PEDAGOGIKA SPOŁECZNA
Czynniki powodujące przynależność młodzieży do subkultur młodzieżowych
Ostatnie 20 lecie XX wieku obfitowało w Polsce wieloma wydarzeniami, które w znaczący sposób wpłynęły na pojawienie się zarówno wśród naszej rzeczywistości grup młodzieży wyróżniających się wśród rówieśników, jak też na tle całego społeczeństwa. Swój styl i sposób na życie czerpali naśladując młodych ludzi kontestujących w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych. Grupy te nie chciały akceptować rzeczywistości, nie chciały poddać się istniejącym wartościom etycznym i normom społecznym. Poszukiwali własnych dróg, pozwalających na samorealizację.
Po pewnym czasie taka grupa wykształciła swoje zasady i zwyczaje, charakteryzowała się specyficznym strojem, fryzurą lub innym szczególnym wyróżnikiem, dawało to jej członkom poczucie odrębności.
Tak powstawała subkultura określana mianem nieformalnej grupy. Z reguły nazwa grupy związana była ze stylem życia jaki proponowała subkultura. Dzięki temu można było określić specyficzny charakter określonej formacji.
Przynależność młodego człowieka do wybranej przez niego subkultury pomaga mu odnaleźć własną tożsamość. Warto zauważyć socjologiczne przyczyny tego zjawiska, kryzys wartości wpajanych przez rodziców, rozpad rodziny, brak uniwersalnych autorytetów moralnych.
W wyniku przynależności do grupy nieformalnej młody człowiek staje się aktywny, wypracowuje własne zasady i wartości. Niestety, wiele nieformalnych grup bardzo radykalnie odcina się od ogólnie przyjętych norm społecznych i zachowań. Niejednokrotnie idee oraz działalność tych grup są sprzeczne z obowiązującymi przepisami prawa.
Mass media często informują o incydentach z udziałem tych ugrupowań. Jest to zarazem nieświadome „reklamowanie” poglądów takiej grupy przez co może dochodzić do zjednywania sobie sympatyków takiego rodzaju postępowania, upowszechniania idei subkultury. Warto podkreślić, iż media źle pojmują treści przekazywanych informacji w pogoni za sensacją.
Pojęcie „subkultura” w literaturze naukowej stosowane jest od niedawna i najczęściej zamiennie z pojęciem „Podkultura”. Redaktorzy Encyklopedii PWN pod hasłem „podkultura” zamieścili odnośnik do hasła „subkultura” Wg Ryszarda Dyonizaka o subkulturze możemy mówić „gdy wiele jednostek ma podobne problemy i gdy na gruncie wspólnych zainteresowań i dążeń powstają dość trwałe więzi między rówieśnikami, którzy tworzą im tylko odpowiadające i ich tylko obowiązujące normy i wzory, to pewna całość tych norm, wartości i wzorów stanowi podkulturę określonej zbiorowości”.[1]
Richard Cloward i Lloyd Ohlin wyróżnili trzy typy subkultur młodzieżowych:
PODKULTURA TYPOWO PRZESTĘPCZA - rodzi się w dobrze zintegrowanych środowiskach, w których występują różne formy przestępczej działalności dorosłych. Wzory zachowań dorosłych powielane są przez młodzież, która stopniowo angażuje się w przestępczość – najpierw w gangach, a następnie w rozmaitych formach przestępczości dorosłych. W tej sytuacji nielegalna droga do sukcesu i przestępczości traktowana jest przez młodzież jako normalny sposób życia.[2]
PODKULTURA KONFLIKTU – powstaje na obszarach źle zintegrowanych, o dużej mobilności członków grup i ogólnej niestabilności, gdzie jest ograniczony dostęp do wzorów przestępczych dorosłych, w związku z czym wzory zachowań służące osiągnięciu wyższego statusu pochodzą głównie od rówieśników. W ramach tej podkultury tworzą się zwłaszcza gangi chuligańskie nastawione na bójki, wandalizm, a szczególnie ceniona tam wartość to odwaga, bojowość i siła fizyczna.[3]
PODKULTURA WYCOFANIA SIĘ – zwana również podkulturą podwójnie przegranych. Skupia ona młodzież z warstw niższych, która nie ma możliwości osiągnięcia sukcesu w drodze legalnej, a której nie powiodło się także w adaptacji nielegalnej (dwa poprzednie sposoby). Sposób ten wybiorą również ci, którzy działania bezprawne odrzucili jako sprzeczne ze swoim kodeksem moralnym. Jest to przede wszystkim podkultura narkomanów, a przestępczość występuje tu głównie w formie nielegalnej dystrybucji środków odurzających, by z czasem pojawić się jako różnorodne działania zmierzające do zdobycia środków odurzających.[4]
Często mówi się o subkulturach narkomańskich, pijackich, przestępczych. Ma to swoje uzasadnienie, gdyż termin subkultura pierwotnie używany był w naukach społecznych w odniesieniu do grup patologicznych, pozostających w konflikcie z prawem i społeczeństwem. Upraszczając to można powiedzieć, że pojawienie się wszelkiego rodzaju młodzieżowych gangów wywołało u badaczy potrzebę nadania owym gangom wspólnej nazwy.[5]
M.Pęczak stwierdza, ze wspólną cechą wszystkich subkultur jest ich negatywny stosunek do kultury dominującej. Twierdzi, że subkultura to względnie stała grupa społeczna pozostająca na marginesie dominujących w danym systemie tendencji życia społecznego, wyrażająca swoją odrębność poprzez zanegowanie lub podważanie utrwalonych i powszechnie akceptowanych wzorów kultury.[6]
Uwarunkowania powstania subkultury młodzieżowej.
Socjalizacja rodzinna to część wpływu środowiska rodzinnego, która wprowadza jednostkę do udziału w życiu społecznym, ucząc ją zachowań według wzorów, czyni zdolną do utrzymania się w danym społeczeństwie i wykonywania określonych ról.
Proces socjalizacji rodzinnej przebiega następująco:
naśladowanie zachowań najbliższego otoczenia,
wpajanie dzieciom określonego systemu norm i wartości akceptowanych w rodzinie,
kontrola społeczna polegająca na nagradzaniu i karaniu zachowań pożądanych i niepożądanych.
Istotny wpływ na kształtowanie się osobowości ma rodzina. Rodzina jako mała grupa oparta na więzi osobowej, gdzie kontakty są częste i bezpośrednie o wysokim stopniu intymności, kształtuje u człowieka, szczególnie młodego, wysoką świadomość identyfikacji z nią i jej wartościami. W rodzinie dziecko uczy się solidarności. Rodzina zaspokaja podstawowe potrzeby nie tylko materialne, ale również takie jak poczucie bezpieczeństwa, miłości, akceptacji. Te okoliczności wzmagają proces socjalizacji i wyznaczają jej mechanizmy.
Ogólny mechanizm kształtowania osobowości przez harmonizowanie w jednostce tego, co indywidualne, z tym, co społeczne.
Obejmuje on cztery płaszczyzny:
Biologiczno – popędową, w której rola rodziny sprowadza się do kształtowania osobowości dziecka w toku niesienia mu pomocy. Będą to czynności zaspokajające potrzeby np. pielęgnacji czy pożywienia, podczas których wyzwala się aktywność dziecka. Daje się mu szansę bycia, przetrwania;
Psychiczno – uczuciową, w której rodzina poprzez postawę pełną miłości, ofiarności, bezinteresowności pozostawia głębokie i niezatarte ślady w psychice dzieci. Zostają nawiązane więzi emocjonalne pomiędzy dzieckiem i rodzicami i innymi członkami społeczeństwa;
Społeczno – kulturowa, gdzie rodzina jako mała grupa społeczna oraz instytucja rządząca się określonymi prawami i wartościami przedstawia formę życia społecznego. To społeczność mniej lub bardziej zorganizowana, oparta na ofiarności, współpracy itp. Przystosowanie do tego rodzaju formy życia w rodzinie umożliwia przystosowanie do życia w innych grupach i zbiorowościach. Decyduje o formie wejścia dziecka do społeczeństwa;
Świadomościowo – moralna, w której oddziaływanie rodziny polega na ukierunkowaniu moralnym wyrażającym się w poznaniu norm oraz ich internalizacji. Rodzice stanowią pierwszy i wyłączny model zachowań, który w późniejszym życiu będzie przez dziecko powielany.
Kolejne mechanizmy są następujące:
Wzory osobowe, które mają określone znaczenie w rodzinie i będące przedmiotem naśladownictwa i ulegania wpływom otoczenia rodzinnego. Stopień ulegania tym wpływom zależy od częstotliwości kontaktów i od ich atrakcyjności. Podstawowym warunkiem przyjmowania wzorów przez dziecko jest identyfikacja z nimi, z konkretnymi jednostkami – głównie jest to matka, która jest uosobieniem bezinteresownej miłości. Stąd jej wzory zachowań mają siłę atrakcyjną dla dziecka.
Świadomość celów wychowania, zadań rodziny w wychowaniu, które pozwalają doskonalić procesy oddziaływania na dziecko. Zatem nigdy nie należy rezygnować z procesu wychowania na rzecz instytucji. Rodzina jest zatem najważniejszą grupą dokonującą w procesie socjalizacji kształtowania postaw dziecka.[7]
Jej znaczenie wynika z faktu, iż jej wpływ na dziecko dokonuje się w czasie, gdy jest ono na nie najbardziej podatne. Ponadto rodzina w pierwszych latach życia stanowi dla niego jedyny autorytet, a sami rodzice stają się wzorem godnym naśladowania. Nie ma zatem żadnych rywali. Taki stan nie trwa jednak długo, dziecko zaczyna dorastać, a wraz z tym pojawiają się nowe instytucje, które będą go kształtowały, Najpierw będzie to przedszkole, potem szkoła. Dziecko zacznie wchodzić i aktywnie uczestniczyć w życiu różnych grup społecznych, grup rówieśniczych. Kilkunastoletni chłopak czy dziewczyna potrzebuje grupy rówieśniczej. Potrzeba ta daje o sobie znać już w młodszym wieku szkolnym, który nacechowany jest socjometryzmem, przejawiającym się w chętnym poddawaniu się grupie i jej przywódcy. W okresie dorastania potrzeba ta występuje jeszcze ostrzej. Dojrzewająca osobowość młodego człowieka domaga się wprost uczestnictwa w grupie. Składa się na to cały szereg przyczyn.[8]
Jedną z głównych przyczyn jest dostrzeżenie własnej odrębności i związana z tym chęć bycia sobą. Prowadzi to nierzadko do częściowego przynajmniej odrzucenia przyjmowanych dotąd w sposób bezrefleksyjny wzorów, norm i autorytetów. Aby mieć poczucie własnej tożsamości, dorastający człowiek chce sam odkrywać i wybierać wartości. Wyostrzony krytycyzm dostrzega niekonsekwencje i błędy świata dorosłych. Daje to w rezultacie nieraz izolację od rodziny, zanika dotychczasowe zaufanie i bliskość, pojawia się nieufność i dystans. Młody człowiek znajduje się raptem w pustce społecznej. Osamotnienie, które przeżywa, jest tym bardziej dominujące, że ma on jednocześnie wyraźne poczucie własnej słabości psychicznej i moralnej.
W takiej sytuacji zagubienia, młodzież potrzebuje oparcia u osoby, która nie byłaby zagrożeniem dla niej i jej autonomii. Grupą odniesienia staje się wtedy w sposób automatyczny grupa rówieśnicza. Młody człowiek znajduje tu nie tylko wartości i normy, wzorce zachowania regulujące jego życie, ale znajduje również swoje miejsce. Jest traktowany na równi z innymi. Przynależność do grupy zaspokaja jego potrzeby psychiczne, ale poprzez podejmowanie określonych ról pozwala to jednostce na wyrobienie sobie aktywności, samodzielności, odpowiedzialności a także umiejętności współdziałania i współżycia z innymi. Każdy młody człowiek potrzebuje grupy, która umożliwiła mu zrealizowanie potrzeby przynależności, akceptacji i uznania, jest to szukanie tzw. grupy autentycznej. Nie należą do nich niestety grupy formalne tworzone dla młodzieży przez dorosłych np. koła zainteresowań, sekcje sportowe. Nalezą do nich grupy nieformalne, wśród których ogromną popularnością cieszą się grupy nazwane subkulturami bądź podkulturami młodzieżowymi[9].
Aby jakąś zbiorowość można było nazwać grupą konieczne jest wystąpienie czterech warunków :
• poczucie przynależności, czyli świadomość „my” cechującego członków,
• zasada odrębności powodująca, że inni są określani w kategoriach „oni” lub „wy”,
• wspólne wartości i wypływające z nich normy,
• wewnętrzna organizacja grupy.
Większość subkultur młodzieżowych kładzie nacisk na przyjemne spędzanie czasu, graniczące niejednokrotnie z biernym wyczekiwaniem. Niebezpieczne natomiast jest zabijanie wolnego czasu i nudy poprzez sięganie do środków odurzających, co oprócz skutków fizycznych powoduje głębokie zmiany psychiczne prowadzące nieraz do uzależnienia.
Uczestnictwo w podkulturach jest zazwyczaj rezultatem niezaspokojenia obiektywnych potrzeb młodzieży i stanowi bardzo często próbę zwrócenia na siebie uwagi. Wynika ono też z cech osobowości wieku młodzieńczego. Cechy te mają podłoże biologiczne, ale są też uwarunkowane czynnikami społecznymi i kulturowymi, a także błędami procesu wychowawczego. Wszelkie niezrozumiałe zachowania służą rozładowaniu agresji i frustracji, która młodzieży daje się szczególnie we znaki.
Proces wrastania jednostek w młodzieżową podkulturę jest przyśpieszany przez trudne warunki materialne, rozbicie rodziny, czy przez doznane krzywdy. Nie jest to jednak regułą, gdyż obecnie wiele osób z tzw. normalnych rodzin uczestniczy w subkulturach, które rodzą się w sposób spontaniczny i budzą powszechne zainteresowanie.
Niekorzystny dla rozwoju młodzieży jest też niski poziom kulturalny rodziców, brak wymagań wobec dzieci, nieumiejętność spędzania wolnego czasu i brak potrzeb kulturalnych, nuda i brak potrzeb intelektualnych. Jako przyczynę powstawania subkultur, a raczej nabierania przez nie przestępczego wymiaru podaje się wadliwe funkcjonowanie systemu społecznego. W Polsce pomimo obowiązywania ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, w niewystarczającym stopniu ujawniana jest młodzież zagrożona demoralizacją. Nie istnieje program pracy z zagrożonymi. Najczęściej stosowanym środkiem jest karne usunięcie ze szkoły, co przyśpiesza demoralizację i uaktywnienie się działalności chuligańskiej. Czynnikiem pogłębiającym przestępczość i demoralizację jest niewydolność systemu resocjalizacji. Jeśli przynależność do grup subkulturowych ma służyć jedynie jako substytut rodziny, która nie spełnia przynajmniej w części swoich podstawowych potrzeb, może rzeczywiście wpłynąć negatywnie na rozwój młodego człowieka.
Tak więc uczestnictwo w grupie subkulturowej może odpowiadać na liczne potrzeby człowieka w wieku dojrzewania, z których najważniejszą jest potrzeba przynależności. Uczy współpracy z rówieśnikami, wykształca krytycyzm wobec zastanych norm, które nie zawsze są prawidłowe i wszechstronnie uwrażliwia. Pomaga przez to rozwinąć osobowość, wykształcić tożsamość i choć nie zawsze prowadzi do zaakceptowania kodeksu moralnego większości społeczeństwa, wykształca w jednostce poczucie moralności. Jest to niewątpliwy i pozytywny wpływ na socjalizację jednostki. Z drugiej jednak strony grupa subkulturowa niesie zagrożenie uzależnienia od alkoholu i narkotyków, wejścia na drogę przestępstwa i niekiedy zamyka drogi poprawy złego stanu sytuacji w rodzinie, z której miała jednostkę wyrwać. Niekiedy zagrożenia te wynikają nie tyle ze struktury czy ideologii subkultury, ale ze źle pojętego uczestnictwa w niej jednostki, która szuka tam tylko powierzchownego zaspokojenia potrzeb.