363



Kodeks cywilny. Komentarz



red. prof. dr hab. Krzysztof Pietrzykowski


Rok wydania: 2008

Wydawnictwo: C.H.Beck

Wydanie: 5




Komentowany przepis


Art. 363. [Naprawienie szkody] § 1. Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

§ 2. Jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili.




Spis treści

I. Uwagi ogólne

II. Naprawienie szkody poprzez przywrócenie stanu poprzedniego

III. Naprawienie szkody przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej

IV. Chwila ustalenia wysokości odszkodowania pieniężnego

V. Ustalenie obowiązku odszkodowawczego na przyszłość



I. Uwagi ogólne



1. Artykuł 363 przewiduje dwa sposoby naprawienia szkody: przywrócenie stanu poprzedniego (restytucję naturalną) oraz zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Oba sposoby naprawienia szkody mają doprowadzić po myśli ustawodawcy do zrealizowania podstawowej funkcji odpowiedzialności odszkodowawczej, jaką jest funkcja kompensacyjna. W tym znaczeniu wskazane sposoby naprawienia szkody mają równorzędny charakter. W literaturze przedmiotu, poza opracowaniami zawartymi w opracowaniach systemowych, komentarzowych i podręcznikowych, por. zwłaszcza: T. Dybowski, Odszkodowanie za naruszenia posiadania, NP 1973, Nr 1, s. 3; tenże, Odszkodowanie należne posiadaczowi za utracone pożytki z rzeczy, NP 1977, Nr 4; A. Ohanowicz, Zobowiązania przemienne, RPEiS 1974, Nr 3, s. 185; A. Szpunar, Ustalenie odszkodowania w prawie cywilnym, Warszawa 1975; tenże, Restytucja naturalna jako sposób naprawienia szkody, NP 1985, Nr 1.



2. W okolicznościach konkretnego przypadku każdy ze sposobów naprawienia szkody może być jednakże różnie oceniany i może w konsekwencji prowadzić do sytuacji mniej lub bardziej dogodnych dla stron stosunku obligacyjnego. Należy podkreślić, że formuła art. 363 daje podstawę do wyprowadzenia wniosku, że realizuje on w dużej mierze funkcję ochrony interesów poszkodowanego i dlatego - co do zasady - wybór sposobu naprawienia szkody pozostawiono jego uznaniu (por. np. orz. SN z 1.9.1970 r., II CR 271/70, OSN 1971, Nr 5, poz. 93; orz. SN z 20.10.1972 r., II CR 425/72, OSN 1973, Nr 6, poz. 111). W praktyce jednakże, pomimo formalnej równoważności obu form naprawienia szkody, częściej spotykanym sposobem naprawienia szkody jest zapłata odpowiedniej sumy pieniężnej (tak T. Wiśniewski, w: Komentarz 2006, I, s. 82).



3. Warto jednak zauważyć, że kompensacja naturalna nie daje się zastosować w każdym z możliwych przypadków wyrządzenia szkody. Można nawet wyprowadzić ogólniejszą regułę, że przy szkodach na mieniu, restytucja naturalna jest, co do zasady, możliwa, natomiast przy szkodach na osobie, jest ona, co do zasady, niemożliwa.



4. Użyte w art. 363 pojęcie szkody obejmuje swym zakresem zarówno szkodę, rozumianą jako uszczerbek majątkowy, jak i krzywdę przybierającą postać uszczerbku niemajątkowego.



5. Znaczenie obu możliwych sposobów naprawienia szkody nie pozostaje bez związku z ogólnym stanem stosunków ekonomicznych, a przede wszystkim stanem relacji pomiędzy popytem i podażą, a co za tym idzie przede wszystkim dostępnością dóbr, które zostały dotknięte zdarzeniem sprawczym. Analiza orzecznictwa - w warstwie oceny objętych nim stanów faktycznych - wyraźnie wskazuje na rozłożenie akcentów, co do wyrażonych żądaniami pozwu interesów stron stosunków obligacyjnych. Z łatwością można bowiem dostrzec, że w ramach modelu gospodarki, charakteryzującej się przewagą popytu nad podażą, a co za tym idzie, ograniczoną dostępnością do pewnego rodzaju dóbr, żądania poszkodowanych w dużej mierze sprowadzały się do domagania się naprawienia przez poszkodowanego szkody w drodze restytucji naturalnej (np. w wypadku szkód polegających na zniszczeniu lub uszkodzeniu rzeczy, tzw. sprawy samochodowe). Stąd też znaczące zainteresowanie sądów tym sposobem naprawienia szkody oraz badaniem przypadków, w których uzasadniona była możliwość zastosowania wyjątku od zasady, że wybór sposobu naprawienia szkody należy do wierzyciela.



6. Lokata przepisu art. 363 wskazuje, że znajduje on zastosowanie do wszystkich przypadków odpowiedzialności odszkodowawczej. Niemniej jednak warto zauważyć, że - w wypadku odpowiedzialności ex contractu - sposób naprawienia szkody przez odpowiedzialnego może być uregulowany odmiennie w ustawie (por. np. art. 788, 801 lub 849) lub w umowie, co wynika z wykładni art. 473.



7. Godne odnotowania jest stanowisko SN zawarte w orz. z 19.1.2000 r., I CKN 1038/98 (niepubl.), w którym SN podkreślił, iż w razie stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej nie jest - na podstawie uchylonego art. 160 § 1 KPA - wyłączona możliwość wyboru przez poszkodowanego restytucji naturalnej jako sposobu naprawienia szkody wyrządzonej tą decyzją. Powołany wyrok SN wydany został na skutek kasacji wniesionej od orz. SA w Warszawie z 11.2.1998 r., I ACa 1074/97, PG 1999, Nr 11, s. 39, w którym przyjęto, że "W trybie art. 160 podmiot uprawniony nie może dochodzić zwrotu określonych rzeczy w naturze czy to na podstawie przepisów prawa rzeczowego, czy prawa zobowiązań. Przepis ten normuje, odmiennie od przepisów ogólnych dotyczących odpowiedzialności odszkodowawczej zawartych w przepisach Kodeksu cywilnego, sposób naprawienia szkody. W świetle tego przepisu stronie przysługuje jedynie roszczenie odszkodowawcze i tylko w granicach rzeczywistej szkody, natomiast nie uprawnia on strony do żądania przywrócenia stanu poprzedniego". W świetle wyroku TK z 23.9.2003 r. (orz. TK z 23.9.2003 r., K 20/02, OTK-A 2003, Nr 7, poz. 76), cytowane uzasadnienie SA w Warszawie nie daje się już obronić na żadnej płaszczyźnie.



8. Artykuł 363 § 1 zd. 1 jest wyrazem zastosowania przez ustawodawcę konstrukcji zobowiązania przemiennego, z prawem wyboru świadczenia przez wierzyciela (art. 365 § 1). Wyboru dokonuje więc poszkodowany poprzez złożenie odpowiedzialnemu (dłużnikowi) stosownego oświadczenia woli (art. 365 § 2), w trybie określonym w art. 61. Jeżeli więc wierzyciel nie dokona wyboru, prawo do wyboru sposobu naprawienia szkody przechodzi, po bezskutecznym upływie zakreślonego mu terminu, na zobowiązanego (por. np. A. Rembieliński, w: Komentarz 1989, t. I, s. 311; T. Wiśniewski, w: Komentarz 2006, I, s. 82; Radwański, Olejniczak 2006, s. 100-101). Mimo że pogląd ten spotkał się z krytyką (por. A. Ohanowicz, Zobowiązania przemienne, RPEiS 1974, Nr 3, s. 185; T. Dybowski, w: System, t. III, cz. 1, s. 287), należy się do niego przyłączyć. Przemawia za nim szereg argumentów zarówno natury ogólnej, jak i szczegółowej (por. A. Szpunar, Restytucja naturalna, s. 9-11; tenże, Odszkodowanie za szkodę, s. 119 i nast. i tam przedstawiona obszerna polemika z poglądem przeciwnym).



9. Prawo wyboru przez poszkodowanego sposobu naprawienia szkody jest ograniczone nie tylko do przypadków wymienionych w art. 363 § 1 zd. 2, ale także do tych wszystkich rozwiązań normatywnych, w których przepis prawa wyraźnie wskazuje na obowiązek pieniężnego naprawienia szkody (np. art. 805 i 822, por. T. Wiśniewski, w: Komentarz 2006, I, s. 83; Radwański 2003, s. 97; Radwański, Olejniczak 2006, s. 102).



10. Świadczenie odszkodowawcze - zgodnie z zasadą walutowości - powinno być wyrażone w pieniądzu polskim, nawet jeżeli zobowiązanie podstawowe opiewało na walutę obcą (tak orz. SN z 30.10.1990 r., OSN 1991, poz. 133; por. Radwański, Olejniczak 2006, s. 102).



II. Naprawienie szkody poprzez przywrócenie stanu poprzedniego



1. Restytucja naturalna charakteryzuje się tym, że zmierza do kompensacji szkody w drodze zastąpienia lub naprawienia naruszonego dobra poszkodowanego lub też usunięcia ujemnych skutków naruszenia jego konkretnego interesu, a więc nie odnosi się do całego majątku poszkodowanego, który podlega badaniu przy ustalaniu odszkodowania według teorii różnicy (por. T. Dybowski, w: System, t. III, cz. 1, s. 288).



2. Naprawienie szkody w naturze może przybrać wieloraką postać i zależy przede wszystkim od charakteru naruszonego dobra i rodzaju szkody. Sposób restytucji naturalnej zależy także od całokształtu okoliczności towarzyszących naprawieniu szkody (por. np. A. Szpunar, Restytucja naturalna, s. 6). I tak np., w razie wyrządzenia szkody polegającej na pozbawieniu poszkodowanego możliwości pobierania wody z urządzonej na jego gruncie studni, sąd może nakazać sprawcy szkody przywrócenie stanu poprzedniego w zakresie dostępu do wody poprzez zobowiązanie go do zbudowania na tym gruncie, w innym miejscu, nowej studni (orz. SN z 29.11.1982 r., I CR 377/82, OSP 1983, Nr 11, poz. 251 z glosą A. Szpunara). Trafne jest spostrzeżenie, że restytucja naturalna dotyczy nie tylko stanu faktycznego, np. naprawienia uszkodzonej rzeczy, ale również stanu prawnego, np. zwolnienia z długu, gdy szkoda polegała na zwiększeniu pasywów (tak T. Wiśniewski, w: Komentarz 2006, I, s. 82).



3. Jak słusznie podkreślono, przywrócenia stanu poprzedniego nie można rozumieć jedynie dosłownie, jako odtworzenia stanu istniejącego przed wyrządzeniem szkody. Restytucja naturalna może bowiem polegać na stworzeniu takiego stanu gospodarczego, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie szkodzące. Polegać więc ona może na przybliżonym zaspokojeniu potrzeb poszkodowanego naruszonych przez sprawcę szkody (por. powołane powyżej orz. SN z 29.11.1982 r. oraz A. Szpunar, Restytucja naturalna, s. 7).



4. Szczegółowego omówienia wymagają jednak w komentarzu typowe przykłady restytucji naturalnej, a to: naprawienie uszkodzonej rzeczy, dostarczenie odpowiedniej ilości oznaczonych gatunkowo rzeczy w zamian za rzeczy zniszczone, zwrot rzeczy zabranej.



5. Nałożenie na odpowiedzialnego obowiązku naprawienia rzeczy uszkodzonej może nastąpić w drodze nakazania mu osobistego jej naprawienia, co jest możliwe - co do zasady - tylko wówczas, gdy wyrazi on na to zgodę, a z okoliczności sprawy wynika, że posiada ku temu wystarczające kwalifikacje i środki, albo przez nakazanie dokonania naprawy w drodze powierzenia jej innemu podmiotowi. Ostatni z wymienionych przypadków należy uznać za wyjątkowy, najczęściej bowiem w takiej sytuacji sąd winien upoważnić poszkodowanego do wykonania naprawy osobiście lub przez osobę trzecią, na rachunek odpowiedzialnego. W takich wypadkach sposób naprawienia rzeczy może być dokonany z zastosowaniem normalnych środków służących do usunięcia uszkodzenia, co oznacza uwzględnienie zwykłej wartości nakładów oraz zwykłych cen (np. robocizny). O ile z treści umowy ubezpieczenia autocasco nie wynika nic innego, ubezpieczony, który nabywa autoryzowane części samochodowe potrzebne do naprawy uszkodzonego w wypadku pojazdu, nie ma obowiązku poszukiwania sprzedawcy oferującego je najtaniej. Możliwe jest przypisanie ubezpieczonemu naruszenia, wynikającego z art. 354 § 2 KC, obowiązku współpracy z dłużnikiem, jeżeli świadomie lub przez niedbalstwo kupił części droższe (tak orz. SN z 25.4.2002 r., I CKN 1466/99, OSNC 2003, Nr 5, poz. 64). Jeżeli wszakże restytucja naturalna nie może doprowadzić do przywrócenia stanu poprzedniego, np. przez przywrócenie wszystkich cech rzeczy uszkodzonej, to poszkodowany może domagać się dodatkowego odszkodowania pieniężnego (por. orz. SN z 3.2.1971 r., III CRN 450/70, OSN 1971, Nr 11, poz. 205 oraz A. Szpunar, Ustalenie odszkodowania, s. 143). Dodatkowe odszkodowanie pieniężne należy się, moim zdaniem, poszkodowanemu w sytuacji, gdy obiektywnie możliwe i celowe naprawienie rzeczy i przywrócenie jej sprawności oraz użyteczności spowoduje jednak zmniejszenie jej wartości handlowej. Tak więc w wypadku naprawienia uszkodzonego samochodu, jego wartość rynkowa ulega w praktyce zmniejszeniu, na skutek samego faktu jego wcześniejszego uszkodzenia, którego zbywca (poszkodowany) nie może przecież w wypadku późniejszej sprzedaży zataić. Pojawia się wówczas tzw. szkoda handlowa, która winna być kompensowana w drodze dodatkowego odszkodowania pieniężnego. Dopuszczalność kompensaty takich uszczerbków nie jest jednorodnie oceniana w orzecznictwie (por. np. orz. z 20.4.1971 r., II CR 475/70, OSP 1971, Nr 12, poz. 231 i uchw. z 5.4.1974 r., III CZP 10/74, OSN 1974, Nr 12, poz. 207, w których SN przyjął obowiązek naprawienia szkody handlowej, oraz orz. SN z 3.2.1971 r., III CRN 450/70, OSN 1971, Nr 11, poz. 205, w którym wypowiedział pogląd odmienny).



6. W wypadku zniszczenia lub takiego uszkodzenia rzeczy zamiennych, że nie dają się one naprawić, restytucja naturalna może polegać na nałożeniu na odpowiedzialnego obowiązku dostarczenia tej samej ilości rzeczy tego samego gatunku. W okolicznościach konkretnego przypadku obowiązek dostarczenia rzeczy tego samego gatunku, zazwyczaj rzeczy nowych, może być uzależniony przez sąd od nałożenia na poszkodowanego obowiązku wydania w zamian odpowiedzialnemu rzeczy uszkodzonej lub jej pozostałości (por. orz. SN z 22.2.1978 r., II CR 27/78, OSN 1978, Nr 12, poz. 234 z glosą A. Szpunara, NP 1979, Nr 12, s. 111 i nast.).



7. Restytucja naturalna jest oczywistym sposobem naprawienia szkody polegającej na pozbawieniu poszkodowanego władztwa nad rzeczą. W przypadku tym mamy do czynienia ze zbiegiem roszczeń rzeczowych (windykacyjnych) i odszkodowawczych. Wątpliwości rysują się na tle przypadków, w których poszkodowany nie posiada lub nie potrafi wykazać swego tytułu do władania zabraną mu rzeczą. W doktrynie przeważa pogląd, że należy przyjąć w tym zakresie kumulację roszczeń posesoryjnych i odszkodowawczych (por. A. Ohanowicz, Zbieg norm w polskim prawie cywilnym, Warszawa 1963, s. 162; A. Szpunar, Ustalenie odszkodowania, s. 144; odmiennie T. Dybowski, Odszkodowanie za naruszenie, s. 3; tenże, Odszkodowanie należne posiadaczowi, s. 461 i nast.; zob. także E. Łętowska, Zbieg norm w prawie cywilnym, Warszawa 2002, s. 145 i nast.).



III. Naprawienie szkody przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej



1. Wymieniając sposoby naprawienia szkody, art. 363 § 1 przewiduje naprawienie jej poprzez zapłatę określonej kwoty pieniężnej. Redakcja tego przepisu nie wydaje się jednak trafna. Nie ulega bowiem wątpliwości, że art. 363 odnosi się zarówno do sposobu naprawienia uszczerbków majątkowych, jak i uszczerbków niemajątkowych, jeśli z pojawieniem się tych ostatnich ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy (por. art. 445). Naprawienie szkody poprzez świadczenie odszkodowania pieniężnego może więc przybrać albo postać zapłaty oznaczonej kwoty pieniężnej, albo postać renty - por. art. 444 § 2 oraz art. 446 § 2 (por. T. Dybowski, w: System, t. III, cz. 1, s. 290).



2. Naprawienie szkody poprzez zapłatę określonej kwoty pieniężnej jest uzasadnione dwoma rodzajami sytuacji. Po pierwsze, ma ono miejsce przede wszystkim wówczas, gdy restytucja naturalna jest niemożliwa z przyczyn natury faktycznej lub prawnej (zniszczenie rzeczy niezamiennej, nabycie prawa własności rzeczy przez osobę trzecią w ramach art. 169). Po drugie, pojawia się ono wówczas, gdy przywrócenie stanu poprzedniego pociąga dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty. W razie istnienia sporu co do pojawienia się okoliczności determinujących ograniczenie roszczenia odszkodowawczego do świadczenia pieniężnego, rozstrzygnięcie należy do sądu, który winien stosować dla oceny owych nadmiernych trudności lub kosztów kryteria gospodarcze, pozwalające na wyważenie interesów obu stron. Nie sposób bowiem żądać od odpowiedzialnego nadmiernych wydatków i nakładów, jednakże sam fakt, że restytucja naturalna zwiększa wydatki obowiązanego bardziej niźli zapłata określonej sumy pieniężnej, nie może być uznany za decydujący. Przykładowo w orz. SN z 1.9.1970 r., II CR 371/70, OSN 1971, Nr 5, poz. 93 przyjęto, że jeżeli właściciel uszkodzonego samochodu żąda przywrócenia stanu poprzedniego w drodze stosownego remontu, to "sprawca szkody nie może mu narzucić innej formy odszkodowania, polegającej w szczególności na tym, aby poszkodowany zlikwidował uszkodzony samochód i poprzestał na odszkodowaniu w postaci różnicy między wartością samochodu przed wypadkiem a ceną uzyskaną z likwidacji. Tylko wtedy, gdyby remont samochodu okazał się niemożliwy, albo gdyby pociągał za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ograniczałoby się do drugiej formy odszkodowania". Za wątpliwe należy uznać rozstrzygnięcie, zgodnie z którym, jeżeli koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku (tak orz. SN z 20.2.2002 r., V CKN 903/00, OSNC 2003, Nr 1, poz. 15).



3. Wreszcie należy pamiętać, że wybór sposobu naprawienia szkody należy - według treści komentowanego przepisu - do poszkodowanego, który może domagać się jej naprawienia poprzez zapłatę określonej kwoty pieniężnej (por. orz. SN z 20.10.1972 r., II CR 425/72, OSN 1973, Nr 6, poz. 111, w którym przyjęto, iż: "zasadą jest, że naprawienie szkody polega na przywróceniu stanu poprzedniego, chyba że poszkodowany wybrał świadczenie polegające na zapłacie odpowiedniej sumy pieniężnej albo że za świadczeniem w pieniądzu przemawiają szczególne okoliczności").



4. Określenie wysokości kwoty pieniężnej należnej poszkodowanemu następuje według treści art. 363 § 2 z zastosowaniem kryteriów zobiektywizowanych ("według cen z daty ustalenia odszkodowania"). Warto jednak podkreślić, że przewidziana w art. 361 § 1 zasada pełnego odszkodowania, może skłaniać do poglądu, iż w okolicznościach konkretnych przypadków właściwe będzie stosowanie kryteriów subiektywnych, np. zniszczenie rzeczy stanowiącej część kolekcji może spowodować konieczność zasądzenia odpowiedniej kwoty pieniężnej wyższej niźli cena odzwierciedlająca wartość zniszczonego składnika kolekcji.



5. Jeżeli poszkodowany żąda odszkodowania pieniężnego za zniszczoną rzecz używaną, sąd winien odliczyć od ceny rzeczy nowej, odpowiednią kwotę odpowiadającą stopniowi zużycia rzeczy, przy czym jeżeli istnieją trudności w ustaleniu stopnia zużycia rzeczy, sąd może stosować art. 322 KPC.



6. Nie można wykluczyć także sytuacji, gdy w wypadku zniszczenia rzeczy używanej sąd będzie uprawniony do zasądzenia tytułem odszkodowania pieniężnego kwoty odpowiadającej wartości rzeczy nowej, jeżeli rzecz zniszczona mogła być przez poszkodowanego jeszcze długo używana, a nabycie rzeczy spełniającej te same funkcje za odszkodowanie uwzględniające stopień zużycia rzeczy zniszczonej jest niemożliwe (por. Z. Masłowski, w: Komentarz 1972, t. 2, s. 884).



7. Przy ustalaniu wysokości odszkodowania pieniężnego nie uwzględnia się szczególnej wartości rzeczy, jaką miała ona dla poszkodowanego (pretium affectionis).



IV. Chwila ustalenia wysokości odszkodowania pieniężnego



1. Jak już wyżej powiedziano, art. 363 nie reguluje całości problematyki wysokości odszkodowania pieniężnego. Poprzestaje jedynie na ustaleniu w § 2 komentowanego przepisu, że wysokość odszkodowania pieniężnego winna być - co do zasady - ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania. Zasada ta jest powszechnie stosowana (por. np. orz. SN z 1.4.1987 r., II CR 63/87, OSN 1988, Nr 7-8, poz. 105). Koresponduje ona z wyrażoną w art. 316 § 1 KPC zasadą uwzględniania przez sąd przy wyrokowaniu stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy.



2. Tak określony moment ustalania poziomu cen odnosi się bez wątpienia do wszystkich rodzajów cen występujących w obrocie, a więc nie tylko cen rzeczy, ale także usług oraz praw majątkowych.



3. Od tak ukształtowanej zasady komentowany przepis dopuszcza odstępstwo, pozwalające na przyjęcie innej chwili miarodajnej dla ustalenia poziomu cen, według jakich ustalona zostanie wysokość odszkodowania pieniężnego, o ile jest ono usprawiedliwione szczególnymi okolicznościami.



4. Jeżeli więc przed wydaniem wyroku poszkodowany sam naprawił w całości lub części szkodę, w drodze zakupu nowych rzeczy, w zamian za rzeczy zniszczone, to okoliczność ta uzasadnia przyznanie mu stosownego odszkodowania w oparciu o ceny z daty zakupu, a nie z daty orzekania. Podobnie rzecz przedstawia się w sytuacji, w której szkoda wyrządzona powodowi polega na zniszczeniu (pozbawieniu go) rzeczy przeznaczonych do odsprzedaży. W tym wypadku miarodajna dla ustalenia wielkości należnego mu odszkodowania będzie cena z daty, w której rzeczy te miały być wprowadzone do obrotu, a nie ceny z daty wyrokowania (por. orz. SN z 24.1.1983 r., IV CR 555/82, OSN 1983, Nr 8, poz. 123).



5. Znaczny upływ czasu, który minął od daty wyrządzenia szkody, może być uznany za szczególną okoliczność, uzasadniającą przyjęcie za podstawę odszkodowania cen z innej chwili niźli data ustalenia odszkodowania, o ile zastosowanie zasady przewidzianej w komentowanym artykule doprowadziłoby do nieuzasadnionego wzbogacenia poszkodowanego (por. orz. SN z 27.3.1979 r., IV CR 46/79, OSN 1979, Nr 10, poz. 199).



6. Podobnie znaczna zmiana cen (spadek lub wzrost) pomiędzy datą wyrządzenia szkody a datą wyrokowania może stanowić okoliczność uzasadniającą odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 363 § 2 (por. orz. SN z 12.1.1976 r., II CR 690/75, OSP 1977, Nr 3, poz. 56 z aprob. glosą A. Rembielińskiego). W doktrynie podnosi się jednak, że stanowisko orzecznictwa w tym zakresie może budzić istotne wątpliwości, albowiem godzi w założenia przepisu art. 363 § 2 (por. T. Dybowski, w: System, t. III, cz. 1, s. 278).



7. Rodzaj produktów przeznaczonych bezpośrednio po ich uzyskaniu do konsumpcji i dlatego wprowadzonych do obrotu stanowi szczególną - w rozumieniu art. 363 § 2 - okoliczność uzasadniającą przyjęcie (przy ustaleniu odszkodowania za ich utratę) cen istniejących w dacie, w której byłyby one w normalnym cyklu produkcyjnym dostarczone na rynek, chyba że poszkodowany wykaże, iż w obowiązującym go systemie zbytu uzyskałby wyższą cenę od obowiązującej w dacie sprzedaży (por. orz. SN z 24.1.1980 r., IV CR 555/82, OSN 1983, Nr 7, poz. 183).



8. Jeżeli wysokość odszkodowania ustalona została według cen z innej chwili niż data wyrokowania, to należy przyjąć, że odsetki powinny być zasądzone nie od daty wyrządzenia szkody ani od daty wyrokowania, ale od daty właściwej dla cen stanowiących podstawę ustalenia odszkodowania (por. orz. SN z 10.2.2002 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, Nr 9, poz. 158). Przepis art. 363 § 2 nie może być podstawą odmowy zasądzenia odsetek z tytułu opóźnienia w świadczeniu odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej (art. 446 § 3) od daty poprzedzającej wydanie wyroku (tak orz. SA w Białymstoku z 18.4.2002 r., I ACa 399/02, OSA 2003, Nr 3, poz. 12).



9. Na tle problematyki momentu miarodajnego dla ustalenia wysokości odszkodowania szczególne znaczenie należy przypisać rozróżnieniu pomiędzy pojęciami szkody obecnej i szkody przyszłej. Przez szkodę obecną rozumie się uszczerbek, który istnieje w chwili orzekania, i który w związku z tym może być ustalony do daty zamknięcia rozprawy. Natomiast przez szkodę przyszłą należy rozumieć uszczerbek, który może powstać po wydaniu wyroku zasądzającego odszkodowanie.



10. Zgodnie z treścią art. 316 § 1 KPC, sąd, w celu ustalenia wysokości odszkodowania, winien uwzględnić tylko uszczerbki istniejące w chwili orzekania. Nie jest to jednak zasada bezwzględnie obowiązująca. Z treści przepisów prawa materialnego wynika bowiem niekiedy obowiązek uwzględnienia szkody przyszłej. Należy tu wskazać przykładowo na przepisy art. 444-447 dotyczące odpowiedzialności za szkodę na osobie. Podnosi się jednak, że w takiej sytuacji szkoda przyszła może być uwzględniona tylko wówczas, gdy zgodnie z doświadczeniem życiowym da się ustalić z wystarczającym prawdopodobieństwem, że stanowić ona będzie konieczną konsekwencję stanu rzeczy istniejącego w dacie orzekania. W tym sensie szkoda przyszła, mając charakter trwały, winna być przez sąd uwzględniona (np. gdy poszkodowany pracownik utracił zdolność zarobkowania i w chwili wyrokowania nie pracuje i nie będzie mógł pracować w przyszłości, sąd winien stosownie do treści art. 444 zasądzić odpowiednią sumę pieniężną potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu oraz zasądzić odpowiednią rentę). Natomiast w sytuacji, w której pewne uszczerbki (zazwyczaj w postaci przyszłych nieuzyskanych korzyści - lucrum speratum) mogą dopiero powstać w przyszłości i nie dają się odnieść do sytuacji istniejącej w dacie orzekania (np. na skutek kalectwa małoletniego poszkodowanego - nie będzie on mógł w przyszłości pracować), roszczenie odszkodowawcze w tym zakresie wydaje się przedwczesne.



V. Ustalenie obowiązku odszkodowawczego na przyszłość



1. Na tle zagadnień dotyczących kompensacji szkód przyszłych jaskrawo rysuje się zagadnienie możliwości dokonywania przez sąd orzekający o odszkodowaniu ustaleń dotyczących obowiązku odszkodowawczego na przyszłość, w sytuacji, w której roszczenie odszkodowawcze nie jest jeszcze wymagalne, a stanie się zapewne wymagalne w przyszłości. Zagadnienie to pozostawało w ścisłym związku z dotychczasowymi przepisami dotyczącymi przedawnienia roszczeń i zapobiegało ujemnym skutkom konstrukcji przewidzianej w art. 442. Wydaje się, że i obecnie, w świetle nowych rozwiązań dotyczących przedawnienia roszczeń deliktowych zawartych w art. 4421, w szczególności dotyczących przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody na osobie (§ 3), konstrukcja niniejsza straci nieco na znaczeniu, choć nie można wykluczyć jej dalszej użyteczności z uwagi na dynamiczny charakter szkody.



2. Zgodnie z treścią uchw. SN (7) z 17.4.1970 r., III PZP 34/69, OSN 1970, Nr 12, poz. 217, "w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia. (...) W razie przyczynienia się poszkodowanego do szkody sąd określa również w sentencji stopień tego przyczynienia się".



Banaszczyk


Wyszukiwarka