W dniu 12 listopada 2009 r. miała miejsce kradzież z włamaniem na fermie drobiarskiej należącej do Państwa W. Uprowadzono 16 kur niosek o łącznej wartości 220 pln. Aspirant Piotr K., który przybył niezwłocznie na miejsce, przeprowadził oględziny miejsca zdarzenia, wszczął dochodzenie i przesłuchał pokrzywdzonych. Po dwóch dniach, dzięki zeznaniom sąsiadów udało się ustalić, że sprawcami jest dwóch głuchoniemych mieszkańców z sąsiedniego miasteczka. Co powinien w tej sytuacji uczynić Piotr K.?
W dniu 13 listopada 2009 r. dwóch nieznanych sprawców zdemolowało kolekcję krasnali ogrodowych należącą do Haliny H. o łącznej wartości 280 pln. Aspirant Piotr K., który pojawił się na miejscu zdarzenia w swoim tajnym radiowozie policyjnym, przyjął od Haliny H. zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i przesłuchał w charakterze świadków okolicznych mieszkańców. Dzięki informacji uzyskanej kilka godzin później od tajnego współpracownika Policji, ustalono że sprawcami przestępstwa są najprawdopodobniej Teodor G. - sędzia miejscowego sądu rejonowego i jego szwagier Gerard T. Co powinien uczynić Piotr K.?
Funkcjonariusz Straży Granicznej w P. Jan J. postanowił zaoszczędzić na taksówce i wrócić po imieninach koleżanki do domu swoim motocyklem. Poprosił wprawdzie żonę, aby prowadziła, gdyż ta w przeciwieństwie do swego męża, nie spożywała alkoholu z przyczyn religijnych, jednak żona stanowczo odmówiła, twierdząc, że nie potrafi. Jan J. pomimo wypicia dużej ilości wódki, zdecydował się zatem prowadzić osobiście. Wracając potrącił śpiącego na poboczu Teodora G. łamiąc mu nogę i oddalił się z miejsca zdarzenia. Kilka minut później pojawiła się na miejscu zaalarmowana przez gości przydrożnego baru „Orzeł” Policja. Niezwłocznie wszczęto dochodzenie, które wykazało, że sprawcą jest Jan J. Co powinni zrobić funkcjonariusze Policji?
Policja wszczęła dochodzenie przeciwko Janinie J. - lekarzowi ginekologowi, która w powodu swej niewiedzy zapisała swym trzem pacjentkom niewłaściwe leki w wyniku przyjmowania których każda z pacjentek doznała rozstroju zdrowia trwającego około dwóch tygodni. W czasie oględzin prywatnego gabinetu należącego do Janiny J. znaleziono dowody rzeczowe uzasadniające podejrzenie, że wykonano w nim zabieg przerwania ciąży. Co powinna zrobić w tej sytuacji Policja?
W dniu 22 września 2009 r. o godzinie 18 aspirant Piotr K. przesłuchał w charakterze podejrzanego Hieronima J.- członka Koła Myśliwskiego „Biały Jeleń” w L. Kilka godzin wcześniej Hieronim J. uczestniczący w organizowanej przez koło nagonce, nim przystąpił do polowania na dziki, opróżnił zawartość swojej piersiówki, co spowodowało, że gdy zauważył majaczący w pobliskich krzakach kształt, bez zawahania i namysłu strzelił w tym kierunku pewien, iż jest to dzik. Jak się okazało postrzelił śmiertelnie zbierającą grzyby Jadwigę J. Prokurator Henryk J. wydał postanowienie o wszczęciu śledztwa już 23 września 2009 r., zaś dnia 26 września pisemne postanowienie o postawieniu Hieronimowi J. zarzutów. Z uwagi na wyjątkową opieszałość miejscowej Policji oraz konieczność długotrwałego oczekiwania na opinię biegłego z zakresu balistyki (dostarczono ją 23 grudnia 2009 r.) postanowienie o zamknięciu śledztwa prokurator wydał dopiero 15 stycznia 2010 r., a 21 stycznia wniósł do sądu akt oskarżenia. Czy wszystko w niniejszej sprawie odbyło się prawidłowo? Czy ewentualne uchybienia mogą spowodować umorzenie śledztwa albo uznanie opinii biegłych za bezskuteczną?
Policja zatrzymała braci Jarosława i Lecha B pod zarzutem popełnienia przestępstwa zabójstwa z art. 148 par. 2. Świadkowie zdarzenia twierdzili jednak, że do ofiar strzelało czterech sprawców, których trudno było odróżnić. Jak się okazało zabójstwo popełniło czterech braci B., którzy urodzili się jako czworaczki. Jak się okazało dwóm braciom: Andrzejowi i Ludwikowi udało się zbiec, zaś Policji nie udało się ustalić danych osobowych Jarosława i Lecha B. Mimo tych przeciwności losu prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu całej czwórce zarzutów, pomimo że mógł ogłosić je jedynie dwóm braciom pozostającym w dyspozycji Policji. Prokurator zrezygnował też z umieszczania danych osobowych braci, na rzecz ich dokładnych rysopisów uwzględniających znaki szczególne (jak się okazało różnili się ilością i umiejscowieniem kurzajek). Ponieważ sprawa była bardzo głośna, zdecydował określić zarzucany braciom czyn podkreślając jedynie, że chodzi o zabicie trzech osób za pomocą ładunku wybuchowego i wskazując kwalifikację prawną. Zaś wskazując fakty i dowody, które przyjęto za podstawę zarzutów, prokurator zdecydował się nie wskazywać świadków oraz biegłych z imienia i nazwiska, a jedynie podać, iż istnieją dowody i jakiego rodzaju (świadkowie, biegły, wyniki oględzin i okazania) oraz jakie fakty, najistotniejsze z punktu widzenia stawianego zarzutu (nie wszystkie), wynikają z owych dowodów, stwarzając uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Oceń prawidłowość postępowania prokuratora.
Markowi K. postawiono zarzut popełnienia przestępstwa zabójstwa. W toku postępowania przygotowawczego okazało się jednak, że Marek K. nie mógł być zabójcą, ponieważ w czasie gdy dokonano tej zbrodni, popełnił w innej części miasta przestępstwo rozboju. Poradź funkcjonariuszom Policji co powinni w tej sytuacji zrobić.
Izabelli J. postawiono zarzut popełnienia przestępstwa rozboju. Kilka dni później, lecz jeszcze w toku postępowania przygotowawczego pokrzywdzonemu w czasie wizyty u wróżki przypomniało się, że Izabella J. straszyła go za pomocą rzeźniczego noża. Przy okazji ustalono, że jeden ze świadków rozboju rozpoznał w Izabelli J. osobę, która kilkanaście miesięcy wcześniej zdewastowała należącą do niego huśtawkę ogrodową o wartości 800 pln. Poradź funkcjonariuszom Policji co powinni w tej sytuacji zrobić.
Czy organ prowadzący postępowanie przygotowawcze jest zobowiązany z urzędu, bez inicjatywy strony, zawiadomić stronę o terminie i miejscu takich czynności jak:
- oględziny miejsca przestępstwa, osoby lub rzeczy (art. 207 § 1),
- oględziny i otwarcie zwłok (art. 209 § 1),
- ekshumację (art. 210),
- eksperyment procesowy (art. 211),
- przeszukanie pomieszczeń i innych miejsc lub osoby, jej odzieży i podręcznych przedmiotów (art. 219),
- pobranie krwi i wydzielin,
- okazanie rzeczy lub osoby, a także konfrontacja,
- przesłuchanie osoby in articulo mortis lub cierpiącej na chorobę mogącą wywołać patologiczne zmiany w psychice czy też wyjeżdżającej na stałe lub dłuższy pobyt za granicę.