Obiegniemy wszystkie sady

[B. Leśmian]


Obiegniemy wszystkie sady...


Jeszcze z raju samego.

Jeszcze z drzewa rajskiego.

Nachyliło się jabłko w moją stronę.

I odgięła się gałąź, jabłko w dłoni zostało,

Jeszcze całe, a już podzielone.


Obiegniemy wszystkie sady i ogrody,

I w koscioły ciemnych lasów cię powiodę.

Wiatr nam mocno zwiąże ręce jednym włosem,

A obrączki są ukryte w słojach sosen.

Przysięgniemy — lecz nie obcym, ale sobie,

Ty na czystą wodę w źródle, ja na ogień.


Coś srebrnego dzieje się w chmur dali,

Wicher do drzwi puka, jakby przyniósł list.

Myśmy długo na siebie czekali.

Jaki ruch w niebiosach, słyszysz — burzy świst.(…)


Wyszukiwarka