Palarnie, BHP, BHP, BHP - różne


Przepisy antynikotynowe - część 1

W artykule omówiono nowelizację ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55, z późn. zm.), która wchodzi w życie z dniem 15 listopada 2010 r.

Sejm uchwalił ustawę z dnia 8 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (Dz. U. Nr 81, poz. 529), która będzie obowiązywać od dnia 15 listopada 2010 r.

 Przepisy o ochronie zdrowia przed następstwami palenia tytoniu zostały w sposób istotny znowelizowane. Przede wszystkim w art. 2 dodano pkt 9 definiujący pojęcie palarni.

 Zgodnie z tym przepisem przez palarnię należy rozumieć wyodrębnione konstrukcyjnie od innych pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych pomieszczenie, odpowiednio oznaczone, służące wyłącznie do palenia wyrobów tytoniowych, zaopatrzone w wywiewną wentylację mechaniczną lub system filtracyjny w taki sposób, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń.

 Wprowadzenie definicji pojęciowej palarni jest rozwiązaniem słusznym, ponieważ pozwala na ustawowe określenie tego pomieszczenia, służące nie tylko warunkom zatrudnieniowym, ale także innej działalności obiektów i jednostek publicznych lub przeznaczonych na te cele.

Definicja zawiera sformułowania jednoznacznie pozwalające na wykluczenie organizowania palarni w pomieszczeniach służących innym celom, np. klatki schodowe, nawet zamykane, stanowiące tzw. drugi ciąg komunikacyjny danego obiektu nie mogą być przeznaczane na palarnie.

 Wyodrębnione pomieszczenie palarni spośród innych pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych musi być, rzecz jasna, pomieszczeniem zamkniętym i to do tego dość szczelnie zamkniętym, aby dym tytoniowy nie przedostawał się z tego pomieszczenia do innych pomieszczeń.

 W definicji pominięto parametry urządzeń wentylacyjnych na rzecz określenia skuteczności wentylacyjnej, co należy uznać za rozwiązanie słuszne, gdyż stopień wykorzystywania pomieszczenia palarni może być różny w różnych miejscach i obiektach, dlatego stwarzanie parametrów wentylacyjnych mogłoby niepotrzebnie zwiększać koszty organizowania takich pomieszczeń.

 Definicyjne ujęcie pomieszczenia palarni nie łączy cech tego pomieszczenia z urządzeniem higieniczno-sanitarnym, co będzie miało istotne znaczenie przede wszystkim w stosunkach pracy.

 Zmieniony został zasadniczo system zakazu palenia tytoniu. Ustawodawca wprowadził nowe brzmienie art. 5 ustawy, stwarzając zasadę zakazu palenia wyrobów tytoniowych:

 na terenie zakładów opieki zdrowotnej i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne;

  1. na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej;

  2. na terenie uczelni;

  3. w pomieszczeniach zakładów pracy innych niż wymienione w pkt 1 i 2;

  4. w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego;

  5. w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych;

  6. w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych;

  7. na przystankach komunikacji publicznej;

  8. w pomieszczeniach obiektów sportowych;

  9. w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci;

  10. w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.

 Analiza gramatycznie użytych przez ustawodawcę zwrotów świadczy o zaostrzeniu zakazu, co potwierdzają słowa zmierzające do ochrony całego określonego terenu, a nie tylko obiektów zamkniętych, jak było dotychczas.

 I tak, zakaz palenia wyrobów tytoniowych obowiązuje na terenie zakładów opieki zdrowotnej, na terenie jednostek oświaty, na terenie uczelni oraz na przystankach komunikacji publicznej, w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci.

 Gdy chodzi o zakłady pracy, to ustawodawca przewidział pewne zróżnicowania. Otóż zakaz dotyczy pomieszczeń zakładów pracy innych niż zakład opieki zdrowotnej i jednostki oświaty, co oznacza, że w zakładzie opieki zdrowotnej i na terenie jednostek oświaty palić nie wolno na całym ich terenie a nie tylko w pomieszczeniach.

 Ustawodawca zachował się niekonsekwentnie co do uczelni, w stosunku do których wprowadził zakaz na ich terenie, czyli nie tylko w pomieszczeniach, ale jednocześnie jak gdyby zapomniał, że uczelnia jest zwykle również zakładem pracy i nie wymienił jej w art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy.

 Ten błąd nie zmieni jednak zakazu palenia wyrobów tytoniowych na terenie uczelni, gdyż wynika on gramatycznie wyraźnie z art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy.

 Oznacza to przykładowo, że jeśli dana uczelnia posiada określony organizacyjnie wyodrębniony obszar swego funkcjonowania, a w szczególności obiekty budowlane są umiejscowione w obszarze wydzielonym i ogrodzonym, to na całym tym terenie będzie obowiązywał zakaz palenia tytoniu, chyba że kierujący uczelnią zdecyduje się zorganizować palarnię.

 Z tego punktu widzenia największy problem mogą mieć rektorzy szkół wyższych tych uczelni, których obiekty zblokowane są w danym terenie zamkniętym.

 Zgodnie z art. 5 ust. 1a ustawy właściciel lub zarządzający obiektem lub środkiem transportu, w którym obowiązuje zakaz palenia wyrobów tytoniowych, ma obowiązek umieścić w widocznych miejscach odpowiednie oznaczenie słowne i graficzne, informujące o zakazie palenia wyrobów tytoniowych na danym terenie lub w środku transportu.

Obowiązek informacyjny, jak wynika z gramatycznego brzmienia powyższego przepisu, ukierunkowany jest na dany teren objęty zakazem a nie tylko na obiekty czy pomieszczenia zamknięte, co świadczy o znacznie szerszym obszarze chronionym tym zakazem przez ustawodawcę.

Przepisy antynikotynowe - część 2

W artykule autor kontynuuje omawianie nowelizacji ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55, z późn. zm.), która wchodzi w życie z dniem 15 listopada 2010 r.

W pierwszej części omówiłem zakres przedmiotowo-podmiotowy zakazu palenia tytoniu, jaki został wprowadzony przez ustawodawcę z dniem 15 listopada 2010 r. w wyniku nowelizacji ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

 Od dość rygorystycznej zasady zakazu palenia wyrobów tytoniowych przewidziano pewne wyjątki. Otóż w myśl art. 5a ust. 1 ustawy właściciel lub zarządzający może wyłączyć spod zakazu indywidualne pokoje w obiektach służących celom mieszkalnym.

 Konstrukcja tego przepisu w kontekście obowiązku informacyjnego wskazuje, że owo wyłączenie musi być stworzone w sposób wyraźny informacyjnie. W przeciwnym razie mamy do czynienia z zakazem i dlatego żadne domniemania wyłączenia tego zakazu nie mogą być stosowane.

 Na przykład pozostawienie w pokojach popielniczki, nie może być identyfikowane z wyłączeniem zakazu, jeżeli informacja nie została przekazana w sposób wymagany art. 5 ust. 1a ustawy.

 Podobnie jak dotychczas, w resortach obrony narodowej, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych ministrowie zostali upoważnieni do wydania rozporządzeń wykonawczych określających w szczególności potrzebę zachowania miejsc pracy, nauki i służby jako stref wolnych od dymu tytoniowego.

 Przy jednoczesnym uwzględnieniu zasady ochrony niepalących przed narażaniem na dym tytoniowy ministrowie winni określić warunki używania wyrobów tytoniowych na terenie podległych im obiektów oraz środków przewozu osób.

 Dalszy wyjątek dotyczy właściciela lub zarządzającego jednostkami czy obiektami, w stosunku do których wprowadzono zakaz palenia wyrobów tytoniowych, do wyznaczenia palarni:

  1. w domach pomocy społecznej lub domach spokojnej starości;

  2. w hotelach;

  3. w obiektach służących obsłudze podróżnych;

  4. na terenie uczelni;

  5. w pomieszczeniach zakładów pracy;

  6. w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych.

 

Z powyższego wyjątku wynika, że właściciel lub zarządzający będzie decydował o tym, czy zezwolić na palenie tytoniu, czy też zachować całkowity zakaz palenia wyrobów tytoniowych.

 Tutaj, podobnie jak i przy poprzednim wyjątku, dopuszczenie palenia tytoniu np. w zakładzie pracy musi być świadomą, jednoznaczną decyzją pracodawcy, który zorganizuje palarnię i w trybie informacyjnym wypełni swoje obowiązki.

 W przypadku zakładu pracy, w którym istnieje obowiązek funkcjonowania regulaminu pracy, informacja o dopuszczeniu palenia tytoniu powinna się w nim znaleźć, zgodnie z art. 1041 § 1 pkt 8 Kodeksu pracy.

 Problematyka palenia tytoniu niewątpliwie należy do zagadnień dotyczących higieny pracy, toteż mieści się w określaniu obowiązków dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, o których mowa w powołanym przepisie.

 Szczególny wyjątek od zakazu wprowadzono na podstawie art. 5a ust. 4 ustawy, dla właściciela lub zarządzającego lokalem gastronomiczno-rozrywkowym z co najmniej dwoma pomieszczeniami przeznaczonymi do konsumpcji.

 W takich warunkach właściciel lub zarządzający może wyłączyć spod zakazu palenia wyrobów tytoniowych zamknięte pomieszczenie konsumpcyjne, wyposażone w wentylację zapewniającą, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń.

 Moim zdaniem, wskazany wyjątek jest rozwiązaniem niedopuszczalnym w świetle obowiązującego stanu prawnego. Twierdzę nawet więcej, a mianowicie, że przepis ten jest sprzeczny z art. 66 ust. 1 Konstytucji RP i jako taki powinien być np. z inicjatywy RPO wyeliminowany przez TK z porządku prawnego.

 W świetle tego przepisu praktycznie wyjątek będzie dotyczył lokalu gastronomiczno-rozrywkowego kierowanego przez podmiot zatrudniający bądź pracowników, bądź osoby niebędące pracownikami wykonujące pracę na innej podstawie niż stosunek pracy.

 W obu przypadkach osobie świadczącej pracę najemną przysługuje, zgodnie z art. 66 ust. 1 Konstytucji RP, prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Tymczasem wskazany wyjątek od zakazu palenia wyrobów tytoniowych spowoduje dla osób wykonujących pracę w takim drugim pomieszczeniu gastronomiczno-rozrywkowym narażenie na dym tytoniowy, co godzi ewidentnie w powołaną zasadę konstytucyjną.

 O ile organizowaniu palarni, jako wyjątku od zakazu palenia, nie można przypisać niekonstytucyjności, gdyż palarnia jest organizowana dla osób, które dobrowolnie chcą palić tytoń, o tyle dopuszczenie do palenia w sali gastronomicznej czy rozrywkowej naraża obsługę tej sali na dym tytoniowy w ramach legalnej organizacji procesu pracy.

 Z tego powodu wskazany wyjątek nie tylko narusza przepisy Konstytucji RP, ale także godzi w podstawową zasadę ochrony zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, wyrażoną w tej ustawie.

 Zgodnie z art. 3 ustawy, ochrona zdrowia przed następstwami używania tytoniu realizowana jest przez kształtowanie polityki zdrowotnej, ekonomicznej i sportowej, do której należy m.in. ochrona prawa niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego.

 Jak widać, ustawodawca pod wpływem nacisku lobby gastronomiczno-rozrywkowego uchwalił przepis stanowiący całkowite zaprzeczenie tej słusznej, przez siebie stworzonej zasady.

 Zachowując zgodność z Konstytucją omawianego wyjątku, od zakazu palenia wyrobów tytoniowych należałoby dopuścić jedynie możliwość organizowania pomieszczeń gastronomiczno-rozrywkowych dla palaczy wyłącznie wówczas, gdy obsługę takiego pomieszczenia realizował będzie sam właściciel, bez zatrudniania tam jakichkolwiek osób na zasadzie pracy najemnej.

Przepisy antynikotynowe - część 3

W artykule autor kontynuuje omawianie nowelizacji ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55, z późn. zm.), która wchodzi w życie z dniem 15 listopada 2010 r.

Wśród istotnych zmian znowelizowano przepisy sankcyjne, wprowadzając nowe zagrożenia grzywną za czyny sprzeczne z postanowieniami omawianej ustawy.

 Zgodnie z art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy ten, kto będąc właścicielem lub zarządzającym obiektem lub środkiem transportu, wbrew przepisom art. 5 ust. 1 nie umieszcza informacji o zakazie palenia tytoniu, podlega karze grzywny do 2000 złotych.

 Natomiast osoba, która pali wyroby tytoniowe w miejscach objętych zakazem, określonym w art. 5, może być ukarana grzywną do 500 złotych. W obu przypadkach zagrożeń karą grzywny mamy do czynienia z czynami będącymi wykroczeniami, które mogą być popełnione zarówno umyślenie jak i nieumyślnie.

 Są to wykroczenia o charakterze powszechnym, w stosunku do których funkcję oskarżyciela publicznego pełni Policja.

 Analiza przepisów komentowanej ustawy prowadzi do rozbieżnych wniosków. Z jednej strony wprowadzono nowe zakazy palenia wyrobów tytoniowych, obejmujące szerszy zakres sfery publicznej wolnej od dymu tytoniowego.

 Z drugiej strony, uchwalono przepis art. 5a ust. 4 całkowicie sprzeczny z systematyką ochronną tej ustawy, oraz godzący w zasadę wyrażoną w art. 66 ust. 1 Konstytucji RP. Wreszcie nowym, bardziej rygorystycznym zasadom przypisano bardziej liberalne kary grzywny.

 Przypomnę, że przed tą zmianą za palenie tytoniu w miejscu niedozwolonym grozi kara grzywny do 5000 złotych, czyli obniżono ją 10-krotnie. Za naruszenie przez właściciela lub zarządzającego jego obowiązków wynikających z przepisów ustawy grozi kara do 5000 złotych, podczas gdy nowelizacja przewiduje karę do 2000 złotych.

 Do tego jeszcze ustawodawca zrezygnował z karalności za czyn polegający obecnie - na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 3 omawianej ustawy - na tym, że ten, kto dopuszcza na podległym mu terenie do palenia tytoniu wbrew zakazom określonym w ustawie, podlega karze grzywny do 5000 złotych.

 Tak więc w nowym stanie penalizacyjnym właściciel lub zarządzający obiektem będzie jedynie podlegał odpowiedzialności za brak umieszczenia informacji o zakazie palenia tytoniu, natomiast nie będzie odpowiadał za palenie tytoniu na jego terenie, tak jak to ma miejsce jeszcze dzisiaj.

 Wskazana zmiana nie uwolni jednak od takiej odpowiedzialności właściciela lub zarządzającego, który jest jednocześnie pracodawcą, gdyż za dopuszczenie do palenia tytoniu w zakładzie pracy wbrew postanowieniom omawianej ustawy pracodawca będzie ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 283 § 1 K.p., co szerzej będzie jeszcze omówione.

 Mamy więc tutaj do czynienia z niezrozumiałą zupełnie polityką legislacyjną, potwierdzającą jedynie tezę tych, którzy uważają, że od pewnego czasu ustawodawca coraz bardziej pozoruje praworządność, aniżeli podejmuje kroki dla jej rzeczywistego istnienia.

 Zakres przedmiotowy nowelizacji wymaga wyjaśnienia szeregu kwestii łączących omawianą ustawę z problematyką zatrudnienia. Ustawa niewątpliwie należy do regulacji o charakterze ochronnym, które w zakresie dotyczącym pracodawców i pracowników stanowią przepisy prawa pracy, gdyż jej postanowienia odpowiadają definicji prawa pracy, wynikającej z art. 9 § 1 K.p.

Wprowadzenie przez ustawodawcę zdefiniowanego pojęcia palarni rodzi pytanie o stosunek tej definicji do wymagań palarni przewidzianych w ogólnych przepisach bhp. Moim zdaniem, w związku z uchwaleniem tej ustawy i jej wejściem w życie z dniem 15 listopada 2010 r., do tego czasu minister ds. pracy powinien zmienić odpowiednio ogólne przepisy bhp, dostosowując je do nowych rozwiązań ustawowych.

 Zmiana powinna polegać na uchyleniu wymagań przewidzianych w tych przepisach dla palarni, skoro kwestie te reguluje całościowo komentowana ustawa.

 Poza tym w ogólnych przepisach bhp należałoby w strukturze pomieszczeń higieniczno-sanitarnych skreślić palarnię, gdyż niewątpliwie takim pomieszczeniem ona nie jest, a ponadto wobec jednoznacznego upoważnienia pracodawcy do organizowania bądź nieorganizowania palarni, funkcjonowanie tego pojęcia w strukturze pomieszczeń higieniczno-sanitarnych jest już dzisiaj wręcz sprzeczne z komentowaną ustawą, będącą dla pracodawców i pracowników regulacją z zakresu prawa pracy.

 Niepodjęcie przez ministra ds. pracy wskazanych działań legislacyjnych może niepotrzebnie spowodować dalsze problemy i trudności wykładniowe, które trzeba jak najszybciej wyeliminować. Mając nadzieję, że minister pracy to uczyni, pomijam w tym miejscu ewentualne wątpliwości interpretacyjne, które mogą zaistnieć z dniem 15 listopada 2010 r., w razie zaniechania przez ministra takich działań legislacyjnych.

Przechodzę teraz do kwestii odpowiedzialności pracodawcy za naruszenie zakazów wynikających z przepisów omawianej ustawy na terenie zakładu pracy. Jak wcześniej wspomniałem, omawiana ustawa jest przepisem prawa pracy w części odnoszącej się do pracowników i pracodawców, gdyż spełnia kryteria definicyjne, o których mowa w art. 9 § 1 Kodeksu pracy.

 Biorąc to pod uwagę, a przede wszystkim fakt, iż postanowienia regulacyjne tej ustawy wedle podziałów rodzajowych regulacji prawa pracy mają charakter przepisów chroniących higienę pracy, a zatem są to regulacje wchodzące w skład pojęcia przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, należy uznać, że za ich naruszenie pracodawca może ponosić odpowiedzialność na ogólnych zasadach przewidzianych w art. 283 § 1 K.p.

 Jedynie niedopełnienie oznakowania terenu zakładu pracy zakazami palenia tytoniu, jako regulacja penalna szczególna w stosunku do Kodeksu pracy, wyłączać będzie zastosowanie art. 283 § 1 K.p., przede wszystkim z uwagi na bardziej liberalną karę grzywny wynoszącą do 2000 złotych, podczas gdy naruszenie przepisu bhp, w myśl art. 283 § 1 K.p., karane może być grzywną do 30 000 złotych.

Odpowiedzialność pracodawcy, jako właściciela lub zarządzającego zakładem pracy, za nieoznakowanie terenu zakładu pracy informacjami o zakazie palenia tytoniu będzie też stanowić wykroczenie powszechne, a zatem w razie stwierdzenia takiego przypadku, inspektor pracy będzie powiadamiał o tym organy Policji, którym przysługuje prawo oskarżania w takich przypadkach wykroczeń o charakterze powszechnym.

 W pozostałym zakresie, a zatem w przypadku dopuszczania przez pracodawcę do palenia tytoniu na terenie zakładu pracy, wbrew zakazom przewidzianym w omawianej ustawie, pracodawca będzie podlegał odpowiedzialności za wykroczenie z art. 283 § 1 K.p. i w tych sprawach oskarżycielem publicznym będzie inspektor pracy.

 Z takim przypadkiem będziemy mieli do czynienia, jeśli pracodawca wprawdzie oznakuje zakazami palenia tytoniu teren zakładu pracy, ale poprzez umieszczenie w pomieszczeniach niebędących palarnią popielniczek tolerował będzie czyli dopuszczał do nielegalnego palenia tytoniu.

 Taki czyn będzie potratowany jako dopuszczenie do palenia tytoniu wbrew postanowieniom omawianej ustawy i tym samym wyczerpie znamiona wykroczenia z art. 283 § 1 K.p. zagrożonego karą grzywny do 30 000 złotych.

 Na ogólnych zasadach, za taki czyn inspektor pracy będzie mógł nałożyć mandat karny do 2000 złotych, albo skierować wniosek o ukaranie do sądu.

Przepisy antynikotynowe - część 4

W artykule autor kontynuuje omawianie nowelizacji ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55, z późn. zm.), która wchodzi w życie z dniem 15 listopada 2010 r.

 W pierwszych trzech częściach niniejszego cyklu artykułów omówiłem zakres znowelizowania ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55, z późn. zm. oraz z 2010 r. Nr 81, poz. 529), który wejdzie w życie z dniem 15 listopada 2010 r.

 Z uwagi na to, że zakaz palenia tytoniu dotyczy m.in. pomieszczeń zakładów pracy, a sama omawiana ustawa stanowi w tym zakresie przepisy prawa pracy o charakterze higieny pracy, konieczne jest przeanalizowanie konkretnych problemów związanych ze stosowaniem tej ustawy w nowym brzmieniu pod kątem kontrolujących te zagadnienia inspektorów pracy.

 Liczba pracowników palących nadal tytoń, mimo powszechnej wiedzy na temat jego szkodliwości, jest nadal znaczna, dlatego do PIP wpływają wnioski i skargi pracowników oraz organizacji związkowych dotyczące zarówno ochrony niepalących jak i ochrony praw tych osób, które chcą na terenie zakładu pracy zapalić papierosa.

 Omawiana nowelizacja ustawy z 9 listopada 1995 r. wprowadziła dość radykalne zmiany, powodujące bardzo istotne konsekwencje prawne przede wszystkim dla samych pracodawców, których możliwość decydowania w tym zakresie została znacznie ograniczona.

 Trzeba więc podkreślić, że nowe przepisy nadają właścicielowi lub zarządzającemu danym obiektem prawo do zorganizowania palarni (art. 5a ust. 3 ustawy). Z takiego zapisu wynikają bardzo istotne skutki prawne.

 Przede wszystkim w chwili obecnej inspektor pracy nie ma już prawa do wydawania decyzji administracyjnej zobowiązującej pracodawcę do zorganizowania palarni, ponieważ ustawodawca stwierdza, że to pracodawca ma prawo taką palarnię zorganizować.

 W konsekwencji przyznania pracodawcy prawa do decyzji co do zorganizowania palarni, organ kontroli i nadzoru nad warunkami pracy nie może już wkraczać decyzyjnie w tę sferę. Wszelkie skargi płynące do urzędu Państwowej Inspekcji Pracy, zmierzające do tego, aby inspektor pracy zobowiązał pracodawcę do zorganizowania palarni, będą załatwiane negatywnie, poprzez wyjaśnienie, że od 15 listopada 2010 r. inspektor pracy takiego prawa już nie posiada.

 Jeśli taki wniosek wpłynie przed wejściem w życie omawianej nowelizacji, czyli przed 15 listopada 2010 r., moim zdaniem, powinien on zostać załatwiony identycznie, to znaczy poprzez wyjaśnienie braku kompetencji inspektora pracy w tym zakresie, z powołaniem się na stan prawny obowiązujący od 15 listopada 2010 r.

 Taki sposób rozpoznania wniosku o zorganizowanie palarni na terenie zakładu pracy wynika stąd, że jeśli pracodawca dobrowolnie nie chce jej zorganizować, to wydawanie nawet w czerwcu 2010 r. decyzji w takiej sprawie jest nonsensowne, gdyż tryb odwoławczy - zakładający wyczerpanie przez pracodawcę wszystkich środków zaskarżenia, włącznie ze skargą do sądu administracyjnego - musi wykroczyć czasowo poza 15 listopada 2010 r. i tym samym decyzja taka po prostu nie ma sensu.

 Tak więc już dzisiaj można powiedzieć, że palacze nie mają możliwości korzystania z pomocy inspektora pracy w celu zorganizowania im palarni. Muszą sami rozwiązywać ten problem wewnętrznie, negocjując tę sprawę z pracodawcą.

 Drugi problem wynikający z nowelizacji polega na tym, że nie zawsze pracodawca będzie mógł zorganizować palarnię, nawet jeśli sam będzie tego chciał. Ustawodawca wyraźnie bowiem mówi o właścicielu lub zarządzającym danym obiektem.

 Wobec tego decyzje w sprawie zorganizowania palarni będzie mógł podejmować jedynie pracodawca, który jest równocześnie właścicielem albo zarządzającym danym obiektem. W sytuacji, gdy takiego przymiotu nie posiada, wówczas decyzja co do zorganizowania palarni należeć będzie do właściciela lub zarządzającego danym obiektem, w którym jest wykonywana praca.

 Jak wiadomo, mamy znaczną liczbę pracodawców wynajmujących obiekty budowlane dla celów realizowania w nich swoich zadań. W takiej sytuacji pracodawca jest jedynie najemcą danego lokalu i z tej racji nie może decydować o zorganizowaniu palarni.

 W konsekwencji, jeżeli w takich przypadkach właściciel albo zarządzający danym obiektem wprowadzi całkowity zakaz palenia tytoniu, wykluczając możliwość zorganizowania palarni, to pracodawca i jego pracownicy będą musieli ten stan rzeczy zaakceptować.

 Kolejny problem dotyczył będzie zakładów opieki zdrowotnej oraz jednostek oświaty, na terenie których ustawodawca nie przewiduje w ogóle możliwości palenia tytoniu jak i organizowania palarni.

 W każdym razie taki wniosek wynika z wykładni porównawczej art. 5 ust. 1 pkt 1 i 2 z art. 5a ust. 3 omawianej ustawy. Łączy się to również z szerszym zakazem palenia tytoniu, który w stosunku do tych jednostek dotyczy nie tylko pomieszczeń ale terenów tych jednostek.

 W przypadku np. szkoły podstawowej czy średniej, których teren jest ogrodzony, zakaz palenia tytoniu dotyczył będzie całego terenu szkoły, a nie tylko jej obiektów zamkniętych.

 Pewne wątpliwości może budzić pytanie, czy na terenie zakładu opieki zdrowotnej lub jednostek oświaty, będących zakładami pracy, istnieje w ogóle możliwość zorganizowania palarni, czy też nie?

 Możliwy jest bowiem taki kierunek wykładni, który zakłada, że zakaz palenia tytoniu dotyczyłby tych jednostek w sposób absolutny tylko wówczas, gdyby nie miały przymiotu zakładu pracy, czyli nie byli tam zatrudnieni pracownicy, ale osoby na innej podstawie prawnej niż stosunek pracy.

 Taki kierunek wykładni wydaje się jednak całkowicie nonsensowny, ponieważ nie wiadomo dlaczego ustawodawca miałby inaczej, bardziej rygorystycznie traktować zakłady opieki zdrowotnej i jednostki oświaty niemające charakteru zakładu pracy, aniżeli te jednostki, które przymiot ten posiadają.

 Z tego względu wykładnia logiczna, dokonana na zasadzie porównania art. 5 ust. 1 pkt 1 i 2 z art. 5a ust. 3 omawianej ustawy, prowadzi do wniosku, że na terenie zakładu opieki zdrowotnej oraz na terenie jednostek oświaty palić tytoniu w ogóle nie wolno, jak również nie wolno organizować palarni, bez względu na to, czy dana jednostka ma przymiot pracodawcy.

 Nieco inaczej przedstawia się ta kwestia w przypadku uczelni, pod którym to pojęciem należy rozumieć uczelnie wyższe. W tym przypadku właściciel lub zarządzający obiektami uczelni będzie mógł decydować o zorganizowaniu palarni.

 Jeżeli jednak rektor nie zdecyduje się na zorganizowanie palarni, to wówczas zakaz palenia tytoniu będzie dotyczył nie tylko obiektów zamkniętych uczelni, ale całego jej terenu, jeżeli będziemy mieli do czynienia z uczelnią, której obiekty zostały wyraźnie wydzielone na zasadzie ogrodzenia.

 Teren zamknięty uczelni odpowiada bowiem pojęciu użytemu przez ustawodawcę i dlatego zakaz palenia tytoniu w takim przypadku będzie obejmował cały tak wydzielony teren uczelni.

 Mimo korzystniejszej regulacji prawnej w przypadku wyższych uczelni, rektorzy mogą mieć z tymi sprawami poważne problemy, gdyż zważywszy na liczbę pracowników, już nie mówiąc o studentach, nie da się zorganizować jednej palarni, lecz musiałby to być cały system palarń funkcjonujący na danym terenie, co rzecz jasna generuje poważne koszty.

 W następstwie tego problem z wyższymi uczelniami będzie też miała Państwowa Inspekcja Pracy, gdyż zasadniczo każda uczelnia jest zakładem pracy, a zatem wszelkie skargi na tym tle będą kierowane do inspektorów pracy, a może być ich wiele zwłaszcza w początkowym okresie wdrażania znowelizowanych przepisów.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
metody Klejeni i lutowania( Tech wyt z mat), technik bhp, rózne materiły z bhp
w sprawie szkolenia, BHP, Różne
sprawozdanie1, technik bhp, rózne materiły z bhp
słuzba bhp, BHP, Różne
materialy z analizy i oceny zagrozen sem. II, BHP, Różne
kary pieniezne, technik bhp, rózne materiły z bhp
ustalenie okolicznosci i przyczyn wypadkow, BHP, Różne
Wymagania dotyczące jadalni i palarni, BHP, Techniczne bezpieczeństwo pracy
rejestr wypadku przy pracy, BHP, Różne
KARTA NOWA szkol. wstępn.AMPLI, BHP-różne
ZASADY PISANIA SPRAWOZDAŃ, BHP, różne
obowi zek szkole w zakresie bhp, RÓŻNE, Wiedza, BHP
analiza i ocena zagrozen na pokaz, BHP, Różne
Źródłami danych statystycznych mogą być, technik bhp, rózne materiły z bhp
OCENA RYZYKA ZAWODOWEGO BARMAN, BHP, Różne
Analiza ilościowa zadań, BHP, Różne
TOKSYKOLOGIA, technik bhp, rózne materiły z bhp

więcej podobnych podstron