101. KAPŁANI SĘDZIAMI SUMIEŃ
Jezus: O tym smutnym fakcie wiedzą spowiednicy, a mimo to rozgrzeszają wszystkich i ze wszystkiego. Rano niektórzy wierni przystępują do Komunii Świętej, (która u nich nie jest święta), a wieczorem uczęszczają na bale i zebrania, na których panuje zmysłowość.
Zapewne, spowiadają się z grzechu cudzołóstwa. Wiedzą, że nie zabraknie kapłana gotowego do udzielenia rozgrzeszenia. Zapomina się, że Sakramenty są drogocennym owocem mej Męki. Zapomina się o słowach, które Ja, Zbawiciel skierowałem do apostołów udzielając im władzy odpuszczania lub zatrzymania grzechów. Wielu kapłanów zapomniało o tym, że są sędziami sumień. Obowiązkiem sędziego jest prowadzenie śledztwa w sprawie przestępstw - dochodzić ich źródeł.
Łatwość, z jaką rozgrzesza się zawsze wszystkie grzechy i wszystkim, nie odpowiada zamiarom Mego Miłosierdzia, lecz planom szatana. A więc środki zbawienia zamieniają na środki potępienia, obniżając nieskończoną wartość łaski i środków koniecznych do jej otrzymania.
Mówiłem ci już o świętokradzkich Mszach świętych, a teraz jeszcze można do nich dodać spowiedzi świętokradzkie, czasem nawet podwójnie.
Oto, synu, gdzie tkwi korzeń komunii świętokradzkich: brak hamulców, nie pozwalający na odróżnienie rzeczy dozwolonej od niedozwolonej, dobra od zła.
Oto dlaczego konieczną jest rewizja pracy duszpasterskiej. Anarchia bowiem przeszła bez oporu nawet do sumienia i sprawia, że niektórzy kapłani stają się autorami nowych doktryn i nowej moralności, która wszystko potwierdza i wszystko przyjmuje. Następstwa tego są zrozumiałe: dla wielu kapłanów szóste i dziewiąte przykazania nie mają już racji bytu. Jest to największa pycha, bo wchodzi się tu w prawa Boże. Okazuje się tu brak wiary w Boga: w Jego Wszechmoc, Wszechwiedzę, we Wszechobecność Bożą już się nie wierzy.
Szatan wciąż doprowadza kapłanów do powtarzania jego grzechu pychy i nieposłuszeństwa. Znalazł on wiernych mu sprzymierzeńców w Moim Kościele i doprowadza ich do współpracy w dziele burzenia jego murów. Czy uważacie, że diabeł i jego współpracownicy nie znają Moich niezmiennych słów? - "Będę z wami aż do skończenia czasów a bramy piekielne nie przemogą go" (kościoła).
Kościół zostanie oczyszczony i uwolniony od zła. Wymaga tego Moja miłość ku niemu. Moja sprawiedliwość i miłosierdzie. Nie rozumie się tych spraw w sposób właściwy.