95. ALBO Z JEZUSEM, ALBO PRZECIW JEZUSOWI
Don Orione: W nowym Kościele trzeba będzie wiele zmienić i zmieni się. Trzeba będzie skazać na wygnanie fałszywych proroków, pseudo-mistrzów i wielu pseudo-teologów.
Jedynym prawdziwym Mistrzem jest Sam Jezus. Tajemnicą swego Wcielenia, Męki i Śmierci wytyczył wam główną drogę, którą powinni iść duszpasterze i wierni, aż do końca, jeśli nie chcą potępić się. A więc: albo z Nim, lub też przeciwko Niemu.
W nowym Kościele nikt już nie odważy się poddać Chrystusa, Jego Kościół, Jego Ewangelię, Jego moralność - fałszywemu postępowi nowoczesnej technologii, która nie potrafiła dać ludziom ani sprawiedliwości, ani pokoju, ani miłości.
Z powodu pychy postanowiono usunąć Boga z serca i myśli człowieka, by na Jego miejsce umieścić technologię, twierdząc, że ona wystarcza by uszczęśliwić ludzi.
Ludzie powinni się poddać Bogu Stwórcy, Panu Wszechświata, Bogu Odkupicielowi i Zbawcy, Bogu Uświęcicielowi.
Odpowiedzialność hierarchii kościelnej jest bardzo poważna i wielka, poczuwa się do niej nieliczna garstka świętych biskupów.
Wyrachowania ludzkie, a także olśnienie pseudo-postępem materialnym, czyli technologicznym, cofnęły prawdziwą cywilizację, która bardziej niż inne rzeczy jest duchową... Nowy Kościół będzie ozdobiony czystością nauki i obyczajów.
Oczyszczenie odrzuci precz wszelki produkt pychy, która wszystko splamiła.
Niech cię błogosławi Bóg w Trójcy Jedyny.
Módl się bracie i ofiaruj swe cierpienie w intencji, by pokój powrócił do Kościoła i zapanował wśród ludzi.