Nazwa gerontologia pochodzi od dwóch słów greckich: geron - starzec i logos - nauka. Geriatria zaś powstała ze słów geron i iatreia - leczenie.
Dyscypliny te poprzez badania chcą poznać tajemnice starości. Poznanie tych tajemnic przyczynia się do przedłużenia życia ludzkiego.
Przedłużanie się życia ludzkiego powoduje nowe problemy natury ekonomicznej i społecznej. Gerontologia to nauka obejmująca kwestie biologiczne, medyczne, psychologiczne, ale też socjologiczne i społeczne oraz ekonomiczne; nie unika nawet spraw odrębności projektowych w architekturze, budownictwie czy projektowaniu użytkowym, jeśli odnoszą się one do osób w starszym wieku.
Można powiedzieć, że gerontologia pomaga zrozumieć proces starzenia w każdym jego aspekcie.
Bliżej samego procesu starzenia biologicznego i chorób współistniejących ze starzeniem ulokowana jest geriatria; dział medycyny wewnętrznej, mający za zadanie ustalanie zasad profilaktyki przed starością patologiczną, zasad rozpoznawania i najskuteczniejszego leczenia chorób, jak również określanie sposobów rehabilitacji - oczywiście, dotyczących ludzi w podeszłym wieku.
Celem wydzielenia geriatrii z interny było skuteczniejsze rozwiązywanie problemów zdrowotnych, psychicznych i społecznych u chorych w wieku podeszłym. Jedynie takie holistyczne podejście do człowieka starego gwarantuje bowiem zrozumienie jego problemów i daje podstawę skutecznej pomocy.
Klimat do powstania i rozwoju geriatria znalazła i znajduje tam, gdzie człowiek stary mieści się w systemie wartości ludzi młodych.
Starzenie może bowiem być modyfikowane, a geriatria uczy, jakich kłopotów zdrowotnych spodziewać się może młody człowiek za lat 60. Uczy też, jak opóźnić niedołęstwo starcze i jak o wiele lat wcześniej unikać przyszłej niesprawności, która nie pozwoli na czynne korzystanie z ostatnich 20 lat coraz dłuższego życia.
Dla osób, które są niesprawne i zniedołężniałe, a ich narządowe niewydolności stają się coraz głębsze, ustala się zasady takiego leczenia i rehabilitacji, aby przywrócić im sprawność lub podnieść jej poziom. Błędem jest jednak kojarzenie geriatrii z chorymi terminalnie czy z chorymi na zespół otępienny. W miarę starzenia się społeczeństwa, przybywa chorych na zespół otępienny, a zatem proporcjonalnie częściej stykają się z nimi również geriatrzy. Jednak podejście geriatryczne musi być oparte na bardzo solidnej wiedzy internistycznej z rozszerzeniem jej w kierunku psychiatrii, neurologii, diabetologii, ortopedii, kardiologii, rehabilitacji i psychologii. Dopiero takie rozszerzenie wiedzy i doświadczeń zawodowych pozwala na prowadzenie osób, u których występują równocześnie niewydolność krążenia z poważnymi zaburzeniami rytmu, cukrzyca typu drugiego w fazie poważnych powikłań narządowych wraz z niewydolnością nerek, depresja, zespół otępienny i parkinsonizm. Bywa, że chory jest nadto mało sprawny i wymaga zaprotezowania w odpowiedni sprzęt ortopedyczny.
Charakterystyczne dla osób starszych jest wspól-
wystepowanie wielu stanów chorobowych, co czesto
prowadzi do nadmiernej farmakoterapii. Zapisywanie
leków przez dlugi czas bez kontroli stanu zdrowia,
brak porozumienia sie poszczególnych specjalistów
oraz samoleczenie chorych prowadzi do szeregu
nastepstw i powiklan – jatrogenny zespól polekowy.
Diagnozowanie i leczenie chorób wieku podeszlego
wymaga z jednej strony znajomosci konsekwencji
starzenia sie, a z drugiej – wiedzy na temat patofi-
zjologii i symptomatologii chorób, które sa malo
charakterystyczne i czesto zupelnie inne niz u osób
mlodszych.
Do wspólczesnej gerontologii wprowadzone zostalo
pojecie tzw. „wielkich problemów geriatrycznych”.
Sa to najczesciej pojawiajace sie zaburzenia (lub
choroby) fizyczne i psychiczne, które doprowadzaja
do zaburzen funkcjonowania osób w wieku starszym.
Naleza do nich:
– upadki lub zaburzenia mobilnosci,
– nietrzymanie moczu i/lub stolca,
– uposledzenie wzroku i sluchu,
– zaburzenia otepienne
– starcze depresje.
[10] Biercewicz M. Wielkie problemy Pielegniarka i Polozna 2004; nr 10.