O teatrzeRola sztuki w wychowaniu
Jeśli
mówimy dziś o wychowującej roli przedmiotu „plastyka”, mamy na
myśli wychowanie w szerszym znaczeniu, gdyż obejmuje ono wszystkie
sfery ludzkiej osobowości; począwszy od czynności
sensoryczno-motorycznych, poprzez sferę wyobrażeń
przedrefleksyjnych, intuicyjnych, aż do świadomej i zorganizowanej
refleksji. Niewątpliwie sztuka w bezpośrednim kontakcie z
człowiekiem angażuje sferę przedrefleksyjną jego psychiki, toteż
zwykle rozdzielamy nasze postawy wobec sztuki na tę, która skłonna
jest sztukę odbierać intuicyjnie, i tę która jest myśleniem o
sztuce. Pierwsza postawa musi zawierać wyostrzoną intuicję i
wrażliwość gotową do przyjęcia estetycznych przeżyć, druga –
wymaga rozumowego operowania analizą, syntezą, pamięciową faktów.
Człowiek
jest zintegrowanym układem funkcji psychicznych. Wychowanie
człowieka musi opierać się na angażowaniu wszystkich władz
psychicznych, musi dostrzegać konieczność ich współdziałania.
Współdziałanie dwóch postaw, właściwe wychowaniu przez sztukę,
rozpatrujemy tutaj w zakresie plastyki, przyjmując za podstawę
plastyczne widzenie. Spontanicznie rozwijające się u dzieci
umiejętności wizualne w pewnym okresie rozwoju wymagają wsparcia
świadomą refleksją.
Między
oddziaływaniem wychowawczym a wychowaniem przez sztukę istnieje
wiele analogii i podobieństw. Zdaniem Marii Tyszkowej: „dziecko,
które tworzy i przeżywa dzieła sztuki, zyskuje szanse
zwielokrotnienia tych przeżyć, jakich dostarcza mu świat realny, a
zarazem chwilowego uwolnienia się od presji praw i wymagań w tym
świecie obowiązujących”.
Stwierdzenie
to można odnieść także do zabaw, z których dziecko czerpie
wprawdzie materiał z otaczającej je rzeczywistości i z własnych
doświadczeń z nią związanych, ale przetwarza go w nową
rzeczywistość ludyczną.
Według
Reada: „celem wychowania przez sztukę, jest spowodowanie, że
wszystko nabierze ruchu i zacznie się rozwijać, a postawa
konformizmu i bezmyślnej uległości zostanie u każdego człowieka
zastąpiona twórczą aktywnością wyobraźni, tej wyobraźni, która
się stanie swobodnym wyrazem jego własnej osobowości”. Uważa
on, że wychowanie przez sztukę stanowi bardzo istotne wzbogacenie
procesu wychowawczego o to, czego nie dostrzega tradycyjna pedagogika
nastawiona na działania instrumentalne pozbawione wyobraźni. W
wychowaniu estetycznym, nazywanym obecnie coraz częściej
wychowaniem przez sztukę, można wyodrębnić dwa kierunki; czy też
jak proponuje Stefan Szuman, dwie metody. Ze względu na cele i
rodzaje działalności wychowawców i wychowanków S.Szuman określa
te metody w następujący sposób:
„Pierwsza
z nich polega na wychowywaniu i kształceniu odbiorców sztuki,
którzy umieliby w sposób wnikliwy i pogłębiony percypować,
rozumieć i przeżywać utwory wielkich artystów (architektów,
rzeźbiarzy, malarzy, muzyków, powieściopisarzy, poetów itp.) i
dzięki temu stali się zdolni odnosić się do sztuki z szacunkiem i
miłością oraz z pragnieniem wnikliwego poznawania i przeżywania
arcydzieł sztuki. Tą metodą wprowadzamy naszych wychowanków w
świat kultury artystycznej i dajemy im możliwość korzystania z
wartości i dóbr tej kultury. Druga z metod stosowanych w praktyce
wychowania estetycznego jest całkiem inna. Polega ona na pobudzaniu,
pielęgnowaniu i rozwijaniu twórczej aktywności wychowanków, bądź
samorodnej i swobodnej, bądź też przez nas inicjowanej, kierowanej
i rozwijanej. Jak wiadomo, już małe dzieci lubią śpiewać,
tańczyć, opowiadać o prawdziwych lub zmyślonych zdarzeniach,
odgrywać jakąś rolę we wspólnej zabawie o tematycznym wątku –
a szczególnie lubią rysować i malować. W tym wszystkim znajdują
wielką przyjemność i satysfakcję, a chociaż oczywiście także
odtwarzają i naśladują w tym dorosłych, to jednak ujawnia się
bardzo wyraźnie także ich własna, pomysłowa i twórcza inwencja,
a to co czynią i tworzą, ma swoiste piękno i czar samorodnej i
naiwnej, ale szczerej i swobodnej twórczości”.
Aktywność
twórcza dziecka nie zawsze doprowadza do powstania wytworów
posiadających wartość artystyczną, ale w każdym jednak wypadku
dziecko zdobywa swoiste doświadczenie emocjonalne i poznawcze,
dotyczące między innymi procesu wytwarzania i powstawania czegoś,
co je cieszy i interesuje w rozmaitych fazach rozwoju.
Gdy
działanie twórcze zostało uwieńczone określonym wytworem,
dziecko w tym końcowym etapie przeżywa też rozmaite uczucia, od
przyjemności i satysfakcji do niedosytu i niezadowolenia, jeśli
jego „dzieło” nie znalazło uznania w jego własnych oczach lub
u osób postronnych. Zarówno dodatnie, jak i ujemnie przeżycia
emocjonalne pobudzają dziecko do dalszego działania: do powtórzenia
sukcesu lub do doskonalenia czynności, aby ów sukces osiągnąć.
Podobnie
jak nie każde działanie twórcze dziecka mieści się w pojęciu
twórczości artystycznej, także zakres czynności recepcyjnych
dziecka wykracza znacznie poza granice recepcji dzieł sztuki.
Dlatego dla efektów wychowania estetycznego nie jest obojętne, z
kręgiem jakich utworów dziecko styka się od najwcześniejszych lat
swego życia i z jakimi dziełami obcuje. Utwory nie posiadające
żadnych walorów artystycznych, a zwłaszcza te, które pozostają w
sprzeczności z poczuciem estetyki i piękna wywierają ujemny wpływ
na dziecko, jeśli spojrzymy na tę kwestię z punktu widzenia
istotnego celu wychowania estetycznego, jakim jest kształcenie
odbiorców sztuki. Utwory takie wypaczają smak estetyczny dziecka,
stanowiąc nieodpowiednie dla niego wzorce do naśladowania.
Wychowanie
przez sztukę nie ogranicza się jednak do kształtowania właściwych
upodobań estetycznych ani też do rozwijania wyobraźni i wyzwalania
ekspresji twórczej dziecka – zakres tego wychowania jest znacznie
szerszy. Strefa oddziaływań sztuki dotyczy całej osobowości
jednostki, tym bardziej że – jak powiada S.Szuman:
„Na
wychowawczą funkcję sztuki składa się nie tylko estetyczna
wartość dzieł sztuki i jej doznanie, lecz ponadto biorą w niej
udział i inne, pozaestetyczne momenty ich treści, te mianowicie,
które wywierają wpływ na kształtowanie społecznych, moralnych i
światopoglądowych przekonań u odbiorców tych dzieł”.
Dla
dzieci klas młodszych wiele zarówno estetycznych, jak i
pozaestetycznych wartości dzieł sztuki jest jeszcze niedostępnych;
utwory artystyczne – nawet specjalnie do tego wieku stworzone i
przeznaczone – dzieci odbierają w sposób fragmentaryczny, nie
dostrzegając ich cech i wartości, gdyż sztuka wzbudza w nich
przede wszystkim zintegrowane przeżycia
uczuciowo-wyobrażeniowo-poznawcze i wzmacnia potrzebę swobodnej
ekspresji.
W
tej sytuacji wychowanie przez sztukę wymaga nie tylko udostępnienia
dziecku wartościowych utworów artystycznych z rozmaitych dziedzin,
lecz także starannej ich selekcji oraz przygotowania dziecka do ich
odbioru. Według psychologów możemy wyróżnić dwie przeciwstawne
koncepcje wychowania przez sztukę. Według pierwszej z nich,
tworzącej model afirmatywny – tylko dzieła sztuki reprezentujące
jednoznaczne, pozytywne wartości moralne oddziałują korzystnie na
osobowość człowieka, wszystkie zaś inne dzieła mają na niego
wpływ ujemny i są w procesie wychowania wręcz szkodliwe.
Druga
koncepcja wiąże się z moralnym znaczeniem sztuki z jej funkcją
kataryktyczną i wzbogacającą świat wewnętrzny jednostki, z
dramatyzmem i konfliktami jakie ukazuje, oraz bohaterami uwikłanymi
w tragiczne sytuacje.
Zdaniem
Ireny Wojnar w obu tych koncepcjach tkwią pewne niebezpieczeństwa.
Po pierwsze, trudno przyjąć surowy i jednostronny podział na
sztukę o wartościach moralnych, pozytywnych i negatywnych. Nie
wydaje się też, aby sztuka dramatyczna i pesymistyczna utrwalała w
człowieku jedynie poczucie niezaradności i postawy ucieczki od
świata. Autorka przyznaje jednak, że „sugestywność
artystycznego wyrazu, talent artysty zdolny jest do zaszczepienia
określonych wzorów oraz propozycji”.
Uznając
potrzebę modelu afirmatywnego, którego wartości wychowawcze są
niezaprzeczalne, podkreśla ona przydatności modelu „dramatycznego”.
W procesie wychowania ten właśnie model „zmusza do wytwarzania
własnej moralności, pobudza osobiste sumienie każdego człowieka”.
Wymaga to pewnej
dojrzałości psychicznej: uczuciowej, poznawczej i społecznej oraz
zdolności do samodzielnej refleksji.
Reasumując
powyższe rozważania dotyczące roli sztuki w wychowaniu należy
podkreślić, iż sztuka ma szczególnie szerokie pole oddziaływań
na kształtującą się osobowość dziecka – poprzez recepcję
rozmaitych rodzajów twórczości artystycznej oraz utworów
zawierających pewne elementy artystyczne, lecz nie będących w
ścisłym tego słowa znaczeniu dziełami sztuki. Dziedziny te
splatają się ze sobą w życiu dziecka i w płaszczyźnie jego
własnej aktywności: różne domeny sztuki funkcjonują we wzajemnej
łączności i granica między nimi jest często zatarta, podobnie
jak granica między recepcją a ekspresją. W różnych formach swego
działania twórczego dziecko wyzyskuje treści przeżyte przy
odbiorze sztuki. Kontakty ze sztuką rozwijają osobowość dziecka,
dziecko poprzez sztukę poznaje swoje zainteresowania i upodobania,
poznaje siebie. Owe kontakty ze sztuką zmuszają do refleksji,
zastanowienia na sobą, nad życiem; dzieci modelują swój stosunek
do życia i świata. Sztuka umożliwia komunikowanie międzyludzkie,
kontakty te uspołeczniają, „rodzą” sztukę np. produkcje
dziecięce: wiersze, ilustracje, samorodne teatrzyki, spontaniczne
bawienie się słowem na podstawie przeczytanego tekstu.
Tworząc
przeżywamy, „wzbogacamy siebie” w nowe doświadczenia. Sztuka
odbierana i przetwarzana w działaniu przyczynia się do rozwoju
społecznych motywów działalności dziecka, do rozumienia przez nie
zachowania się innych osób i do porozumienia się z nimi.
Jak
twierdzi Irena Wojnar: „sztuka jest zwrócona do całego człowieka,
napełnia jego umysł i serce”.
Grażyna Stokłosa
Bibliografia:
1.
Tyszkowa M. Sztuka dla najmłodszych.Warszawa 1977
2.
Gloton R., Clero C. Twórcza aktywność dziecka. Warszawa 1985
3.
Szuman S. O sztuce i wychowaniu estetycznym. Warszawa 1969
4.
Wojnar I. Możliwości wychowawcze sztuki. Warszawa 1971
5.
Wojnar I. Wychowanie przez sztukę. Warszawa 1965M