Kozy robocze
Koza pociągowa
Trochę historii
Od początków udomowienia, kozy były wykorzystywane do pracy.
Najstarszym dowodem na to jest, pochodzący sprzed 2000 lat pne., pierścień znaleziony na Krecie. Na jego kamieniu jest wyryty wózek ciągniony przez parę kóz. Znaleziono też informację o koźle ciągnącym pług.
Jeszcze na początku XX wieku widok wózka ciągnionego przez kozę był czymś normalnym, zarówno na ulicach miast jak i na wsiach.
Kozie zaprzęgi posiadali nie tylko biedacy, ale także przedstawiciele wyższych sfer. (Np. syn Napoleona III i cesarzowej Eugeni miał kolaskę zaprzęganą w białego kozła, dzieci króla Jerzego V też miały kozi zaprzęg.)
Wykorzystywane były dla przyjemności, ale także do przewozu różnych produktów: mleka, warzyw i owoców, beczek z wodą. Amerykańskie piwo Buck reklamowało się na wózku zaprzężonym w kozy.
Wielke powodzenie zdobyły kozie zaprzęgi wraz z nastaniem mody na wyjazdy do morskich kurortów, pod koniec XIXw. Miejscowi posiadacze kóz proponowali kuracjuszom przejażdżki na wózkach ciągniętych przez kozy. Usługi te stały się tak popularne, że samorządy lokalne nadmorskich miejscowości w Wielkiej Brytanii wprowadziły obowiązek posiadania licencji dla wszystkich oferujących przejażdżki kozią bryczką.
Rozwinęła się także produkcja specjalnych wózków, bryczek , powozów.
Warto dodać, że zarówno francuski Peugeot, jak i amerykański Studebaker zaczynały od produkcji wózków dla psów i kóz.
Z kozich zaprzęgów korzystali m.in. inwalidzi I wojny światowej, a w czasie II wojny, w związku z powszechnym brakiem benzyny, kozy znów były powszechnie wykorzystywane do transportu towarów.
Teraźniejszość
Dziś stają się znów popularne, np. w Wielkiej Brytanii, gdzie istnieje nawet Towarzystwo Kozy Pociągowej (Harness Goat Society), które powstało w 1986r. Zainteresownie kozimi zaprzęgami istnieje także w USA, gdzie dziła stowarzyszenie pod nazwą North American Harness Goat Association. Opracowano tam, przy udziale Uniwersytetów w Ohio, Michigan i Cornell University Dept. of Animal Science, 4-H Harness Goat Project. Zawiera on wiele przydatnych informacji dotyczących uprzęży, pojazdów i form treningu. W USA rozwinął sie cały przemysł produkujący specjalne uprzęże dla kóz, juki, siodełka pod juki, wózki itp. (Uzda kosztuje 20-25 $, uprząż - 175-200. Dla porównania - galon mleka kozie "w hurcie" kosztuje w Texasie 12$, w lokalnej mleczarni nawet24$, a w Pn. Karolinie , przy sprzedazy odręcznej 8$ galon i 5$ kwarta jogurtu). Istnieją także firmy prowadzące odpłatne szkolenia kóz oraz wykonujące grooming. Organizowane są zawody kozich zaprzęgów. (Np. St. Joseph County Harness Goat Show czy Great Goat's Gear). Kozy startują w 4 grupach (wiekowych). Ocenia się wygląd kozy (grooming), wygląd uprzęży, wygląd "woźnicy", posłuszeństwo w ykonywaniu komend. Co ciekawe, w tym wielkim kraju, który kojarzy nam się głównie z techniką i elektroniką, można kupić każdą rzecz, która przydałaby się w koziarni, czy w związku z kozami, nawet taką, o której nie pomyśleliśmy, że by sie przydała.
Jaką kozę wybrać do zaprzęgu?
Do kozich zaprzęgów nadają się wszystkie rasy kóz, z wyjątkiem może rasy Bagot. Wybór kozy zależy od jej usposobienia i temperamentu. Zaprzęgać można zarówno kozy, jak i kozły. W obu przypadkach spotkamy pewne niedogodności. U kóz to okres rui, okres ciąży, kiedy nie może chodzić w zaprzęgu, oraz okres laktacji -dodatkowe obciążenie pracą nie jest bez wpływu na mleczność, pozatem powiększone wymię przeszkadza i jest podatne na urazy. Jeżeli chodzi o kozły, to przeszkodą jest specyficzny zapach. Warto jednak rozważyć taką rolę dla kozła, który już spełnił swoją funkcję w stadzie i może zostać wykastrowany. Jest to dla niego lepsza opcja niż pojawienie się na talerzu. Ponadto kozioł jest większy, a zatem może przewozić cięższe ładunki.
Ile może ważyć pojazd z ładunkiem?
Ciężar ciągniony przez kozy nie może przekraczać 1,5 masy jej ciała.
Kiedy zacząć?
Kozy mogą być przyuczane do chodzenia w zaprzęgu w każdym wieku, oczywiście najlepiej zaczynać od młodego. Naukę należy zacząć od chodzenia z koźlęciem na smyczy przy wydawaniu poleceń, takich jak podczas powożenia. Potem można kazać kozie ciągnąć „tobogan”.
Pojazd , uprząż
Pojazdy powinny być jak najlżejsze, najlepiej sprawdzają się dwukołowe. Koza powinna mieć specjalną uprząż, do okazjonalnego zaprzęgania może być użyta uprząż dla psa. Pies ma jednak inna budowę i należy zwrócić uwagę by napierśnik nie podchodził za wysoko (do tchawicy), jego dolny brzeg nie był za blisko stawu barkowego, a pas grzbietowy - za blisko łopatki, bo wtedy utrudnia ruchy. Cięgle muszą wychodzić z napierśnika.
Uzda dla kozy jest nieco inna niż końska. U kóz NIE stosuje się wędzidła.
Kozim zaprzęgiem powozi się na dwa sposoby:
siedząc w wózku
idąc ZA wózkiem (odpowiednio długie lejce), lub OBOK wózka.prowadząc kozę.
Specjalna opieka
Kozy pracujące regularnie jako zwierzęta pociągowe muszą być odpowiednio żywione. Należy też zwracać szczególna uwagę na stan racic.
Uprząż powinna być szczegółowo przeglądana przed kazdym użyciem, by ewentualne uszkodzenia nie powodowały ran i otarć.
W naszych warunkach przejazdy kozim zaprzęgiem mogłyby być dodatkowa atrakcja w gospodarstwach agroturystycznych posiadających kozy.
Koza juczna
Koza jest od dawna wykorzystywana z powodzeniem jako zwierzę juczne, szczególnie w górskich rejonach krajów słowiańskich, w Iranie , Tybecie, a ostatnio także w Ameryce Północnej i w krajach Europy Zachodniej (Niemcy, Anglia). W USA jako pierwszy zaczął uzywać jucznej kozy John Mionczyński (w 1970r.) podczas pracy w Służbie Leśnej. W 2003 r.powstała tam organizacja North American Packgoat Association.
Do takiej pracy oczywiście, znowu, najbardziej się nadają wykastrowane kozły, chociaż nie ma przeszkód by były to kozy. Koza, która ma być zwierzęciem jucznym musi być zdrowa, proporcjonalnie zbudowana i zadbana. Musi być tez zsocjalizowana z człowiekiem, oswojona z róznymi dżwiekami (np. samochody, psy itp.), przyzwyczajona do wody.
Dorosła koza w dobrej kondycji może przenosić na grzbiecie ciężar (łącznie z siodełkiem) równy 20 - 30% swojej masy. Obowiązuje tu zasada, że im większa odległość tym mniejszy bagaż. Przy pokonowaniu dużych odległości należy stosować przerwy w marszu na karmienie, pojenie i odpoczynek dla kóz.
Do przenoszenia ładunków na grzbiecie stosuje się miękkie juki lub zminiaturyzowane „siodełka”, takie jak dla mułów, czy osłów. Siodełko jest wykonane z drewna lub aluminiumi przypięte pasami przez pierś, z tyłu i pod brzuchem (jak popręg).
Ponieważ koza ma bardzo mało mięśni wokół grzbietu, należy zastosować grubą derkę pod siodełko. Może to być wielokrotnie złożony koc. Składać należy bardzo strannie, bo ewentualne zagniecenia stanowią dodatkowe punkty ucisku. Sakwy można z powodzeniem uszyć własnoręczne.
Standardowe sakwy powinny mieć wymiary : 44cm szerokości x 40cm wysokości x 19cm głębokości.
W Polsce prawdopodobnie tak uprząż pociągowa jak i uprząż pod juki są niedostępne w sprzedaży, więc trzeba będzie rozwinąć staropolski zmysł kombinacji i umiejętności robienia czegoś z niczego.
Ten artykuł nie mógł być uzupełniony zdjęciami,które pomocne byłyby w opracowaniu własnych koncepcji i modeli, ze względu na prawa autorskie do nich. Zamiast tego proponuję tym, których temat zainteresował skorzystanie z zamieszczonych przeze mnie adresów internetowych.
Różne rodzaje pojazdów i uprzeży (także uprząż pod juki) można zobaczyć tu:
http://www.harnessgoats.co.uk/gallery.htm
Tu znajdziecie opis uprzęży, plan szkolenia i inne ciekawe i przydatne informacje
http://ansci.cornell.edu/4H/goats/harness_goat.pdf
Źródła:
http://ansci.cornell.edu/4H/goats/harness_goat.pdf
http://www.harnessgoats.co.uk/downloads/HGS%20history.pdf
http://www.harnessgoats.co.uk/index.html
http://workinggoats.tripod.com/id1.html
http://www.napga.org/downloads/4hpgproj.pdf
http://www.working-goats.de/index.php