Możemy dziś przyjąć, że w skład panteonu słowiańskiego wchodziło czterech głównych bogów. Bogowi ci znani byli na całym terenie zamieszkałym przez plemiona prasłowiańskie.
Najważniejszy z nich to Dadźbóg Swarożyc. Bóg słońca, ognia, nieba i spraw ziemskich. Dadźbóg to ten, który daje szczęście. Słowo bóg oznaczało w języku Prasłowian bogactwo. Swar w nazwie Swarożyc oznacza słońce. W różnych rejonach zamieszkałych przez Słowian, nazywano tego boga również: Świętowitem, Trzygłowem, Stribogiem, Swarogiem. Przedstawiany był jako mężczyzna z obfitym wąsem. Jego atrybutem był róg zwierzęcy, który nosił u pasa oraz biały koń.
Kolejny ważny bóg to Perun, władca błyskawic i pogody. Czasem pełnił funkcję boga wojny. Jego imię oznacza to samo, co dzisiaj piorun, grom, błyskawica. Perun zamieszkiwał według Prasłowian stare dęby, gaje dębowe lub szczyty wzgórz. Jego atrybutem był oczywiście grom.
Pieczę nad światem zmarłych trzymał bóg Weles. Opiekował się duszami zmarłych ludzi (nawiami), strzegł prasłowiańskiej krainy szczęśliwości Nawii.
Ostatni z bogów to Rod, personifikacja losu i przeznaczenia. Rod pełnił ważną rolę podczas narodzi dziecka. To on wyznaczał nowonarodzonemu jego przyszły los, szczęście i długie życie lub troski i rychłą śmierć.
Religia naszych przodków wywodzi się z rdzenia indoeuropejskich religii politeistycznych. Jak sama nazwa wskazuje wierzono w wielu równorzędnych bogów bądź też w Jednego głównego oraz resztę jako Jego uosobienia (czyli henoteizm). Niektórzy dla danego plemienia byli ważniejsi ze względu na rodzaj wykonywanej pracy. Dla np. rolników znaczenie miała gleba, dla rybaków woda itp. Wynika także stąd fakt, iż nasi przodkowie boską siłę upatrywali w przyrodzie. Dlatego też religia naszych przodków była tzw. religią naturalną opartą na prawach przyrody. My wszyscy (tj. Polacy) jesteśmy Słowianami, przodkami tych wielkich wojowników. Jednak Słowianie to nie tyko Polacy. Słowian w świecie jest blisko pół miliarda, co stanowi ponad 5% ziemskiej populacji- to bardzo dużo.
W ciągu ostatniego tysiąca lat Słowianie przestali być jednym narodem i podzielili się na szereg mniejszych. Na początku było ich 3- na zachodzie, wschodzie i południu. Dlatego też dzisiaj dzieli się Słowian właśnie na te trzy grupy. Do narodów Słowian zachodnich należą: Polacy, Czesi, Słowacy, Łużyczanie (jest to najmniejszy naród słowiański zamieszkujący Łużyce w Niemczech). Do Słowian wschodnich należą: Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini, Łemkowie (ci też nie mają własnego kraju). Do Słowian południowych należą: Słoweńcy, Chorwaci, Bośniacy, Serbowie, Czarnogórcy, Macedończycy, Bułgarzy. Jednak mnie najbardziej interesuje starodawna religia naszych przodków...
ERA CHRZEŚCIJAŃSTWA
W roku 1168 Duńczycy zniszczyli ostatnią na świecie czynną świątynię Słowian, która mieściła się w Arkonie (dzisiejsze Niemcy). Jednak całkowita chrystianizacja naszych przodków rozpoczęła się po wybudowaniu wielu kościołów i przez to wprowadzeniu tzw. sieci parafialnej. Ostatnie prasłowiańskie rytuały odbywały się w Polsce aż do końca średniowiecza, kiedy to stały się karalne. Warto dodać, iż rodzimowiercze praktyki były jeszcze bardzo długo praktykowane (np. ofiarę składano jeszcze w XIX wieku) i w zasadzie dzięki wąskiej grupie ludzi przestrwały one do dzisiaj. Jednak wiele głównych obrzędów i idei, w ściśle zmienionej formie, pozostało aż do przełomu XIX i XX wieku (czyli do czasu zaniku kultury chłopskiej, która była całkowicie odizolowana od miast). A jednak coś pozostało. Nawet sobie nie zdajemy sprawy, iż to COŚ jest nam bardzo dobrze znane. Każdy z nas lubi ubierać choinkę w świecidełka, czasem dostanie pod nią rózgę. Lubimy także malować pisanki, zapalać świece na grobach i kolędować. A ileż to razy spluniemy przez lewe ramię, gdy nam czarny kot przebiegnie drogę lub gdy ujrzymy kruka tegoż właśnie koloru. Dlaczego boimy się wychodzić sami do lasu mówiąc, iż “Licho nie śpi”? Dlaczego urządzamy stypę ku czci zmarłego? Dlaczego boimy się nocnej Zmory? A Wilkołaki i Wampiry? A różne święta? Dożynki, Zaduszki, topienie Marzanny i wiele innych? Oto są symbole naszych prasłowiańskich korzeni! Przecież Marzanna to słowiańska boginka zimy, Licho to duch leśny (starsi ludzie pamiętają także Ubożę), Zmora to zjawa napadająca człowieka we śnie, Wampir i Wilkołak to nie horror z Hollywood, lecz potwory znad Wisły! Powiedzmy sobie prosto w oczy- wierzymy w wiele duchów i przesądów- to całkiem normalne! To wszystko jest pozostałością po naszej dawnej arcyciekawej religii, która przez sformułowanie “poganizm” nabrała pejoratywnego znaczenia...
Religia starożytnych Słowian jest religią politeistyczną (lub henoteistyczną- zależnie od punktu patrzenia) przejawiającą pewne podobieństwa do religii innych ludów indoeuropejskich. Tak więc nasi przodkowie dzielili swych bogów na 3 główne grupy: władzy zwierzchniej, walki zbrojnej oraz pomyślności gospodarczej. W związku z masową chrystianizacją na początku drugiego tysiąclecia naszej ery wiele zabytków dawnej kultury Słowian zostało barbażyńsko zniszczone. Dzisiaj źródeł rodzimej wiary naszych przodków jest niewiele- najstarsze pochodzą z VI wielu. Jednak dociekliwi badacze i historycy na podstawie tych materiałów i, jakże ważnych, podań i wierzeń ludowych odtworzyli zarys religii przodków. Jedno jest pewne i namacalne- starożytni Słowianie pozostawili po sobie kilka kamiennych posągów m.in. wyłowiony z dna rzeki (w 1848 r.) czterotwarzowy Świętowit ze Zbrucza. Mało kto wie, iż najświętszym symbolem dla Słowian była swastyka, a także inne solarne symbole (np. Ręce Boga, Świąszczyca). Jest to bardzo stary symbol pomyślności, Słońca, ognia i światła. Dzisiaj wizerunek np. swastyki ma bardzo pejoratywne znaczenie. Nasi przodkowie rysowali ją nad wejściem do swych domostw, by ta uchroniła rodzinę przed nieszczęściami i zapewniła dostatek. Była tym, czym dzisiaj krzyż dla Chrześcijan.
SŁOWIAŃSKI ZEUS
Nikt nie jest pewien, kto był głównym Bogiem Słowian, ponieważ nasi przodkowie przestawiali Jedynego Boga pod wieloma postaciami. Najbardziej "popularnymi" imionami były Perun oraz Świętowit(osobiście opowiadam się za tą drugą alternatywą). W związku z tym, iż nazwa Perun pochodzi od pioruna, większość naukowców uznaje właśnie Peruna jako głównego Boga. Tak więc najogólniej powiedzieć można, iż Perun (lub Świętowit) był znany w całej Słowiańszczyźnie niekiedy pod trochę zmienionymi nazwami. Jego posąg istniał m.in. w Kijowie już w 944 roku. W 980 jego wyobrażenie (oraz podobizny innych bogów) ustawił ks. Włodzimierz, jednak zniszczył je po swym chrzcie w 988 r. Sanktuarium Peruna istniało także w okolicy Nowogrodu Wielkiego. W Polsce (acz nie całej) znany był jako Pierun (głównie Małopolska), gdyż zmiękczanie liter G i P było tutaj bardzo powszechne. Gdzie indziej (też w Polsce) nazywano go Pieronem. Dzisiaj ta nazwa ma całkowicie pejoratywne znaczenie. Przypomnijmy sobie pewne wyrażenie z naszego codziennego języka. Gdy nam coś wychodzi nie tak jak powinno, głośno mówimy: “Pieron jasny!”, prawda??? Wyobraźcie sobie, iż ok. 1000 lat temu to sformułowanie znaczyło tyle, co dzisiejsze “Boże drogi!”. Powiedzenie “Pieron jasny” zostało spejoratyzowane przez Kościół by odciągnąć od niego ludność. Nic więc dziwnego, iż dzisiaj dla nas to po prostu (brzydko mówiąc): “Kurde!”. Religia Słowian była religią przyrody, dlatego też kolejne które podam określenie Najpotężniejszego Boga przodków nikogo chyba nie zaskoczy- nazywano go także... po prostu Piorunem. Tyle co do Polski. W zasadzie słowo Perun w odniesieniu do Boga było znane na całej Słowiańszczyźnie, lecz były miejsca, gdzie czczono najwyższego pod inną nazwą. I właśnie tu trzeba powiedzieć, iż Perun był jedynie wcieleniem, jedną z wielu postaci, Najpotężniejszego Świętowita. Imię Świętowit to skót od Świętowity. W dawnej polszczyźnie powszechne były formy typu zabit, martw, chorowit. Tak więc Świętowity to ta sama forma językowa co np. chorowity. Czyli Świętowit to po prostu "Ciągle Święty". Przestawiłem tu oczywiście jedną z wielu koncepcji. Wnioskować z niej można, iż religia naszych przodków była ściśle hentoistyczna. Bogiem Jedynym był Świętowit, a inni bogowie są Jego charakterami. Czyli gdy Słowianin chciał się pomodlić do Słońca, zwracał się do Świętowita poprzez jego postać-Swaroga. Tę ideę uważam za najtrafniejszą. Przyjął ją m.in. Rodzimy Kościół Polski. Jest jednak bardzo wiele różnych podejść i pomysłów interpretowania panteonu. Kolejny z nich głosi, iż wszystkie imiona odpowiedników Świętowita są nazwami INNYCH bogów (np. Jego synów, braci). No ale zanim przedstawię dokadnie ten pogląd, zaprezentuję (dla formalności) wersję powszechnie przyjmowaną przez historyków: otóż wiele osób twierdzi, iż połabskimi odpowiednikami Peruna byli na przykład Świętowit (błędnie nazywany Światowitem, Swantewitem lub, kompletnie ignorancko, Światowidem). Świętowit to bóg wojny i urodzaju Ranów (jednego z plemion połabskich na terenie dzisiejszych Niemiec- wyspa Rugia) tożsamy z Perunem i Rugiewitem. Głównym ośrodkiem kultu Świętowita była Arkona, gdzie w świątyni znajdował się ogromnych rozmiarów czterogłowy, drewniany posąg z rogiem obfitości w dłoniach, corocznie napełniany winem w trakcie święta zwanego Libacją (i znów mamy przykład zmienionego, na pejoratywne, znaczenia; dzisiaj libacja to popijawa). W Arkonie istniała słynna wyrocznia, dzięki której kapłan decydował o polityce plemienia (do wróżb wykorzystywano konia poświęconego bóstwu i rzucanie losów), oraz skarbiec świątynny pełniący funkcję skarbu publicznego Ranów (zwanych też Rugianami). Kapłan dysponował też drużyną Boga liczącą 300 konnych. Jak już wspomniałem wg większosci historyków innym utożsamieniem Peruna był Rugiewit. Był on bogiem wojny Rugian. Jego posąg o 7-miu twarzach znajdował się w świątyni w Korzenicy (Gardziec Rugijski, obecnie niemiecki Garz), było to też miejsce kultu Porenuta i Porewita. Rugiewit był czczony też pod imionami Świętowita i Peruna jak już wcześniej podałem. Dodać należy, iż połabski Jarowit też może być z nim utożsamiany, lecz nie wszyscy badacze są co do tego zgodni. Tak więc wszystkie wytłuszczone nazwy w powyższym tekście odnoszą się, wg większości badaczy, do Jednego Głównego Boga Słowian- Peruna (jak głosi oficjalna teoria- wg mnie błędna).
PANTEON BOGÓW SŁOWIAŃSKICH
A teraz pragnę przedstawić bardzo ciekawą interpretację genealogii słowiańskich bóstw, o której wcześniej zacząłem. Wg tej teorii u Słowian nie było henoteizmu lecz czysty politeizm. Jak już wspomniałem we wstępie, religia Słowian jest religią indoeuropejską. A wszystkie te religie mają jedną, bardzo ważną, cechę. Jak pamiętacie z mitologii zarówno Greków jak i Rzymian, był jeden bóg i bogini, którzy mieli siedmioro (ta liczba jest stała zawsze!) dzieci, z których najsilniejszy syn pozbawił ojca władzy (jak Zeus). Tak więc teoria ta twierdzi, iż takie coś miało miejsce i w naszej starej religii. To jest bardzo śmiałe stwierdzenie, lecz nie pozbawione podstaw. Tak więc takim Prabogiem i Ojcem Bogów u Słowian miał być (powtarzam- wg tej konkretnej teorii) prawie zapomniany Trzygłów (Triglav)- Pan nieba, ziemi i piekła. Miał On 7 dzieci: Wołosa, Swaroga, Chorsa, Strzyboga, Ładę, Peruna i Mokoszę. Poniżej przedstawiam ich charakterystykę:
-Wołos (Weles)- władca magii, klątwy, przysięgi, zaświatów, bydła i raju (czyli Nawii).
-Swaróg- bóg Słońca. Miał 3 synów: Swarożyca (ogień ofiarny i domowy), Dadźboga (dawca bogactw), Radogosta (Redigosta lub Radosta- np w Górach Świętokrzyskich jest Góra Radostowa).
-Chors- bóg Księżyca. Miał córkę Łunę.
-Strzybóg- bóg pogody i klimatu. Miał trójkę dzieci: Płanetnika (bożka chmur, którego dziećmi były demony Wiatry), Godę i Pogodę (która była matką Śwista i Pośwista). Płanetnik często wciągał młodych ludzi w chmury w czasie burzy.
-Łada- bogini wojny. Ma trójkę dzieci: bliźniaków Lela i Polela oraz córkę Bodę.
-Perun- odpowiednik mitycznego Zeusa gromowładnego, najpotężniejszy z bogów, pan nieba i piorunów. Jego żoną jest Perperuna i mają trzech synów (bardzo ważnych dla Słowian): Świętowita (boga wojny i urodzaju), Jarowita (bóg wojny i zwycięstwa- przed wyprawą składano mu konia w ofierze) oraz Rugiewita (również boga wojny. Rugiewit miał 2 synów: Porenuta i Porewita)
-Mokosz(a)- bogini (inne źródła mówią o bogu) natury, Matka Ziemia (jak Demeter u Greków). Miała czwórkę dzieci: Jaryłę (boga rolnictwa), Dolę (bogini ludzkiego losu), Roda (boga płodności i narodzin dziecka. Pomagały mu w tym jego liczne córki- Rodzanice- które brały pod opiekę ludzki los) oraz Ubożę (dobry duch domowy).
Tyle jeśli chodzi o panteon bogów Słowiańskich (tych głównych) wg teorii ściśle politeistycznej. Oprócz nich mamy jeszcze szereg innych bóstw nie wchodzących w skład gromowładnej rodzinki. Są to m.in. różnego rodzaju Skrzaty, dobre duszki lasu, bóg prawa i sprawiedliwości Prowe, czy bóg Simargł. Jednak życie nigdy nie jest usiane płatkami róż i zawsze jest ta ciemna strona mocy. Tak było i u naszych przodków. Jednak ciężko wyróżnić odpowiednika szatana, bo określenie DIABEŁ jest sporne i może pochodzić od Chrześcijaństwa. Najbardziej bliskim mu ciemnym charakterem jest Żmij- odwieczny wróg nieba, który nienawidzi Peruna. Według innych źródeł postać pozytywna walcząca ze smokami i bazyliszkami (przypomnij sobie polskie mity z bajek!!!). Do innych "złych" należą Czarnobóg, Wilkołaki, Wampiry (Wąpierze), Rusałki, Chochliki, Licha, Topielce, a także bóg najprawdopodobniej odrzucony od rodziny królewskiej- Perepłut- który rządzi żywiołem wody. Jednak nie jest on całkowicie ciemnych charakterem, bo zsyła deszcze, rodzi ryby i daje czystą wodę. Niebezpiecznym bożkami są też Regr i Poregr.
Przedstawiłem tutaj 3 główne teorie: henoteistyczną, "wielopostaciową" oraz politeistyczną. Osobiście opowiadam się za tą pierwszą ze względu na jej najbardziej uniweralny charakter i osobiste uczucia duchowe. To jest oczywiście moja prywatna opinia, z którą nie koniecznie każdy może się zgodzić. Jednak nasi rodzimi Bogowie są tak arcyciekawi, że z pewnością niejednego z Was zainteresują! W końcu to nasze dziedzictwo narodowe i duchowe.
Co się jednak działo ze Słowianami po śmierci? Nasi przodkowie często (acz nie zawsze!) nie urządzali sobie pięknych grobowców. Początkowo zwłoki zmarłego palono na stosie (jeśli to był mężczyzna, to wraz z nim czasem jego żonę). W późniejszym okresie grzebano do ziemi, ale bez żadnych dodatkowych ozdób jak to miało miejsce u Germanów. Wierzono, iż dusza (zwana nawią) idzie po zgonie do nowego świata- zwanego również Nawią. I szli tam nie tylko dobrzy- w słowiańskiej krainie zmarłych było miejsce dla wszystkich, bo opiekę i rządy nad nimi sprawował bóg Wołos (Weles), który oczywiście grupował dusze według ich zasług i podstępków i dawał im albo szczęście, albo męki.
CHARAKTERYSTYKA WYBRANYCH BOGÓW
na podstawie Encyklopedii PWN
1) Chors- często spotykany na Rusi. Jego posąg postawiono (wg "Powieści dorocznej" z 980 roku) w Kijowie z woli ks. Włodzimierza obok posągu Peruna. Wskazuje się na irańską etymologię jego imienia. Zdaniem niektórych badaczy bóstwo słoneczne, najprawdopodobniej jednak bóg księżyca (V. Pissani). Taką interpretację uzasadnia wspomniany w "Słowie o wyprawie Igora" związek Chorsa z lunarnymi aspektami wilkołactwa.
2) Dadźbog (Dadźbog, Dażbog)- zapewne bóg ognia domowego i ofiarnego, a na Rusi również opiekun książąt. Imię Dadźboga oznacza dawcę bogactw i pomyślności. Wg "Powieści dorocznej" z 980 r. jego posąg stał w Kijowie. Dadźbog jest synem Swaroga.
3) Jarowit- słowiański bóg wojny. Znany z opisów misji św. Ottona z Bamberga na Pomorzu Zach. Odpowiednik rzymskiego Marsa. W 1128 r. w Wołogoszczy stała świątynia Jarowita, w której przechowywano bogato zdobioną tarczę boga, uważaną za talizman miasta.
4) Lel i Polel- bóstwa rodzime polskie, bliźniaczy synowie Łady, wg Macieja z Miechowa analogicznie do greckiego Kastora i Polluksa, synów Ledy. Wspomniani następnie w "Kronice polskiej" M. Bielskiego, a jako Lelum i Polelum również przez M. Kromera. Pod tymi imionami występują w dramacie J. Słowackiego "Lilla Weneda".
5) Łada- w stworzonym przez Jana Długosza polskim panteonie pogańskim występuje jako bogini wojny, lub jako bogini Mazowsza. Wg Macieja z Miechowa Łada to matka Lela i Polela, odpowiedniczka greckiej Ledy.
6) Mokosz(a)- bogini bardzo popularna na Rusi. Wg "Powieści dorocznej" z 980 roku posąg Mokoszy wraz z posągiem Peruna i wyobrażeniami innych bogów postawił w Kijowie ks. Włodzimierz. Być może jest to słowiański odpowiednik znanej w wielu religiach postaci Matki Ziemi.
7) Perun- potężny bóg nieba i piorunów, mąż Perperuny. Posąg Peruna istniał prawdopodobnie w Kijowie już w 944 roku. W 980 jego wyobrażenie (oraz podobizny innych bogów) ustawił ks. Włodzimierz, zniszczył je po swym chrzcie w 988 roku. Sanktuarium Peruna istniało w okolicy Nowogrodu Wielkiego. Ślady kultu Peruna u Słowian zachodnich zachowały się tylko w nazewnictwie geograficznym. Znany w folklorze i nazewnictwie geograficznym Słowian południowych. Otaczany olbrzymią czcią przez Słowian połabskich. Jego posągi charakteryzowały się głową z czterema twarzami, rogiem obfitości w dłoniach i niekiedy wyrytą swastyką u dołu.
8) Porenut i Porewit- 2 bóstwa czczone, oprócz Rugiewita, w świątyni w Korzenicy (Gardziec Rugijski, obecnie niemiecki Garz) na Rugii, gdzie istniały drewniane posągi: Porenuta z 4 twarzami (piątą umieszczoną na piersi) i Porewita z 5 głowami.
9) Prowe- wg "Kroniki Słowian" bóg szczególnie czczony przez obodrzyckie plemię Wagrów. Miejscem jego kultu był gaj dębowy pod Stargardem Wagryjskim, zniszczony w 1156. W obecności księcia i kapłana odbywały się tam sądy i zapewne wiece plemienne Wagrów. Imię boga, zapisane Prove lub Prone próbuje się odczytać jako Prawo (=personifikacja prawa).
10) Radogost (Redigost)- bardzo ważny bóg dla plemienia Lutyków, którzy jego sanktuarium wystawili w Radogoszczy. "Chronica Slavorum" Helmolda wspomina, iż Radogost był uważany m.in. za boga ziemi u Obodrytów. W Radogoszczy mieściła się potężna świątynia w kształcie trójkąta, w której stało wiele posągów bóstw (m.in. Radogosta) z napisanymi (wg kroniki Thietmara) u dołu imionami (kolejny dowód na istnienie pisma Słowian). Tę olbrzymią świątynię zniszczyli prawdopodobnie Sasi w 1068 roku. Wg innych źródeł istniała jeszcze do początku XII wieku.
11) Rod i Rodzanice- Rod- słowiański bóg narodzin i płodności, nowego życia. Rodzanice- wspomniane w źródłach ruskich boginki lub demony losu i ludzkiej doli. Znane też Słowianom południowym. Rod jako bóstwo bliski jest także personifikacji Doli. Podobno kobiety w czasie porodu wzywały Roda i Rodzanice, by ulżyły w cierpieniu i sprowadziły na świat zdrowe dziecko. Rodzanice rozstrzygały o losie człowieka zaraz po narodzinach.
12) Rugiewit- bóg wojny szczególnie czczony przez Rugian. Posąg Rugiewita o 7-miu twarzach znajdował się w świątyni w Korzenicy (Gardziec Rugijski, obecnie niemiecki Garz), było to też miejsce kultu Porenuta i Porewita. Porównywany do rzymskiego Marsa.
13) Simargł- jego posąg wystawił w 980 roku ks. Włodzimierz w Kijowie. Bóg ten jest pokrewny perskiemu Senmurwowi (skrzydlatemu potworowi o psiej głowie, który był stróżem drzewa życia). Kolejny dowód na irańskie korzenie Słowian?
14) Strzybóg- zapewne słowiański bóg wiatru. Wg "Powieści dorocznej" z 980 roku jego posąg postawił ks. Włodzimierz w Kijowie. W "Słowie o wyprawie Igora" wiatry są zwane "stribożymi wnukami". Poza Rusią istnienie kultu Strzyboga potwierdza nazewnictwo geograficzne, np. wieś Strzyboga koło Skierniewic.
15) Swarożyc- bóg ognia ofiarnego i domowego. Bardzo czczony przez Lutyków w świątyni w Radogoszczy, gdzie istniała jego wyrocznia (do wróżb używano poświęconego mu konia). Krwawe ofiary ludzkie dla Swarożyca wspomina list Brunona z Kwerfurtu do Henryka II. Na Połabszczyźnie Swarożyc wykazywał cechy bóstwa wojennego. Bóstwo poświadczone w nazewnictwie geograficznym, np. Swarzędz.
16) Swaróg- zapewne słowiański bóg Słońca. Wg pisemnych danych z 1114 roku odpowiednik greckiego boga Hefajstosa. Jego synem był Dadźbog porównywany z greckim Heliosem.
17) Świętowit (błędnie Światowid, Swantewit)- bóg wojny i urodzaju. Główny ośrodek kultu mieścił się w Arkonie na Rugii, gdzie w świątyni znajdował się ogromnych rozmiarów czterogłowy, drewniany posąg Świętowita, z rogiem obfitości w dłoniach, corocznie napełnianym nowym winem (w święto Libacji). W Arkonie istniała również słynna wyrocznia, dzięki której kapłan decydował o polityce plemienia (do wróżb wykorzystywano konia poświęconego bóstwu i rzucanie losów), oraz skarbiec świątynny pełniący funkcję skarbu publicznego Rugian. Kapłan dysponował też drużyną boga liczącą 300 konnych.
18) Trzygłów- poświadczone ośrodki jego kultu: Szczecin, gdzie w głównej świątyni miasta znajdował się jego posąg o 3 głowach, i Brenna (dzisiaj Brandenburg w Niemczech). 3 głowy szczecińskiego Trzygłowa miały symbolizować jego władzę nad niebem, ziemią i światem podziemnym (dlatego uważany jest przez niektórych za głównego praboga Słowian). Przy szczecińskiej świątyni hodowano czarnego konia poświęconego Trzygłowowi, używanego do wróżb. Składano w niej dziesiątą część łupów, co pozwala przypuszczać, iż istniał tam skarbiec. Być może w swoim czasie Trzygłów był największym i najważniejszym bogiem dla starożytnych Słowian.
19) Ubożę- w wierzeniach staropolskich duch domowy dbający o pomyślność domu i opiekujący się domem. Wg kazania pochodzącego z XV wieku dla Uboża zostawiano resztki z obiadu. Podobne istoty czczono na całej Słowiańszczyźnie. Na Rusi zwany domowym.
20) Weles (Wołos)- bóg magii, klątwy i wiecznego natchnienia, być może opiekun zajęć gospodarskich. Wg "Powieści dorocznej" z 907 i 971 roku wraz z Perunem wzywany na gwaranta przysiąg strony ruskiej w traktatach z Bizancjum. Weles był również opiekunem zmarłych i świata podziemnego, słowiańskiego raju- Nawii.