Anonim,
XII w.
Któż nas zaprowadzi do miasta Wielkiego Króla, abyśmy to, o czym teraz czytamy ze stronic, co oglądamy niejasno i jakby w odbiciu - mogli już wówczas widzieć na obliczu Boga nam obecnego, i abyśmy się radowali?
Częste wspomnienie o mieście
Jeruzalem i o jego Królu jest dla nas słodką pociechą, miłym
przedmiotem rozważań i ulgą konieczną w dźwiganiu wielkiego
ciężaru. Powiem więc krótko - oby pożytecznie - o mieście
Jeruzalem, dla jego zbudowania; i dla chwały panowania jego Króla
będę mówił, słuchając tego, co Pan mówi we mnie o Sobie i o
Swoim Mieście. Niechaj
to będzie kropelką oliwy na ten ogień, który Bóg rozpala w
waszych sercach, aby wasza dusza, płonąc miłością i zachętą,
wstała silniejsza, gorzała bardziej, wzleciała wyżej. Niech świat
opuści, niech niebo przeleci, niech minie gwiazdy i dosięgnie Boga:
a oglądając Go duchem i kochając, niech zaczerpnie oddechu i niech
w Nim odpocznie...
Tak
więc, jak głosi wiara katolicka i jak tego naucza Pismo Święte,
Ojciec jest wszelkich rzeczy najwyższą Przyczyną, Syn jest
Pięknością najdoskonalszą, a Duch Święty jest pełnią
szczęścia i rozkoszy. Ojciec jest stworzonego wszechświata
przyczyną, Syn Światłem danym, aby widzieć prawdę, Duch Źródłem
szczęścia, z którego pijemy. Ojciec swoją potęgą stworzył
świat z niczego, Syn mądrze świat potężnie stworzony urządził,
Duch zaś Święty rozmnożył w swojej łaskawości rzeczy w ten
sposób stworzone i rozporządzone. W drodze Syn czyni nas swymi
uczniami, Duch Święty nas pociesza jak smutnych przyjaciół, a w
ojczyźnie Ojciec nas czyni zwycięzcami i okrywa nas chwałą. Sama
dla siebie będąc zrozumiałą, Trójca najwyższa i pełna
szczęśliwości, przewyższa zrozumienie aniołów i ludzi; w co
więc tutaj wierzymy, tam będziemy widzieć: jak to Jeden jest
Trzema, jak gdyby podzielny, a Trzej są niepodzielną Jednością.
Miasto
Jeruzalem wzniesione jest na wysokości; to Bóg jest jego
budowniczym. Jeden jest tego miasta fundament: Bóg właśnie, i
jeden także jego Założyciel, Najwyższy, który je postawił.
Jedno jest życie wszystkich tych, którzy w nim żyją, jedno jest
światło, które oglądają, jeden jest odpoczynek, którym się tam
cieszą, jeden jest chleb, którym się sycą, i jedno źródło, z
którego czerpią wszyscy, szczęśliwi bez końca. A tym wszystkim
jest Bóg sam, wszystko we wszystkim: cześć, chwała, moc,
obfitość, pokój i wszelakie dobro. On sam jeden wszystkim
wystarcza.
To
miasto mocne i niewzruszone trwa na wieki. Dzięki Ojcu jaśnieje
światłością olśniewającą, dzięki Synowi, Blaskowi Ojca,
raduje się, miłuje, dzięki Duchowi Świętemu, Miłości Syna i
Ojca, istniejąc przemienia się, kontemplując oświeca się, a
jednocząc się doznaje radości. Jest, widzi, kocha. Jest, albowiem
swą siłę czerpie z mocy Ojca; widzi, albowiem rozświetlona jest
Mądrością Boga; kocha, albowiem cieszy się z Bożej dobroci.
Błogosławiona to ojczyzna, która się przeciwności żadnych nie
obawia, zna tylko radość i pełnię poznania Boga.