1.Egzystencjalizm ateistyczny […] głosi, że jeżeli nie istnieje Bóg, to istnieje przynajmniej jeden byt, którego egzystencja poprzedza esencję, jeden byt, który istnieje przed możliwością zdefiniowania go przez czyjś umysł, i że tym bytem jest człowiek lub – jak mówi Heidegger: realność ludzka. Co znaczy w tym wypadku, że egzystencja poprzedza esencję ? To znaczy, że człowiek najpierw istnieje, zdarza się, powstaje w świecie, a dopiero później się definiuje. Człowieka w pojęciu egzystencjalisty nie można zdefiniować dlatego, że jest on pierwotnie niczym. Będzie on czymś dopiero później, i to będzie takim, jakim się sam uczyni. A więc nie ma natury ludzkiej, ponieważ nie ma Boga, który by ją w umyśle swym począł. Człowiek jest poza tym nie tylko taki, jakim siebie pojmuje, lecz również taki, jakim chce być, jakim się pojął po zaistnieniu i jakim zapragnął być po tym skoku w istnienie. Człowiek jest tylko tym, czym siebie uczyni. Taka jest pierwsza zasada egzystencjalizmu.
2.Egzystencjalizm teistyczny Wiara jako wiara "w "(coś) a nie w wierzę że. Boga się spotyka a nie dowodzi poprzez stosunki między osobowe (miłość, wierność) oraz na modlitwie we czci. Prowadzi to do doświadczenia obecności Boga jest pewne wezwanie a nie obecność naoczna.
3. Egzystencjalizm istnieje w wersji teistycznej oraz ateistycznej. W obu przypadkach jego ideą jest przekonanie, że człowiek, jako jedyny z wszystkich bytów sam, ustawicznie tworzy się tym, czym jest, dokonując własnych wewnętrznych wyborów, w których wyraża swoją wolność. Wg egzystencjalizmu ludzie są na tę wolność wręcz skazani, jest ona atrybutem człowieczeństwa. Istnienie ludzkie jest zawieszone między przyszłością a przeszłością, dlatego towarzyszy mu poczucie przemijalności, braku, niespełnienia. Wolność wewnętrzna jest ciągle zagrożona urzeczowieniem i utratą autentyczności. Powoduje to wewnętrzne rozdarcie i podatność na lęki egzystencjalne, np. przed osamotnieniem.