Akt II
Papkin przyprowadza do zamku Cześnika Uprowadzonego Wacława. Cześnik Niezgadza sie aby ten został w jego zamku.Wacław oferuje Papkinowi sakiewkę złota aby mógł zostać w zamku.Przyznaje sie też Papkinowi że kocha Klarę. Ta wszystko słysząc postanawia aby Wacław został w zamku. Radzi mu także aby zjednał sobię Podstoline czułymi słowami, ale niewie że oni kiedys byli kochankami. Przybrał on wtedy imie księcia litewskiego Radosława, aby latwiej mu było szukać rozrywek w wykwintnym towarzystwie. Treaz musi jej wytłumaczys że to były tylko żarty. Klara niby zezwala na dążenia Papkina ale domaga sie próby posłuszeństwa, wytrwałości. Nie są to łatwe zadania szczególnie dla Papkina; warunki:milcześ przez rok, żyć o chlebie i o wodzie rok i sześć dni , a na dobitkę schwytać krokodyla. Cześnik wysłał Papkina do Rejenta aby wyzwać go na pojedynek. Papkin nie chciał iśc bo bał się hańby. Raptusiewicz zachęcił go propozycja "w kiesząkę dużo wleci"