Kolędy i pastorałki, śpiewniki, RELIGIJNE


Kolędy i pastorałki

„Dlaczego śpiewamy kolędy?

Dlatego, żeby uczyć się miłości od Pana Jezusa.

Dlatego, żeby podawać sobie ręce.

Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie.

Dlatego, żeby sobie przebaczać.

Żeby żadna czarodziejka po trzydziestu latach nie stała się czarownicą.”

(ks. Jan Twardowski)

Dzięki umiejętnemu połączeniu w jedno głębokiej treści teologicznej z muzyką, kolędy stanowią jeden z głównych elementów obrzędowości i zwyczajów okresu Bożego Narodzenia, zarówno w rodzinie, jak i we wspólnocie kościelnej, a także w relacjach między ludźmi obcymi. Można w nich odnaleźć wszystkie podstawowe elementy ważne dla ludowego rozumienia sensu czy też sensów świąt, tak jak nawarstwiały się one w rozwoju historycznym: wzajemnego obdarowywania człowieka przez człowieka, ale przede wszystkim wzajemnego obdarowywania się człowieka i Boga.

Nazwa „kolęda” pochodzi od łacińskiego słowa calendae, co oznaczało „pierwszy dzień miesiąca”. Termin ten stosowany był w starożytnym Rzymie. Najbardziej znacząca była kalenda styczniowa, bowiem od 153 r. przed Chrystusem 1 stycznia konsulowie prawnie obejmowali swój urząd w całym imperium rzymskim. Przy reformie kalendarza w roku 46 przed Chrystusem zadekretowanym przez Cezara Juliusza potwierdzono 1 stycznia jako początek roku administracyjnego. Obchodzono, więc ten dzień niezwykle uroczyście. Odwiedzano się wzajemnie, obdarowywano podarkami, śpiewano okolicznościowe piosenki. Wraz z przyjęciem chrześcijaństwa zwyczaje te stopniowo powiązane zostały z okresem bożonarodzeniowym, czyli z początkiem obchodów rachuby nowego czasu, "nowej ery", czyli narodzin Chrystusa. Kolęda w Polsce oznacza przede wszystkim pieśń religijną, tematycznie związaną z biblijnymi wydarzeniami nawiązującymi do narodzenia Chrystusa Pana.

Każda z epok polskich cechuje się posiadaniem własnych kolęd związanych z aktualnymi wydarzeniami i odczuciami społeczeństwa. Pierwsze z nich pochodzą z średniowiecza, kiedy to wzorowane są na hymnach i nie wyróżniają się właściwie niczym spośród innych pieśni religijnych. Pierwsze zachowane kolędy pochodzą dopiero z XV wieku. Jest ich dziewięć, ale z XVI wieku znamy już sto kolęd. Najstarsze, piętnastowieczne kolędy nie są dzisiaj powszechnie śpiewane.

Jedną ze starszych, ciągle bardzo popularnych jest kolęda W żłobie leży, której autorem jest Piotr Skarga. Równie starą kolędą określającą tamten czas jest Anioł pasterzom mówił. Bardzo piękną noworoczną kolędę napisał też Jan Kochanowski, zaczyna się od słów: Tobie bądź pochwała Panie tego świata, żeś nam doczekać dał nowego lata.

W XIII w. franciszkanie zapoczątkowali zwyczaj jasełkowego kołysania Dzieciątka kontynuowany również przez klaryski i karmelitanki. Przy szopce lub żłóbku wystawiano misteria bożonarodzeniowe i śpiewano. Często były to wzruszające kołysanki, pełne macierzyńskiego ciepła i wrażliwości na bezradność Dziecięcia. Wiele w tych pieśniach, kierowanych do Nowonarodzonego, form zdrobniałych (kwiatuszku, Synaczku) oraz kołysankowych zwrotów typu "li, li, laj", "ninu, ninu" czy "lulaj". Ten gatunek kolęd rozwinął się szczególnie w wieku XVII. Właśnie z tego okresu pochodzą Gdy śliczna Panna Syna kołysała i Lulajże Jezuniu, do dziś chętnie przez nas śpiewane.

Wiek XVII przyniósł również kolędy o tematyce pasterskiej, wnoszące do swoich treści wiele szczegółów obyczajowych i realiów epoki. Powstały wtedy Dzisiaj w Betlejem, Przybieżeli do Betlejem pasterze. Autorstwo tej ostatniej przypisywane jest Janowi Żabczycowi. Piękną i wzniosłą kolędą jest Bóg się rodzi Franciszka Karpińskiego z XVIII w. Ta wspaniała pieśń opiera się w swojej strukturze na paradoksalnych zestawieniach (moc truchleje, ogień krzepnie). Utwór Karpińskiego na stałe zagościł w kulturze polskiej. Ksiądz A. Borzęcki internowany po ogłoszeniu stanu wojennego w 1981 r. w obozie w Załężu dopisał taką oto strofę kolędy: „Pociesz Jezu kraj płaczący Zasiej w sercach prawdy ziarno, Swoją siłę daj walczącym, Pobłogosław Solidarność, Więźniom wszystkim daj wytrwałość, Pieczę miej nad rodzinami. A słowo ciałem się stało..." Do polskich kolęd tęsknili emigranci. Przypominały im one ciepło rodzinnego domu, tradycje przodków, Polskę.

Fryderyk Chopin pokłonił się niejako tym bożonarodzeniowym pieśniom, zawierając w swoim Scherzo h-moll frazy ze starej polskiej kolędy Lulajże Jezuniu. Na początku XIX wieku powstawać zaczęła Wśród nocnej ciszy, która to ostateczny kształt zyskała jednakże dopiero 1832 roku. Inną kolędą mającą swe korzenie w aktualnych wydarzeniach polskich jest Nie było miejsca dla Ciebie. Powstała ona w czasie drugiej wojny światowej w obozie koncentracyjnym w Gusen. Jak bardzo wyraża nastroje tamtych czasów i odczucia autorów, nie trzeba tłumaczyć. „A dzisiaj czemu wśród ludzi Tyle łez jęków, katuszy? Bo nie ma miejsca dla Ciebie W niejednej człowieczej duszy”.

Szczególną historię ma Cicha noc - kolęda popularna w wielu krajach i przetłumaczona na ogromną ilość języków:

„Najpopularniejsza kolęda świata rzeczywiście zrodziła się pewnej grudniowej, cichej nocy. Swoje powstanie zawdzięcza przedziwnemu splotowi okoliczności. Wysoko w Alpach austriackich leży wioska Obendorf. W wigilijny wieczór 1818 roku ksiądz wikary Józef Mohr przygotowywał kazanie, jakie miał wygłosić w czasie Pasterki. Mimo ostrej zimy i wysokiego śniegu przyszła jakaś kobieta z wiadomością, że żona węglarza, najbiedniejszego we wsi, urodziła dziecko. Młoda mama nie czuje się dobrze i prosi księdza, bo chciałaby ochrzcić maleństwo i sama pojednać się z Bogiem. Zebrał się więc ksiądz Mohr, opatulił, zabrał wiatyk i poszedł. Ujrzał scenę jakby żywcem wziętą z ewangelii. Na prostym, byle jak zbitym posłaniu leżała uśmiechnięta matka, tuląca do siebie śpiące maleństwo. Warunki niemal jak w Betlejem, a miłość w oczach wieśniaczki równie gorąca, jak miłość Maryi. Ksiądz ochrzcił niemowlę, posilił Eucharystią matkę, pobłogosławił domowników i wrócił do siebie.
Scena z domu węglarza tak mu jednak utkwiła w pamięci, że zaraz po Pasterce spisał swoje wrażenia. "Cicha noc, święta noc, pokój niesie ludziom wszem. A u żłóbka Matka święta czuwa, sama, uśmiechnięta nad Dzieciątka snem." Dalej działały już tylko moc i piękno tego wiersza. Nazajutrz zobaczył tekst Franz Xaver Gruber - tamtejszy organista i nauczyciel śpiewu. Urzeczony, zaraz ułożył do niego melodię i tego samego dnia zaśpiewał w kościele. Pieśń pozostałaby jednak zapewne w Obendorfie, gdyby nie mała kościelna mysz, która zabrała się do konsumowania miechów napędzających organy i do samego instrumentu. Do naprawy poproszono znanego w całej okolicy specjalistę, Karola Maurachera, który po naprawie poprosił Grubera o ich wypróbowanie. Ten zagrał m.in. "Cichą noc". Zachwycony utworem organmistrz zabrał do Tyrolu nuty i słowa kolędy. Tam zaczął uczyć dzieci i dorosłych nowej pieśni, która bardzo szybko stała się niezwykle lubiana i śpiewana nic tylko w czasie świąt. Rodzina Strasserów, mieszkająca nieopodal, miała szczególnie uzdolnione muzycznie potomstwo: Karolinę, Amalię, Józefa i Andrzeja. Jak co roku, dzieci wędrowały na targ do Lipska, sprzedawać rękawiczki szyte przez rodziców. By dodać sobie odwagi, nuciły różne melodie, w tym i naszą kolędę. No i stało się tak, że usłyszał je pewien starszy pan i zaprosił na koncert do domu cechowego lipskich sukienników. Na koncercie, na którym obecna była para królewska, onieśmielone dzieci wykonały oczywiście "Cichą noc". Sala podobno zamarła w zachwycie. Dzieci musiały śpiewać kilkakrotnie. Zostały zaproszone na zamek królewski w Plisenburgu, gdzie również śpiewały swoją kolędę. Było to w 1832 roku. Od tej pory "Cicha noc" ruszyła w świat.
Wiemy jeszcze, że w 1834 roku ukazała się w lipskim śpiewniku z dopiskiem "prawdziwa pieśń tyrolska". Franz Gruber awansował na posadę organisty w Hallein. Sława dzieła przerosła twórcę. Zmarł w 1863 roku całkowicie zapomniany, lecz jego kolęda trafiła do wszystkich ważniejszych śpiewników świata. W 1937 roku dla upamiętnienia twórców "Cichej nocy" wystawiono w Obendorfie kaplicę, gdzie w każdą Wigilię kolęda wykonywana jest w kilkunastu językach.”

(Na podstawie J. Uryga, Kolęda, która zdobyła świat, opr. KK /"Jezus Żyje" nr 8 - pismo katolickie/)

Zrozumiałe jest, że kolędy wypełnione były (i są) tematyką nawiązującą do biblijnych opisów narodzin Chrystusa Pana, zwłaszcza do wydarzeń Nocy Betlejemskiej, pokłonu pasterzy, klimatu groty czy stajenki, w której przyszedł na świat Zbawiciel. Stopniowo kolędy zaczęły przypominać inne wydarzenia związane z dziecięctwem Chrystusa: rzeź niemowląt, hołd mędrców (czyli tzw. Trzech Króli), sen św. Józefa (pierwszy i drugi), ucieczkę do Egiptu itd. Z przekazów apokryficznych, do kolęd (a także do żłóbka) "przywędrował" wół i osioł, później dromadery, na których podróżowali Królowie, itd. Właściwie śledząc zawartość tematyczną kolęd rodzących się przez wieki w różnych krajach, środowiskach, czy nawet kontynentach, zauważymy, że jak w lustrze odbijają się w nich wydarzenia historyczne, społeczne, moralne a nawet narodowe i patriotyczne, w które ich twórcy "ubierali" treści kolęd, zabarwiając je lokalnym, miejscowym, własnym kolorytem. Kolędy bowiem, to nie tylko rzeczowa, biblijna "teologia faktów", ale to także specyficzny, literacki gatunek śpiewanej teologii, w której jest miejsce na pewne spoufalenie z Bogiem-Chrystusem. Jest tam zawarty duży ładunek emocjonalny, swoista "teologia serca", czasami wyrażona nawet językiem pewnego infantylizmu czy plebejskiego liryzmu (zob. np. chętnie używane zdrobnienia: dzieciąteczko, sianeczko, miasteczko, aniołkowie, pastuszkowie, wołek, osiołek itp.). Właśnie w kolędach, których ideą powstania było przekazać ubóstwienie człowieka w Jezusie Chrystusie, dokonuje się odwrotny proces - "uczłowieczenie" Boga. Dlatego kolędy są takie "ludzkie", rodzinne, swojskie, nasze, bliskie. Także ich forma literacka sprawia, że są one chętnie wykonywane. Spotykamy bowiem kolędę kołysankę, kolędy adorujące, życzeniowe, winszujące, patriotyczne, obyczajowe, radosne, ale także pełne doloryzmu z wizją dramatu oczekującej Męki Odkupieńczej itd. Również przebogata forma muzyczna kolęd, ciągle "odnawiająca się" i chętnie dostosowywana do aktualnych trendów czy nawet mody, wpływa na ich przetrwanie. Rozpoznajemy stąd kolędę śpiewaną w formie kołysanki w rytmach poloneza, mazurka, oberka, marsza, a nawet bluesa czy rocka.

Podobną bogatą różnorodność odnajdziemy również wśród autorów kolęd. Tworzyli je anonimowi pielgrzymi, waganci. Tłumaczono je z łaciny, czy z języków krajów sąsiedzkich (w Polsce znane są przekłady kolęd niemieckich, czeskich itd.). Kolędy powstawały w klasztorach (np. czułe, macierzyńskie kolędy sióstr karmelitanek) i na dworach, w środowisku żaków czy służby kościelnej. Jakkolwiek ogromna większość kolęd powstała w łonie Kościoła katolickiego, nie brak jednakże zbiorów kolęd luterańskich, kalwińskich, czy nawet husyckich. Kolędy są zjawiskiem kulturowym, zwłaszcza na naszej polskiej ziemi, gdzie ilość znanych, względnie opisanych kolęd osiąga liczbę ponad pół tysiąca.

Pastorałka wywodzi się od łacińskiego pastoralis (pasterski). Jest to skromna rozmiarami kolęda, której głównymi bohaterami są pasterze skłądający hołd i dary nowo narodzonemu. Najczęściej przebiega według schematu: zwiastowanie anielskie, zamieszanie wśród zbudzonych pasterzy, droga do Betlejem, adoracja Dzieciątka i zabawa przy żłóbku, głośna muzyka powodująca interwencję Józefa. Inne motywy to pokłon przedstawicieli innych narodów i zawodów czy hołd ptasi. Towarzyszy jej zwykle melodia taneczna, nierzadko zaczerpnięta z pieśni popularnej. Treść w pastorałkach jest wybitnie spolszczona. Ich unarodowienie miało dwa etapy, pierwszy w wieku XVII. Zamieniano wówczas wszystkie realia w ten sposób, że zamiast palm pojawiały się świerki i jodły, grotę zastąpiła szopa, a pasterze otrzymali polskie imiona: Wojtek, Staszek, Jasiek. Drugie unarodowienie nastąpiło w okresie zaborów, a dokładniej od powstania listopadowego. Boże Narodzenie wiązano z nadzieją na odzyskanie niepodległości. "Do stajenki Polacy przybyli i pytają Pana: Czy się też odrodzi Ojczyzna kochana. Dzieciątko się śmieje, więc miejmy nadzieję".

Zaprezentuje teraz króciutkie charakterystyki kilku wartych uwagi według mnie przedstawicieli kolęd i pastorałek polskich i nie tylko:

 
3.      Mędrcy Świata, Monarchowie

 Mędrcy świata, monarchowie, dokąd się spieszycie  

Powiedzcie nam, Trzej Królowie, chcecie widzieć Dziecię?

 Ta polska kolęda opowiada o Trzech Królach, spieszących do ubogiej stajenki betlejemskiej, gdzie narodził się Jezus - pan bez tronu i berła. Królowie dowiadują się o niebezpieczeństwie, jakie Mu grozi. Kolęda kończy się jednak optymistycznie, obiecując Dzieciątku uwielbienie całego świata.

4.      Stifle Nacbt, Heilige Nacht

 Cicha noc, święta noc pokój niesie ludziom wszem,  

A u żłóbka Matka Święta czuwa sama uśmiechnięta Nad Dzieciątka snem..

Cicha noc to prawdopodobnie najpopularniejsza kolęda na świecie. Napisana została przez Franza Xaviera Grubera w stylu XVIII-wiecznej niemieckiej pieśni bożonarodzeniowej (Weihnachtslied), ale przetłumaczono ją na wiele języków. Opisuje wzruszającą scenę nocnego czuwania Marii i Józefa przy śpiącym w stajence małym Jezusie. Z nadejściem poranka pasterze dowiadują się od aniołów o narodzinach Zbawiciela. Zarówno słowa jak i melodia przywodzą na myśl kołysankę śpiewaną dzieciom do snu.

  1. Jezus Malusieńki

 Jezus malusieńki leży nagusieńki  

Płacze z zimna, nie dała Mu matusia sukienki

 Tą polska kolęda bardzo plastycznie przedstawia ubóstwo stajenki, gdzie narodził się Jezus. Maria nie ma kolebeczki, poduszeczki ani nawet ubranka dla syna. W stajence jest zimno, a ona może tylko okryć Go sianem i zdjętą z głowy chustką. Taki obraz nowonarodzonego Jezusa i Jego matki przedstawia ich oboje w bardzo ludzkim wymiarze - cierpienie dosięga ich tak samo jak zwykłych śmiertelników.

  1. Wśród Nocnej Ciszy

 Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi  

Wstańcie pasterze, Bóg się wam rodzi

 Ta polska kolęda opowiada, jak pewnej cichej nocy dał się słyszeć głos, oznajmiający nowinę o narodzinach Chrystusa w Betlejem. Kolęda wzywa pasterzy, aby spieszyli do stajenki powitać Go i oddać Mu cześć jako Bogu. Podobnie jak we francuskiej kolędzie Il Est Ne Le Divin Enfant, także tu jest mowa o czterech tysiącach lat, przez które czekano na Jego nadejście. Poszukiwania proroków i królów nareszcie dobiegły końca.

  1. Lulajże Jezuniu

 Lulajże Jezuniu, moja perełko  

Lulaj, ulubione me pieścidełko

 Ta piękna polska kolęda napisana została na wzór kołysanki, którą mogłaby śpiewać każda matka, kołysząc swoje dziecko do snu. Mały Jezus płacze, gdyż jest Mu zimno i jest zmęczony. Maria zwraca się do Niego słowami pełnymi miłości i czułości - nazywa go „swoją perełką pieścidełkiem, najpiękniejszym świata kwiateczkiem”. Prosi Go, aby przestał płakać i obiecuje Mu wszelkie pociechy.

  1. Oj Maluśki, Maluśki

 Oj, maluśki, maluśki, maluśki kieby rękawicka  

Albo li tyz jakoby, jakoby kawalecek smycka...

 Ta śpiewana gwarą polską kolęda daje wyraz zdziwieniu, że Jezus porzucił wygodne życie w niebie i zstąpił na ziemski padół, gdzie zamiast niebiańskich przysmaków i śpiewu „przecudnych janiołów” czeka Go bieda i głód. Jego matka nie będzie mogła zapewnić Mu dobrobytu, jaki miałby w niebie, skąd przecież jego „tatuś kochany" Go nie wyganiał. Kolęda przynagla wszystkich, aby grali i śpiewali na pocieszenie Dziecinie, którą czeka tak trudne życie.

Kolędy, pastorałki i piosenki o tematyce świątecznej obecne będą w życiu kulturalnym tak długo, jak długo będzie trwała tradycja świąt, obchodzonych jako święta religijnego i rodzinnego. Trudno wyobrazić sobie atmosferę świąteczną bez melodii pełnych ukojenia, spokoju, śniegu, a zarazem radości i piękna życia. Może to właśnie dlatego wciąż mamy coraz to nowe wykonania tradycyjnych kolęd. Pamiętajmy jednak o tym, że kolędy są po to, by jednoczyć we wspólnym śpiewaniu wszystkich chwalących radość z przyjścia Pana niezależnie od posiadania talentu do śpiewu czy też nie.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kolędy, Śpiewniki religijne i nie tylko
POPULARNE PIEŚNI RELIGIJNE, NABOŻNE, KOLĘDY I PASTORAŁKI
Śpiewnik religijny koledy 2008
Śpiewnik religijny cz 1
Śpiewnik religijny cz 3
ŚPIEWNIKI KACZMARSKIEGO, Śpiewniki religijne i nie tylko
Śpiewnik religijny 1, ŚPIEWNIKI
Śpiewnik cały, śpiewniki, RELIGIJNE
Śpiewnik religijny
Kolędy i pastorałki
Kolędy i piosenki śpiewnik, A wczora z wieczora
Kolędy i piosenki śpiewnik, A wczora z wieczora
Śpiewnik religijny na wrzesień
Kolędy i pastoralki
Śpiewnik religijny - pielgrzymka, śpiewniki z akordami, religijne
spiewnik, @--RELIGIA-pliki--@
Śpiewnik religijny na styczeń
Śpiewnik2003, Śpiewniki religijne i nie tylko

więcej podobnych podstron