Palac namiestnikowski

Historia Pałacu Namiestnikowskiego - Siedziby

Prezydenta RP

Budowę Pałacu rozpoczął w roku 1643 hetman polny koronny Stanisław

Koniecpolski, właściciel miasta Brody (80 km na wschód od Lwowa) i licznych

latyfundii na kresach. Mówiono, iż miał tak wiele dóbr ziemskich, że mógł

przejechać całą Rzeczpospolitą zatrzymując się na noc we własnych

latyfundiach. Budowa pałacu nie została ukończona za życia hetmana, gdyż

nagle umarł w roku 1646 w swojej rezydencji w Brodach, w kilka niedziel po

powtórnym ożenku z młodą żoną.

Projektantem Pałacu był architekt Konstantyn Tencalla, nadworny architekt

króla Władysława IV, autor kolumny Zygmunta III Wazy. Ostatecznie budowę

Pałacu dokończył jego syn Aleksander, w stylu rezydencji barokowej biorąc

wzór z rezydencji północno-włoskich, genuańskich. Utwierdza nas w tym widok

Pałacu na panoramie Warszawy Eryka Dahlberga z 1655 r.

Kolejnym właścicielem Pałacu został Jerzy Sebastian Lubomirski, hetman

wielki koronny i kanclerz koronny, późniejszy przywódca rokoszu, który

odkupił Pałac od syna Aleksandra, Stanisława Koniecpolskiego.

W XVII wieku - w roku 1674 Pałac przeszedł w ręce rodziny Radziwiłłów na

okres 144 lat. Zakupił go od potomka Jerzego Sebastiana Lubomirskiego -

Stanisława Herakliusza i Augusta Hieronima - Michał Kazimierz Radziwiłł I z

linii nieświesko-ołyskiej, którego żoną była siostra króla Jana III Sobieskiego -

Katarzyna. Po jej śmierci jej syn Karol Stanisław I rozpoczął renowację Pałacu

oraz uporządkował otoczenie Pałacu. Tego zadania podjął się architekt

królewski Augustyn Locci. Przedostatnim przedstawicielem linii ordynatów na

Nieświeżu i Ołyce był syn Michała Kazimierza II - Karol Stanisław II "Panie

Kochanku" - wojewoda wileński. Odziedziczył po ojcu i stryju olbrzymie

majątki, co spowodowało, że stał się najzamożniejszym magnatem Polski II

połowy XVIII wieku i jednym z najbogatszych w Europie. Wynajął Pałac

Franciszkowi Ryxowi na teatr, w którym urządzano reduty i wystawiano sztuki.

W okresie Sejmu Czteroletniego zaprosił raz na zawsze wszystkie sejmujące

stany na obiad. Codziennie dawano 2 obiady - jeden przed sesją na kształt

śniadania na osób trzysta, drugi po sesji na kształt obiadu.

Jedną z najwspanialszych uczt wydanych przez tego Radziwiłła była uczta

wydana w 1789 r. na dzień świętej Katarzyny 25 listopada - tj. dzień koronacji

Stanisława Augusta, a na pamiątkę Unii Litwy z Koroną. Ucztę tę wydawał w

imieniu braci Litwinów. Wydano wtedy 4 tysiące zaproszeń. Uczta ta

kosztowała go przeszło 2 miliony złotych. Karol Stanisław zmarł schorowany i

ślepy mając 57 lat. Majątek po nim odziedziczył Dominik, syn jego

przyrodniego brata Hieronima. Ranny w bitwie pod Hennau zmarł bezpotomnie

11.11.1813 r. Na nim wygasła linia ordynatów nieświesko-ołyckich.

W 1791 roku w nocy z 2 na 3 maja 1791 tu uchwalona została delegacja posłów

pragnących ratować Rzeczypospolitą i Konstytucję 3 Maja.

W 1818 roku Pałac stał się siedzibą Namiestnika Królestwa Polskiego.

Pierwszym był od 1815 r. Józef Zajączek (1752-1820). Niegdyś adiutant

hetmana Franciszka Ksawerego Branickiego, poseł na Sejm czteroletni jeden z

sekretarzy Zgromadzenia Przyjaciół Ustawy Rządowej, dowódca dywizji w

czasie wojny polsko-rosyjskiej 1792 r., bohater spod Zieleniec, polski jakobin,

uczestnik legionów Dąbrowskiego, napoleoński generał - przeszedł w końcu na

pozycję skrajnego serwilizmu wobec Aleksandra I króla polskiego i cesarza

rosyjskiego, który w 1818 r obdarzył go tytułem książęcym. Stracił nogę pod

Berezyną i był noszony w fotelu przez kamerdynerów. Od 1818 nastąpiła

przebudowa Pałacu w stylu klasycystycznym przez Chrystiana Piotra Aignera

(1756-1841). Przedłużył Pałac - dolne skrzydła wyrównał do linii zabudowy

Krakowskiego Przedmieścia, nową reprezentacyjną klatkę schodową umieścił

między korpusem głównym a skrzydłem północnym, przekształcił elewacje

Pałacu i na nowo urządził apartamenty I i II piętra korpusu głównego. Parter z

powodu masywnych sklepień pozostał bez zmian. Z Aignerem współpracował

rzeźbiarz Camillo Landini - autor 4 kamiennych lwów strzegących dziedzińca

Pałacu od Krakowskiego Przedmieścia i - malarz włoski Mikołaj Monti. Korpus

główny został zmieniony w architekturze porządku korynckiego, przyozdobiony

kolumnami, pilastrami, balustradą i posągami kamiennymi.

Postać Aignera kojarzy się nierozerwalnie z Pałacem Namiestnikowskim jako

twórcą jego klasycystycznej szaty zewnętrznej zachowanej do dziś bez zmian.

Książę Generał Józef Zajączek z Wrzący zakończył życie w tym pałacu w 1826

r. i pochowany został w Opatówku. Największe zainteresowanie budziła jego

żona Aleksandra z Pernetów Zajączkowa. Walczyła skutecznie z czasem, mając

65 lat wyglądała jak 20-letnia dziewczyna. Konserwowała zimnem swoje ciało:

nigdy nie brała do ust gorących potraw,

żywiła się jarzynami, mlekiem i owocami,

sypiała w pokoju nieopalanym, i nie zapalała świec dla "zaszanowania" cery,

pod łóżkiem stały naczynia chłodzące z lodem,

miała wanny z piekielnie zimną wodą do rannej kąpieli,

na noc obszywała się w sarnią skórkę,

codziennie o świcie udawała się na półmilowy spacer pieszy.

Zmarła mając 94 lata.

Rok 1852 przeniósł Pałacowi zagładę - pożar strawił niemal zupełnie korpus

główny Pałacu. Ocalały tylko zakopcone mury. Odbudowę powierzono

Alfonsowi Kropiwnickiemu (1803-1881). W odbudowanym Pałacu odbywały

się zebrania Towarzystwa Rolniczego, bale z okazji przyjazdów Carów do

Polski. W 1870 roku odsłonięto przed Pałacem pomnik Iwana Paskiewicza -

Erywańskiego. W 1879 r. w sali kolumnowej mieszkańcy Warszawy mogli

zobaczyć po raz pierwszy "Bitwę pod Grunwaldem" Jana Matejki. Na przełomie

XIX i XX w. zburzono znajdujący się z prawej strony Pałac Tarnowskich i na

jego miejscu wzniesiono w latach 1899-1901 luksusowy hotel "Bristol" wg

projektu Władysława Marconiego. Udziałowcem w konsorcjum, które

wybudowało hotel był Ignacy Paderewski.

W 1918 r. budynek został przejęty przez władze polskie, a odnowienie Pałacu

powierzono Marianowi Lalewiczowi. Gmach miał być odtąd oficjalną siedzibą

Prezesa Rady Ministrów i Rady Ministrów. Skrzydła boczne zajmowały biura

Kancelarii Rady Ministrów. Odrestaurowany przez Lalewicza gmach podobał

się mieszkańcom Warszawy i gościom. Wzbudzał wielkie zainteresowanie

Hermana Goeringa, który w czasie krótkiego pobytu w Warszawie w lutym

1937 r. złożył wizytę ówczesnemu premierowi generałowi Felicjanowi Sławoj-

Składkowskiemu i do tego stopnia zainteresował się Pałacem, że spóźnił się

znacznie na spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Józefem Beckiem.

W 1939 r., Pałac ucierpiał minimalnie. Większe szkody wyrządziła mu

gruntowna przebudowa na Deutsches Haus, dokonana w latach 1941-1942 wg

polskich architektów Janusza Nagórskiego i Jana Łukasika. Starannie

odnowiono ornamenty rokokowe w salach położonych od ogrodu. Na klatce

schodowej odkryto malowidła en grisalle z motywem orłów i broni. Orły te

Niemcy chcieli usunąć, ale wytłumaczono im, że jest to ulubiony motyw okresu

empiru, orły napoleońskie i dzięki temu zachowały się. Na parterze prawego

skrzydła ulokowano restaurację z drewnianym belkowanym stropem wraz z

obszerną szatnią. Po upadku Powstania Warszawskiego Pałac ocalał.

Po wyzwoleniu Pałac został poddany remontowi i przebudowie, którą

prowadzili Antoni Brusche i Antoni Jawornicki. W 1965 r. ustawiono przed

Pałacem pomnik Księcia Józefa Poniatowskiego.

Po wojnie powtórnie miała tu miejsce siedziba Rady Ministrów do czasu jej

przeniesienia do gmachu w Alejach Ujazdowskich.

Od lipca 1994 r. oficjalna siedziba Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.



Wyszukiwarka