiracjami, potrzebami, zainteresowaniami,
powinien dostrzegać i odkrywać indywidualność każdego ucznia, jego odrębność, inność,
nie ma „złotych recept” w wychowaniu, [bo każdy uczeń jest inny],
wychowuje „sobą”, tym co robi, mówi, myśli [musi więc być dobrym wzorem do naśladowania, mieć etyczną osobowość],
wychowanie należy pojmować jako wspieranie, wspomaganie rozwoju ucznia, stwarzanie mu warunków do myślenia, działania, przeżywania, doświadczania, samodzielnego rozwiązywania problemów,
istotą i metodą oddziaływań wychowawczych jest dialog, komunikacja, „bycie z sobą”,
w wychowaniu trzeba tworzyć okazje do przeżywania odkrywania wartości, wzruszeń, wyzwalania empatii i wrażliwości, metody oparte na moralizowaniu, narzucaniu gotowych rozwiązań, podejmowaniu decyzji za ucznia, nie mają nic wspólnego ze wspieraniem jego rozwoju,
nauczyciel musi wyraźnie opowiadać się po stronie wartości, które respektuje [nie narzuca wartości],
wychowanie to proces długotrwały, jego efektów nie można oczekiwać od razu [trzeba być cierpliwym],
w wychowaniu nie jest korzystny nadmierny obiektywizm ani liberalizm [trzeba zachować umiar i zdrowy rozsądek],
trzeba stosować różne style działań wychowawczych [w zależności od sytuacji],
w wychowaniu lepiej zapobiegać zagrożeniom niż z nimi walczyć [profilaktyka to także wychowanie],
trzeba dużo wiedzieć o wychowaniu i na tej podstawie budować własną filozofię wychowania [w zależności od uwarunkowań],
trzeba być otwartym na „nowości”, ale też krytycznym i refleksyjnym [nie wszystko co nowe jest dobre],
tzw. „ukrytym programie wychowawczym” tj. realizowanym przez wychowawcę [szkołę] – poza programem właściwym, oficjalnym zaplanowanym, założonym] i jego skutkach.
Zatem nauczyciel wychowawca powinien być odpowiedzialny za swoje postępowanie, poprzez kulturalne zachowanie wyrażać szacunek wobec uczniów. Dostrzegać niepowtarzalność każdego wychowanka, umiejętnie odszukiwać to, co w nim jest najcenniejsze, odkryć zalążki dobrych skłonności, talentów i zadbać o ich rozwój. Ważną metodą wychowawczą jest uświadamianie uczniom, że każdy człowiek jest zdolny do kierowania własnym życiem, jest osobą wolną, sam musi dokonywać wyborów. Musi jednak nauczyć się krytycyzmu i odpowiedzialnego wartościowania.
Należy przeciwstawiać się eksponowaniu zła, a nauczać widzenia dobra, piękna i prawdy. Wychowawca winien być przewodnikiem ułatwiającym wybór drogi życiowej uczniów. Nauczyciel wychowując wychowanków, że należy być dobrym, wrażliwym, sprawiedliwym człowiekiem, sam musi sprawiedliwie oceniać uczniów i siebie. Ogromnie ważną rzeczą w pracy nauczyciela – wychowawcy jest klimat radości. W klimacie radości i dobroci człowiek, który jest wrażliwy na wartości, spontanicznie się otwiera, skutecznie te wartości przyjmuje.. Szczególnie jest to ważne w stosunku do małych dzieci, a także dojrzewającej młodzieży. Gdy podchodzimy do nich z uśmiechem, serdecznie, ciepło, to łatwiej osiągamy efekt procesu wychowawczego. Radość w życiu wychowawcy-nauczyciela jest radością trudną. Ciągle musimy dawać, „musimy siać”, nie czekając na wdzięczność, nie mając najczęściej możliwości oglądania owoców wpływ na kształtowanie oblicza młodych, młodych potem całej dojrzałej społeczności. „Takie będzie społeczeństwo, jakie społeczeństwa tego będzie wychowanie” – pisano niegdyś. Dzisiaj Jarosław Rudniański stwierdza: „We współczesnej epoce wychowanie odgrywa, lub odgrywać powinno rolę najważniejszą, a zawód nauczyciela jest w rzeczywistości najważniejszym ze wszystkich obecnie istniejących – pod warunkiem wszelako, iż nauczyciel stanie się bardziej wychowawcą niż maszyną do uczenia.”
Najważniejszą rolę w kształtowaniu nowego człowieka odgrywają jego rodzice. Dlatego partnerska relacja nauczyciela do ucznia powinna uwzględniać ich miejsce i rolę. Zadaniem nauczyciela jest zatem wspomaganie ich w tym procesie i podejmowanie z nimi współpracy. Wynikają stąd dwie różne konsekwencje. Po pierwsze: nauczyciele nie ponoszą wyłącznej i całkowitej odpowiedzialności za wszystkie możliwe zadania wychowawcze. Po drugie: kierunek działalności wychowawczej nie może być sprzeczny z wolą rodziców. Często, niestety, rodzice traktują funkcję nauczyciela jako przedłużenie swojej rodzicielskiej woli; nie pytając o zdanie oczekują, że myśli podobnie, pragnie tego samego i będzie realizował zadania wychowawcze wobec dziecka tak samo jak oni.
W najszerszym rozumieniu wychowanie możemy utożsamiać ze wszelkim oddziaływaniem na człowieka: rodziny, środowiska, szkoły, zarówno zamierzone jak i przypadkowe. To ostatnie jest również istotne, ponieważ wpływa na człowieka i współtworzy jego osobowość. Wychowanie w węższym pojęciu to zamierzony i świadomy wpływ na wychowanka podejmowany w ustalonym celu i określonej sytuacji. Tym celem jest wszechstronny rozwój człowieka i przygotowanie go do życia według przyjętego wzoru. Wzór ten ukazuje znaczące wartości dla danego społeczeństwa, w którym dorastał.
Wielu pedagogów twierdzi, że wychowanie jest dziełem społeczeństwa, gdyż polega na planowym oddziaływaniu otoczenia na młode pokolenie, a także na pobudzaniu i wyzwalaniu energii twórczej, które tkwią w strukturze psychofizycznej wychowanka.
Wychowanie jest z jednej strony procesem przystosowania się jednostki do społeczeństwa, z drugiej ma pobudzać duchowy wymiar stawania się człowiekiem.
Wychowanie człowieka powinno się rozumieć jako przygotowanie i wprowadzenie go do samowychowania. Gdy dziecko jest małe, inicjatywa wychowawcza należy do rodziców, nauczycieli, wychowawców. W miarę upływu czasu, gdy dziecko dojrzewa, w coraz mniejszym stopniu ukierunkowanie wychowawcze powinno wychodzić od dorosłych, a w coraz większym stopniu od niego samego.
W wychowaniu można mówić o rozwoju wychowanka, gdy stale rozszerza się jego sfera samodzielności.
Proces wychowania dąży do tego, by dziecko poznało samego siebie, swoje słabe i silne strony, własny charakter. Wszystko to wspomaga osiąganie dojrzałości. Dzięki uzyskiwanej wiedzy wychowanek może głębiej wniknąć we własny charakter i motywy swego postępowania, zobaczyć, co jest dobre w jego osobowości, a co należy zmienić.
Szkoła jako środowisko wychowawcze.
Szkoła w odróżnieniu od rodziny funkcjonuje w warunkach wyraźnie zinstytucjolizowanych, tj. bywa powołana i poddawana kontroli przez odnośne władze państwowe, a przynajmniej w ścisłym z nimi porozumieniu i za ich zgodą.
Szkoła jako instytucja kształcenia i wychowania.
Szkoła jest podstawową instytucją oświatowo- wychowawczą w systemie edukacji. Zajmuje się „kształceniem i wychowaniem dzieci, młodzieży i dorosłych, stosownie do przyjętych w danym społeczeństwie celów i zadań oraz koncepcji oświatowo- wychowawczych i programów”. Odpowiedzialnymi za realizację programów szkolnych i w ogóle za poprawne jej funkcjonowanie jako instytucji kształcenia i wychowania są: dyrektor szkoły wraz ze swymi zastępcami i radą pedagogiczną, a ostatnio w coraz większym stopniu rodzice i opiekunowie dzieci.
Podstawowe przyczyny niepowodzeń w szkołach:
Przeładowane programy nauczania:
Przeładowane programy nauczania są nadal prawdziwą zmorą zarówno dla uczniów , jak i nauczycieli. Przede wszystkim obfitują one niekiedy zbyt trudne w treści, zwłaszcza dla uczniów przeciętnych i mniej zdolnych. Zdarza się, iż nie radzą sobie z nimi nawet uczniowie najzdolniejsi. Najczęściej zaś stanowią rodzaj wiedzy słownikowej bądź encyklopedycznej.
Nadmiar tradycyjnych metod nauczania.
Stosowanie w nadmiarze tradycyjnych metod nauczania jest niemal regułą w niektórych szkołach. Metody te polegają zazwyczaj na przesadnym werbalizmie nauczyciel, jak i nieliczeniu się z zainteresowaniami i zdolnościami ucznia. Nauczyciele skłonni są do podawania uczniom gotowych wiadomości oraz domagają się jedynie ich wysłuchania, zapamiętania i odtwarzania. Nowsze metody nauczania stosuje się bardzo rzadko.
Przestarzała organizacja procesu nauczania.
Przestarzała organizacja procesu nauczania oparta jest przeważnie na nauczaniu skoncentrowanym głównie na podręczniku i nauczycielu. Nie stwarza okazji do współdziałania i współpracy uczniów na lekcjach, niedocenia pracę zespołową. Wyklucza również zindywidualizowaną pracę zwłaszcza uczniów wybitnie zdolnych oraz uczniów przejawiających trudności w nauce i zachowaniu.
Preferowanie przez szkołę funkcji kształcącej.
Preferowanie przez szkolę funkcji kształcącej jest równoznaczne z jednostronnym oddziaływaniem na uczniów, tj. nade wszystko na sferę ich intelektu, a więc z wyraźnym pominięciem sfery emocjonalnej i dążeniowej. Nauczyciel postępujący w ten sposób nie może bliżej poznać zainteresowań i potrzeb swych uczniów ani też nawiązać z nimi bardziej osobistej więzi emocjonalnej. Wskutek tego jest pozbawiony wywierania większego wpływu na rozwój osobowości swych podopiecznych.