Walce z ciemnotą i upadkiem obyczajów w Polsce służy poemat heroikomiczny Krasickiego pt. "Myszeida". Na tle boju myszy z kotami za czasów króla Popiela, autor ukazuje obraz współczesnej mu Polski, w której wiele rzeczy go niepokoi. Niepokoi go sejm, gdzie:

"Trwa wrzawa więcej jak cztery godziny,

Tamten, ażeby daremnie nie siedział,

Chwali lub gani, co drugi powiedział".

Martwi go szlachta gardząca polskim obyczajem i bezmyślnie naśladująca obcą modę i życie zakonników, dla których ważniejsze są półki pełne smakowitych wędlin od egzemplarzy uczonych lub pobożnych ksiąg.