Rękopis przetrwania - część 119
15 kwiecień 2012 | aisha north
Często wspominaliśmy o potrzebie cierpliwości w tej pracy, i będziemy nadal to czynić, ryzykując być może więcej poirytowanej dezaprobaty w zamian. Widzicie, to doświadczenie jest dalekie od zakończenia, ale ponieważ wy nie możecie jeszcze zobaczyć pełnego zakresu prac już zrealizowanych, będzie to czasami więcej niż trudne, abyście zobaczyli jakiś postęp w ogóle. Tak jak zwykle, będziemy przychodzić z pomocą w pewnym sensie, i będziemy pod ręką, aby spróbować uspokoić wszystkich, że nie pracowali na próżno, nawet jeśli czasami poczujecie się jako pozostający daleko w tyle od swoich założonych celów. Wasze określone cele są tylko illuzjonalne, słodcy, gdyż cele jakie jesteście w stanie ustanowić w waszych umysłach są niczym w porównaniu do rzeczywistego celu jaki nosicie w sobie. I nawet jeśli będziecie w stanie wyczarować bardzo przekonujący obraz w swoim umyśle, co w waszej przyszłości będzie możliwe, to pozwólcie nam tylko powiedzieć, że jego zawartość upadnie bardzo szybko. To dlatego, że wasze umysły są tak ograniczone, że nie możecie nawet zacząć rozumieć, co przyszłość będzie zawierać, bo nawet w swoich najśmielszych (najbardziej dzikich) snach, nie możecie zobaczyć, jaki cały ten nowy świat będzie. Po prostu nie Jesteście zdolni do tego.
Dajcie nam wyjaśnić. Nawiązujemy tu do umysłu, i słusznie, gdyż to jest tym, do używania czego będziecie się naturalnie uciekać podczas prób ustanowienia pojęcia właśnie o tym, gdzie zmierzacie z całą tą ciężką pracą. Ale wasz umysł został uwarunkowany, aby Was ograniczać, i nie jest w stanie konstruować możliwości, które leżą poza bardzo ograniczonym sposobem życia, jakie normalny człowiek prowadzi. Innymi słowy, Wasz umysł może jedynie określić rodzaje bardzo ograniczonego zestawu znanych scenariuszy, scenariuszy, które są częścią iluzji, w środku której jesteście aktualnie uwięzieni. Dlatego nie możecie nawet zacząć myśleć o sobie „na zewnątrz pudełka”, aby użyć znanego powiedzenia. Ponownie, nie możecie myśleć samodzielnie nad znalezieniem rozwiązania na jutro, ponieważ ono może nie istnieć nawet w zestawie tych ograniczonych ram utworzonych przez zawężony umysł, ale możecie je poczuć. I wtedy cały ten obraz zmienia się radykalnie. Ale jest to bardzo trudne pojęcie dla was, aby za nim nadążać, gdyż zostaliście nauczeni myśleć ramach bardzo precyzyjnych definicji. Innymi słowy, powiedziano Wam, abyście nie podążali za sposobem myślenia, który doprowadzi was do mrocznych głębi wyobraźni i musicie próbować trzymać się rzeczywistości, jak ją nazywacie.
Czy kiedykolwiek zatrzymaliście się, aby się zastanowić, dlaczego to zostało ustanowione jako złota zasada wśród ludzi? Czy być może, dlatego, że ktoś zdecydował, że jest to pewny sposób, aby wyeliminować jakiekolwiek swobodne myślenie, a raczej ktoś na tyle odważny, aby przejść granice i ograniczenia, które znalazł wewnątrz swojego umysłu zamiast zaufać wewnętrznemu głosowi wołającemu z poza wszystkich zestawów Reguł i regulacji? „Uwolnijcie wasz umysł”, wielu z nich lubi tak mówić. Pozwólcie nam to Parafrazować - „uwolnijcie swoją duszę i pozwólcie swojemu umysłowi odejść” (krótko mówiąc „odlecieć”). To będzie o wiele bardziej skutecznym sposobem osiągania wolności. Wasz umysł będzie zawsze zajęty wymyślaniem różnego rodzaju ograniczeń waszego życia, gdyż zostaliście należycie wytrenowani w tym. Faktycznie jest to jego najważniejsze zadanie: zapewnienie, że zachowujecie się ściśle w granicach, które zostały określone przez tzw społeczeństwo, a raczej, tych, których jedynym sposobem, aby zapewnić pełną kontrolę nad masami jest zmanipulować wszystkich do myślenia że nie możecie myśleć za siebie.
To może brzmieć jak zniekształcone (przekręcone) rozmowy, ale postawmy jasno jedną rzecz: nie możecie zobaczyć jasności Waszej przyszłości, ponieważ Wasz umysł po prostu nie jest do tego zdolny. Dlatego też będziecie rozpaczać w takich czasach jak te, kiedy wszystko co widzicie wokół siebie potwierdza najgorsze Wasze lęki. Pokój i dobrobyt dla wszystkich wygląda jak coraz bardziej zanikający sen, a temat wydaje się być coraz bardziej odległy i tylko jako marzenie, nic, o czym można powiedzieć, że stanie się rzeczywistością w najbliższym czasie. I macie rację, mówiąc to, bo w tym Waszym świecie gdzie umysł rządzi suwerennie, jest to niczym innym jak daleko idącym snem, i zawsze tak pozostanie. Ale, drodzy, musicie nauczyć się słuchać waszych serc więcej, bo serce wie, że prawda jest wyrzucona daleko od tego koszmarnego świata z którym konfrotujesz się każdego dna aż po dziś dzień.
Wasze sny zamierzają się urzeczywistnić, ale dlatego, że nie jesteście jeszcze w stanie uzyskać dosłownie jasnego obrazu tego, czym te sny naprawdę są, nie możecie rozpocząć widzieć ich wyraźnie. A ponieważ nie widać ich wyraźnie, dla wielu wydaje się to jeszcze bardziej nieosiągalne niż kiedykolwiek. Rozumiemy to, ale znowu, nie zapomnijcie, że zostaliście uwarunkowani, aby lekceważyć te aspiracje do znacznie lepszego świata. Dlatego jesteście skłonni zapomnieć o wielkości, która kryje się za tą fasadą "rzeczywistości", która tłoczy się ze wszystkich stron. Widzimy to i żyjemy tym każdego dnia i zawsze, dlatego wiemy tak dobrze, że to nie jest sen. Dla nas jest to jedyna rzeczywistość, a kiedy patrzymy na wasz świat, widzimy tylko, że sen poszedł źle. Ponieważ żyjecie w świecie wymyślonym przez siły ze złym zamiarem. W Świecie ustawionym tylko po to, aby zadowolić kilka wprowadzających w błąd duchów dosłownie z piekła rodem nastawionych na zadowalanie siebie w każdy sposób, w jaki się da. Więc wasza rzeczywistość jest tylko snem, iluzją wyczarowaną z najgorszych intencji. Ale tak jak osoba niewidoma żyjąca w świecie pozbawionym światła, jesteście niezdolni widzieć przez senną fatamorganę i zobaczyć piękno za nią. I tak jak osoba niewidoma, możecie wziąć ciemność za pewnik, coś stałego, coś co nie jest warte nawet kontemplacji. Dlatego, budząc się do zupełnie nowej rzeczywistości wydaje się to bardziej niż daleko idące, a dla niektórych, i sam pomysł tego będzie tylko wzbudzać irytację i złość teraz, ponieważ są oni bardziej niż zmęczeni słuchaniem tych słodkich słów brzmiących tylko jak nic więcej niż puste obietnice.
Rozumiemy to i nie będziemy krytykować nikogo nagłaśniającego swoje wątpliwości co do tego, co przyjdzie z całej tej ciężkiej pracy. Ale proszę nam wierzyć, kiedy po raz kolejny powtarzamy wiadomość już daną wam niezliczoną ilość razy. Wasza praca nie jest bez efektu. W rzeczywistości, nie jeden dzień, ba, nawet żadna pojedyncza minuta nie przemija bez Waszej zwykłej obecności rodzącej nową część tego co tak dużo bardzo zapowiada jutro. Nie możecie zobaczyć owoców waszej pracy jeszcze, ale my możemy i my możemy zagwarantować, że wszyscy jesteśmy pod wrażeniem cudów wykonywanych przez was każdego dnia. Świecicie coraz silniej, a to światło już wnika do tak wielu zakątków i zakamarków, gdzie nigdy jeszcze nie było przedtem. I z tym światłem, rzeczywistość może wchodzić, krok po kroku i dzień za dniem. A kiedy mówimy rzeczywistość, mamy na myśli rzeczywistość jaką my podzielamy, a nie złudzenie, które zostało namalowane grubymi warstwami przez waszych prześladowców.
Pozwólcie umysłowi odpocząć na chwilę, potem być może Wasze serce pomoże wam zobaczyć wyraźniej prawdę tej wiadomości. Ponieważ głęboko w środku, wszyscy wiedzą tak dobrze, że świat, na który patrzycie dziś nie przypomina świata, który widzieliście wczoraj. A jutro, on ponownie się zmieni i stanie się tylko troszeczkę bardziej jak ten, który wszyscy mają nadzieją zobaczyć. Zaufajcie nam, zobaczycie to wszystko świecące w swojej chwale, gdy prawda o tym co wam powiedzieliśmy, stanie się oczywista dla wszystkich. Następnie stary połysk "rzeczywistości" zniknie na zawsze, i nikt nie będzie mógł schować się za tą lichą fasadą, którą oni nałożyli tak dawno temu. Rzeczywistość jutra będzie powoli, ale skutecznie zastępować "rzeczywistość" dnia dzisiejszego, i WY jesteście tymi, którzy dokończą proces nawet jeśli nie widzicie tego wyraźnie dziś.