1829


RZECZY POSPOLITE Fakty i Mity

W pułapce obłudy

Ani się obejrzeliśmy, a juz mamy 5 wojen, które toczą się jeśli nie w Europie, to na jej

mniej bądź bardziej oddalonych przedpolach. Co się właściwie wokół nas dzieje?

Albo... co się właściwie z nami stało?

Nie mieliśmy takiej sytuacji co najmniej od 15 lat, czyli od momentu zakończenia

strasznych wojen jugosłowiańskich. W okresie, w którym ludziom z zamożnego świata

w głowie raczej wakacje, plaże i urlopy, płoną konflikty, których końca nie widać.

Mamy wojnę ukraińską, trwa inwazja islamistów na Irak, nie widać końca rzezi w Syrii,

toczy się kolejna odsłona konfliktu palestyńsko-izraelskiego, a Libia pogrąża się

w beznadziejnym chaosie. I to wszystko niemal na wyciągnięcie ręki.

Tak się składa, że jako tzw. Zachód, jesteśmy we wszystkich tych konfliktach mniej

lub bardziej „umoczeni". Gdyby ktoś miał wątpliwości, czy jesteśmy tym mitycznym

Zachodem (na przykład pensje mamy nadal „wschodnie"), to spieszę donieść, że politycznie

już od dawna nim jesteśmy - przez członkostwo w Unii Europejskiej i w NATO. Zatem

ponosimy współodpowiedzialność za to, co Zachód robi. A obawiam się, że robi/robimy

sobie krzywdę.

Polityka Europy i USA od dziesięcioleci polega m.in. na szermowaniu hasłami praw

człowieka, demokracji i wolności. Tyle że są one, niestety, zasłoną dymną skrywającą

politykę ekspansji i przemocy. Większość wymienionych wyżej konfliktów miała w tle chęć

dominacji i poszerzania zachodniej strefy wpływów. Wojny w Jugosławii wybuchły

w atmosferze niechęci wobec tego niezależnego i spokojnego kraju, którego silna armia

i autorytet międzynarodowy irytowały możnych reszty świata. I tego państwa już nie ma,

a winą za cały pozostawiony bałagan przewrotnie obarczono Serbów. Dopiero po latach

dowiadujemy się, że na przykład albański nacjonalista i wieloletni premier Kosowa Hashim

Thaci handlował narkotykami oraz bronią, a wygląda na to, że i ludzkimi organami.

Nasz sojusznik kochany w walce o „wolność i demokrację"!

O tym, jak politycy polscy (i inni zachodni) pchali Ukrainę w przepaść, pozując przy

okazji do fotek na Majdanie, pisaliśmy wielokrotnie. Wiadomo także, że to my - Zachód -

rozwaliliśmy Irak, wsparliśmy powstańców syryjskich (w tym skrajnych islamistów),

bombardowaliśmy Libię. Pomogliśmy obalić tam dyktaturę, która wprawdzie była opresyjna,

ale gwarantowała wszystkim Libijczykom spokój i względny dobrobyt. Teraz mają oni nędzę

oraz wielu mniejszych dyktatorków, którzy mordują i plądrują co popadnie.

Wreszcie tolerowaliśmy i tolerujemy nielegalną izraelską blokadę Strefy Gazy,

a także nie mniej nielegalną okupację oraz kolonizację innych ziem arabskich.

Potem dziwimy się, że Palestyńczycy strzelają na oślep ze Strefy Gazy w kierunku Izraela.

A co w tym właściwie szokującego, że ludzie oblegani strzelają za mury w kierunku

oblegających?

Zachód cierpi na nadmiar siły. Wznieca więc konflikty, których nie potrafi jednak

kontrolować. A robi to pod modnym sztandarem wolności. To wielka szkoda.

I wielki wstyd!

ADAM CIOCH



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
dzu 03 187 1829
1829
1829
1829
1829
1829
DO NA ALPACH W SPLÜGEN 1829 analiza i interpretacja
Dz U 03 187 1829
Chitarra classica classical guitar Mauro Giuliani (1778 1829) Grande Ouverture Op 61
William Sandys Short View of the History of Freemasonry 1829
Olaf Jansen BOGATY BÓG (Podróż do zewnętrznego świata)(1829)
1829 Pius VIII Traditi humilitadi

więcej podobnych podstron