Bylby to ogromny krok naprzod w zmianie nastawienia do alkoholika, gdybym umiala wyraznie odroznic samolubstwo od kochania samej siebie. Samolubstwo jest zrodlem wrogosci i arogancji, tym wielkim ego, wokol ktorego wszystko musi sie krecic.
Nie pozwala mi ono dostrzec innego punktu widzenia, oprocz mojego wlasnego. Jest to cecha umyslu zamknietego przed prawdziwymi uczuciami innych ludzi.
Z drugiej strony kochanie siebie samej wynika z Przykazania Miłości, *Kochaj blizniego swego jak siebie samego* Mozemy kochac innych i pomagac im tylko wtedy, kiedy kazda z nas jest w zgodzie ze sama soba. Kiedy doceniamy wlasna godnosc i wartosc jako istoty ludzkiej, latwiej nam wykrzesac wspolczucie dla innych.
Rozwazanie na dzisiaj
Samolubstwo naklada czesto maske falszywej pokory, za ktora wyolbrzymiamy nasze znaczenie oraz usprawiedliwiamy krzywdy, jakie wyrzadzamy innym. Prawdziwa pokora polega na szacunku do siebie, ktory wynika z uprzytomnienia sobie kim jestesmy w rzeczywistosci.
*Badz soba i wiedz, ze ten, kto odnajdzie siebie, pozbedzie sie cierpienia*
(Mateusz Arnold)
Pozdrawiam cieplutko zyczac Pogody Ducha i wspanialych chwilek
Dziekuje za to, ze Jestescie
april krysia