Gorniak Norymberga

PAWEŁ GÓRNIAK

NORYMBERGA

[...]Miało ono wielką zaletę z punktu widzenia organizatorów wielkiego

procesu: bliskość budynku więziennego i sądowego oraz podziemny tunel, który

je łączył. Dzięki niemu można było wyprowadzić oskarżonych z cel, przejść

tunelem o długości około 300 metrów do gmachu sądu i z piwnic wyjechać

windą na pierwsze piętro, wprost do sali sądowej. Znakomicie zmniejszało to

niebezpieczeństwo ataków, które mogli podjąć ludzie żądni zemsty, lub próby

odbicia byłych dostojników przez ocalały odział niemiecki[...]

II Wojna Światowa była najokrutniejszym konfliktem zbrojnym w

historii. Klęska Niemiec począwszy tak naprawdę od 1941 roku była

nieunikniona. Zarówno Stalin jak i Churchill i Rosevelt wiedzieli, że po

zatrzymaniu Wehrmahtu pod Moskwą w grudniu 1941 roku klęska Niemiec jest

tylko kwestią czasu. Wiedział o tym również i sam "wódz tysiącletniej Rzeszy".

Był przekonany, że wojnę musi zakończyć, nie chciał jednak układać się z

wrogami. Okoliczności ku temu były dla niego bardzo korzystne - Niemcy były

nadal potęgą gospodarczą i militarną. Jednak do klęski faszystowskich Niemiec

doszło, po kolejnych czterech latach okrutnego konfliktu, ale mimo wszystko

Hitler został pokonany. Jednak co z 50 milionami ofiar w bestialski sposób

pomordowanych, spalonych żywcem lub zmarłych na skutek odniesionych ran ?

Jak powojenny świat miał zadośćuczynić tym którzy byli sprawcami wybuchu

wojny?

Właśnie w tym celu powstała koalicja antyhitlerowska. Na podstawie

umowy zawartej przez mocarstwa: Stany Zjednoczone, Wielką Brytanie,

Francje i ZSRR jak i pozostałe 19 państw koalicji powstał Międzynarodowy

Trybunał Wojskowy (8 sierpnia1945). Doszło do słynnego procesu

norymberskiego.

Ale, dlaczego akurat Norymberga? Najprawdopodobniej było to

miejsce zaplanowane od dawna. Otóż po środku miasta, straszliwie

zdewastowanego w wyniku alianckich nalotów zachował się kompleks

budynków sądowych, nazwanych Pałacem Sprawiedliwości. Przetrwał on tylko

dlatego, że amerykańscy lotnicy precyzyjnie ustawiali celowniki bombowe i

starali się ominąć to miejsce. Miało ono wielką zaletę z punktu widzenia

organizatorów wielkiego procesu: bliskość budynku więziennego i sądowego

oraz podziemny tunel, który je łączył. Dzięki niemu można było wyprowadzić

oskarżonych z cel, przejść tunelem o długości około 300 metrów do gmachu

sądu i z piwnic wyjechać windą na pierwsze piętro, wprost do sali sądowej.

Znakomicie zmniejszało to niebezpieczeństwo ataków, które mogli podjąć

ludzie żądni zemsty, lub próby odbicia byłych dostojników przez ocalały odział

niemiecki.

Po raz pierwszy w historii oskarżono przed sądem przywódców

państwa, które wywołało i prowadziło wojnę przeciwko pokojowi i ludzkości.

Owi przywódcy to 24 dostojników hitlerowskich między innymi byli to:

Herman Göring, Joachim von Ribbentrop, Wilchelm Keitel, Alfred Jodl, Hans

Frank. Ponadto akt oskarżenia wnosił o uznanie za przestępcze: rządu Rzeszy,

kierownictwa politycznego, NSDAP, SS, SD, Gestapo, SA, Sztabu Generalnego

i Naczelnego Dowództwa Wehrmahtu. Hitlerowców na szczeblu lokalnym

miano sądzić w poszczególnych państwach i przed sądami władz okupacyjnych

w samych Niemczech. Sędziowie czyli ludzie od których teraz już wszystko

zależało to dwuosobowe składy z każdego zwycięskiego mocarstwa: Lord

Lawrence i Sir Norman Brikett z Wielkiej Brytanii, Francis A. Biddle i John J.

Parker z USA, Iola T. Nikitczenko i Aleksander Wołczkow z ZSSR oraz Henri

Donnedieu de Vabres i Robert Falco z Francji. Okna sali rozpraw były, ze

względów bezpieczeństwa szczelnie zasłonięte grubymi kotarami, a całość

rozświetlały silne reflektory ekip filmowych. Rozpoczął się pierwszy w historii

świata proces przywódców państwa, które zgotowało śmierć milionom.. 250

dziennikarzy miało relacjonować światu przebieg rozprawy, powoli

odsłaniającej funkcjonowanie machiny śmierci. Wyroki sądu były następujące:

na śmierć przez powieszenie skazano12 oskarżonych m.in.: Hermana Göringa,

Joachima von Ribbentropa, Wilhelma Keitla, Ernsta Kaltenbrunchera, Alfreda

Jodla, Fritza Sauckela, Arthura Seyss-Inquarta, Hansa Franka i Martina

Bermana, dożywocie dostali: Walther Funk, Erich Reader i Rudolf Hess (do

którego osoby będziemy w naszym piśmie jeszcze nieraz wracać ponieważ jego

życie jak i śmierć jest spowite ogromną tajemnicą), a czterech innych na kary

więzienia (20-30 lat). Ponadto odbyło się w Norymberdze jeszcze dwanaście

procesów w których oskarżonymi byli wyżsi oficerowie, funkcjonariusze

państwowi i przemysłowcy. Stenogramy z sal rozpraw liczą ponad pięć

milionów stron.

Sam proces po dziś dzień wywołuje wiele kontrowersji. Zdania

podzielone są na przykład co do składu sędziowskiego. Obecność Rosjan w

charakterze sędziów na tym procesie była rzeczą (trzeba przyznać) dość

kontrowersyjną. Przecież ZSSR to do 1941 roku sojusznik Hitlera. Poza tym

data 17 września czy traktat Ribentrop - Mołotow lub sam protokół rozbiorowy

z Brześcia nad Bugiem mówią same za siebie. Ale to można powiedzieć

nieporozumienie miało podłoże jak najzupełniej polityczne i związane było z

konferencjami w Teheranie i Jałcie. Powstały w ich wyniku nowy ład jałtańsko -

poczdamski był warunkiem pokojowego współistnienia dwóch potęg: Stanów

Zjednoczonych i Związku Radzieckiego. Rzeczą ważną jest również z

pewnością fakt, że podczas procesu popełniono wiele uchybień, które

zdecydowanie nie powinny tu mieć miejsca. Jedno z nich, które z całą

pewnością nie może być tak nazywane jest zręczne ominięcie bardzo

niewygodnej dla zwycięzców kwestii jaką była sowiecka napaść na Polskę i

Finlandię w 1939 roku, a także popełnione przez Sowietów zbrodnie przeciwko

ludzkości np.: wymordowanie polskich oficerów w Katyniu.

Ten rok w Norymberdze miał zwrócić społeczeństwu powojennemu

poczucie sprawiedliwości. Ludzie byli wyniszczeni wojną, pozbawieni domów i

często najbliższych rodzin, z jednej strony mogli oni czuć, że sprawiedliwość

mimo wszystko istnieje, ale z drugiej jak można usprawiedliwić obecność

radzieckich sędziów i pominięcie podczas procesu tzw. sprawy polskiej.



Wyszukiwarka