13. CZUWAJCIE I MÓDLCIE SIĘ
Jezus: Dałem Moim Apostołom cenną naukę, by nie wpadali we wrogie szpony diabła: "Czuwajcie i módlcie się, byście nie wpadli w pokusę."
Przez komunię świętokradzką urzeczywistnił w sobie Judasz te słowa:, „Kto pożywa niegodnie Moje Ciało i pije Moją Krew, je i pije swój sąd." Są to mocne słowa dokonujące się w duszach owych kapłanów, którzy źle przeżywają swą próbę na ziemi.
Szatan kusił Apostołów, którzy byli przy Mnie i skłaniał ich do pełnienia jego woli, bo nie brali do serca Moich słów: "Czuwajcie i módlcie się!" A chciałem ich przecież uzbroić przeciw tym pokusom. Jak może każdy kapłan ustrzec się od duchowego zepsucia, jeśli modli się mało, a zwłaszcza ci, którzy wcale nie modlą się? Ile prawdy zawierają słowa Świętego Alfonsa:, „Kto się modli, ratuje siebie. A kto się nie modli, potępia się!"
Diabeł miał łatwe zadanie z Apostołami, którzy w Getsemani tchórzliwie zbiegli. Z dwunastu jeden Mnie zdradził, inny zaparł się Mnie, przysięgając, że Mnie nie zna. Łatwe zadanie miał szatan z żydowskimi kapłanami, którzy byli obłudnikami, egoistami i nieczystymi. Nie modlili się, chyba tylko na pokaz publiczny. Modlitwy ich nie wypływały z przekonań religijnych a tylko na pokaz. Ich wiara nie była prawdziwą, tylko była zewnętrznym formalizmem.
Ten rodzaj kapłanów nie wymarł, lecz roi się od nich nadal w Moim Kościele. Lecz Kościół będzie oczyszczony od tych żmij, które swym jadem zatruwają każdego, kto się do nich zbliży.
Szatan wpłynął skutecznie na Piłata, na wojsko świątyni i na żołnierzy rzymskich, z małymi wyjątkami.
Diabeł starał się wpłynąć na dwóch łotrów, ukrzyżowanych ze Mną. Jednak jeden nawrócił się: błagał Mnie i został zbawiony. Drugi nie uwierzył i skonał, bluźniąc Mi.