180 Manuskrypt przetrwania

Rękopis przetrwania - część 180

09 sierpień 2012 aisha north

Temat czasu jest czymś, co chcielibyśmy dyskutować dalej, gdyż jest to być może najważniejszym czynnikiem, który oddziela tzw  „normalnego" człowieka od Przebudzonego.
 Bo gdy powoli zaczynacie odzyskiwać swoją postawę w swoich starych poziomach wyższych energii, spotkacie się również z nieco oszałamiającym doświadczeniem czasu w przepływie. Innymi słowy, kontinuum czasu i przestrzeni, mogą zacząć zachowywać się w bardzo nieoczekiwany sposób dla was, a wy czasami będziecie  mieli trudności z nadążaniem za tym wszystkim. Jesteście przyzwyczajeni do powolnego i stałego rytmu czasu, gdzie wszystko zdaje się powoli rozwijać, i gdzie prędkość jest stała. Nie będzie tak już więcej, gdyż będziecie dosłownie wymiatani tam i z powrotem na falach różnych linii czasowych, które nie poruszają się jak na stałym torze, ale bardziej jak rzeka, która znajduje swoją drogę wzdłuż krajobrazu bardzo zróżnicowanego. Tak więc czasami, będzie to jakby wszystko pełzało wzdłuż niemal nieznośnie wolno, jak woda w ruchu tuż nad poziomem gruntu, podczas gdy innym razem, to będzie jak spadanie w przepaść z wysokiego klifu, a następnie kończąc na wzburzonej powierzchni w okolicy ściany wody. Innymi słowy, to, co kiedyś było gwarantowanym stabilnym współczynnikiem waszego życia, zmieni się być może jedno z najbardziej lotnych i zmiennych, a wraz z nim wiele nowych wyzwań nastąpi.

Jak już wspomniano wcześniej, jest to temat, który jest trudny do zrozumienia dla was wszystkich, gdyż to było coś, o czym nawet nie trzeba było myśleć, gdyż to było tak sztywne, że mogliście dosłownie nawigować według niego. Ale teraz czas zamieni się w coś, co pomoże Wam i będzie dla Was wyzwaniem na tak wiele sposobów. Zostawimy to na to teraz, ale wrócimy do tego tematu w wielu nadchodzących wiadomościach. To wszystko na razie zostawiamy was.


Wyszukiwarka