38. BIADA SPRZECIWIAJĄCYM SIĘ SŁOWU BOŻEMU.
Jezus: Jak mogę być miłosierny względem tych, którzy są odpowiedzialni za panoszące się zło? Za tyle ruin? - Czy nie wiedzą, że pasterz ma oddać życie za owce swoje, a oni nie ruszyli nawet palcem, aby powstrzymać falę zła? O czym myślą? - Kiedyż wejdą w siebie, by zapłakać i żałować za popełnione winy i niemądre postępowanie?
Tego tematu nie można wyczerpać w jednym orędziu. Jest jeszcze wiele do powiedzenia.
W Moim Kościele odrodzonym następcy Apostołów będą surowo wymagać i czuwać, by drogocenne dziedzictwo - Objawienie, nie było już tak bardzo ranione przez pychę ludzką. Depozyt Mojego Objawienia powinien być strzeżony, jak ogród zamknięty, do którego żaden zjadliwy wąż nie może mieć wstępu.
Słowo Moje winno być przyjęte w formie czystej i prostej, tak jak je przekazałem prorokom. Biada temu, kto narusza przekręcając je lub wprowadza w błąd. Lepiej byłoby, aby z kamieniem u szyi, rzucił się w głębinę morską!
Synu, błogosławię cię. Wynagradzaj i módl się.