66. PAPIEŻ POD KRZYŻEM
Don Orione: Bracie, jak niewymownie cierpi niewidzialna Głowa Kościoła! W innej mierze, lecz również wiele cierpi widzialna Głowa Kościoła, Papież Rzymski. Jest On najwyższym zwierzchnikiem Kościoła i jak nikt ze śmiertelników obejmuje swoją troską cały Kościół.
1. Widzi pychę, którą jest On przepełniony.
2. Widzi mrok, który otacza Go dookoła.
3. Widzi rany, które dzielą Go i rozrywają.
4. Widzi błędy i herezje, którymi zarozumiali teologowie niszczą Kościół.
5. Widzi rozwiązłość duchową i moralną.
6. Widzi anarchie, zna zgorszenie, nienawiść i spiski knute pod osłoną nieprzyjaciół.
Serce Papieża jest tym przejęte i tylko szczególna łaska i pomoc Boża podtrzymują Go dotąd przy życiu. Jeśli do tego dodać jeszcze brak szczerości u tych, którzy Mu są i powinni być najbliżsi, wtedy zrozumie się, że miara Jego cierpienia osiągnęła najwyższy poziom.
Wielu biskupów i prawie wszyscy kapłani nie wiedzą o tym olbrzymim cierpieniu Niewidzialnej i Widzialnej Głowy Kościoła.
Jeśli powody cierpienia widzialnej Głowy Kościoła są tak liczne i wielkie, to rozważ o ile nieskończenie większe są one u Głowy Niewidzialnej, bo Chrystus nie tylko widzi wszystko jak Papież, ale widzi jeszcze zło osobiste każdego członka swego Ciała Mistycznego i całej ludzkości.
To, co się ukrywa nawet przed najlepszym wzrokiem ludzkim, nie ukryje się przed wzrokiem Boskim.