Zioła w profilaktyce nowotworów
Zioła posiadają nawet ponad 40-krotnie większe działanie przeciwutleniające niż owoce. Zalecenia spożywania 5-9 porcji warzyw i owoców dziennie na rzecz ograniczania w diecie fast-food’ów oraz produktów zawierających duże ilości tłuszczu nadal nie przyjęły się w większości domostw na świecie.
Poszukuje się więc alternatywnych kierunków działań, które miałyby na celu zwiększenie spożycia produktów o właściwościach antyoksydacyjnych. Duży udział spożycia produktów o tych cechach może pełnić znaczącą rolę w profilaktyce nowotworowej.
1 łyżka świeżego oregano = 1 średniej wielkości jabłko
Badacze z U.S. Departament of Agriculture twierdzą, że zioła posiadają większą aktywność przeciwutleniającą niż owoce i warzywa, a także niektóre przyprawy. Właściwość ta oznacza, że mogą one wspomagać naturalne mechanizmy obronne komórek organizmu człowieka. Przebadano 39 powszechnie stosowanych w kuchni oraz medycynie ziół. Wykazano, że najwyższą aktywnością antyoksydacyjną charakteryzują się zioła z rodziny oregano.
Aktywność ta jest wyższa w porównaniu do:
* Jabłek – 42-krotnie
* Ziemniaków – 30-krotnie
* Pomarańcz – 12-krotnie
* Jeżyn – 4-krotnie
Przykładowo 1 łyżka świeżego oregano ma taką samą aktywność przeciwutleniającą, co średniej wielkości jabłko.
Dużą aktywnością charakteryzuje się też rozmaryn.
Inne przyprawy stosowane w kuchni takie jak: papryka, czosnek, curry, chili czy pieprz tak dużą aktywnością się nie wykazują.
Rozmaryn na grilla
Przygotowywanie mięsa na grillu ogrodowym wiąże się z wytwarzaniem szeregu szkodliwych dla zdrowia związków, m.in.: heterocyklicznych amin. Mają one charakter pronowotworowy. Smak grillowanych potraw jest na tyle kuszący, że trudno jest zrezygnować z takiego sposobu przygotowania posiłków. Dietetycy radzą więc, aby grillując stosować pewne środki ostrożności w celu zmniejszania ryzyka niebezpieczeństwa spożywania tak przyrządzonych produktów. Należą do nich, m.in.: owijanie produktów grillowanych w folię aluminiową czy też stosowanie perforowanych tacek. Krótki czas grillowania oraz niskie temperatury również zmniejszają ryzyko tworzenia się niebezpiecznych związków. Nie są to sposoby o 100% zapewnieniu bezpieczeństwa. Jednak w pewnym stopniu niwelują szkodliwość.
Okazuje się, że dodatkowym elementem w redukcji poziomu szkodliwych związków może być uprzednie właściwe przygotowanie produktów do grillowania. Udowodniono, że stosowanie rozmarynu może mieć korzystny wpływ na obniżanie ilości tworzących się szkodliwych substancji. Obecność związków fenolowych w rozmarynie może blokować powstawanie heterocyklicznych amin w trakcie ogrzewania żywności na grillu. Badacze potwierdzają, że mięso wyciągnięte z marynaty zawierającej rozmaryn w znaczącym stopniu wpływa na zmniejszenie zawartości heterocyklicznych amin podczas grillowania. Marynaty do tak przygotowywanych mięs powinny obfitować w zioła. Mięso przeznaczone na grilla warto nacierać ekstraktami z rozmarynu. To pozwoli na zwiększanie bezpieczeństwa zdrowotnego w spożywaniu grillowanych potraw. Wysoką, ale nieco mniejszą niż rozmaryn aktywność antyoksydacyjną posiadają również inne zioła takie jak: bazylia, szałwia, mięta, cząber, majeranek oraz tymianek.
Zioła są łatwym do pozyskania produktem stosowanym od lat do poprawy smaku potraw. Dodatkowo nie posiadają kalorii. Można je więc stosować w dowolnych ilościach według własnych preferencji smakowych do przyprawiania zamiast soli. Warto wykorzystać tę wiedzę i starać się w jak największym stopniu korzystać z dóbr, które niosą ze sobą przyprawy ziołowe, szczególnie w świeżej i nie sproszkowanej postaci.