AUTOBUS
występują:
Bartosz Góra - Kierowca
Bartosz Gajda - Pasażer 1 (z gazetą)
Paweł Pindur - Pijak 1
Sławek Szczęch - Pijak 2
Maciek Szczęch - Pasażer 2 (do logopedy)
Mariusz Kałamaga - niewidomy
(wchodzi pasażer 1 i czyta gazetę, chwilę później wchodzi kierowca)
Kierowca: Hahaha... Pani Helenko! Gili-gili!! Hehe!
(słychać żeński głos zza sceny)
Głos: Ohohoho! Panie Mariuszu, kaszkiet!
(ktoś rzuca w stronę kierowcy czapkę roboczą)
Głos: Gili-gili! Ohohoho!
Kierowca: Co tak wcześnie?
Pasażer 1: Nie lubię tłoku.
(siadają na krzesłach, wchodzą pijacy śpiewając)
Pijacy: W taką ciszę, wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę! Jedna gwiazdka, druga... Trzy, dwie, trzy dwie!
Pijak 1: Władziu, to jest stodwudziecha na Hutę, wsiadomy!
Pijak 2: Jesteś moim aniołem!!...
Pijak 1: Chyć się rurki!
Pijak 2: Damian, potrzymaj mi zapojkę, ja się idę wysikać. Panie kierowco! Ja już nie wytrzymię!
(kierowca ,,otwiera drzwi``)
Pijak 2: Dziekuję, dziękuje panie kierowco!
(pijak 2 wychodzi, wchodzi pasażer 2, stoi trzymając się rurki, przechyla się w stronę pasażera 1)
Pasażer 1: Czy mógłby mnie pan nie dotykać?
Pasażer 2: Przepraszam!
(po raz kolejny pasażer 2 przechyla się na pasażera 1)
Pasażer 1: Dotknąłeś mnie!
Pasażer 2: Tak, dotknąłem!
Pasażer 1: A pozwoliłem?
Pasażer 2: Nie, nie pozwoliłeś!
Pasażer 1: Nie, nie pozwoliłem!
Pasażer 2: Nie, nie pozwoliłeś!
Pasażer 1: To co?
Pasażer 2: To przepraszam!
(Pasażer 2 klepie pasażera 1)
Pasażer 2: Przepraszam, a dokąd ten autobus jedzie?
Pasażer 1: Nie wiem!
Pasażer 2: Bo ja chciałem do logopedy!
Pijak: Nie do logopedy, na Hutę!
Pasażer 2: Gościu, nie ściemniaj!
(wchodzi niewidomy, pasażer 1 chwyta go za ramię, ten odwraca się w drugą stronę, klepie go po raz drugi)
Niewidomy: Żartownisie!
(niewidomy dochodzi do pasażera 1, ten bierze jego rękę i pozwala złapać się rurki)
Pasażer 2: Proszę!
Niewidomy: Dziękuję!
Pijak: (wyciąga w ich stronę butelkę) Bardzo proszę!
Pasażer 2: Nie, dziękuję!
(pasażer 2 klepie pasażera 2 w ramię)
Pasażer 2: Przepraszam, ustąpi pan miejsca inwalidzie? Przepraszam. Przepraszam.
(pasażer 1 wstaje, pasażer 2 wprasza niewidomego na puste krzesło)
Pasażer 2: Proszę! Proszę.
Niewidomy: Dziękuję! Dziękuję.
Pijak: Bardzo proszę!
Pasażer 2: Nie, dziękuję!
Niewidomy: (klepie pasażera 1 w ramię) Przepraszam! Skasuje mi pan bilet?
Pasażer 1: Nie!
Niewidomy: To przepraszam...
(pasażer 2 znów przechyla się stronę pasażera 1)
Pasażer 2: Przepraszam, przepraszam...
Pasażer 2: (z umysłem klepie pasażera 1) Przepraszam!
(kolejny raz pasażer 2 pcha się na pasażera 1)
Pasażer 1: NIE DOTYKAJ MNIE!! Proszę cię o to jedno, tylko o jedno cię proszę na świecie ŻEBYŚ MNIE NIE DOTYKAŁ!!!
Pasażer 2: Przepraszam, przepraszam...
Pasażer 1: Wsadź se w d**ę przepraszam!!
(Obaj pasażerowie wychodzą, kierowca wstaje, podchodzi do pijaka)
Kierowca: Panie, Nowa Huta, wysiadamy!
Pijak: Mariuszek?
Kierowca: Nie, Mariuszka już dawno nie ma.
(pijak wychodzi)
Kierowca: (podchodzi do niewidomego) Panie, Nowa Huta, wysiadamy!
Niewidomy: PRZECIEŻ WIDZĘ!!
(niewidomy wstaje)
Kierowca: (klepie niewidomego) Nie tam!
Niewidomy: NIE DOTYKAJ MNIE!!
(wychodzą)
KONIEC