Epikur syn Neoklesa i Chairestraty, był Ateńczykiem z gminy Gargettos, a wywodził się z rodu Filaidow. Po obsadzeniu Samos przez ateńskich kolonistów (352/51 p.n.e.) tam się wychowywał. Do Aten przybył w osiemnastym roku życia, gdy w Akademii wykładał Ksenokrates. Po śmierci Aleksandra Macedońskiego i po wypędzeniu przez Perdikkasa Ateńczyków z Samos (322 p.n.e.) przeniósł się do swego ojca do Kolofonu. Tutaj to pozyskał swoich uczniów a następnie powrócił znowu do Aten, za archontatu Anaksikratesa (307/06 p.n.e.). Przez kilka lat utrzymywał żywy kontakt z różnymi przedstawicielami filozofii, a następnie odłączywszy się, założył własną szkolę, która od niego otrzymała nazwę.
Epikur, najlepiej dziś nam znany przedstawiciel greckiego atomizmu, zostawił w swoich pismach najpełniejszy obraz materialistycznej filozofii greckiej, która ujął w jednolity, konsekwentny system, obejmujący fizykę, kanonike, oraz etykę. Nauka Epikura, atrakcyjna zarówno ze względu na atomistyczna fizykę jak i etyczny hedonizm, przyciągała zawsze uwagę badaczy.
Epikur stwierdza wielokrotnie w swoich pismach, ze osią jego filozoficznych rozważań jest etyka, a celem zasadniczym wskazanie ludziom drogi do prawdziwie szczęśliwego życia. Ten zasadniczy kierunek filozofii epikurejskiej podkreśla także Sextus Empiricus, pisząc, że Epikur podejmuje filozofie jako „czynność, która przez rozumowanie i refleksje sprowadza szczęście życia”. Epikur jest w pierwszym rzędzie filozofem – moralistą i ze swoja nauką zwraca się do elity intelektualnej, lecz podobnie jak Demokryt do przeciętnego człowieka. Chce mu wskazać sposób dojścia do tej doskonałości, jakiej wzór dają ludziom bogowie, chce go uwolnić od przesądów i lęków, które zakłócają ustrojowa radość i sprowadzają niepokój. Źródłami tego niepokoju są według Epikura: strach przed bogami, lek przed śmiercią oraz fałszywe poglądy na dobro i zło. Od leku przed bogami i przed śmiercią uwalnia znajomość epikurejskiej fizyki, etyka zaś, uczy jak osiągnąć dobro – przyjemność (szczęście) i uniknąć zła – cierpienia. Epikur wierzy głęboko, ze poznanie prawdy i odpowiednie do tego postępowanie zapewni szczęście.
Etyka Epikura jest etyką hedonistyczną: przyjemność wysuwa się jako zasadnicze dobro i uznaje za kryterium ludzkiego postępowania. Jak wskazuje powszechne ludzkie doświadczenie, człowiek dąży z natury do przyjemności, a unika bólu: przyjemność i ból są zatem kryteriami ludzkiego wyboru i wartościowania, są normami praktycznego postępowania i podstawą etyki, która, zgodnie z określeniem przekazanym przez Diogenesa Laertiosa, jest nauka o „tym, co należy wybierać i czego trzeba unikać, o życiu w ogóle i o istotnym celu” – lub krócej nauka o „wyborze i unikaniu”.
W liście do Menojkeusa precyzuje Epikur swoje poglądy, dotyczące roli i znaczenia przyjemności w jego etyce: „Oto przyczyna, dla której mówimy, ze przyjemność jest początkiem i końcem szczęśliwego życia. Poznaliśmy ja bowiem jako pierwsze i przyrodzone dobro, od niej zaczynamy we wszelkim dążeniu tudzież unikaniu i do niej zawijamy, oceniając wszelkie dobro czuciem, niby pionem”. Każda przyjemność sama w sobie jest dobrem, a każdy ból złem. Uczy o tym doświadczenie, a Epikur w etycznej części swego systemu uważa je za jedynie miarodajny sprawdzian prawdziwości swojej teorii.
Porównując naukę epikurejską z innymi naukami można zauważyć rozbieżność w rozumieniu istoty przyjemności. Stanowisko Epikura określa artykuł III, w którym to pisze: „Kresem, po który sięga przyjemność, jest wyparcie wszelkiego bólu. A gdzie jest przyjemność, tam, jak długo ona jest, nie ma ni bólu, ni smutku, ni obu ich razem”. Zatem zgodnie z tym oświadczeniem przyjemność polega na braku bólu i ma niejako charakter negatywny. Potrzebujemy przyjemności wtedy, kiedy jej brak sprawia nam ból. Stwierdza to Epikur wyraźnie w liście do Menojkeusa: ”Wszak wszystko, co czynimy, czynimy w tym celu, by uniknąć bólu i leku, a skoro to raz osiągniemy, ustaje wszelki zamęt duchowy, jako ze żywa istota nie potrzebuje już się o nic ubiegać, czego by jej jeszcze nie dostawało, nie szukać niczego, co by mogło dopełnić dobra duszy i ciała. Zaprawdę, wówczas potrzebujemy przyjemności, kiedy z tego powodu, że jej nie ma, czujemy ból; kiedy ból znika, już nam żadnej przyjemności nie trzeba”.
Źródłem przyjemności jest naturalna radość ustrojowa. Jeżeli życie wolne jest od cierpienia, to samo przez się jest dostatecznym źródłem radości, której wystarczający zasób dała człowiekowi natura. „Życie ma zawsze swą radość”. Sam fakt życia, życia świadomego, zakłada obecność przyjemności, płynącej z poczucia istnienia, radości ustrojowej, która dopóki człowiek żyje, przeważa nad bólem i cierpieniem. Jest to źródło przyjemności „stałej” i niezmiennie towarzyszącej człowiekowi, bo kiedy przeważy ból – życie skończy się i nastąpi śmierć. Ustrojowa radość polega na harmonijnym ruchu atomów w ustroju ludzkim, podczas gdy ból wywołany jest zakłóceniem w tym ruchu. Stan pierwszy jest normą, zdrowiem, drugi można porównać z chorobą. Tę radość ustrojową oznacza Epikur tym samym terminem, co przyjemność, ale o niej to właśnie pisze do Menojkeusa, że jest „pierwszym i przyrodzonym dobrem”. Tak pojęta przyjemność wykazuje duże zbieżności z demokrytową eutymią, która ma jako bazę harmonijne, ustrojowe ruchy atomów.
Epikur rozróżnił dwa rodzaje przyjemności: przyjemności katastematyczne (w spoczynku) i przyjemności kinetyczne (w ruchu).
Przyjemności katastematyczne miały zasadnicze znaczenie w hedonizmie Epikura, przyjemności kinetyczne znaczenie wtórne. Choć nazwa „przyjemności katastematyczne” sugeruje bezruch i spoczynek, to jednak nie o absolutny bezruch tu chodzi. Atomy każdego organizmu znajdują się w ustawicznym ruchu – ale o takie właśnie ruchy atomów, które by były „naturalne”, tj. harmonijne, doskonałe i właściwe, gdyż tylko one zapewniają ustrojową radość i są koniecznym warunkiem przyjemności kinetycznych.
Oprócz przyjemności katasematycznych wyróżnił Epikur przyjemności wynikające z ruchu, z przejścia z jednego stanu w drugi, z zaspokajania pragnień. Mają one drugorzędne znaczenie w etyce Epikura, a nawet odczuwanie ich zależne jest od doraźnego stanu ludzkiej jaźni. Źródłem ich są bodźce zewnętrzne, podczas gdy pierwsze oparte były na wewnętrznym przeżyciu człowieka.
Epikur wprowadził hierarchie przyjemności, wyraźnie odróżnił przyjemności duchowe od cielesnych i przyjemnościom duchowym przyznał bezsporne pierwszeństwo. Filozof podzielił wprawdzie przyjemności na duchowe i cielesne, ale ich sobie nie przeciwstawił, gdyż podstawowa przyjemność obejmuje całego człowieka, jego dusze i ciało oraz polega na wzajemnych, harmonijnych ruchach ich atomów. Podział odnosi się tylko do przyjemności kinetycznych, mających za źródło bodźce zewnętrzne. Epikur uznał za intensywniejsze przyjemności duchowe podobnie jak bóle moralne uważał za gorsze od fizycznych.
Filozof uznał i zrozumiał znaczenie wyobraźni i role wspomnień w kształtowaniu się uczucia przyjemności. Wspomnienia i wyobraźnia przedłużają czas jej trwania i podczas gdy doraźna przyjemność cielesna może nam dostarczyć tylko chwilowej radości, to przyjemności duchowe, obejmujące przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, są znacznie bogatsze i zapewniają niejako szczęście całego życia. Będąc panami naszego umysłu, naszej świadomości i wyobraźni możemy nią kierować, możemy nawiązywać do przeżytych przyjemności i wspominając je przezwyciężać teraźniejsze nieszczęścia. Trafność tego sądu sprawdził Epikur na sobie, w czasie swojej choroby.
Epikur oparł szczęście ludzkie na duchowych dobrach a rozumną myśl uznał za największe z tych dóbr. „Rozumna myśl jest cenniejsza nawet od filozofii – pisze w liście do Menojkeusa – Z niej rodzą się wszystkie inne cnoty”. Uczy ona o tym, ze wszechświat składa się z atomów i próżni, że nie rządzą nim wszechwładni bogowie, ale poznawalne prawa przyrody, że dusza ludzka jest śmiertelna, a zatem bezpodstawne są wszelkie obawy przed pośmiertnymi karami. Poznawanie praw rządzących naturą, znajomość epikurejskiej fizyki uwalnia od lęku przed bogami i przed śmiercią i jest źródłem najwyższej duchowej przyjemności. W przeciwieństwie do cielesnych przyjemności, które kończą się w chwili zaspokojenia pragnienia, przyjemności duchowe, polegające przede wszystkim na zdobywaniu wiedzy, nie maja kresu.
Klasyfikując przyjemności Epikur stwierdza, że przyjemności osiąga się przez zaspokajanie potrzeb i pragnień oraz że właściwa i trzeźwa ich ocena pozwoli na umiejętne kierowanie życiem, na odpowiedni dobór przyjemności. Potrzeby ludzkie dzieli filozof na:
1.naturalne i konieczne, 2. naturalne, ale niekonieczne i 3. urojone. Na tej kanwie rozwija swoja naukę o umiejętnych i prawdziwych przyjemnościach.
Uczy wiec, że naturalne i konieczne potrzeby cielesne są nieliczne i łatwo je zaspokoić, a następnie, że wzgląd na spokój duszy wymaga rozumnego ograniczenia pragnień i żądz. Jak wskazuje na to doświadczenie, nie należy dążyć do każdej przyjemności ani unikać każdego bólu, są bowiem przyjemności, które pociągają za sobą większe od nich bóle i cierpienia, i są takie, które zaspokojone, pozbawiają innych większych przyjemności.
Epikur piętnuje niekontrolowane hołdowanie każdej przyjemności, a właściwą ich ocenę i rozumny osąd czyni kardynalną cnotą swojej etyki. Obok naturalnych i koniecznych potrzeb cielesnych rozróżnia Epikur także konieczne i potrzeby duchowe. Należy do nich poznanie rzeczywistości i praw rządzących światem atomów i światem ludzkich przeżyć, pragnień i potrzeb.
Szczęście według epikurejczyków polega na możliwie największej ilości „przyjemnych przeżyć” w ciągu życia.
Bibliografia:
M. Pąkocińska „Hedonistyczna etyka Epikura” PWN Warszawa 1959
D. Laertios „Żywoty i poglądy słynnych filozofów” PWN 1984