Cześć Seweryn, 28.04.2011.Wyszogród
na wstępie mojego listu chciałbym cię serdecznie pozdrowić i zapytać co u ciebie słychać. Ostatnio słyszałem taką horacjańską zasadę : Carpe diem czyli chwytaj dzień. Piszę Ci o tym bo chciałbym żeby to przysłowie stało się twoją myślą przewodnią w życiu. W tej zasadzie chodzi o to by żyć tak aby dążyć do celu i trzymać się życia z całych naszych sił. Musimy brać z życia tyle ile da się z niego wziąć czyli jak najwięcej. Trzeba żyć tak jak by miał być ten dzień dniem ostatnim. Nie możemy odkładać spraw na później bo mogą one być nie dokończone. Mam nadzieję że cię przekonałem i zastosujesz się do tej zasady bo naprawdę warto. Jeszcze raz Cię serdecznie pozdrawiam.
Maciek