M O D L I T W A O D E S Z C Z - W. JAGIELSKI
Afganistan
- nawiedzony przez potworną suszę. Powysychały rzeki i jeziora. Wyniszczone uprawy pszenicy, sezamu, ryżu i słonecznika. Upadły miasta, a państwo nawiedziło trzęsienia ziemi. Nawet ptaki zaczęły omijać ten kraj.
Wojna jest naturalna częścią życia dla Afgańczyków, więc uczestniczą w niej bez strachu i zbędnych emocji. Traktują ją nawet jako obowiązek. Kraj ten wydał na świat rzesze rewolucjonistów!
Emir Omar
- (prostak i niedouczony wiejski mułła) ogłoszony został bluźniercą - kazał sobie przynieść relikwie Mahometa (tj. płaszcz) i ogłosił się emirem wszystkich muzułmanów świata! Wiara była dla niego wszystkim. Jednooki - pod koniec wojny jeden z pocisków wybuchł na dziedzińcu meczetu, w którym się modlił. Nie zważając na ból wyciągnął sobie z głowy odłamki. Istny cud.
Pomagał wieśniakom rozprawiać się z watażkami. Nie chciał niczego w zamian, dlatego jego sława i potęga rosły w siłę. Podbili cały kraj, a on ogłosił się przywódcą talibów.
Uniknął wielu zamachów na swoje życie.
Amerykanie zaczęli wzniecać bunty i namawiać miejscową ludność do wymówienia emirowi posłuszeństwa. Donieśli mu o tym jego szpiedzy.
Emir rządzący chronił banitów i odmawiał wydania ich obcym krajom, - dlatego inne narody były mu wrogie. Ochronił np. Ben Ladena, dlatego ściągnął na kraj nieszczęście. Zostali najlepszymi przyjaciółmi! Osama zahipnotyzował go, zmienił w zakładnika.
Massud
- komendant partyzantów. Idealista, zajadły antykomunista i gorliwy muzułmanin, dbający o najmniejsze szczegóły. Doskonały żołnierz, ukochany przez swoich podwładnych. Na spotkanie z nim W.J. czekał ponad 2.5 roku. Był pierwszym Polakiem, który dostąpił tego `zaszczytu'..
Zorganizował pierwsze powstanie przeciw Talibom, ale ludzie nie byli jeszcze gotowi. Uznał, że należy zaczynać od najniższej warstwy - od wsi. Koczował w najwyższych górach. Później Rosjanie najechali na Kabul (stolica A.), więc partyzanci rozpoczęli atak - niestety bez taktyki. Musieli schronić się w górach. Stamtąd prowadzili wojnę - w końcu podpisano zawieszenie broni na 1 rok. Rosjanie się wynieśli zostawiając zrujnowaną ziemię. Massud poszerzył i umocnił swą partyzancką armię.
Druga, opozycyjna armia partyzancka pod dowództwem Hekmariata ruszyła do wyścigu o stolicę. Jednakże Massud wsparty wojskami uzbeckimi zdołał zająć lotnisko i zyskał przewagę. Rozkazodawca armii rządowej - Dostum - zdradził i oddał swoje wojska pod dowództwo Massuda. Dopuścił on do władzy 7 mniejszych oddziałów partyzanckich, dlatego miasto podzieliło się na sektory. Po pewnym czasie nie potrafią się ze sobą porozumieć - prowadzą rozmowy. Bezskutecznie. Dochodzi do kolejnej wojny! Bije się każdy z każdym. Kabul zamienia się w pogorzelisko. Ginie ponad 25 tys. ludzi...
Dostum zakłada nowe, nieuznające niczyjej zwierzchności państwo. Dorabia się ogromnych pieniędzy - żyje w luksusie, spokoju. Jednakże jego tendencja do zdrad i machlojek prowadzi do jego rychłego upadku.
Kolejni komandosi zakładają swoje oddzielne państewko -Miasto Herat. Odbudowano szkoły, zakładano nowe, wspomagano handel. Miasto chciało być samowystarczalne. Nie oczekiwało pomocy od nikogo. Samemu nie proponując.
Sumując - w Afganistanie panowało ponad 16 nie uznających się wzajemnie rządów.
Kabul
- doszczętnie zniszczony, zgliszcze i rumowisko. Ciągła walka pozycyjna - na wyczerpanie. Dołączyli Rosjanie zrzucając z samolotów bomby i śmiercionośną broń w kształcie zabawek, co kusiło dzieci. Bezradność rodziców. Powstały bezkresne pola minowe. Wszystko, co cenne, bądź utrudniające walkę zostało usunięte!
Talibowie
- rozpoczęli swój marsz na Kabul. Po pierwszej próbie niezwyciężony dotąd Massud zdołał uchronić miasto. Jednakże po roku Talibowie zdobyli władzę. Massud musiał uciekać.
Nie mieli pojęcia o miejscu, którym zawładnęli. Nie wiedzieli jak rządzić miastem - sami pochodzili ze wsi. Standard życia jak w średniowieczu! Miasto sparaliżowane strachem (za kradzież - kara odrąbanie dłoni. Rytuał odbywał się na ogromnym stadionie, gdzie zapędzano ludzi pałkami, jeżeli sami nie mieli na to ochoty)!
Departament Wspierania Cnoty i Walki z Występkiem
- świat tysięcy zakazów, religii i absurdalnej dyscypliny: nastąpiły egzekucje, zakazy - telewizorów, słuchania muzyki, noszenia koloru czerwonego, urządzania wesel, robienia zdjęć istotom żywym… tragiczna sytuacja kobiet - nie mogły same wychodzić z domu, gubiły się - mając tylko odsłonięte oczy nie mogły odnaleźć właściwej drogi. Śmierć sportu - zakaz kibicowania (klaskania), nakaz noszenia brody, krótkich spodni.. Jak dopuścić międzynarodowego mistrza boksu na ring w szatach jak Mahomet i z brodą do pasa?
Świat nigdy nie zaakceptował ich panowania. Talibowie odrzucili wszystkie globalne organizacje (łącznie z ONZ i Czerwonym Krzyżem).
Osama Ben Laden
- Afganistan był wprost stworzony dla niego. Idealny azyl.
Ojciec Osamy założył genialnie prosperująca firmę budowlaną. Bardzo szybko wkupił się w łaski najważniejszych `głów' w państwie. Firma rosła w potęgę. Jego 7 synów odziedziczyło cały majątek. Stali się jednym z najbogatszych klanów na świecie.
Ben Laden zawsze był przeciętniakiem (wyróżniał go jedynie dwumetrowy wzrost). Szkolono go jednak w najlepszym klasach m.in. w USA. Samotnik i czarna owca. Odrzucono przez braci, gdyż jego matką (4 żona ojca) była Syryjka. Od wczesnych lat fascynował się religią (Islam!). Poznał agentów amerykańskich dorabiających się na nielegalnym handlu bronią, haszem. Wszystko odbywało się pod milczącym przyzwoleniem wszystkowiedzącej CIA. Zdobyte znajomości i tajna wiedza posłużyły, gdy Stany z przyjaciela zmieniły się w śmiertelnego wroga… Kluczem do bram były także ogromne ilości pieniędzy odziedziczone po ojcu.
Zajął się werbowaniem. Tworzył potężną bazę danych ochotników, którzy byli gotowi, aby oddać życie za Islam. Rozpętał piekło świętej wojny. Całą organizację nazwał:
Al-kaida
- zdeterminowani arabscy ideowcy zaczęli ściągać do Afganistanu. Tu tworzono obozy, gdzie spędzali miesiące. Powstała wielotysięczna armia straceńców, banitów i niepokornych buntowników. Na wskroś przepełnieni religijnym fanatyzmem.
Wypowiedziano wojną Ameryce i zdeprawowanym przez nią muzułmańskim władcom. USA wyznaczyło 25 milionów $ za głowę Osamy. Z niezliczonej ilości zamachów na jego życie zawsze jednak wychodził bez szwanku.
Dwa dni przez atakiem na WTC, Talibowie zgładzili Massuda. Był on pewnym kandydatem do odzyskania władzy w Kabulu
Rozpoczęły się conocne amerykańskie bombardowania obozów, więc Talibowie przenieśli się i wmieszali w ludność cywilną, która pełniła funkcję żywej tarczy! Na pozostałe okopy zrzucano lawiny bomb.
Rozpoczęła się ucieczka Talibów z okupowanej stolicy. Podczas jednej nocy zniknęli oni z miasta. Po sześciu latach nieszczęsnego panowania. O świcie do Kabulu wkroczyli mudżahedini z portretami Massuda na szybach samochodów i jego wizerunkiem na każdym transparencie.
Wybawienie
- Afgańczycy mogli odetchnąć. Prawdziwe oblężenie przeżywały zakłady krawieckie, fryzjerskie i golibrodzie! Kino, muzyka i sport przeżywały prawdziwy renesans. Aby odciążyć ludność od myśli o wojennych trudach zaczęto grać w buzkaszi.
Długoletnia susza zmusiła wędrowców do zamieszkania w miastach, gdzie całe rodziny snuły się po ulicach, bez życia i nadziei. Teraz mogły wrócić do swojego odwiecznego rytuały wędrówki. Modlitwa o deszcz została wysłuchana..