Seks, Erotyka Dowcipy, Kawały i Sentencje

Seks, Erotyka - Dowcipy, Kawały i Sentencje



W znaczeniu ogólnym seks (łac. sexus - płeć) oznacza całość życia erotycznego człowieka, w znaczeniu węższym i potocznym stosunek płciowy. Na ten temat powstało wiele dowcipów, kawałów i sentencji, które w sposób żartobliwy opisują intymne doświadczenia między kobietą i mężczyzną, a także między zwierzątkami, gdyż seksualność towarzyszy nam od początku istnienia gatunków na Ziemi.



Popęd seksualny człowieka jest motorem wielu gatunków sztuki a także twórczości artystycznej. Wiele utworów artystycznych jest bardzo silnie nasyconych podtekstami lub jawnymi nawiązaniami erotycznymi. Dlatego też sentencje, kawały i dowcipy erotyczne o seksie cieszą się zawsze dużą popularnością i stanowią pewnego rodzaju rozrywkę dla społeczeństwa.



A oto parę bardziej popularnych dowcipów, kawałów i sentencji. Życzę dobrej zabawy!



Sex jest jak nokia (connecting people)!

sex jest jak nike (just do it)!

sex jest jak coca-cola (enjoy)!

Sex jest jak pepsi (ask for more)!

sex jest jak samsung (everybody is invited)!!!

Sex jest jak peugeot (zaprojektowany by cieszyć)!

sex jest jak tpsa (łączy nas coraz wiecej)!

sex jest jak philips (lets make things better)!

sex jest jak plus (zmieniamy swiat na plus)!

sex jest jak era (taaaak, taaaaakkk......)!

Sex jest jak jogobella (rozkosz extra dużego...)!

Sex jest jak prusakolep (kusi, wabi, nęci)!

sex jest jak o.b. (ok)!

sex jest jak redbull (dodaje skrzydeł)!

sex jest jak milka (daj się skusić)!

sex jest jak mars (krzepi)!

sex jest jak snickers (na co czekasz)?

Sex jest jak guma orbit (zmniejsza ph w ustach)! :)

sex jest jak margaryna kasia (pieczenie to tyle radości)! :)

sex jest jak bmw (radość z jazdy)!

sex jest jak chupa chups (musisz je lizać)!

Sex jest jak kurs nurkowania jednego z klubów nurkowych (wejdź głębiej)!



*****



Wiek mężczyzn:



0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.

20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.

30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.

40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.

50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.

60- ... lat - wypada zmienić markę.



Wiek kobiet:



0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.

20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.

30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.

40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.

50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.



*****



Kobiecy orgazm ma 5 form:

1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach.

2. Uległa: Tak, tak, tak.

3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu.

4. Religijna: O mój Boże!

5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz przestaniesz!



*****



Penis jest jak pies:

- plącze się miedzy nogami,

- lubi, jak się go głaszcze,

- cieszy się razem z panem



*****



Młody plemnik pyta się starszego o to jak dochodzi do zapłodnienia. Starszy wyjaśnia mu, że najpierw musi przepłynąć kawał drogi, a jak dopłynie do drzwi musi zapukać i ładnie się przedstawić: "Dzień dobry jestem plemnik". Zza drzwi usłyszy " Dzień dobry jestem jajeczko", drzwi się otworzą, on wpłynie do środka i dojdzie do zapłodnienia. Po jakimś czasie doszło do wytrysku i młody plemnik płynie, tak jak mu starszy kolega kazał. Gdy dopłynął do drzwi zapukał i ładnie się przedstawił: "Dzień dobry jestem plemnik!"

Ale w odpowiedzi usłyszał: "Dzień dobry jestem migdałek".



*****



Próba generalna orkiestry symfonicznej. Wchodzi dyrygent:

- Koleżanki i koledzy, zaczynamy od części drugiej, opus pierwszy.... A gdzie pierwszy skrzypek?

- Jakby tu powiedzieć, poszedł do toalety, pewnie się onanizuje...

- Dobrze, idźcie po niego, niech tu natychmiast wraca!

- Pan tu jest dyrektorem, niech Pan idzie po niego...

Dyrygent idzie do toalety. Rzeczywiście - pierwszy skrzypek stoi w kącie i się onanizuje.

Dyrygent:

- I to ma być pierwszy skrzypek? Dłoń swobodna, łokieć wyżej...



*****



Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona:

- Kochanie co ty robisz?!!

Mąż na to:

- Nie chce ch...j stać, to nie będzie leżał na miękkim!



*****



Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkoś pyta:

- Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie?

Lekarz:

- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuję na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.

- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?

- Leżysz pan koło nory i wyjesz!



*****



Para nowożeńców leży w łóżku wieczorem, kiedy facet nabrał ochoty na seks, pochyla się w stronę żony i puka ją lekko w ramię. Ona odwraca się do niego i mówi:

- Nie możemy się dzisiaj kochać, rano idę do ginekologa i chcę być świeża.

Facet odwraca się i po chwili mówi do żony:

- Ale przecież nie idziesz jutro do dentysty.



*****



On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. Ona odbiera:

- Kto dzwonił?

- Mój mąż.

- O! A co mówił?

- Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w brydża...



*****



Parka leży w pościeli, leżą tak dość już długo. W końcu kobitka mówi

- Najwyższa pora, żeby któryś z was wstał!



*****



W trakcie filmu dziewczyna zwraca się do swojej koleżanki siedzącej obok:

- Słuchaj ten facet obok mnie onanizuje sie.

- Coś ty! No to powiedz mu, żeby natychmiast przestał!

- Nie mogę!

- Dlaczego?!

- Bo on używa mojej ręki.



*****



Wrócił facet z dość długiej wyprawy.

A początku cieszył się powrotem, a potem zmarkotniał. Chodził bez celu i robił się nijaki. Żona widząc spadek jego samopoczucia, pyta się z troską:

- Czemu taki smutny chodzisz?

- Wiesz przecież, że goryl mnie zgwałcił - on rzecze.

- Ależ to już było tak dawno - dziwi się żona.

- No właśnie! A on ani nie napisze, ani nie zadzwoni!



*****



Jedna koleżanka żali się drugiej:

- Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu.

- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku!

Minęły dwa dni:

- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.

- Coś ty? Nie zadziałało?

- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier...lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra...



*****



Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem:

- No gdzie byłeś?

- Na rybach, kochanie - odpowiada mąż.

- I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi:

- Nieeee, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.



*****



Słuchaj stary! Wczoraj jak jechałem z Twoją żoną samochodem, to opowiedziała mi taki dowcip, że spadłem z łóżka!



*****



Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do różnych miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż: taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jego żona ma jak Londyn: zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci chwilę myśli i dodaje, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!

- Dlaczego?! Pytają tamci. A on na to:

- Dziura... po prostu dziura!



*****



Po powrocie z wojny w Zatoce Perskiej dziennikarz pyta na lotnisku spadochroniarza:

- Co będzie pierwszą rzeczą jaką uczyni pan po powrocie do domu?

- No wie pan... Nie widziałem żony 6 m-cy... No rozumie pan...

- No dobrze. Co będzie drugą rzeczą po powrocie do domu.

- Zdejmę spadachron...



*****



Barman podchodzi do faceta który już od 5 godzin siedzi przy piwie i ciągle powtarza: "Tego się nie da wytłumaczyć"!

- Czego się nie da wytłumaczyć? - pyta barman.

- No to słuchaj pan. Dzisiaj wieczorem podchodzę do swojej Mućki, aby ją wydoić, stawiam krzesełko, siadam, a ona mnie pac, pac kopytem. No to wziąłem pęta, spętałem, siadam, a ona mnie pac, pac ogonem. Co robić, pęta nie ma, ale jest pasek od spodni i na górze rura od dojarki! No więc przywiązałem ogon do rury na górze, a tu moja Mańka wchodzi!! Tego się nie da wytłumaczyć!!!



*****



Rozprawa o wstydzie.

Kobieta jako istota bardziej złożona odczuwa wstyd pięć razy w życiu, natomiast mężczyzna wstydzi się tylko dwa razy. Tak wiec kobieta odczuwa wstyd: pierwszy raz jak robi to pierwszy raz, drugi raz jak robi to pierwszy raz ze swoim mężem, trzeci raz jak pierwszy raz zdradza swojego męża, czwarty raz jak pierwszy raz bierze za to pieniądze, i piąty raz jak pierwszy raz musi za to płacić.

No cóż mężczyzna istota prosta wstydzi się: pierwszy raz jak nie może drugi raz i drugi raz jak nie może pierwszy raz.



*****



Wpada do biura Kowalski, tak jak stworzył go Pan Bóg, na głowie kapelusz, w ręku teczka. Kierownik krzyczy:

- Czyście Kowalski zwariowali, nago do pracy?!

Kowalski:

- Panie Kierowniku, bo to było tak: byłem na balandze u mojej znajomej. W pewnym momencie gaśnie światło i słychać hasło - krawaty na żyrandol. Światło się zapala, wszystkie krawaty na żyrandolu. Gaśnie światło, hasło - Panie do naga. Zapala się, wszystkie Panie nago. Znowu gaśnie światło, hasło - Panowie do naga. Zapala się - Panowie nago. Gaśnie po raz kolejny, hasło - Panowie do roboty...

No to złapałem teczkę i kapelusz i przybiegłem.



*****



Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu. Odkrywa jego ciało i widzi niesamowicie dużego członka. Odcina go, aby okazać ten ewenement żonie. Chowa do teczki i przynosi do domu.

- Kochanie, patrz, co odkryłem!

Żona na to:

- O Boże! Rysiek nie żyje!



*****



Czterej żonaci mężczyźni w niedzielne przedpołudnie grają w golfa.

Przy trzecim dołku jeden z nich mówi:

- Nie macie pojęcia, co musiałem przejść, żeby dziś z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.

Na to drugi:

- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...

Trzeci:

- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść remont kuchni...

Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:

- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie, żeby cię puściła?

- Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5.30 rano, a gdy zadzwonił, szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?" W odpowiedzi usłyszałem: "Odczep się, kije są w szafie"...



*****



Przychodzi 30 rocznica ślubu. Żona pyta męża:

- Jak uczcimy naszą 30 rocznicę ślubu?

Mąż odpowiada:

- Minutą ciszy!



*****



Trzej Polacy wrócili z Ameryki po kilku miesiącach pracy. Przed spotkaniem z żonami postanowili iść do lekarza przebadać się, bo to nigdy nie wiadomo co człowiek złapie na obczyźnie. Wszedł pierwszy. Nie ma go pół godziny, w końcu wychodzi załamamy.

- No i co lekarz powiedział? - pytają koledzy.

- AIDS!

Wchodzi drugi, znowu go długo nie ma. Wychodzi załamany.

- No i co?

- AIDS!

Wchodzi trzeci. Nie ma go jeszcze dłużej. Nagle wybiega uradowany:

- Kiła! Kiłeczka! Kiłunia!!



*****



Facet w sexshopie

- Proszę mi pokazać tą dmuchaną lalę

- Proszę bardzo

- Kiedy ją wyprodukowano?

- W styczniu 2005

- E, to Koziorożec. Nie pasujemy do siebie.



*****



Wchodzi sekretarka do gabinetu szefa.

-Szefie mam dwie wiadomości, dobrą i złą.

-Zaczynaj od dobrej.

-Nie jest pan bezpłodny!



*****



Sekretarka wychodzi z toalety z tampaxem za uchem. Widząc to szef pyta ją

- Pani Madziu, co pani ma za uchem?!

- O, a gdzie jest mój długopis!



*****



Czym się różni dobra sekretarka, od super sekretarki:

- Dobra sekretarka mówi: - dzień dobry szefie

- Super sekretarka mowi: - już rano szefie.



*****



Sekretarka odbiera telefon:

- Dyrektor jest?

- Właśnie wychodzi, oooh.. wchodzi... oooh... wychodzi... wchodzi.



*****



Porno gwiazda przychodzi do ginekologa.

-Mam się rozebrać?

-Nie ma potrzeby wczoraj oglądałem pani ostatni film.



*****



Lekarz wypisując chorego po operacji

- Nie palić, nie pić, co najmniej 9 godzin snu dziennie

- A co Z sexem?

- Tylko z żoną! Wszelkie podniety mogą Pana zabić!



*****



Przychodzi Józek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje penisa i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:

- I co z nim nie tak? Czy jest za mały?

- Nie, nie jest za mały.

- Czy jest za duży?

- Nie, nie jest za duży.

- A może pana boli?

- Nie, nie boli mnie.

- To co z nim jest?

- Fajny co???



*****



Leży facet w szpitalu, ręce i nogi w gipsie, nie może się ruszać. Przychodzi pielęgniarka, żeby go umyć, po chwili wraca do dyżurki i opowiada koleżankom:

- Wiecie, ten facet ma wytatuowane na penisie "POLA"!

Następnego dnia druga pielęgniarka po umyciu tegoż samego pacjenta wraca do dyżurki i mówi:

- Wcale nie ma wytatuowane na penisie "POLA" tylko: "PAMIĄTKA Z KONSTANTYNOPOLA"!



*****



W dyskotece rozmawiają dwie osoby:

- Wspaniale tańczysz.

- Ty też.

- Wspaniale obejmujesz.

- Ty też.

- Wspaniale całujesz.

- Ty też.

- Mam na imię Darek.

- O Boże! Ja też



*****



Synek mówi do tatusia:

- Całowałem się z dziewczyną!

- I co mówila?

- Nie słyszałem bo uszy mi zatkała udami



*****



Ojciec pyta się córki:

- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?

- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.

Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:

- Tato co Ty u licha robisz?

- Piję z zięciem!!



*****



Na przesłuchaniu policjant mówi:

- No to niech pan opowie jak to bylo

- No kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć

- Napastowali pana?

- Nie... na sucho pojechali



*****



Z dachu drapacza chmur mordercy wyrzucili faceta. Spada:

- Aaaaaaaaaa!!! Przelatuje koło 25 piętra, gdzie na balkonie opala się nago super laska:

- Ooooooo!!



*****



Wychodzi murzyn z półmetrowym penisem z morza i zauważa że na plaży ludzie wyczyszczają na niego gały.

Cały speszony mówi:

- No co? Każdemu może się na zimnie skurczyć, nie?



*****



Rozmowa dwóch homoseksualistów:

- Ty, słuchaj - jesteś gejem?

- Jestem.

- A masz garnitur od Armaniego?

- Nie mam...

- A masz chociaż buty od Gucciego?

- Też nie mam...

- To ty zwykły pedał jesteś!



*****



W celi siedzi pedał i zoofil. Zoofil mówi:

- Gdyby była tu choć mała muszka!

Na to pedał:

- Bzzzzzz!



*****



Mężczyzna wszedł do zatłoczonego przedziału kolejowego i siada koło tęgiej gaździny obstawionej siatkami.

- Panie uważaj pan na jajka - krzyczy kobieta.

- A co wieziemy jajeczka do miasta? - zagaduje przyjaźnie mężczyzna.

- Nie, gwoździe...



*****



Siedzą dwie Góralki na plocie i plotkują.

- Wiesz Maryna dupcyłam się z inteligentem! Ty wiesz że on miał PENISA!

- Ooo ...! a co to takiego ...?

- Taki ch...j, ino giętki!



*****



Baca siedzi przed chałupą i całuje się po rękach. Przechodzący turysta pyta:

- Baco, co wy robicie?

- A właśnie to jest gra wstępna. Zaraz się będę onanizował.



*****



Kłótnia w łóżku:

- To ty pierwsza zaczęłaś!

- Tak, bo ty pierwszy skończyłeś!



*****



Po stosunku płciowym między bratem a siostrą padają słowa:

S: Jesteś lepszy od ojca..

B: Wiem, mama mi mówiła!



*****



Szkocka armia.

McDonalds, k…! – krzyczy kapral.

Czemu wasza spódniczka jest dłuższa o 10 cm niż przepisowa w regulaminie?!

No właśnie, czemu? Jak pan myśli, kapralu?



*****



Wnuczek pyta dziadka:

- Dziadku, jak to jest, jesteś już pod dziewiećdziesiątkę, a ciągle kobiety za tobą szaleją, co noc inna przychodzi?

- A bo ja wiem... - odpowiedział dziadek i w zamyśleniu oblizał brwi.



*****



Na wyspę, gdzie mieszkają sami Murzyni, przyjeżdża biały misjonarz. Po 2 latach w wiosce rodzi się białe dziecko. A że w ich prawie cudzołóstwo było karane śmiercią, wódz poszedł do misjonarza na poważną rozmowę:

No, jesteś tu jedynym białym człowiekiem, więc wszyscy podejrzewają Ciebie.

Misjonarz na to:

Spójrz, w przyrodzie zdarzają się takie przypadki, że czarne + czarne = białe. I na odwrót, jak np. jest jedna czarna owca w Twoim stadzie. Wszystkie są białe oprócz niej.

Na to zmieszany wódz odpowiada:

Dobra, zapomnę o tej sprawie z dzieckiem, a Ty nikomu nie mów o owcy.



*****



Je babka z dziadkiem obiad i w pewnej chwili dziadek ryp babkę w łeb. Babka na to:

- Stary za co?!

- A bo jak se przypomnę, żeś ty cnoty nie miała!



*****



Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.

Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała coś wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.

- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.

- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.

- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!



*****



W autobusie komunikacji miejskiej siedzi młody chłopak i czyta bulwarowa gazetkę. W pewnym momencie tuż obok młodzieniaszka staje babcia podpierająca się laską. Autobus jedzie, a babcia zaczyna stukać laską w podłogę. Chłopak podderwowany sytuacją zwraca babci uwagę

- Babciu gdybyś założyła gumką na laskę to nie byłoby słychać stukania!

Babcia zdenerwowana odpowiada:

- Gdyby twój ojciec nałożył gumkę to ja teraz miałabym gdzie usiąść!



*****



Dziadek wstydził się iść do apteki po Viagrę więc poprosił wnuczka. Wnuczek kupił ją za 100 zł. Przyszedł do dziadka, a ten dał mu 1000 zł.

- Ależ dziadku, Viagra kosztowała 100 zł.

- Wiem wnuczku ale pozostałe 900 zł dała babcia.



*****



Wchodzi baba do tramwaju i sobie wzdycha:

- Ale wielki tłok!

Na co stojący obok facet odpowiada z dumą:

- To mój!



*****



- Kochanie, co sądzisz o seksie analnym?

- Jak dla mnie ok.

- Już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko...

- A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami?



*****



Rozmowa dwóch przyjaciółek:

- I jaki był?

- To było najwspanialsze 20 sekund w moim życiu!



*****



Jola opowiada o swym pierwszym przeżyciu koleżance:

- A ja swoją cnotę straciłam bezboleśnie!

- ????

- Jak go wyjął pękła ze śmiechu!



*****



Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta drugiej:

- Jaki rodzaj seksu preferujesz?

- Ja lubię po bożemu, odpowiada, a ty?

- Ja uwielbiam kochać się "na rodeo".

- Na rodeo, o co w tym chodzi?

- Na początku, kocham się w pozycji na jeźdźca, potem po 20 sekundach mówię, że mam AIDS i próbuję się utrzymać.



*****



Dwóch facetów idzie po pas w śniegu i narzekają:

- Nogi to mi chyba już do kolan odmarzły...

- I ty myślisz, że TY masz problem?



*****



Zrozpaczony kochanek do dziewczyny:

- A mówiłaś, że byłaś dziewicą!!!

- No bo byłam, zapytaj Mariana!



*****



Dziewczyna do partnera przytulającego się w tańcu:

- Chyba niedługo umrzesz...

- Co za pomysł?! Czemu tak myślisz?

- Czuję twój koniec....



*****



Sobotni poranek. Budzi się dziewczyna u poznanego dzień wcześniej na dyskotece chłopaka. Rozgląda się po pokoju i mówi:

- Ooo, mieszkanie też masz malutkie...



*****



Późną nocą facet odprowadza kobietę do domu i pod klatką opiera się wygodnie jak macho i mówi:

- Zrób mi na koniec laskę.

Kobieta zażenowana mówi:

- No co ty, daj spokój!

- No zrób mi proszę!

- Ale przestań - tak tutaj - bez sensu!

- No dalej, zrób!

I tak przekomarzają się dobre dwadzieścia minut. Nagle z klatki wychodzi zaspany ojciec z młodszą siostrą tej kobiety i mówi:

- Ty! mu zrób tą laskę... albo siostra zrobi mu laskę.. albo ja zrobię ci laskę gościu... tylko weź tą rękę z domofonu!!!



*****



Kolejna emisja w tvp serialu "Czterej pancerni i pies."

Dziewczyna wysłała do gazety matrymonialnej anons następującej treści:

"Chciałabym poznać chłopaka przystojnego jak Janek, silnego jak Gustlik, z wąsikiem jak Grześ i mądrego jak Szarik".

Po miesiącu otrzymuje odpowiedź od faceta który pisze:

"Wprawdzie nie jestem tak przystojny jak Janek, nie jestem silny jak Gustlik, nie mam też wąsika jak Grześ, ani też nie jestem mądry jak Szarik, ale za to lufę mam jak rudy 102!"



*****



Przychodzi facet do domu po pracy i chce coś zjeść. Żona się pyta:

- Otworzyć ci puszkę?

- Cipuszkę później, najpierw daj coś jeść.



*****



Przychodzi para małżeńska do lekarza i pyta się:

- Panie doktorze jak się robi dzieci?

Na to doktor:

- Nie jestem w tym doświadczony ale na początek róbcie to jak te pieski za oknem.

Para przyszła ponownie:

- No i jak? pyta się doktor

- No na początku się wstydziliśmy, ale teraz robimy to na każdym trawniku!



*****



Dziewczyna u ginekologa. Młody, przystojny lekarz zaczyna badanie, zakłada jednorazową rękawiczkę, wkłada palce. Zwykłe badanie. Nagle dzwoni telefon. Lekarz jedną ręka odbiera, a jako że czas to pieniądz drugą kontynuuje badanie:

- Halo! Tu Heniek... ze studiów... jestem w twoim mieście.

- Nie może być. Przyjeżdżaj, trzeba to oblać.

- A jak do ciebie dojechać? Dzwonię z dworca.

- Z dworca to pojedziesz prosto, później w lewo, będzie rondo, na rondzie w prawo, następne rondo i dalej to prosto, prosto i jesteś u mnie...

Na to pacjentka:

- Panie doktorze czy jeszcze jedno rondo mogę prosić?



*****



Facet podczas podróży samochodem poczuł, że chce mu się siu-siu. Przy drodze nie było żadnego parkingu i po dłuższym czasie gdy nacisk na ścianki pęcherza się zwiększał postanowił zatrzymać się przy drodze. Tak zrobił, wyszedł z samochodu i poszedł do lasu. Rozpiął rozporek i z ulgą zaczął siusiać. Po kilku chwilach mówi do swojego penisa "No widzisz kiedy ty chcesz to ja zawsze staję".



*****



Leśniczy napotyka na skraju lasu młodą dziewczynę.

- Nie boi się pani tak sama chodzić po lesie? Jeszcze ktoś panią zgwałci...

- O, gdyby pan był tak miły... to już bym dalej nie szła...



*****



Na bezludnej wyspie ląduje 50 panów i 1 pani. Po miesiącu pani mówi:

- Panowie dość tych świństw! I wiesza się na drzewie.

Po następnym miesiącu jeden z panów mówi:

- Panowie dość tych świństw, zakopujemy kobietę!

Po następnym miesiącu jeden z panów mówi:

- Panowie dość świństw, odkopujemy kobietę!



*****



Hrabia do hrabiny:

- Czy byłabyś skłonna odbyć ze mną stosunek?

- Nie...

- A czy mogłabyś się położyć to ja bym odbył?



*****



Moryc się ożenił. Podczas nocy poślubnej słychać nagle z sypialni:

- Maamaaa!! A Salcia tak szeroko rozkłada nogi, że ja nie mam się gdzie położyć!



*****



Zły pedał trafił do piekła.Belzebub po kuszeniach na ziemi wraca do piekła, a tam zimno i kotły wygaszone, nikogo nie widać, bo wszyscy pochowani w mysie dziury. Pyta zatem jednego napotkanego i wystraszonego diabła:

- Czemu kotły się nie palą, zimno i żywego ducha tu nie ma?!!!

Wystraszony diabeł odpowiada:

- Spróbuj się tylko schylić po drewno...



*****



Pedał do pedała podczas stosunku:

- Zrobiłem sobie dziś test na HIV.

Dopiero teraz mi to mówisz?!

Żartowałem. Lubię, jak ci się dupa kurczy.



*****



W piekle prostytutki stoją przed sądem. Pierwszej z nich diabeł się pyta:

- Ile razy dałaś dupy?

-200 razy!

- Do kotła!

Sytuacja powtarza się kilkukrotnie. Podchodzi do diabła kolejna panienka i Diabeł pyta:

- Ile razy dałaś dupy?

- 80 razy!

Na to diabeł do podwładnych diabełków:

- Dowalić do setki i do kotła!



*****



Bóg zesłał na ziemię Dziewicę Orleańską

1 dnia dziewica dzwoni do Boga i mówi:

- Tu Dziewica Orleańska, nauczyłam się palić.

2 dnia:

-Tu Dziewica Orleańska, nauczyłam się pić.

3 dnia:

- Tu Orleańska...



*****



Pan Bóg pyta Adama i Ewę:

- Kto chce sikać na stojąco?

- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.

- W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm.



*****



Pewna kobieta, spowiadając się mówi do księdza:

- Proszę księdza, siedem razy zdradziłam swego męża..

- Oj, piekło, córko, piekło!- odpowiada ksiądz.

- Nie piekło, ino swędziało...



*****



Pewnego dnia kredka umówiła się z dwoma ołówkami na randkę. Bawili się świetnie lecz po pewnym czasie okazało się, że kredka jest w ciąży! Pytanie: tylko, z którym ołówkiem?

- Tym bez gumki!



*****



W aptece młody mężczyzna prosi głośno o pięć prezerwatyw.

- Niech pan tak głośno nie mówi - strofuje go farmaceutka - przecież za panem stoją same kobiety.

Mężczyzna odwraca się i mówi:

- O cześć Ela! Dawno się nie widzieliśmy!! A do farmaceutki: - Poproszę jeszcze jedną...



*****



Przychodzi córka do matki i mówi:

- Mamusiu, jestem w ciąży!

- Dziecko, a gdzie ty miałaś głowę ?

- Pod kierownicą, mamusiu.



*****



Matka miała trzy córki i, ponieważ była wścibska, za każdym razem na ślubie prosiła każdą z nich, żeby napisała do niej o życiu płciowym.

Pierwsza z córek napisała list zaraz na drugi dzień po ślubie. W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe".

Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie: "Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli.".

I była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.

Druga z córek napisała dopiero tydzień po ślubie. W liście było słowo: "Marlboro".

Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazetach. Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size".

I znowu była szczęśliwa.

Trzecia córka napisała dopiero po czterech tygodniach.

W liście było napisane: "British Airways". Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła. W reklamie było napisane:

"British Airways - trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu, w obie strony.



*****



Przychodzi chłopak do szkoły i mówi do swoich kolegów:

- Byłem u dziewczyny...

- I co, i co???

- Waliłem caaaaaałą noc!!

- Łooo!!!!!!

- ...i nikt nie otworzył...



*****



Dać w prezencie facetowi flaszkę 0,2l wódki, to tak jak kobiecie

5-centymetrowy wibrator.



*****



Kiedy rozpoznać, że dopada cię impotencja?

-Kiedy przyciąganie ziemskie jest większe od kobiecego.



*****



Jaka jest różnica między seksem z miłości, a tym za pieniądze?

- Ten z miłości jest niewspółmiernie droższy



*****



Są trzy wielkości mężczyzn:

- Mały, średni i o Mój Boże!



*****



Reklama:

Dziewczyny! Żeby mógł przylecieć do was bocian musi najpierw popracować dzięcioł.



*****



- Jak odróżnić byka od krowy?

- Jak doisz byka, on się uśmiecha



*****



Paryż. Okolice Pigalle Place.

- Mademoiselle, która godzina?

- 20 euro



*****



Dlaczego smerfetka nie ma dzieci?

- Ponieważ śpi z ciamajdą.



*****



Jak brzmiało AUTENTYCZNE hasło reklamowe polskich prezerwatyw przed wojną?

- Prędzej pęknie Ci serce!!!



*****



Dlaczego kobiety udają orgazmy?

- To smutne patrzeć jak dorosły mężczyzna płacze.



*****



Czym się różni balon od prezerwatywy?

- Gdy pęknie balon to jednego mniej, a gdy pęknie prezerwatywa to jednego więcej.



*****



- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?

- Ziarenko piasku w prezerwatywie.



*****



- Jaka jest różnica między "ACH!" a "OCH!"?

- Jakieś dwa cale...



*****



Czym się różni narzeczeństwo od małżeństwa?

- S t o s u n k o w o niczym...



*****



Co robią jeże w fabryce prezerwatyw?

- Kinder niespodzianki!



*****



Rozmawiają dwaj faceci w barze:

- Strzeliłbym pięćdziesiątkę - mówi jeden.

- A ja osiemnastkę.



*****



- Jakie są pierwsze objawy AIDS?

- Ból w odbycie i gorący oddech na plecach.



*****



Rozpczęto produkcję VIAGRY LIGHT

- Nie stawia, ale ładnie układa w spodniach.



*****



- Dlaczego króliki nie robią hałasu w czasie seksu?

- Bo mają puchate jajka.



*****



Czym się różni wibrator od szefa?

- Szef to prawdziwy ch...j!



*****



Śmiertelne przedawkowanie Viagry może być utrudnieniem dla zakładu pogrzebowego:

Przez trzy dni nie można potem zamknąć trumny.



*****



Jaka jest różnica między punktem G a pubem?

- Wielu facetów wie jak znaleźć pub.



*****



Dlaczego Bóg stworzył mężczyzn?

- Bo wibrator nie ma funkcji "koszenie trawnika".



*****



Czym się różni mężczyzna od choinki?

- Choinkę jak się rozbierze to zostaje tylko badyl, a jak mężczyznę to i dwie bombki.



*****



Co to jest tapczan?

- Jest to przyrząd do pokojowego wykorzystania energii jądrowej.



*****



Jaka to jest pozycja "na żabę"?

- Ona leży, jemu leży, a ona rechocze.



*****



Nasze stosunki są tak intensywne, że po wszystkim nawet sąsiedzi wychodzą zapalić.



*****



Dobra strona sytuacji: Twoja kobieta wita cię w progu mieszkania ubrana w erotyczne ciuszki.

Gorsza strona: To ona właśnie wraca.



*****



- Co jest najprzyjemniejsze, jak dziewczyna płaci w naturze?

- Wydawanie reszty.



*****



Jak powstaje pomnik?

1. Mały model.

2. Odlew.

3. Obróbka dłutem.

4. Gładzenie.

5. Odsłonięcie.

6. Przemówienie.

7. Kolacja.

Jak powstaje człowiek?

W odwrotnej kolejności...



*****



Myślę, że seks jest lepszy od logiki.

Ale nie potrafię tego udowodnić... ***** Życie jest piękne! A później orgazm się kończy... ***** - Józek, wiesz, że Roman to gej?

- O Boże, a ja się z nim całowałem. ***** W bibliotece:

- W jakim dziale postawić "Onanizm"?

- Rękodzieło! *****





Wiecej: http://www.eioba.pl/a/26r8/seks-i-erotyka-dowcipy-o-seksie-i-kawaly-erotyczne-dla-doroslych#ixzz1ooZ3vwZY


Wyszukiwarka