Przepowiednie na 17 rok

Przepowiednie na 2017 rok. 2017 rokiem wielkich zmian?

Wydawać by się mogło, że temat końca świata został ostatecznie skompromitowany brakiem spektakularnych wydarzeń w roku 2012. Wtedy również media na całym świecie, zwłaszcza te internetowe, zalewane były najprzeróżniejszymi prognozami i zwiastunami Końca Świata.

Przepowiednie 2017 rok

Okazuje się jednak, że bez specjalnego wysiłku, mającego z premedytacją dopasowywać daty do okoliczności, kolejnych, potencjalnie wywrotowych wydarzeń, można doszukiwać się w okolicach roku 2017.

2017 rok Fatima

Na ten rok przypada stulecie objawień fatimskich. Papież Benedykt XVI 13 maja 2010 roku powiedział: „Łudziłby się ten, kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona”. Istnieje dość duże przekonanie, że setna rocznica objawienia Maryi, przyniesie nie tylko kolejny wielki cud, porównywalny z „tańcem Słońca”, ale też będzie czasem ostatecznej walki pomiędzy siłami dobra i zła.

Grażyna Fosar i Franz Bludorf w książce „Zeitfalle” sugerują, że „Ktoś, kto zainicjował program kształtujący całą historię, musiał posiadać dokładną wiedzę na temat czasu i przestrzeni, która dopiero niedawno została zrozumiana z naukowego punktu widzenia. Chodzi o fraktalną strukturę czasu, która powoduje, że wydarzenia historyczne biegną w formie pętli”. Jeśli wydarzenia z roku 1917 uznać za początek takiej pętli, to jej zamknięcie albo przynajmniej jakaś nowa, szczególna właściwość, może być spodziewana właśnie w 2017.

2017 – 300 lat masonerii

Rocznica objawień w Fatimie zbiega się w czasie z 300-leciem oficjalnego powołania loży masońskiej. W 1917, w jubileusz 200-lecia, masoneria zapowiedziała wejście w „trzeci etap” walki z Kościołem. Sugeruje to, że na 2017 szykowane jest coś, co pokona tę instytucję. Były jezuita i egzorcysta, ksiądz Malachi Martin, autor „Domu smaganego wiatrem”, książki, która ma w zaszyfrowany sposób opisywać kulisy prawdziwych wydarzeń z czerwca 1963, kiedy to w sercu Watykanu miało dojść do intronizacji Lucyfera, miał mieć wgląd w trzecią tajemnicę fatimską. Mówił o jej treści, że to „największy koszmar, pomnożony wykładniczo”.

W wywiadzie z 1997 roku (zmarł w 1999) podkreśla, że wydarzenia zapowiedziane w trzeciej tajemnicy nie są oddalone o 200 lat, ani o 50, ani nawet o 20”! Jeśli więc nie są oddalone nawet o 20 lat, to znaczy, że większość tego, co jest tam zapisane, wydarzy się przed 13 maja 2017. Siostra Łucja otrzymać miała wskazówki, które fragmenty Apokalipsy ziszczą się w tym czasie. Interpretacja Martina kieruje nas w stronę… wielkiego rozbłysku słonecznego. Do tego wielka wojna ma się rozpocząć w czerwcu 2016, na 3,5 roku przed „końcem wielkiego ucisku” w grudniu 2019. Twierdził on również, że przywódcy Rosji i Chin mogą znać przynajmniej część tej tajemnicy. Skutek zapowiadanych w niej wydarzeń, może ich prowokować do działań, mających na celu zapewnienie trwania narodu. Pisał: „Myślę, że decydują się na podbój nowych lądów dalej od nadchodzącego nowego bieguna Północnego, aby zapewnić odpowiednie miejsce dla ich populacji. Europa Środkowa, Azja Południowa i Bliski Wschód zapewne zostanie zaatakowana przez Rosję i Chiny”.

23 września 2017 roku dojdzie również do niespotykanego układu planet, który może bezpośrednio kierować w stronę Biblii. Jest w niej napisane o kobiecie odzianej w Słońce i Księżyc pod jej stopami z koroną na głowie, z 12 gwiazd. Właśnie tego dnia, będzie można zaobserwować taki układ na niebie.

Przepowiednie Atmatattvy

Bardzo poważnie należy również rozpatrywać przepowiednie Atmatattvy des Adhikariego, ucznia Bhaktivednaty Swamiego Prabhupady. Ten hinduski mędrzec przeszedł w swoim życiu wiele inicjacji. Jego przeżycia, opisywane w serii artykułów „Tantra, mysz i Sai Baba” są niezwykłe. Oto, co zapowiada ten człowiek:

Muzułmanie wywołają wielką wojnę, i po to by przed nimi się obronić, reszta świata będzie musiała się zjednoczyć: Ameryka, Wielka Brytania, Australia, Japonia, Indie, Pakistan, wszyscy się połączą”.

Co do chrześcijaństwa, to ostatni Papież będzie pół-Papieżem, tzn. w połowie swego pontyfikatu zostanie zabity lub umrze, co będzie ciosem dla Watykanu. Bogactwa Watykanu mają zostać rozgrabione. Wierni chrześcijanie z Meksyku, którzy przechowują prawdziwe nauki Biblii, ujawnią je. A gdy pojawi się prawdziwa Biblia, to nie będzie już chrześcijaństwa, gdyż to, co oni od dawna robią, nie ma nic wspólnego z Biblią. Tak zniknie chrześcijaństwo”.

Bhavishya Purana wspomina również o Chińczykach przechodzących przez Indie”.

Jeśli chodzi o prąd, to nie tylko on może być ludzkości zabrany, ale i ropa i gaz też. Ludzie niewłaściwie, ponad miarę eksploatują ziemię, wydobywają ropę naftową z niewłaściwych miejsc powodując nierównowagę. Złoża te mają „wyschnąć” czy stać się niedostępne. Gdy atmosfera ziemska zmieni się wskutek fabrycznych zanieczyszczeń czy testów nuklearnych, to elektryczność zostanie wycofana”. „Przepowiedzianych jest też 5 chorób, które zbiorą wielkie żniwo. Pierwszą z nich jest AIDS, a nadchodzą następne. Pojawią się różnego rodzaju problemy umysłowe, niemożność dostosowania się do coraz większego tempa życia, stres, depresje. One się jeszcze rozwiną. A gdy już się rozwiną, to okaże się, że ludzie nie mają na nie lekarstw”.

Do tego astrolog Acharya Yash Thakur oznajmił, że „w Indiach jest cała grupa współpracujących ze sobą astrologów, którzy bacznie śledzą rozwój wypadków na świecie. To, czego naprawdę się spodziewają, to uderzenie asteroidy”.

Człowiek, który usłyszał te słowa w 1990 roku zapytał kiedy, to wszystko ma się wydarzyć. W odpowiedzi usłyszał: „za dwadzieścia parę lat będzie już dawno po wszystkim”… Czyli pomiędzy rokiem 2010 a 2020 na okrągło licząc, dojdzie do upadku islamu, chrześcijaństwa, do końca elektryczności, a być może także zasobów ropy i gazu. Dojdzie też do napaści Chin na Indie.

Jest to niezwykle ciekawe, jeśli porównamy niektóre z zapowiedzi Atmatattvy z tym, co usłyszał Billy Meier, w czasie swoich rzekomych kontaktów z Plejadanami. Jeden z nich – Quetzal, powiedział mu: „I nastanie czas, że fanatycy islamscy powstaną przeciw krajom Europy i wszystko zatrzęsie się i zadrży.

Ojciec Święty Jan Paweł II jest trzecim od końca. Po nim tylko dwaj inni nastąpią. Potem nastąpi Pontifex Maximus, a znany będzie jako Petrus Romanus. Za jego rządów na Kościół Katolicki przyjdzie koniec, nastąpi jego totalny upadek. To będzie początek największego upadku człowieka na Ziemi.

Rosja kontynuować będzie swój długotrwały konflikt z Chinami o Mongolię Wewnętrzną, w którego rezultacie utraci część swego terytorium dla Chin. Chiny staną się groźne, szczególnie dla Indii, z którymi łączyć będą je nieprzyjazne stosunki. Zaatakują Indie; a jeśli zostanie użyta biologiczna broń, około 30 milionów istnień ludzkich zostanie zabitych w samym regionie New Delhi. Także Pakistan pozwoli wciągnąć się w wojnę przeciw Indiom, co będzie szczególnie niebezpieczne z tego powodu, że oba te kraje rozwijają arsenał atomowy”.

Jeśli Jan Paweł II był trzecim papieżem od końca, a po nim mieli nastąpić jeszcze dwaj inni, po których dopiero miał się pojawić Petrus Romanus, to znaczy, że Franciszek, owszem, jest ostatnim, ale z punktu widzenia normalnego pontyfikatu. Jak sam wyznał w ubiegłym roku, zostały mu „dwa – trzy lata”. Jeśli brać te słowa na poważnie (a linia życia papieża Franciszka, według astrologa dr Piotra Piotrowskiego kończy się w wieku 82 lat), oznaczałoby to, że około 2017 pojawi się ostatni papież. Przepowiednie Atmatattvy spełnią się, jeśli zapowiedziane wydarzenia zrealizują się między 2015 a 2019 rokiem.

Przepowiednie Bashara

Również Bashar, istota channelowana przez Darryla Ankę sugeruje, że do potężnych wstrząsów dojdzie w tym okresie.

2015/2017 – dowody życia na innych planetach. Będą one budowały platformę do rzeczywistego kontaktu z inteligencjami kosmicznymi, który nastąpić ma w latach 2025 – 2033.

Jesień 2016 ma być czasem, gdy wszystko się zmieni. Część obecnych mechanizmów funkcjonowania świata zmieni się od razu, a niektóre z nich zaczną metamorfozę od tego momentu. Ma dojść do radykalnych zmian w ekonomii, m.in. kompletnie nowego podejścia do systemu podatkowego i rozumienia sensu jego stosowania. Zmiany podatkowe zapoczątkują kompletną rewolucję światowego systemu ekonomicznego. Proces ten ma potrwać do 2020 roku.

2015/2017 – w tym czasie wzmogą się działania na rzecz alternatywnych źródeł energii, pomiędzy 2020 a 2025 wolna energia ma być już standardem dla świata. Wystarczy popatrzeć na ostanie działania Elona Muska, który zaproponował nowy rodzaj baterii, braci Plachanowow, którzy chcą stworzyć sieć z „Wieżami Tesli” czy też pracę nad perowskitami prowadzone m.in. przez Olgę Malinkiewicz, która za dwa lata chce rozpocząć masową produkcję technologii na nich opartych.

2017/2019 – ma dojść do wielkiego zamachu terrorystycznego. Do roku 2020 praktycznie ze 100% prawdopodobieństwem będzie miała miejsce nuklearna katastrofa. Te wydarzenia będą podwaliną do kompletnej zmiany myślenia i działania zarówno w sferze nauki, jak i polityki.

Wszystko to ma być zainicjowane zmianami, które rozpoczną się od jesieni 2016.

David Wilcock także zapowiada „Wielką Kulminację” przełomowych wydarzeń na lata 2016-2017. W jego ocenie zawartość dokumentów będących w posiadaniu Edwarda Snowdena jest „znacznie, znacznie głębsza niż ktokolwiek sądzi”. Uważa on, że Snowden „ma w nich wszystko”. Zagadką pozostaje natomiast to, kto blokuje ujawnienie tych informacji. Być może dojdzie do ich upublicznienia właśnie pomiędzy 2016 a 2017 rokiem.

Reasumując, okres 2015 – 2019 to decydujący czas. Nie tylko z powodu hipotetycznych wojen i cudów, ale też dlatego, że ich brak spowoduje upadek wiarygodności wielu źródeł, z których dziś jeszcze czerpią wszyscy „złaknieni natychmiastowych kataklizmów”.



źródło: onet




Wyszukiwarka