12. GODNOŚĆ KAPŁAŃSKA
29.07.1975 r.
Jezus: Mój synu, kapłan należy do Mnie, wszyscy ludzie i wszystkie stworzenia należą do Mnie, ale kapłan należy do Mnie inaczej i szczególniej.
Ty, Mój synu, należysz do Mnie przez: Stworzenie..., Odkupienie..., Powołanie i przez ponowne zdobycie ciebie. Tak jest naprawdę.
Jesteś, więc Móją własnością i jako taka, nie realizujesz celu stworzenia, celu odkupienia. Cel zaś powołania spełniasz tylko w jeden sposób - stosując się do Mojej woli, Dlatego ciebie wezwałem, bo to nie ty Mnie wybrałeś, ale Ja wybrałem ciebie. Wybrałem cię, by z ciebie uczynić Mojego kapłana. To nie są tylko słowa, ale wielka rzeczywistość gdyż kapłan jest drugim Chrystusem.
Tylko święci mieli prawdziwe pojęcie o wielkości kapłańskiej. Wielu jednak z Moich księży są dalecy w życiu od rzeczywistości Boskiej. Nie mają oni całkowitego zrozumienia tej tajemnicy, do której sami należą.
Moi księża powinni być świadomi swej kapłańskiej godności, dostosowując do niej we dnie i w nocy wszelkie swe dążenia, całą swą energię, każde zmęczenie i cierpienie.
Tak czynili wszyscy święci kapłani, a wszyscy kapłani powinni być święci. Dlatego przecież wybrałem ich, by uświęcali się sami oraz pomagali uświęcić się innym ludziom. Kapłani winni oddać się Mnie całkowicie z wielu względów. Przede wszystkim bym mógł dawać ich bez zastrzeżeń - braciom.
A co robią Moi księża? Zajmują się oni własnymi sprawami (często mając przy tym ukryte cele, ale tylko własne), a nie Moimi, które są sprawami dusz. Oni są spragnieni i zgłodniali rzeczy tego świata. Mówię, że zajmują się oni własnymi sprawami, lecz należałoby raczej powiedzieć: swymi pseudo sprawami, kapłańska sprawa powinna być tylko jedyna: Bóg i Jego chwała oraz zbawienie dusz - wszystko inne jest bez znaczenia.
Idą przez życie zbici z tropu, we mgle i ciemności, do tego stopnia, że już nie poznają samych siebie. Już nie wiedzą, kim są, ani nie wiedzą, dokąd idą. Toteż samo przez się, nie mają już wpływu na dusze. Nie, nie zbawia się dusz na plażach, gdzie panuje szatan, ciemność, nieskromność, nieczystość i zło. Nie zbawia się dusz czytając książki wszelkiego rodzaju, które zatruwają i kalają umysł i duszę. Nie zbawia się dusz odrzucając wiarę. Tego typu kapłani są materialistami.