Dziękuję ci Kosmosie Kosmosie, dziękuję ci, Za radości chwil piękne zorze, Co tak falują w moim sercu, Jak sto burz i sztorm, Który spienia morze. Lecz czasem, czasem, Ta radość blednie, I zwija się niczym senna róża, Ale gdy w sercu brzask, Na nowo wstanie, Znów mnie ogarnia śmiechu, śmiechu burza. I znowu płynę żaglowcem pięknym, Poprzez uśmiechów same fale, Pozostawiając za sobą wszystko… To znaczy smutki… i jakieś żale.. A ty Kosmosie – tam – przy sterze, Co kapitana świetnie zgrywasz, I salutujesz – co krok – przede mną, I - co krok – „madame” Mnie nazywasz. Za co dziękuję ci prosto z serca, I z serca składam – kwiat – - W purpurze roży – I przewiązuję wstążką słów kilku, Słów kilku, bo wiersz dla ciebie, Jest nieduży I .Iwańska Warszawa 2016-03-07