Toksyczni rodzice wykład

Rodzice toksyczni to rodzice, których można określić mianem tyranów stosujących różne metody nękania swoich dzieci, może to być niszczenie słowem: przeklinanie, wyzywanie, poniżanie, wyśmiewanie, obelgi, obarczanie winą, wypominanie przeszłości, stwierdzanie, że żałują, że dziecko w ogóle się urodziło. Stanowi to często wynik rywalizacji z własnym dzieckiem, szczególnie gdy to wkracza w okres dojrzewania.  

TOKSYCZNY - szkodliwy, mający zły wpływ, zatruwający, o różnej sile.

 

  1. Mit rodzica doskonałego.

 

Rodzic jako Bóg.

Wprowadzanie zasad, których nie można złamać.

Rodzic jako pseudo autorytet, którego nie można zniszczyć.

 

*ja zły, rodzice dobrzy - niska samoocena, wszystko wykonuję źle, obrona rodzica, idealizacja

*ja słaby, rodzice mocni - słaba siła przebicia, nie mam wpływu na zdanie rodziców

 

 

Osoby, które miały takie wychowanie będą miały problemy w przyszłości. Nie poradzą sobie, w pewnym stopniu to odwzorują. Czasami nawet będą z rodzicami mieszkać do końca życia, czy też znajdą sobie taką osobę, która będzie podoba - autorytet.

Mogą być albo podporządkowani, albo sprzeciwiać się innym.

 

Osoba ta, musi zobaczyć rodziców w prawdzie - tylko i aż człowiek. Że każdy jest zdolny do zrobienia zarówno czegoś dobrego, jak i złego. Jak jest złe to złe, a jak dobre to dobre. Podanie konkretnego zachowania, a nie negowanie człowieka. Nie powinno się pracować na samej osobie, gdyż jej sposób postrzegania jest zniszczony - nie na sobie!

Traktowanie rodzica jako Boga, przez dziecko. Brak świadomości tego, że rodzic robi źle.

  1. Kontrolerzy.

 

KONTROLA

*syndrom pustego gniazda

 

Bezpośrednia kontrola --> „Masz tak zrobić, nie ma innej opcji!”

  1. Nieumiejętność poradzenia sobie w sytuacji, gdy pojawia się ktoś ważniejszy w życiu ich dziecka, niż rodzic --> poniżanie, negowanie wyboru, brak akceptacji, unikanie tego tematu.

  1. Kontrolowanie pieniędzy --> brak kieszonkowego, na własne potrzeby, wydatki; stosowanie tego jako nagroda lub karanie.

 

 

MANIPULACJA + szantaż --> kontrola pośrednia

 

Rodzaje:

 

Typy reakcji:

 

Rodzic kontroler wie, że są inne możliwości, ma świadomość różnorodności wyboru dziecka. Aczkolwiek, najlepiej byłoby gdyby dziecko wybrało to co rodzic chce.

Dziecko czuje, że działanie to nie jest właściwie, że jest to napieranie na niego.

Nieświadomie traktuje swoje dorosłe dziecko, jak małe dziecko.

Satysfakcja z bycia rodzicem, brak umiejętności podejmowania innych decyzji, czują się niepotrzebni gdy dziecko dorasta i już nie potrzebuje na tyle ich pomocy.

Kontrola jednak nie musi oznaczać tylko bezpośrednich nacisków, czy jawnej lustracji każdego ruchu dziecka. Może być zakamuflowana przez dobre intencje. Rodzic może kontrolować mówiąc, że robi to tylko dla dobra dziecka, może także uważać, że nacisk to jedyna możliwość by dziecko zrobiło coś naprawdę dobrze. Może wreszcie uciekać się do manipulacji swoim dzieckiem, by to zgodziło się wyręczać rodziców z ich obowiązków, by udowodniło, że potrafi coś zrobić, a tym samym, by poświadczyło, że może coś zrobić dla ukochanego rodzica. Mogą to być niewielkie sprawy jak rezygnacja z wakacji ze względu na prośby rodziców, czy podejmowanie decyzji tak, by nie zrobić im przykrości. Wszystko to jednak nawet pod przykrywką dobrych zamiarów sprawia, że często już nawet dorosłe dziecko pozostaje ubezwłasnowolnione, bez własnej tożsamości, bez własnego zdania i możliwości wyboru.

 

  1. Nieadekwatni.

 

Rodzic niestabilny emocjonalnie, który przekazuje swoje obowiązki dziecku.

Złodzieje dzieciństwa - rodzice.

 

Rodzice, które nie wywiązują się ze swoich obowiązków (alkoholicy, depresyjni, obłożnie chorzy, pracoholizm itd.).

Rodzice nieadekwatni, niedojrzali sprawiają, że dziecko musi przejąć ich obowiązki, role, czasem następuje wręcz odwrócenie ról – dziecko daje wsparcie emocjonalne rodzicowi, staje się matką swojej matki, lub ojcem swojego ojca. W wyniku tego zostaje ono okradzione z dzieciństwa, staje się nad wiek dojrzałe, i na ile początkowo może się to wydawać urocze „jaki ten chłopiec jest dojrzały, mądry...!” ono nie ma szans rozwinąć się emocjonalnie. 

  1. Alkoholicy.

Alkoholizm, także może stać się pretekstem dla toksycznych działań rodziców. Nieustanne zaprzeczanie problemowi alkoholizmu w rodzinie, piastowanie rodzinnej tajemnicy, tak by nie wyszła ona na jaw, bezustanna i bezpodstawna wiara w możliwość naprawienia przeszłości i obarczanie dziecka obowiązkami przekraczającymi jego możliwości to najczęstsze znamiona jakie pozostawiają po sobie rodzice – alkoholicy. Gdy dołożyć do tego także robienie z dziecka „kumpla do picia”, bądź zrzucanie na niego wszelkiej odpowiedzialności za każdy rodzinny problem, wynikiem tego typu działań może stać się zaszczepienie u dziecka braku zaufania wobec osób je otaczających, a także braku wiary w szczęśliwe zakończenie nie tylko koszmaru dzieciństwa. 

Dorosłe dzieci alkoholików otrzymują w spadku po rodzicach niepohamowany gniew, brak radości. przygnębienie, podejrzliwość, chore związki i przerost poczucia odpowiedzialności i receptę na radzenie sobie z piciem.

  1. Przemoc słowna.

Zdarza się mówić dzieciom coś uwłaczającego i poniżającego, jeśli jednak zdarza się to często i jest związane z napaściami słownymi, których przedmiotem jest wygląd dziecka, jego inteligencja, umiejętności czy też wartości jako istoty ludzkiej mówimy wtedy o znieważaniu, niszczeniu słowem.

Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że nazywanie dziecka „leniem”, „fajtłapą”, „złośliwcem” sprawia, że ono właśnie takie się staje. Wielu rodziców skrywa słowną tyranię pod maską opiekuńczości. Dla usprawiedliwienia okrutnych i oczerniających uwag używają takich argumentów jak: „Próbuję pomóc ci stać się lepszym człowiekiem” lub „Świat jest bezwzględny, a my uczymy cię jak w nim żyć”. Ponieważ ten rodzaj tyranii przybiera ochronną maskę wychowania, dorosłemu dziecku jest szczególnie trudno uznać jej destrukcyjny wpływ.

Jeszcze inni tyrani są na tyle wyrafinowani, iż atakują swoje dziecko uszczypliwością, sarkazmem, obraźliwymi przezwiskami i subtelnymi upokorzeniami, ukrywają to pod płaszczykiem humoru. Dziecko nie potrafi odróżnić prawdy od żartu, groźby od uszczypliwości. Wierzy i przyjmuje do siebie, to, co mówią rodzice. Powtarzanie żartów kosztem bezbronnego dziecka jest ze strony rodziców sadystyczne i destrukcyjne. Rażąca zniewaga słowna może odcisnąć się niezatartym piętnem na poczuciu własnej wartości dziecka, pozostawiając głębokie psychologiczne blizny. Dziecko ma zniekształcony obraz samego siebie jako osoby sympatycznej, wartościowej, kompetentnej, co może rzutować na całe jego dorosłe życie. Psycholodzy obserwują skłonności samobójcze wśród dzieci znieważanych przez swoich rodziców.

  1. Przemoc fizyczna

Jeszcze niedawno dzieci nie posiadały faktycznie żadnych ustawowych praw i były powszechnie traktowane jak własność rodziców. W imię dyscypliny rodzice mogli dzieciom zrobić prawie wszystko. Dzisiaj, choć te prawa już są i tyle mówi się i pisze o fizycznym znęcaniu się nad dziećmi przez ich własnych rodziców, nie znaczy to jednak, że zjawisko nie występuje.

W wielu rodzinach, niezależnie od ich statusu społecznego, ekonomicznego i intelektualnego dochodzi codziennie do stosowania przemocy fizycznej wobec dzieci. Według niej fizycznie znęcający się nad dziećmi rodzice posiadają pewne wspólne cechy, jakim są brak kontroli nad swoimi odruchami, chęć wyładowania swoich negatywnych uczuć, mała świadomość konsekwencji tego, co czynią wobec swoich dzieci. Uważa, że fizyczni tyrani pochodzą z rodzin, w których przemoc była zjawiskiem normalnym i powtarzają w dorosłym życiu to, czego doświadczyli w dzieciństwie.

Wśród „bijących” rodziców rozróżnia takich, którzy mają dzieci najwyraźniej tylko po to by się nad nimi znęcać. Bijący rodzic pochodzi nie tylko z bezrobotnego, pijackiego środowiska, jest nie tylko niewykształconym prostakiem, ale może być powszechnie szanowanym, inteligentnym człowiekiem na stanowisku, którego nikt by nie śmiał posądzić o podobne zachowania. Maltretowane dzieci przepełnione są złością. Nie można być bitym, katowanym, upokarzanym, oczernianym i obwinianym i nie odczuwać złości, a że dziecko nie znajduje sposobu na uwolnienie się od niej, w związku z tym złość ta musi znaleźć ujście w dorosłym życiu. Najgłębsze jednak rany pozostawia po sobie przemoc innego rodzaju, przemoc seksualna, kazirodztwo, przemoc, która do niedawna stanowiła temat tabu, a do dziś jest traktowana jako coś szczególnie ohydnego i odrażającego.

  1. Kazirodztwo.

Kazirodztwo jest najbardziej okrutnym i zaskakującym doświadczeniem człowieka, jest zdradą najbardziej podstawowego zaufania między dzieckiem a rodzicem, która doprowadza do całkowitego spustoszenia emocjonalnego u dzieci.

Młode ofiary są całkowicie zależne od swoich napastników, gdyż nie mają, dokąd ani do kogo uciec. W aspekcie psychologicznym definicja kazirodztwa jest o wiele szersza niż definicja sądowa.

Nie ogranicza się w swym pojęciu, że kazirodztwo to „stosunek seksualny między krewnymi”, ale obejmuje również szereg różnych czynności, które dotyczą fizycznego kontaktu z ustami dziecka, piersiami, zewnętrznymi narządami płciowymi, czy innymi częściami ciała, które mają na celu seksualne pobudzenie napastnika.

Do innych kazirodczych zachowań zalicza się także obnażanie się i masturbowanie na oczach dziecka czy namawianie dziecka do pozowania do seksualnie dwuznacznych zdjęć, a także napastliwe działania jak: podglądanie dziecka w czasie kąpieli, robienie nęcących i seksualnie jednoznacznych uwag wobec dziecka.

Ofiary takich napaści często czują się zgwałcone i cierpią z powodu tych samych psychologicznych objawów, co prawdziwe ofiary kazirodztwa. Zdaniem psychologów każdy może być typowym kazirodczym napastnikiem, gdyż nie ma w tym wypadku żadnego wspólnego mianownika, a cechy, które ich łączą mają raczej podłoże psychologiczne, a nie społeczne, kulturowe, rasowe, czy ekonomiczne. Ofiary rzadko przyznają się do tego, co im się zdarzyło lub, co ma miejsce, gdyż czują się zastraszone, obawiają się rozpadu rodziny, wstydzą się, czują się „brudne”. W dorosły świat przenoszą poczucie, że są źli i zepsuci, trudno im stworzyć związek oparty na miłości, gdyż wspomnienia z przeszłości mają wpływ na sferę intymnych uczuć.

Napastnicy dopuszczający się kazirodztwa korzystają z pogróżek, by zapewnić sobie milczenie ofiary.

Do najczęstszych pogróżek należą:
- Jeśli powiesz, zabiję cię.
- Jeśli powiesz, zbiję cię do krwi.
- Jeśli powiesz, mama się rozchoruje.
- Jeśli powiesz, ludzie pomyślą, że zwariowałaś.
- Jeśli powiesz, nikt ci nie uwierzy.
- Jeśli powiesz, mama będzie bardzo zła na nas.
- Jeśli powiesz, znienawidzę cię do końca życia.
- Jeśli powiesz, wyślą mnie do więzienia i nie będzie komu utrzymać rodziny.

TYPY MĘŻCZYZN (negatywne):

--> syndrom zdradzenia przez ojca - ojciec nie wypełnił roli ojca względem syna (wspólna cecha wszystkich typów)

 

Rodzaje ojców:

  1. Ojciec nieobecny fizycznie - nie mieszkał z dzieckiem pod jednym dachem.

  1. Ojciec, który był w domu, ale lepiej żeby go nie było (alkoholicy, wyżywanie się fizycznie, psychicznie i słownie).

  1. Ojciec był w domu, nie robił niczego złego, nie angażował się w życie rodzinne - nieobecność emocjonalna.

 

 

Nie jest dobre w tym wypadku wychowanie przez samą matkę - różne modele matek --> wyżywanie się na synu, obrażanie, bicie, zniechęcenie a wręcz odtrącenie; albo za bardzo się troszczą i są nadopiekuńcze.

 

 MODELE:

  1. Wieczne dziecko:

 

*dzisiaj - przebojowy, pewny siebie, spotykanie się z kobietami dla przyjemności (brak zaangażowania emocjonalnego; jednak może być wyjątek - zakochanie, matka ma wtedy problem)

 

 

 

  1. Don Juan (Casanova):

 

*matka niedostępna fizycznie/seksualnie albo nie okazywała mu żadnych emocji

 

 

  1. Play boy:

 

*matka nieszczęśliwa ze związku ze swoim mężem, niezależnie czy jest czy go nie ma - syn jako dowartościowanie samej siebie

 

 

*społeczeństwo sprzyja temu, że coraz więcej mężczyzn staje się play boy'em; odrzucenie wśród rówieśników od najmłodszych lat - diety, uprawianie sportów, operacje plastyczne - dzisiaj mamy nacisk na wygląd zewnętrzny

 

 

  1. Uzurpator:

*przywłaszczać sobie

 

*miał ojca w domu, ale wolał żeby go nie było - stosował przemoc na synu

 

  1. Inkwizytor:

*grupa, która myśli w jeden określony sposób i twierdzi, że nie ma inaczej - eliminacja tego wszystkiego

 

*matka znęca się nad synem

 

 

*z tego typu wyrasta gwałciciel - zniszczenie kobiety i zaspokojenie potrzeb seksualnych gwałciciela

 

 

  1. Macho:

 

*wywodzi się to z rodziny alkoholowej, gdzie stosowana była przemoc, cała rodzina żyje w strachu, czekanie na powrót ojca, żona jest w stanie zrobić wszystko dla męża, trzyma ona dzieci z dala, może się też na nich wyżywać --> nie uczy się dzięki temu szacunku do kobiety

 

 

 

  1. Wyznawca:

 

*w domu ostra przemoc, rodzina alkoholowa --> nieśmiały albo agresywny (odkrycie po okresie dojrzewania tego kim się stal, nienawidzi siebie praz świata)

 

 

 

  1. Gej:

*homoseksualizm

 

 

*ojciec chłodny i niedostępna albo krytyczny w stosunku do swojego syna, stawia mu wygórowane wymagania; kwestionowanie męskości syna --> syn chce podołać temu wszystkiemu

 

  1. Mnich:

 

*mógł być wykorzystywany seksualnie, czy też w jego domu mogła być stosowana przemoc

 


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Toksyczni rodzice (błędy w tekscie)
Toksyczni rodzice
Schier. Zapisane w ciele związek ciało – psychika u dzieci i rodziców. Wykład, Psychologia UŚ, Semes
Toksyczni rodzice, Psychologia
Recenzja Toksyczni Rodzice-IW, UWMSC, psychologia
Toksyczni rodzice, Problemy i zagadnienia wychowawcze
Toksyczni rodzice, Interesujące, PSYCHOLOGIA, PSYCHOLOGIA (materiały)
TOKSYCZNI RODZICE, TOKSYCZNI RODZICE
TOKSYCZNI RODZICE
wyklad 11 toksyczno niemetali
Wykład 1 WŁAŚCIWOŚCI FIZYKOCHEMICZNE SUBSTANCJI TOKSYCZNEJ
wyklad 1 Choroba przewlekla w zyciu dziecka i rodzicow
wyklad 22 toksycznosc metali
wyklad 23 toksycznosc tworzyw sztucznych
role malzensko-rodzicielskie[psychologia rozwojowa-wyklad], STUDIA, Psychologia rozwojowa-na egzamin
18 wykład, Nauczyciel jako wychowawca Współpraca z rodzicami
materiały do wykładów w 15 Relacje nauczyciel rodzic w szkole

więcej podobnych podstron