120

Większość z nich, o ile nie wszystkie, stanowiła przykrywkę działania komunistów68.

The North Star zaczyna, się wczesnym rankiem 20 czerwca 1941 roku, na dzień przed niemiecką inwazją na Związek So­wiecki. Radio donosi, że wojska niemieckie koncentrują się wzdłuż „polskiej granicy". Chodzi niewątpliwie o granicę po­między niemiecką a rosyjską strefą okupacyjną w Polsce. Akcja filmu osadzona jest w „granicznej wiosce"69. W sierpniu sce­nariusz Hellman mówił dokładniej o „granicznych wsiach w okręgu Kamieniec Podolski". Kiedy następnego ranka wkra­czają Niemcy, wieś natychmiast zostaje zbombardowana, a na­jeźdźcy znajdują się „mniej niż sto mil stąd"70. Fakt, że część uczniów miejscowej szkoły wyjechała na wycieczkę do Kijowa, opisanego jako leżący w odległości pięciu dni drogi pieszo, suge­ruje, że wieś leży na zachodzie, w dawnej Polsce wschodniej, na terenie zaanektowanym zaledwie 15 miesięcy wcześniej, w at­mosferze deportacji, aresztowań i egzekucji.

To, że akcja filmu osadzona jest w okupowanej Polsce wschodniej, a nic dalej na wschód, na przedwojennej Ukrainie,

Hellman była wśród l 50 sygnatariuszy opublikowanego w 1938 roku oświad­czeniu popierającego .stalinowskie stanowisko, że oskarżeni w procesach po­kazowych lat trzydziestych byli winni. Prowadziła też w 1939 roku kampanię przeciw broniącej się przed .sowiecka inwazją Finlandii i obrzucała Finów wy­zwiskami, na ogół bezsensownymi lub kłamliwymi. W 1942 roku w/.ywała Stany Zjednoczone do wypowiedzenia wojny Finlandii. Jeszcze w 1969 roku Heliman broniła Związku Sowieckiego przed krytyką ze strony dysydentów. Jay I,eyda próbował załatwić sobie posadę doradcy technicznego przy tym filmie, pisząc do reżysera Lcwisa Milestone'a, że dobrze zna Ukrainę; nie jest jasne, czy mu się udało.

Hellman najwyraźniej nie mogła się zdecydować, gdzie osadzić akcję fil­mu. Na początku w korespondencji na jego temat pisała o „wiosce miedzy Smoleńskiem a Moskwą , miejsce akcji wędrowało jednak na południe i w końcu lata 1942 roku znalazło się „koło sowieckiej granicy . Pracu­jąc nad scenariuszem Hellman utrzymywała bliski kontakt z sowieckim ambasadorem Maksyrnem Litwinowem i Williamem Wylerem z MGM.

Sierpniowa wersja scenariusza wspominała o „Niemcach (...) napływają­cych przez korytarz besarabski (...) odległy o nie więcej niż 35 mil".


potwierdza bardzo ciekawa deklaracja miejscowego lekarza, dok-lora Kurina (granego przez dostojnego Waltera Hustona) na po­czątku filmu. Postać Kurina stanowi moralny środek ciężkości filmu, cechuje się wielką powagą i dobrocią. Gdy Niemcy napa­dają, zbierając swoich ziomków, deklaruje: „To nasz kraj, nasza wieś. Pamiętamy, jak walczyliśmy w innej wojnie, aby uczynić je naszymi". Ta wzmianka o „innej wojnie5' jest bardzo osobliwa. Kamieniec, miasto, w którym Hellman najwyraźniej chciała umieścić akcję, został odebrany Polsce przez Rosję w końcu osiemnastego wieku i od tego czasu pozostawał pod rosyjską kontrolą. Wieśniacy nie mogli więc walczyć w „innej wojnie", aby go odzyskać71. Jeżeli jednak miejsce akcji miało być choćby odrobinę na zachód od Kamieńca, logicznie rzecz biorąc, byłby to obszar przedwojennej Polski, a przez stoczoną wojnę można by rozumieć tylko sowiecką inwazję na Polskę w 1939 roku, do­konaną wspólnie z nazistowskimi Niemcami, która doprowa­dziła do przyłączenia tego terenu do Ukrainy w drodze siłowej aneksji, później sformalizowanej przez sfałszowane wybory. W ja­kiej innej wojnie skutkującej zmianami terytorialnymi mogli walczyć ci wieśniacy? The North Star daje więc do zrozumienia, co prawda bardzo subtelnie, że jego akcja dzieje się w okupo­wanej wschodniej Polsce. Fakt, że Sowietom film spodobał się rak bardzo, że go sprowadzili, rnówi sam za siebie72.

Podczas wojny polsko-bolszewickiej w latach 1919-1921 Kamieniec ijego okolice na krótko znalazł si w rkach Polaków, ale w marcu 192] roku. Trak-

tat Ryski zwrócił miasto Rosji. O obszarze rym nie toczyła się żadna wojna.

Sowieci, niewątpliwie zadowoleni z hollywoodzkich filmów, importowa­li kilka z nich. North Star na przykład obejrzało w jednym z syberyjskich kin 50 tysięcy ludzi w ciągu trzech tygodni. Jak można się było spodzie­wać, sowiecka publiczność doceniła nim. Pod koniec 1944 roku Hellman pojechała z długą wizytą do Związku Sowieckiego na zaproszenie i koszt Moskwy. Pozwolono jej nawet zwiedzić front w Polsce. Wróciła pełna po­chwał dla Rosjan.

244

245


Wyszukiwarka