08 Introspekcja

8.

4 grudnia 2001.


Homofaber zostaje wyparty przez zwrot ku introspekcji - zwrot ku wnętrzu człowieka (przełom XVIII-XIX). Za tym zwrotem kryła się zasada życia. Stało się czymś oczywistym, że życie jednostek to najwyższe dobro. Od Galileusza mamy ukryty konflikt między eksperymentem, wytwarzaniem a introspekcją. Ta introspekcja odniosła zwycięstwo w świecie nowożytnym. Namacalny przedmion wglądu w siebie to proces biobogiczny. Kiedyś owo życie odnosiło się do organizmu, a teraz chodzi o życie jednostkowe.

Epoka noweżytna: życie jest największym dobrem człowieka. W starożytności potencjalnie nieśmiertelnym ciałem było życie polis, teraz gatunek ludzki, a właściwie gatunek zwierzęcy. Starożytna kontemplacja utraciła sens, a myślenie stało się funkcją mózgu. Można to obserwować na wynalazkach obecnych. Przyrządy wykonują te czynności lepiej, na ogół się nie mylą.

Myśl - funkcja mózgu. Chodzi o ułatwienie życia. Wyrazem zwrotu ku jednostce jest psychologia i pedagogika humanistyczna. Pojawiły się w opozycji: psychologia do eksperymentu, introspekcja do psychoanalizy Freuda. Według pedagogiki humanistycznej i introspekcji redukują osobowość. Eksperyment redukuje osobowość do zachowań, a introspekcja do popędów (id, ego - Kradnę, by mnie nie złapano; suserego - społeczne normy, reguły). 3 wymiary ego, które tworzą całość: mamy subiektywne ego uwikłane w dwie obiektywności: irracjonalnych popędów i racjonalnych norm i reguł. Są one intersubiektywnie podzielone przez wszystkie. Normy społeczne są racjonalne, powściągają irracjonalne popędy.

Id i superego - dwa rodzaje przymusu. Są obszarem przymusu, ale są wzajemnie sprzeczne. Ów przymus jest do końca i bez zastrzeżeń irracjonalnych. Pytanie o racjonalność przymusu - pytanie Freuda. Jeśli przymus jest konieczny do tworzenia całości społecznej - irracjonalny. Przymus racjonalny - normy, reguły prowadzą do nadmiernej ekspresji potrzeb.

Superego - uwolnienie się od norm powoduje racjonalność owych norm i reguł. Pojawiło się pytanie, na ile te normy i reguły są potrzebne. Trzeba uwolnić się od ego. Pytanie jest możliwe, jeżeli uwolnimy się od lęku. W teorii Freuda człowiek z natury jest zdolny do wszelkiego typu związków seksualnych. Związki heteroseksualne - by człowiek mógł żyć. Czy zatem racjonalne jest tępienie zachowań homoseksualnych? Z punktu widzenia norm społecznych jest to odstępstwo od normy. Piętnowanie ludzi tej orientacji wydaje się przymusem nieracjonalnym. Dopóki gatunek ludzki nie jest zagrożony, nieracjonalne jest wytykanie takich ludzi. Byłoby to zaburzeniem dotychczasowego ładu społeczno-kulturowego. Utrzymanie tego ładu pozwala jednostce mieć poczucie orientacji w świecie. Ten ład nie jest jedynym możliwym.

Naród nie zna pojęcia rodziców, granic wolności indywidualnej w społecznej całości. Nie można raz na zawsze powiedzieć, jakie są granice wolności jednostkowej. Jest to pytanie równoznaczne - na ile jest racjonalne, a na ile nieuzasadnione.

Pedagogika humanistyczna nie zadaje pytania. Tu wspólnota jako całość nie istnieje. Odwraca się plecami od tego, co wspólne. Jest to wyrazem egoizmu, egocentryzmu człowieka.

Rogers twierdzi, że człowiek jest istotą potencjalnie wewnątrzsterowną (zniekształcone zapożyczenie).

David Riesman (äSamotny tłum") podzielił ludzi na sterownych tradycją, wewnątrzsterownych (sterowani przez rodzinę), zewnątrzsterownych i autonomicznych. W psychologii humanistycznej w wyniku rozwoju jednostkowego powstał człowiek wewnątrzsterowny. Istota ludzka - wrodzona tendencja do rozwijania organizmu. Jak jest możliwe, by organizm sam z siebie się rozwijał? Organizm będzie się wsłuchiwał we własne wewnętrzne impulsy, kiedy zaufa, będzie się rozwijał w pożądaniu - w zgodzie z interesem człowieka. Organizm - zdolność, która wyprzedza percepcję na poziomie świadomości; zdolności do odpowiadania na sygnały (tą zdolność należy wykorzystywać); zdolność do samoregulacji organizmu w podświadomości.

Autentyczne äja" - odkrycie äja". äJa" (Rogers) jako wspólnota, złożenie spostrzeżeń dotyczących cech samego siebie. äJa" w wyniku interakcji z człowiekiem - chodzi o to, jaki jest to rodzaj interakcji. W miarę rozwoju äja" pojawia się potrzeba akceptacji ze strony innych. Dążenie do akceptacji staje się dominujące.

Jeśli doświadczenie dziecka jest akceptowane, spełnia określone warunki, to akceptacja dziecka staje się warunkowa i w konsekwencji pojawia się u niego nieadekwatność percepcji - dziecko pragnie dopasować się do warunków, próbuje uzgodnić z tym, co jest niezgodne. To dopasowanie powoduje zniekształcenie, które jest niezgodne z warunkami akceptacji. W ten sposób pogłębia się niespójność. Dziecko nie może w sposób trafny zsublimować tych treści. Nie może dopuścić doświadczenia.

Niespójność. Daje o sobie znać, gdy mechanizmy obronne (np. zastanawiam się, jakim jestem) - dążenie do stania się samym sobą, rodzi się poczucie o nieadekwatności, nieautentyczności bycia nie sobą, ale zarazem pragnienie zmian tego stanu rzeczy; tendencja do aktualizacji. O żywotności tendencji organizmu świadczy to, że ten kierunek można odwrócić. Zniesienie warunków akceptacji, wtedy następuje proces reintegracji organizmu - bezwarunkowe integracje. Wszystkie czynniki rzeczywiste mają charakter destrukcyjny, ale może chodzić o stymulację zewnętrzną; jeśli proces aktualizacji jest zgodny z procesem, dochodzi do stopniowego opanowania rzeczywistości. Organizm uniezależnia się od czynników zewnętrznych. Rozwój zostaje zahamowany, gdy obok wewnętrznych tendencji do aktualizacji, pojawia się źródło tendencji zewnętrznych. Jest to kulturowo uwarunkowana prawidłowość społeczna. To jest stan patologii - zewnętrzna sterowność.


Wyszukiwarka