Internetowy kurs „NLP w biznesie” Aleksander Łamek
NLP w biznesie
Moduł 20
Zgodnie z zapowiedzią z poprzedniego moduły, dzisiaj zajmiemy się wykorzystywaniem tego, że ktoś jest wzrokowcem. Jak być może już domyślasz się, w kontaktach ze wzrokowcami powinniśmy dopasowywać się do ich wiodącego systemu reprezentacji.
Ponieważ do wzrokowców najlepiej docierają obrazy, dlatego powinniśmy im je dostarczyć. Można to zrobić na kilka sposobów.
Po pierwsze, warto przygotować materiały, które będziemy mogli im pokazać. Gdy np. chcemy przekonać wzrokowca, aby razem z nami pojechał na wczasy do Chorwacji, to dobrze pokazać mu folder reklamujący te wczasy. Gdy omawiamy sprawy biznesowe, to warto mieć przy sobie wykresy obrazujące omawiane zagadnienia.
Ćwiczenie 1
Wypisz przynajmniej kilka zagadnień/tematów, które planujesz w najbliższym czasie omawiać z innymi ludźmi lub wymyśl inne zagadnienia. Następnie przy każdym z nich wypisz jakiego rodzaju pomocami wizualnymi mógłbyś się podeprzeć, prezentując je wzrokowcom. |
Inną pomocą wizualną może być kartka papieru, na której będziemy rysować wzrokowcowi rzeczy związane z danym tematem. Swego czasu „bawiłem się” w systemy MLM, gdzie osoby prezentujące te systemy zawsze rozrysowywały je na kartkach. Ten sposób ich prezentacji niewątpliwie przemawiał do wzrokowców. Dlatego warto nosić przy sobie kartki papieru (nawet małe z notesu) oraz coś do pisania.
Ćwiczenie 2
Wróć do zagadnień, które wypisałeś w ćwiczeniu jeden. Weź kartki papieru i przy każdym zagadnieniu narysuj na kartkach to, co można w ten sposób przekazać wzrokowcowi. |
Następnym sposobem dopasowania się do wzrokowców jest mówienie używając obrazów.
„W tej Chorwacji jest naprawdę pięknie. Piaszczyste plaże, dużo zieleni ....”, „Proszę spojrzeć na ten wykres. Jak Pan widzi nasza firma odnotowała w tym roku znaczący wzrost obrotów”.
Chodzi o to, aby nasze opisy danej sytuacji pozwoliły wzrokowcowi łatwo wyobrazić ją sobie przy pomocy obrazów.
Ćwiczenie 3
Po raz kolejny wróć do zagadnień, którymi zajmowałeś się w poprzednich ćwiczeniach i tym razem zapisz na kartce zdania, które w sposób obrazowy opiszą wzrokowcowi te zagadnienia. |
Jak już się tego dowiedziałeś w poprzednim module, wzrokowcy używają charakterystycznych dla siebie słów. Dla przypomnienia podam niektóre z nich: widzieć, patrzeć, zobaczyć, podglądać, obserwować, dostrzegać, obraz, pokaz, wygląd, horyzont, wyraźny, mglisty, kolorowy, ciemny.
W rozmowie ze wzrokowcem możemy używać tych słów, gdyż wtedy on poczuje, że rozmawiamy jego językiem.
Ćwiczenie 4
Do każdego zagadnienia napisz kilka zdań opisujących je, używając w każdym zdaniu słów charakterystycznych dla wzrokowca. |
Tu ważna uwaga. Doświadczenia moje jak i innych osób pokazują, że z początku nie jest łatwo przestawić się na używanie tych słów, jeśli sami nie jesteśmy wzrokowcem. Problem dotyczy tego, że bez wprawy trudno wyczuwamy, jakie słowa charakterystyczne dla wzrokowca warto w danej sytuacji użyć. Dlatego tę technikę dopasowania radzę zostawić sobie na koniec, gdy już nabędziemy wprawy w posługiwaniu się innych opisanych wyżej technikami. Druga uwaga jest taka, że słowa charakterystyczne dla wzrokowców mogą się pojawiać w naszych wypowiedziach automatycznie i naturalnie, gdy będziemy mówić obrazami (ćwiczenie 3).
Podobnie wygląda sprawa z submodalnościami (rozmiar, kolor, lokalizacja, jasność, ciemność, przejrzystość, głębia, kąt widzenia, dystans, rusz, bezruch, kontrast, prędkość, połysk, itd.). Też najlepiej stosować je nie jako pojedyncze zwroty, ale jako dodatek do obrazowych opisów.
Jak już to sobie powiedzieliśmy w poprzednim module, wzrokowcy lubią widzieć swoich rozmówców. Jeżeli jesteś wzrokowcem, to prawdopodobnie miałeś do czynienia z sytuacjami, gdy ktoś podczas rozmowy stawał zbyt blisko ciebie i zaczynałeś wtedy czuć się niekomfortowo. Jeśli nie jesteś wzrokowcem, to być może obserwowałeś sytuacje, gdy ktoś rozmawiając z Tobą lub kimś innym odsuwał się od rozmówcy.
Mając kontakt ze wzrokowcem warto zwracać uwagę na odległość od niego. Nie stawajmy zbyt blisko, szczególnie jeśli widzimy, że czuje się on w jakiś sposób niekomfortowo. Wtedy warto trochę się od niego odsunąć. Z tym, że nie róbmy tego w sposób oczywisty, gdyż może on sobie zacząć myśleć, że chcemy zakończyć rozmowę lub go nie lubimy. Warto to zrobić jakbyśmy to robili mimochodem, np. poprawiając się na krześle (odchylając się bardziej do tyłu), lub gdy stoimy spoglądając w innym kierunku.
Ćwiczenie 5
Podczas najbliższych rozmów (niekoniecznie ze wzrokowcami) staraj się co jakiś czas zmieniać odległość od swoich rozmówców w taki sposób, aby nie przykuło to ich uwagi. |
Edukacja
i Nauka Aleksander Łamek tel. (22)
423 64 36, 0602 59 30 20, e-mail: alamek@smiech.org
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozprowadzanie zabronione.